Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, które kupowały kombinezon merino z Tchibo - dostałyście już? Jaki jest, mocno gruby? I jaki rozmiar wzięłyście, 50/56 czy 62/68? Pytam bo ostatnio nie zamówiłam ale znowu jest promka, i dumam. A może ktoś ma porównanie do tego z Engel?3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
mewa wrote:Kurczę chciałam kupić kilka ostatnich rzeczy a od wczoraj coś Allegro nie działa. Działa wam?
Ja wczoraj zamawiałam, normalnie.3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
Mi też działa normalnie.mewa wrote:Kurczę chciałam kupić kilka ostatnich rzeczy a od wczoraj coś Allegro nie działa. Działa wam?
Ja pamiętam, że w pierwszej ciąży jak miałam CC na szybko, to ogólnie byłam tak podekscytowana wszystkim, że w ogóle zmęczenia i głodu nie czułam 😂 chyba adrenalina mnie trzymała przez pierwsze 2 doby, ale jeśli chodzi o picie to masakra! To pamiętam doskonale, usychałam z pragnienia a po zabiegu nie wolno mi było, zresztą leżałam jak kłoda i się ruszyć nie mogłam. To było okropne, bo ja też dużo pije. Nie rozumiem ogólnie czemu tak późno dają jesc i pić...
-
Ine jeszcze nie dostałam, jakoś w tygodniu powinien przyjść, to jak nie będzie za późno to Ci napiszę ;p
Kciuki za dzisiejsze mamy 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
Espoir daj znać po wizycie 😊
_ine lubi tę wiadomość
1️⃣4️⃣cs
12.02. ⏸️ beta 10,7 ❤️
14.02. beta 68 🎊
16.02. beta 244
-
To dziś czekamy na dzieciaczki 😁
Ja się obudziłam z katarem i bólem gardła….
A już myślałam że jak przeszłam niedawno covid to mam przeciwciała i nic mi nie będzie. W tym tygodniu też muszę zrobić badanie krwi i moczu.93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Trzymam kciuki za dzisiejszych cesarzów i ich mamy ❤️
Mnie dzisiaj troszkę nocka przeorała. Od wieczora mała była bardzo marudna, ostatecznie koło 1:00 panie z noworodkowego ja wzięły, dokarmiły i zostawiły u siebie, dzięki czemu mogłam w końcu ciągiem przespać kilka godzin. Generalnie przez to, że ja jeszcze nie mam tyle pokarmu, a ona jest cały czas głodna, to tyle marudzi. Ale na szczęście prawdopodobnie jutro do domu ❤️
strzyga , Neta, Olaura, Hera098, Kasia111, Katka123, nutella_, Nejt, Kasiap899, Vam, Zaczarowan, Nicole123 lubią tę wiadomość
👩🏻27 👱🏼♂️26
👰🏻♀️🤵🏼 04.2023
30.01.2024 - ⏸️🤞🏼
14.02.2024 - wizyta u ginekologa ❤️ CRL 0,22
27.03.2024 - prenatalne ❤️ CRL 5,43 cm, wszystko dobrze!
22.05.2024 - połówkowe, 343 g 🩷
05.10.2024 - Gabrysia na świecie! 3960g 💪🏼🌸♎️
-
Neta wrote:To dziś czekamy na dzieciaczki 😁
Ja się obudziłam z katarem i bólem gardła….
A już myślałam że jak przeszłam niedawno covid to mam przeciwciała i nic mi nie będzie. W tym tygodniu też muszę zrobić badanie krwi i moczu.
Jejku, kochana dużo zdrówka, oby nie przeszło na gorszy etap.. dbaj o siebie kochana!
Neta lubi tę wiadomość
-
Neta wrote:To dziś czekamy na dzieciaczki 😁
Ja się obudziłam z katarem i bólem gardła….
A już myślałam że jak przeszłam niedawno covid to mam przeciwciała i nic mi nie będzie. W tym tygodniu też muszę zrobić badanie krwi i moczu.
Współczuję … Mnie dopiero puszcza to okrutne przeziębienie 🤧🙄 Chyba taki czas teraz, że każdy z gilem chodzi… Oby minęło Ci szybko, zanim urodzisz ✊
Neta lubi tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
@Strzyga a Ty jak się masz ? Jeszcze dokucza Ci coś , czy czujesz się już dobrze ?
strzyga lubi tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
Tajlandia22 wrote:Trzymam kciuki za dzisiejszych cesarzów i ich mamy ❤️
Mnie dzisiaj troszkę nocka przeorała. Od wieczora mała była bardzo marudna, ostatecznie koło 1:00 panie z noworodkowego ja wzięły, dokarmiły i zostawiły u siebie, dzięki czemu mogłam w końcu ciągiem przespać kilka godzin. Generalnie przez to, że ja jeszcze nie mam tyle pokarmu, a ona jest cały czas głodna, to tyle marudzi. Ale na szczęście prawdopodobnie jutro do domu ❤️
Tajlandia, w domku wszystko będzie lepsze! Trzymam kciuki żebyście jutro wróciły z córeczką do domku!
Ja mam nadzieję, że jak w czwartek mnie rozpakują, to w sobotę wypiszą.. choć będę mieć salę rodzinną, nie widzi mi się tam siedzieć długo..
Tajlandia22 lubi tę wiadomość
-
Kciuki za dzisiejsze CC!🤞🏻
Paulina, śliczna córeczka!😍
Od kilku dni robi mi się coraz ciężej i jak zwykle miałam problem z wyczuciem skurczy to teraz chyba zaczęłam wyraźnie wyczuwać skurcze przepowiadające. Tak myślę... Czuję w kościach, że nasz dzień się zbliża wielkimi krokami. W piątek, czyli dzień przed terminem, powinnam mieć wizytę w przychodni u położnej, zobaczymy czy do niej w ogóle dojdzie, czy następnym razem widzimy się już w pełnym składzie.
Wczoraj zamontowaliśmy w łóżeczku Babysense 7 i kamerkę. Zarówno monitor oddechu i kamerka są super, przez wizjer można mówić do dziecka i głos brzmi bardzo naturalnie, nie tak sztucznie jak zwykle przez wszelkie mikrofony. Jakoś obrazu też świetna, nawet biały szum i kilka kołysanek można puścić😁 Nie wiem, może to norma w takich sprzętach, ale pierwszy raz mam z nimi do czynienia i podoba mi się😁
Hera098, Neta, paulina9408, Vam lubią tę wiadomość
🇫🇮
👩 34 👨 35
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
TynciaQ94 wrote:@Strzyga a Ty jak się masz ? Jeszcze dokucza Ci coś , czy czujesz się już dobrze ?
Dziękuje, że pytasz
U mnie jak u Ciebie, puszcza mnie wszystko. Gorączkę miałam tylko przez jeden dzień i noc na szczęście! Wczoraj męczył mnie bardzo katar, ale dziś już lepiej - odpukać! Wstałam dziś z łóżka i chcę pochodzić po domu, bo to osłabienie też może wynikać z tego łóżka - 3 dni leżałam.. Jeszcze mam chrypkę i zdarzy mi się kaszlnąć, ale to już jest mega stan w porównaniu do tego co było.. no i oby to katarzysko nie wróciło okropne!
Cieszę się, że u Ciebie też już lepiej
TynciaQ94 lubi tę wiadomość
-
Ja ani skurczy przepowiadających, ani żadnych innych oznak zbliżającego się porodu nie czuje. Szyjka w piątek była zamknięta i miała 3 cm. Czuję, że gdyby nie ta opcja CC to bym się może i do listopada dokulała
.
W weekend pozamykalismy otwarte pkty listy, zostało mi naładował powerbank do szpitala i spakować ładowarkę i sru do szpitala. A cykam się nieziemsko.
@molisia - takie objawy brzmią dość niepokojąco, moim zdaniem co najmniej powinnaś uderzyć do położnej, jeśli nie do lekarza/na IP.
Dużo zdrowia dla zasmarkańców - widać, że mamy sezon przeziębieniowy.
Kciuki za dzisiejsze cesarki 💪.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2024, 11:30
_ine lubi tę wiadomość
21.10.2024 Krzyś jest z nami 👶
-
Poród porodem, ale trzeba mieć swoje priorytety i wzięłam się właśnie za robienie farszu do pierogów wigilijnych🙈 Zalałam grzybki wodą, wieczorem skończę farsz, a jutro będę lepić i zamrażać, więc lepiej, żeby maluszek jeszcze posiedział jak mu dobrze😂 W ogóle jakoś nie mam tego uczucia znużenia ciążą i chęci wypchania młodego na świat. Oczywiście, nie możemy się doczekać aż go poznamy, ale dopóki nie dotrzemy do terminu porodu to jakoś nie mam ciśnienia, żeby go z brzucha wykopywać. Pewnie zacznę się niecierpliwić kiedy przekroczymy magiczny 12.10😅😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2024, 11:31
TynciaQ94, Maszonek, Neta, Kasiap899, Katka123, Apka, Vam, Hera098, ms, Mandarynka89, Zaczarowan lubią tę wiadomość
🇫🇮
👩 34 👨 35
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
Olaura wrote:Poród porodem, ale trzeba mieć swoje priorytety i wzięłam się właśnie za robienie farszu do pierogów wigilijnych🙈 Zalałam grzybki wodą, wieczorem skończę farsz, a jutro będę lepić i zamrażać, więc lepiej, żeby maluszek jeszcze posiedział jak mu dobrze😂 W ogóle jakoś nie mam tego uczucia znużenia ciążą i chęci wypchania młodego na świat. Oczywiście, nie możemy się doczekać aż go poznamy, ale dopóki nie dotrzemy do terminu porodu to jakoś nie mam ciśnienia, żeby go z brzucha wykopywać. Pewnie zacznę się niecierpliwić zacznę kiedy przekroczymy magiczny 12.10😅😂
Zazdroszczę 😅 Ja odkąd skończyłam 30 tydzień, to codziennie zaglądam w kalendarz i odliczam dni do terminu🙈 Liczę, że mała księżniczka wyjdzie jednak chociaż chwilę przed, bo jak znów po terminie trzeba będzie ją eksmitować to ja chyba oszaleję 😂😂😂
Olaura lubi tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
Melduje się po gorszej nocy. Zosia zaczęła przyzwyczajać, że się wysypiam, a dziś było karmienie co jakieś 1.5-2 h + marudzenie w między czasie🫣
Jestem niewyspana to i jakieś głupoty mi w głowie. A że pewnie Zosia wstawała, bo była głodna, a ja pokarmu nie mam (cycki jakieś sflaczałe, wcześniej były twarde). A to że źle wyglądam w ubraniach, jedzenie mi nie wyszło, więc jestem beznadziejna. Zapomniałam czegoś spakować starszakowi i na chwilę odeszłam, gdy Zośce się chlusnęło, więc okropna matka. A na dobitkę weszłam na wagę i od porodu tylko 6 kg mniej. No brawo ja 🫣
Ja wiem, że jak się wyśpię te problemy w większości będą wydawać mi się zabawne, ale teraz wpadłam sobie ponarzekać, że nie jest tak kolorowo i mamy słabszy dzień 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2024, 11:37
Cezarowa lubi tę wiadomość
👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
👶Zosia
-
Dokładnie, więcej snu i świat będzie bardziej kolorowy! Trzymaj się tam nutella😘nutella_ wrote:Melduje się po gorszej nocy. Zosia zaczęła przyzwyczajać, że się wysypiam, a dziś było karmienie co jakieś 1.5-2 h + marudzenie w między czasie🫣
Jestem niewyspana to i jakieś głupoty mi w głowie. A że pewnie Zosia wstawała, bo była głodna, a ja pokarmu nie mam (cycki jakieś sflaczałe, wcześniej były twarde). A to że źle wyglądam w ubraniach, jedzenie mi nie wyszło, więc jestem beznadziejna. Zapomniałam czegoś spakować starszakowi i na chwilę odeszłam, gdy Zośce się chlusnęło, więc okropna matka. A na dobitkę weszłam na wagę i od porodu tylko 6 kg mniej. No brawo ja 🫣
Ja wiem, że jak się wyśpię te problemy w większości będą wydawać mi się zabawne, ale teraz wpadłam sobie ponarzekać, że nie jest tak kolorowo i mamy słabszy dzień 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2024, 12:34
-
Serio? Ja nawet nie wybiegam w listopad za bardzo ale teraz mi na ambicje weszłaś 😁żeby pomyśleć o przygotowaniach na święta:) póki co mam co chwilę jakoś dużo gości i co przygotuję to wszystko spałaszowane 😆 ale od jutra serio już nadrabiam, na pewno dużo rosołów a nawet tzw zupy mocy ( zalecenie mojej szamanki od medycyny chińskiej aby nawet w czasie porodu popijać) i za chwilę będę lepić kulki mocy aby przemycić jakiś sobie tego słodkiego daktyla. A sił dzisiaj jakoś mniej i mi bardzo ciepło.Olaura wrote:Poród porodem, ale trzeba mieć swoje priorytety i wzięłam się właśnie za robienie farszu do pierogów wigilijnych🙈 Zalałam grzybki wodą, wieczorem skończę farsz, a jutro będę lepić i zamrażać, więc lepiej, żeby maluszek jeszcze posiedział jak mu dobrze😂 W ogóle jakoś nie mam tego uczucia znużenia ciążą i chęci wypchania młodego na świat. Oczywiście, nie możemy się doczekać aż go poznamy, ale dopóki nie dotrzemy do terminu porodu to jakoś nie mam ciśnienia, żeby go z brzucha wykopywać. Pewnie zacznę się niecierpliwić kiedy przekroczymy magiczny 12.10😅😂
Olaura lubi tę wiadomość
