Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Chyba jednak nie skok... Właśnie przebierałam ją, wcześniej nie zwróciłam uwagi chyba, ale ma przy odbycie dość mocno czerwone... Ostatnio używaliśmy innych chusteczek, bo po prostu dostaliśmy w prezencie. Myślicie że mogło ją to tak bardzo boleć, że tak płakała? 😥
-
Ojej paulina9408 - myślę, że to nie ostatnie odparzenie na pupce z jakim przyjdzie Ci się zmierzyć, i to absolutnie nie wyznacza tego, jaką jesteś mamą ♥️. Nie bądź zbyt surowa dla siebie.
paulina9408, Kasia111, Vam, Hera098, nutella_, Nejt, Katka123 lubią tę wiadomość
21.10.2024 Krzyś jest z nami 👶
-
Dziewczyny, nadrobię posty jak sytuacja się unormuje, jesteśmy w szpitalu. Przed południem pojechaliśmy sprawdzić sytuację a w szpitalu zdecydowali się mnie już zostawić, bo ciąża zaawansowana, młodemu początkowo szalało tętno na KTG, na USG wyszło mi na granicy małowodzia, ale ginekolog powiedziała, że młody ma tak pełen pęcherz, że jak się wysika to poziom wód się podniesie i nie będzie na granicy 🙃 jestem już po czterech KTG, w międzyczasie zdecydowali się na indukcję za względu na wiek ciąży, dzisiejsze okoliczności i moją cukrzycę ciążową regulowana dieta co prawda, ale jednak. Póki co, co dwie godziny dostawałam tabletki i pomogły, bo dzisiaj skurcze miałam boleśniejsze, ale rozjechane, to teraz się wyregulowały i są też coraz częściej. O 22 (u mnie jest godzina do przodu niż w Polsce) dali mi ostatnią tabletkę i kontynuujemy rano. Jeśli tabletki nie pomogą to będzie balonik 🫣 Czuję się ok, w przeciwieństwie do systemu opieki ciążowej w przychodni, tutaj w szpitalu czuję się zaopiekowana, co chwilę ktoś przychodzi, pyta, robią badania i faktycznie monitorują co się dzieje. Mąż jest ze mną cały czas, mamy pokój rodzinny z własną łazienką, więc warunki są ok 👍🏻
Trzymajcie kciuki 🥺Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 21:37
Apka, Tajlandia22, strzyga , Maszonek, Kasia111, Malutka 35, Neta, TynciaQ94, Mkm89, mewa, Vam, Hera098, nutella_, Nejt, sernik_z_rodzynkami, Katka123 lubią tę wiadomość
🇫🇮
👩 34 👨 35
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
Melduemy się już z domku po paru godzinach.. 🥹
Jest póki co CUDOWNIE! 🥰 Mały już czuję chyba, że jest w innym otoczeniu, niż szpital - bynajmniej tak wszystko ogląda z większym zainteresowaniem, w szpitalu taki nie był.. No i mąż dziś mnie przytulił i podziękował za pięknego syna po czym stwierdził, że jestem bardzo dzielna 🥹 popłakałam się bardzo!
Dwa razy dziś poszła fontanna, więc i dwa razy już było przebieranie 😂🫣 mąż się śmiał, że syn ma zasięgi po nim 😂. Uczę się nad tym panować.. ale stwierdzam, że dziewczynki są lepsze pod względem pielęgnacji i obróbki tych miejsc 😊.
Olulaura, trzymam mocne KCIUKI ❤️.
Maszonku, za Ciebie również ❤️.
I za pozostałe dziewczyny też! ❤️.
Współczuję dziewczyny tych skoków, ciekawe kiedy do nas przyjdzie ten skok i jak sobie poradzimy z mężem... 🙈
Dzięki za rady odnośnie jak chodzić po CC ubranym, ja stwierdziłam że będę chodzić jak w szpitalu. W koszuli i podpaska między nogami, tak mi najwygodniej póki co.. 😊
Maszonek, Mkm89, Kasia111, Vam, Hera098, Nejt, mewa, Olaura lubią tę wiadomość
-
@strzyga - położna w szkole rodzenia doradzała nam przetarcie mokrym wacikiem/chusteczka brzuszka przed odpieciem pieluchy - w celu uniknięcia fontanny. Jeszcze nie próbowałam, czy działa ale będę na pewno sama to testować, gdy przyjdzie czas 😁.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 22:19
Hera098, Nejt, Katka123 lubią tę wiadomość
21.10.2024 Krzyś jest z nami 👶
-
Olaura Kciuki zaciśnięte 🤞🏼
Olaura lubi tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Paulina9408- nie myśl tak o sobie! To najgorsze co można sobie zrobić! Ja tak robię sobie co chwila i tracę na tym mocno. Chociaż Ty bądź mądra🤪 Ja ostatnio zauważyłam, że moja ma odparzenie przy szyi, i dopiero teraz zaczęłam smarować.
Linomag / bepanten może być też na szyję?
Dziękuję dziewczyny Wam, że jesteście i dałyście mi tutaj wsparcie wsprawie KP/KPI. Dodało mi to trochę otuchy. Miałam nadzieję na karmienie swoim mlekiem na chociaż 3msce, później chciałam 6mscy, a aktualnie narazie cieszę się z każdego kolejnego dnia, że jeszcze się nie poddałam😂
Jesteśmy w hotelu nad jeziorem. Jak jest/jak było opowiem Wam jak wrócę do domu😊
paulina9408, Nejt, Maszonek, sernik_z_rodzynkami, Vam, Nicole123, mewa, Katka123, Olaura lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Olaura - czekamy❤️ dużo sił dla Ciebie - trzymam kciuki😊
Olaura lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Dziękuję Wam dziewczyny 😍
Kasia111 wrote:ms gratulacje! 🎉🤗 dobrze wnioskuję ze stopki, że to 3. Twój poród? Bo mega szybko zrobiło Ci się to rozwarcie! 😲
To mój 2 poród🙂 jak opisywałam prowadzącemu przebieg pierwszego porodu to mówił że mogę mieć tendencję do szybkiego rozwierania szyjki no i miał rację 🫢 ale żeby nie było kolorowo to ja nie umiem w parte.
Mała spała po porodzie 7h 🙌🏻 ładnie się przystawia, ja muszę popracować nad pozycjami bo z uwagi na wielkość piersi, brodawek i przede wszystkim ich niskie ułożenie jest mi niewygodnie w pozycjach klasycznych, poza tym mam wrażenie że przyduszam małą 🤔 ale mamy tu CDL i moja położna z przychodni też jest CDL.
Bardzo mocno już tęsknię za synkiem, on jednak pyta o siostrę i chce by to ją mu pokazywać na kamerce a nie mamę 🫢
Olaura kciuki 🎈
Kasia111, strzyga , TynciaQ94, Hera098, mewa, _ine, Nicole123, Olaura lubią tę wiadomość
👨👩👦 30 / 29 / 2 + 🐶
10.02.2024 - ⏸️
04.04.2024 - 12w0d - CRL 5,70 cm 🩷 na 80% dziewczynka
14.05.2024 - 17w5d - CRL 11,40 cm 🩷 potwierdzona dziewczynka: Maja
05.06.2024 - 20w+6d - EFW 354g 💗
09.07.2024 - 25w+5d - EFW 747g 💗
06.08.2024 - 29w+5d - EFW 1315g 💗
20.08.2024 - 31w+5d - EFW 1685g 💗
03.09.2024 - 33w+5d - EFW 2270g 💗
23.09.2024 - 36w+4d - EFW 2647g 💗
08.10.2024 - 38w+5d - EFW 3270g 💗
-
Za nami pierwsza noc, troszkę trudna, ale naprawdę troszkę, bo mały miał problem z zaśnięciem w łóżeczku. Koniec końców wylądował u nas w łóżku, ale warto było, bo nawet ładnie przespał, a że mnie ta rana ciągnie i jeszcze boli, więc jadę na paraceramolu, to już nie chciałam walczyć z nim o te łóżeczko.. mąż chciał, ale widziałam, że sam jest padnięty, więc uznałam że nie ma sensu... O 6:30 zjadł 40ml mleka 🫣 i teraz smacznie śpi.
Zaczyna mi się coś dziać w piersiach dziewczyny! 😊 Już się bałam, że serio będzie lipa z tymi moimi piersiami. Odciągnęłam na próbę trochę laktakorem by sprawdzić jak to wygląda i to moje mleko/siara ma taki odcień szarawy, czy to jest ok?
Jak teraz się obudzi , to będę go przystawiać do piersi 😊
Widzę, że fajnie tu Herze pomogliście z KP, więc i ja liczę na was ❤️.
Hera098, Katka123 lubią tę wiadomość
-
Maszonek, Hera098, Kasia111, TynciaQ94, nutella_, ms, paulina9408, Nejt, Neta, Mila25, mewa, Vam, sernik_z_rodzynkami, Mkm89, _ine, Nicole123, Alga_I, świtezianka, Kasiap899, cynamon, Katka123, Miphuhiz, Malutka 35, Olaura lubią tę wiadomość
-
strzyga wrote:
Mama czekała na Ciebie 10 lat, jesteś małym cudem❤️❤️ Gratulacje jeszcze raz Strzyga😍
strzyga lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
U mnie nagła wolta - przyszedł lekarz, który robi obroty zewnętrzne i chce mnie zbadać i porozmawiać o tej opcji (poprzedni lekarze mówili że moje mięśniaki i tak stanowia przeszkodę porodowa).
Ja szczerze mówiąc jestem rozdarta, bo już przyzwyczaiłam się do myśli o CC. Znam też plusy i minusy obu sposobów porodu i nie mam ciśnienia na poród SN. Trochę się obawiam tego obrotu....
_ine lubi tę wiadomość
21.10.2024 Krzyś jest z nami 👶
-
Hera ja znow zapytam ale Wy dajecie espumisan baby? Na ulotce jest napisane i farmaceutka mowila, ze mozna po 1mcu stad dopytuje, a zdaje sie ze mamy problem brzuszkowy.12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i
bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Och mewa, przykro mi za ten stres i ból, najważniejsze że już pojąłeś właśnie takich komplikacji jak u Ciebie obawiałam się przed porodem. Dodam tylko że u mnie okazało się potem że miałam krwotok… w wczaartek dostałam 2 jedn krwi a w piątek wyszliśmy do domu.mewa wrote:Uff nadrobiłam. Nie powiem zmotywowałaś mnie Maszonek bo byłam ciekawa czy też jesteś na UCK. Więc ja jestem już na położniczym a przed porodem leżałam na izolacji.
Ogólnie któraś z Was pisała że doświadczenie porodu traumatyczne i ja mogę piątkę zbić z tą osobą. U mnie skurcze wywołał i balonik i oksytocyna która wgl była podkręcana na maksa bo skurczy zero więc jak już były to tak bolesne że masakra. A rodziłam już kiedyś więc wiem że nie muszą być aż takie. Generalnie dziękuję Bogu za to że trafił się tutaj jeden anestezjolog który zwrócił uwagę że małej leci tętno na skurczach. Jak dostałam zzo to skurczy prawie nie czułam a z czasem się wyciszylo no to dawaj kolejna kroplówka. I rozwarcie się robi, wody pękły a w badaniu główka cały czas wysoko. Lekarz w którymś momencie mówi, że to może nie jest czas i że dadzą mi trochę przerwy zjem coś prześpię się i spróbują jeszcze raz. Ja się przeraziłam że mam 3 raz do skurczy podchodzić?! Chyba sobie jaja robią. I wtedy mi się wszystkiego odechciało. Ból był nie do zniesienia, wstać z łóżka nie mogła bo byłam teoretycznie znieczulona a rodzić na łóżku bez możliwości ruszania się to jakaś masakra. W końcu lekarz ten anestezjolog mówi że spada tętno sam widział jak na skurczu leci i mówi że tutaj jest ten maluszek 2700 to nie ma żartów. Położna na to że ona o tym wie i do mnie że mam spokojnie przeć mój mąż już widzę że się wkurza i też się zaczął wtrącać. Nagle ja jakoś straciłam kontakt tzn byłam przytomna ale mój mąż potem mówił że w jakiś amok wpadłam. I tylko słyszę jak krzyczy do mnie lekarz czy się zgadzam na cc. Mąż krzyczy tak jedźcie. Łzy ma prawie w oczach. Jeszcze pamiętam jak już jechałam na łóżku tego anestezjologa który mi kciuki pokazywał że trzyma. No i na stole w sekundę mi ją wyjeli tylko usłyszałam że miała szelki i że nie urodziłaby się naturalnie i to dobra decyzja była. I powiem wam miałam taki miks uczuć. Z jednej strony strach co jest z mała z drugiej taka ulga że już nic nie muszę ani przeć i że boleć zaraz przestanie…1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP -
No i po pomyśle na obrót (chyba czuje troszkę ulgi). Krzysztof nie dość że leży w poprzek, to głowę ma odgięta do tyłu ( pytanie czy nie np. przez pępowinę...). To plus mój wywiad uniemożliwia obrót, więc jutro CC.
Kasia111, mewa, Vam, Hera098, strzyga , _ine, Nicole123, cynamon, Miphuhiz, Olaura lubią tę wiadomość
21.10.2024 Krzyś jest z nami 👶
https://zapodaj.net/plik-Q3CSNCCeDD
