X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • paulina.b.1991 Autorytet
    Postów: 544 195

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na facebooku od paru dni było o tej zakładce DIETA. :P

    A my rośniemy, jemy i dostajemy prezenty od sąsiadów i rodzinki. :p Dziś Adaś dostał kocyk i paczkę chusteczek nawilżających od sąsiadki.

    klz94z1793zrgawb.png
    klz9cwa1kpnfhaeb.png
    3jgx3e3kdzdiiv6z.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    ja też jestem na etapie poszukiwania maty i dołączam sie do prośby jak któraś ma i może polecić

    my many canpol babies farm animals czy jakoś tak, kupiłam uzywaną za 50 zł i jest super:) Franulo już się interesuje zabawkami i je ogląda i gada jak najęty :D

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisilla wrote:
    Czy wy też macie zachcianki na jedzenie karmiąc piersią, oczywiście chodzi mi o te zakazane rzeczy. Wiele dziewczyn pisze, ze je wszystko i pije gazowane, a w tym gazowanym colę też? Ja nie pije ani kawy ani herbaty i zawsze, nawet w ciąży piłam colę, teraz nie ukrywam, że rano po karmieniu pociągnę kilka łyczków, ale boję się , że Zosie zbytnio pobudzę, macie jakieś doświadczenie, a jak pijecie kawę lub herbatę to ile dziennie i kiedy? Niczego mi tak nie brakuje, jak właśnie coli
    Ja gazowanych nigdy dużo nie piłam, więc mnie nie ciągnie, ale raz czy dwa po ciąży piłam. Herbatkę piję Bocianek, a kawę latte codziennie z ekspresu Nespresso, tylko nauczyłam się pić bezkofeinową - przeczytałam gdzieś, że kofeina utrzymuje się w mleku do 12 godzin, a we krwi maluszka nawet 24 i z tego powodu może gorzej sypiać, więc wybieram kapsułki o najmniejszej zawartości kofeiny lub bez niej.

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    Paaolka ojejku za wizyte 250 zl to bardzo dużo, a jak bys miala skierowanie od pediatry to na NFZ tez tak dlugo sie czeka? Ja mialam skierowanie i na fundusz udalo sie zapisac normalnie, a teraz jak juz bylismy to kolejna wizyta za 7 tygodni i tez bez problemu tylko w rejestracji powiedzialam ze doktor tak prosił zeby sie zgłosic i nie było problemu z zapisaniem
    Aniqa wrote:
    Ja za usg dawalam 80 zl, 250 zl bym niedala,

    Dziewczyny ja juz zapłace taką kase bo mialam dosc wydzwaniania i szukania gdzie w ogóle nas przyjmą...chodzi o to zeby to zrobic teraz a nie za kilka mcy..a jak pytałam o przyjęcie na wizyte w ramach nfz ze skierowaniem to powiedzieli ze mogą nas wpisac na liste oczekujących na koniec lutego/marzec........takze trudno.

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Magda codziennie bawi się na macie wiszącymi przedmiotami. Dowiesiliśmy jej też zabawki z innej maty + dzwoneczki i dzwoneczki cieszą się największą popularnością

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 15:34

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zachcianek to wczoraj po długim czasie niejedzenia słodyczy pzwoliłam sobie na ciasto i delicje bo byli znajomi i nie mogłam sie oprzec, a dzis to juz w ogole rzucilam sie na wafelki czekoladowe...pożarłam całą paczke i boje sie teraz ze to jakos wpłynie na małego, ze jakas wysypke od tej czekolady dostanie albo zaparcie bedzie miał...ale durna jestem i nie mogłam sie powstrzymac...od narodzin marzyłam o smaku czekolady no i jak sprbowałam tak wsiąkłam..ech

    Ale jesli chodzi o wage to mi juz wszystko po ciazy zeszło, a nawet mam 1kg mniej niz przed ciążą :D została tylko ta nieciekawa krzywa brązowa linia i taki jakby brudny rozciągniety troche pępek..heh ;) Ale na szczescie rozstepow zadnych nie mam a tego bałam sie najbardziej.

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelly wrote:
    Czy ktoś mroził pokarm i później go podawał? Ja zamroziłam kiedyś trochę ściągniętej nadwyżki i ostatnio jak mi tak ssała cały wieczór i złościła się, że za mało leci, rozmroziłam i próbowałam podać, ale w ogóle nie chciała tego pić. Spróbowałam i faktycznie było niedobre. Wczoraj trochę zamroziłam testowo tuż po ściągnięciu, w pojemniku do robienia kostek lodu, a dziś jedną kostkę rozpuściłam i smakuje tak samo źle jak poprzednim razem, inaczej niż świeże mleko. Czy to tak zawsze jest? A może jest wymagana jakaś określona temperatura?
    ja mrożę i podaje potem malemu. podgrzewam do temperatury 36/37 stopni i jest ok. dziwnie nigdy nie smakował

    Nelly lubi tę wiadomość

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paaolka wrote:
    Dziewczyny ja juz zapłace taką kase bo mialam dosc wydzwaniania i szukania gdzie w ogóle nas przyjmą...chodzi o to zeby to zrobic teraz a nie za kilka mcy..a jak pytałam o przyjęcie na wizyte w ramach nfz ze skierowaniem to powiedzieli ze mogą nas wpisac na liste oczekujących na koniec lutego/marzec........takze trudno.
    My zapłaciliśmy 120 zł za USG zrobione w Warszawie przez profesora, prawie od ręki. Więc faktycznie Twoja cena jest z kosmosu.
    A z NFZ mamy termin na koniec grudnia i pewnie pójdziemy, a co tam...

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja zachcianki..no jakies tam mam,a le nie bardzo;)
    Mi cały czas parszywe 4kg wisi...eh, pewnie bez ćwiczeń nie zejdzie:( a tłustych i słodkich nie jem, moja głupia przemiana materii..no cóż.

    A co do pomocy tatusiów to mój baaaardzo sie garnie do małego:) w nocy czasami wstaje sam z siebie i go bierze(miał czasami porą aktywna, nie płakał ale usnąc nie chciał) i nosił go i usypiał. W dzień tak samo jak odpocznie po pracy to bierze go odemnie i sie nim z chęcia zajmuje:)

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    ja mrożę i podaje potem malemu. podgrzewam do temperatury 36/37 stopni i jest ok. dziwnie nigdy nie smakował
    To ja nie wiem, dlaczego moje inaczej smakuje. Czyżbym miała bardziej wyczulony smak?

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • ao12. Autorytet
    Postów: 1032 631

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej ale nadziergałyście, ledwo nadrobiłam :P
    Któraś z Was podawała może wodę koperkową na gazy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 19:30

    zrz6gu1rhuyw52vb.png
    relgxzdvya23oj2h.png
    i81xvhpg91t5h2er.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny czy teraz z perspektywy czasu uwazacie ze cos kupiliscie niepotrzebnego lub za duzo dla malucha?
    Ja stwierdzilam ze mam mnostwo niepotrzebnych ciuszkow w ktorych maly nie chodzi i pewnie nawet nie zalozy - co innego jakby to bylo lato . Dla mnie wogole nie przydaja sie body z krotkim rekawkiem. Ostatnio przegladalam rzeczy malego i z niektorych juz powyrastal a nawet ich nie zalozyl bo dostawal idealne rozmiary i niektore ciuszki miala tylko raz na sobie. Moj nosi teraz 62 chociaz w niektore 56 sie miesci

    moj ma mnostwo czapeczek ale ubieramy je wylacznie po kapieli a zreszta ich nienawidzi wiec tez okazaly sie zbedne i skarpetki tez bo wole kupowac pajacyki bo latwiej sie przewija malego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 19:49

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do diety,to nawet niewiedzialam ze niemozna czekolady, na początku nie jadlam bo cukry byly wysokie,ale potem pierdzieliłam to i normalnie wcinam czekolady,slodycze, orzechy, ktoras pisala ze nieje pomidorow i dopiero bedzie je wprowadzac, znow ja ogorki i pomidory wcinam od poczatku.

    Sylwia ja mam duzn niepotrzebnych ciuchow,ale to dlatego ze kazdy jak jest w gosci przynosi mi ciuszki,zeby hania choc raz wszystko zalozyla to musialabym ja przebierac kilka razy dziennie, poza tym szybko mi teraz rosnie i to co teraz jest dobre za tydzien moze byc przyciasne.

  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 07:00

  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też używam body z krótkim rękawem, za to te z długim leżą w szufladzie - ciężko na długi rękaw założyć pajaca, a my nosimy pajace, to najwygodniejszy zestaw: body kr. rękaw + pajac. Mamy też kilka sukienek, ale zakładamy je wyłącznie dla gości, oczywiście na pajaca.
    Podobnie jak ataga4, nie kupowaliśmy ubranek, tak samo zresztą jak wózka, łóżeczka, chusty czy innych akcesoriów. Części Magda nigdy nie założy, ale to nie szkodzi, nie wykosztowaliśmy się.
    Też nosimy 62, Magda była dziś ważona: 4700g

    pestka lubi tę wiadomość

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 17:05

    anka_a, Sisilla, MOI, Kasiula09, ao12., Aniqa, Nelly, ataga4, tofirus, pestka, sylwia1985, Kakabaka lubią tę wiadomość

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • anka_a Autorytet
    Postów: 608 1585

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 16:55

  • anka_a Autorytet
    Postów: 608 1585

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paaolka Twój K jak laleczka wygląda! Słodziak <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 16:55

    paaolka lubi tę wiadomość

  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję ank_a ;)

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2898 2348

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paaolka wrote:
    Dziewczyny ja juz zapłace taką kase bo mialam dosc wydzwaniania i szukania gdzie w ogóle nas przyjmą...chodzi o to zeby to zrobic teraz a nie za kilka mcy..a jak pytałam o przyjęcie na wizyte w ramach nfz ze skierowaniem to powiedzieli ze mogą nas wpisac na liste oczekujących na koniec lutego/marzec........takze trudno.

    o to faktycznie lepiej isc prywatnie niz tyle czekac

    preg.png
‹‹ 1010 1011 1012 1013 1014 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ