Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
A moje dziecko właśnie odkrylo ze może wkładać ręce do buzi i badać swój odruch wymiotny :p chce jej wyciągać te lłapki ale pediatra mówiła żeby pozwolić bo podobno dziecko musi się nauczyć granicy ile może do buzi włożyć
Sisilla, ao12., Kakabaka, Anoolka lubią tę wiadomość
-
Witam się z rana...moja mała jeszcze się wyleguje w łóżku...
my maty nie mamy...ale Rozalka jeszcze nie wyciąga rączek do zabawek...jest nimi tylko zainteresowana bo isę patrzy na nie
Co do prasowania to ja prasuje wszystko dla niej....ale to dlatego ze nie chce aby krosty jej wrocily...I zamierzam prasować do pół roku
-
Witam, ja również prasuję ubranka Ali.
Jakieś dwa tygodnie temu Ala "odkryła" że posiada rączki, najpierw je oglądała, wkładała do buzi a teraz trąca zabawki w wózku. Wczoraj trochę się zezłościła na mnie jak wyłączyłam jej karuzelę podoba jej się bardzo macha wtedy rączkami i nóżkami- śmiesznie to wygląda
Często rozmawia też z misiami i coś tam sobie gada jak karuzela się nie kręci- kumata jest moja córcia
Wczoraj byliśmy z nią pierwszy raz w kościele, przespała ładnie całą mszę.
nie lubi bardzo ubierania przed wyjściem z domu, a jak czuje, że zakładam jej czapkę to wyje jak do księżyca w końcu jej przejdzie.
ataga4, Sisilla lubią tę wiadomość
-
ataga4 wrote:Lubek, mam nadzieję że z Tymkiem będzie wszystko dobrze. U naszego Kajtka też wkradła się anemia po tej infekcji, i podajemy mu żelazo, hematokryt też miał slaby. Więc głowa do góry, podreperujecie mu morfologie. A jak wyszla ta prokalcytonina? Bo z tego co kojarze to jest wskaźnik stanu zapalnego tak jak crp.
Prokalcytonina wyszla 0,05. Czytalam, ze 0,5-2 to infekcja wirusowa, powyzej 2 to bakteryjna.
Prawda, ze nic nie jest tak wazne, jak mamina czujnosc, wcale nie uwazam, ze schizaataga4 wrote:Może to lekka schiza ale gdybym wtedy nie zmierzyla mu temperatury to nie wiem co by było z naszym synkiem. Tzn wtedy zmierzylam mu takim zwyklym elektronicznym za 12zl, ktory robi pomiar po 2minutach. Pod pachą.
-
renatkach wrote:Lubek jeszcze mi się przypomniało że moja pediatra powiedziała żeby nie mierzyć dziecku temperatury na główce bo wystarczy ze się bardziej rusza albo zapłacze a już może Ci pokazać 39 bo ponoć ciśnienie się zwiększa. I zże miarodajnie jest tylko w odbycie bo to pokazuje faktyczną wewnętrzną temperaturę ciała
tez zauwazylam, ze zwieksza sie przy wysilku, ale nam pokazywal w trakcie spania. Wezme ten termometr jutro tez do lekarki
-
nick nieaktualnyLubek a wiec
hematokryt miala 28.4
Hemoglobina 10.4
Leukocyty 8.3
Erytrocyty 3.37
Płytki krwi 440,
Niemam calej morfologi bo zostala w poradni wczesniaka,a tyle napisala w ksiazeczce zdrowia do lekarza rodzinnego zeby mial porownanie. Od tego wyniku hania brala zelazo, wit b,i kwas foliowy. -
To mamy:
Hematokryt 27,1 - niżej
Hemoglobina - 8,7 - niżej
Erytrocyty - 3,08 - niżej
Leukocyty - 5,12 - niżej
Płytki krwi - 281 - niżej
Dwa ostatnie chyba nie mają związku z anemia i są jeszcze w normie, ale reszta niestety poza
. No nic, jutro się dowiemy więcej. Dziękuję aniqa
-
renatkach wrote:A moje dziecko właśnie odkrylo ze może wkładać ręce do buzi i badać swój odruch wymiotny :p chce jej wyciągać te lłapki ale pediatra mówiła żeby pozwolić bo podobno dziecko musi się nauczyć granicy ile może do buzi włożyć
Dokładnie to samo robi moja Julcia;] i do tego ciumka piąstki;]
-
ataga4 wrote:Prasuje Sama lubię zakładać uprasowane ubrania, więc póki starcza czasu i sił, synowi też prasuje
Od zawsze prasuje wszystkie ciuchy, nie wyobrażam sobie pogniecionych włożyc do szafek a co dopiero na siebie.
ataga4 lubi tę wiadomość
-
Sory że tak późno odpisuje, ale weekend u rodziców:-) nasze maluszki są w podobnym wieku i miałam to samo. To prawdopodobnie kryzys i nie martw się. Położna mówiła, że tak, jak już dziewczyny pisały-trzeba karmić na zmianę z obu piersi . Jak zmienisz piersi 8 razy, to dziecko musi się najeśćNutella wrote:Dziewczyny pomocy. Moja Mała od pewnego czasu bardzo krótko pije z piersi (max.8-10 min - ma 6 tygodni).
Potem płacze, kręci się rwie pierś i się denerwuje.
Jestem pewna, że nie dojada bo przy tak krótkim karmieniu nie dochodzi do II fazy mleka.
Przez to wszystko pieprzy nam się cały plan dnia, bo ona chce jeść wtedy co 1-1,5h i też pije 8 min i znów to samo.
Zaczynam już myśleć, że brakuje mi mleka (nigdy nie miałam go dużo - max. odciągnę 50 ml z obydwu piersi).
Szkoda mi jej bo jak jest najedzona to jest fajnym dzieckiem a tak to tylko płacz. mi przeszło i teraz ściągam z jednej piersi 150 ml w 10-15min, w dzień i w nocy. Czasem muszę ściągnąć, bo mały śpi, a ja zaczynam pękać
[/url]
[/url] -
Antek też często ręce ma w buzi, najczęściej jak chce jeść, ale czasem dla zabawy. Pcha nawet w czasie jedzenia:-)
Antek dziś spał od 22:30 do 5!!! Szaleństwo, tylko szkoda, że o 4 musiałam ściągnąć pokarm, bo pierś jak kamień
zazwyczaj o tej porze karmię- najpóźniej:-)
[/url][/url]
