Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny może coś poradzicie....miałam zapalenie pęcherza...i brałam antybiotyk - Monural...jak tylko skończyłam go brać to mała dostała lekkiej biegunki i robi lekko zieloną kupę...i nie iwem czy to po antybiotyku czy przez urosept i wit. C którą biorę, czy może przez czekoladę na którą sobie pozwoliłam?
Jak myślicie? Dodam, że ja brałam osłonowo Lacibios Femina - bo po wcześniejszym antybiotyku dorobiłam się infekcji dróg rodnych, a małej nic nie dawałam, lekarz nic nie mówił żebym dziecku też coś dawała...
I teraz nie iwem co robić?
Antybiotyku już nie biorę od 2 dni...i nie iwem czy zacząć dawać jej jakis probiotyk czy poprostu poczekać az kupy się unormuja? - Karmię cały czas tylko piersią -
Nelly wrote:A próbowałaś wieczorem karmić częściej niż w dzień, żeby Twój maluch przed snem dostał dodatkową dawkę kalorii? Poza tym jesteś pewna, że co 1,5 godziny jest głodny? Może budzi się, bo nie potrafi wejść w nowy cykl snu i wystarczy tylko go przytulić i zaśnie?
-
theagnes87 jeśli dostała biegunki,lekkiej czy nie, to ja bym poszła do lekarza. Bo o zielonkawych kupach piszą różnie, wiec sama kupę bym pewnie przeczekała. Zgodzę się ze Sroka ze to raczej nie po czekoladzie, ani po wit. C. Chociaż, jak wiadomo, każde dziecko może zareagować inaczej.
Myślę ze jakiś probiotyk typu Floractin/Dicoflor jej nie zaszkodzi, a wzmocni flore bakteryjnaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 11:18
-
mitaka wrote:No wlasnie wczoraj czytalam o tym u Hogg i probowalam zastapic butelke smoczkiem skonczylo sie na masakrycznym wrzasku. A przytulic to musialabym go wziasc jak do odbicia bo inaczej sie zlosci jak probuje go przytulac.
-
no wlasnie nie wiem czy z ta lekka biegunka isc do lekarza... bo czestosc kup sie nie zmienila, a raczej kupa stala sie rzedasza niz byla....mala jest spokojna i nie ma goraczki....wiec moze poczekam jeszcze....dziwne ze te dolegliwosci pojawily sie zaraz po zaprzestaniu brania przeze mnie antybiotyku...moze faktycznie kupie jakis probiotyk....tylko czy to jeszcze ma sens...? jak antybiotyku juz nie biore, a biegunki u malej juz wystapily?
-
łooo matko...ale miałam dziś noc...nie dość że mały budził mi sie co godzinę jak go położyłam po kąpieli, to o 3 stwierdził że w ogóle już spac nie bedzie i praktycznie do 6.30 się z nim bujałam, marudził strasznie, wisiał na cycu a jak go tylko odkładałam wrzask, potem znów cyc i zaczynał mnie nawalać pięścią i jęczał i wyginał się..chodziłam z nim żeby odbił ale nie odbijał wcale, nie wiem co mu się stało, w końcu mąż wziął go i chodził z nim, ale dopiero przysnął mu w leżaczku, niestety na pół godziny...od tamtej pory powtórka z rozrywki, wyginanie, marudzenie, wymachiwanie pięściami, sam sobie kilka razy w główkę przyłożył...no i dopiero teraz mi padł i to tez w leżaczku...bo inaczej sie nie dało, ech, nie wiem czy to kolejny skok rozwojowy czy co..jutro konczy 8 tyg, wiec w sumie teraz by tak wypadał ten drugi skok...ale moze tez jakas inna jest przyczyna tylko nie mam juz pojęcia co to moze byc..
Tez bym chciała zeby mi przesypiał wiecej godzin w nocy bo standardem poza tą dzisiejszą nocą jest co ok 2 godz pobudka i on zawsze jest głodny, przebiera językiem jak tylko go biorę do siebie a nieraz obślini mi całe ramie próbując ssać zanim jeszcze dojdę z nim do łóżka..hehale on bardzo krótko je od samego poczatku tylko kilka minut, mimo ze mi mleko bardzo szybko płynie i dużo go jest to nie mam pewnosci ze sie najada..ech..choc przybiera niezle, juz kolo 6kg ma
-
theagnes87 wrote:no wlasnie nie wiem czy z ta lekka biegunka isc do lekarza... bo czestosc kup sie nie zmienila, a raczej kupa stala sie rzedasza niz byla....mala jest spokojna i nie ma goraczki....wiec moze poczekam jeszcze....dziwne ze te dolegliwosci pojawily sie zaraz po zaprzestaniu brania przeze mnie antybiotyku...moze faktycznie kupie jakis probiotyk....tylko czy to jeszcze ma sens...? jak antybiotyku juz nie biore, a biegunki u malej juz wystapily?
Ja teżmiałam zapalenie pęcherza i brałam antybiotyk, nawet dwa, bo jeden nie dał rady. Cały czas łykałam dicoflor 60 a Zosi podawałam dicoflor w kropelkach, po zakończonej antybiotykoterapii też miałam jej przez 2 tyg profilaktycznie podawać, nigdy problemów z kupką nie mieliśmy, choć była mała ( 2 tyg), i cały czas karmiłam tylko piersią. Ja bym spróbowała odczekać do następnej kupki, a jakby problem się nasilił to do lekarza. -
paaolka wrote:łooo matko...ale miałam dziś noc...nie dość że mały budził mi sie co godzinę jak go położyłam po kąpieli, to o 3 stwierdził że w ogóle już spac nie bedzie i praktycznie do 6.30 się z nim bujałam, marudził strasznie, wisiał na cycu a jak go tylko odkładałam wrzask, potem znów cyc i zaczynał mnie nawalać pięścią i jęczał i wyginał się..chodziłam z nim żeby odbił ale nie odbijał wcale, nie wiem co mu się stało, w końcu mąż wziął go i chodził z nim, ale dopiero przysnął mu w leżaczku, niestety na pół godziny...od tamtej pory powtórka z rozrywki, wyginanie, marudzenie, wymachiwanie pięściami, sam sobie kilka razy w główkę przyłożył...no i dopiero teraz mi padł i to tez w leżaczku...bo inaczej sie nie dało, ech, nie wiem czy to kolejny skok rozwojowy czy co..jutro konczy 8 tyg, wiec w sumie teraz by tak wypadał ten drugi skok...ale moze tez jakas inna jest przyczyna tylko nie mam juz pojęcia co to moze byc..
Tez bym chciała zeby mi przesypiał wiecej godzin w nocy bo standardem poza tą dzisiejszą nocą jest co ok 2 godz pobudka i on zawsze jest głodny, przebiera językiem jak tylko go biorę do siebie a nieraz obślini mi całe ramie próbując ssać zanim jeszcze dojdę z nim do łóżka..hehale on bardzo krótko je od samego poczatku tylko kilka minut, mimo ze mi mleko bardzo szybko płynie i dużo go jest to nie mam pewnosci ze sie najada..ech..choc przybiera niezle, juz kolo 6kg ma
Na pewno się najada:p
Moja Ala jutro ma 7tyg i waży 4,5kg;ppaaolka lubi tę wiadomość
-
Nutella wrote:Na pewno się najada:p
Moja Ala jutro ma 7tyg i waży 4,5kg;p
Chyba ze on jakos wiecej potrzebuje...mój mąż taki nienażarty zawsze był, zwykle zjada 2 porcje na obiad...moze synek wdał sie w tatusia
A Ala chyba mniejsza sie urodziła niż Krzyś? Nasz miał 3660ataga4, Sisilla lubią tę wiadomość
-
Kuba pozwolil mi narazie nadrobic tylko 7 z 31 zaleglych stron.... ale niebawem wracam czytac Was dalej
sylwia1985 wrote:ale sie wkurzylam - przylazla tesciowka i mowi ,, ten telewizor na niego promieniuje,, a ja ze ja teraz sa nowej generacji tv i nie promieniuja ( ona ma stary) i mowi ze to co ja mam robic gapic sie w sufit przez 24 h z dzieckiem na rekach i przy cycku? no kutfa jak sie wkurze to zrobie tak.
Pojade do rodzicow i powiem do meza ze dopoki nie zrobi nam drzwi dzielace klatke poprostu nie wracam i tyle- przynajmniej bym mogla sie zamykac a tak to jak zamykam sie w pokoju to i tak wlazi- kurde mam tego dosc naprawde - lazi z byle gownem i pod kazdym durnym pretekstem .Jak ogladam tv i odloze malego do kolyski by pojsc do wc to wlazi do pokoju i telewizor wylacza.Nie raz zastanaawialam sie jak to jest ze wychodze z wc a tu tv byl wlaczona a nagle wylaczony- teraz juz wiem czyja to sprawka- no w morde jeza nic w tej chalpie nie mozna zrobic. Mam dosc non stop wysluchiwania comam robic, co jesc i co nowego w kosciele- bo to sa 3 jej ulubione tematy i nie wiem jak prostymi slowami tak zeby sie nie obrazila jej przekazac ze chce pomocy a nie sluchania jaka to ja jestem zla we wszystkim i ze ja po swojemu chce wychowac dziecko
Zreszta to przez nich Nikus caly czas musi byc na rekach bo przeciez na kazdy krzyk przylazili wiec nie ma innego wyboru. Czasem przylezie i potrzyma go godzine i ma dosc a co ja mam powiedziec? sama go tak nauczyla bo kazala trzymac a niech dziecko sobie troszke pospi a teraz sobie sama poradzic nie moge.Ona mowi co innego a moi rodzice co innego- dwie inne teorie wychowania
Ten pomysl z tym jechaniem do mamy dobry ale boje sie ze mojemu to bedzie na reke zebysmy tak byli najdluzej a i tak tych drzwi nie zrobi
ciezko mi jest cale dnie sama bo maz wstaje o 4 rano wraca o 18 i juz o 21 idzie spac- wymeczona jestem ale moze juz niedlugo zobaczymy czy mu kontrakt przedluza a ma do konca roku- wolalabym zeby tu byl blisko i konczyl normalnie o 15,16 i mial sile potem choc na chwile zajac sie NikusiemPauletta wrote:Kurcze dziewczynki, pryskam malej codzien woda mprska i odciagam gilki frida ale ona dalej mi tak " harkoli" czasami. I chyba jej sie nosek przytyka bo az czasami przez/sen zakaszle. Nie wiem jak to ogarnac...zawsze w sypialni mam teraz grzejnik na mniej ustawiony niz w salonie, a salon wietrze 5 min zanim rano przeniesiemy sie do neigo z sypialni. bo u nas 22,5st jest w salonie gdy kaloryfery sa na 3 z 6. ale na 2 sa zimne rpaktycznie i chlodn ow domu.
Sisilla wrote:Dziewczynki, a my idziemy na rekord 16 dzień bez kupy, brzuch miękki, bąki idą a kupy brak. Zosia spokojna, właśnie śpi, ja się chyba wykończę, myślałam, ze jak będzie na piersi, to wszystko będzie okej, a tu taka masakra. Zastanawiam się, czy nie dać jej czopka glicerynowego dla dzieci. Jakby zrobiła kupę, to chyba bym była spokojniejsza, ale ciągle się ociągam. Serio zastanawiam się czy to serio normalne, czy powinnam zrobić jej jakieś usg.theagnes87 wrote:A myślałam że bezsenne nocy z małym dzieckiem to norma...bo maly tylka zajeknie i je na spiocha az mu cyc wypadnie
zero krzykow, lamentow, placzu... jest cudowny :* w dzien za to roznie, czasem jak aniol jak np dzis, a czasem daje popalic, ale to normalne, rozwija sie, tez ma lepsze i gorsze dni. raz sie usmeicha i jestem w niebie
Anoolka wrote:Usłyszałam wczoraj przykrą nowinę. Dziewczynie z miejscowości obok zginął brat, wjechał do rowu a jak wyszedł z samochodu i próbował szukać pomocy to potrącił go tirPo trzech dniach wstała rano do swojego miesięcznego dziecka i okazało się ze nie żyje
Kurcze ciary mnie normalnie przeszły i zaczęłam się zastanawiać nad monitorem oddechu ale z drugiej strony wiem że fałszywe alarmy mogą doprowadzic rodziców do nerwicy...
paaolka wrote:u mnie w przychodni nie mierzą długści (nie wiem czemu..) ale sama jak go zmierzyłam wyszlo mi ok 60cm i to by sie zgadzało bo ciszki na 62 są takie akurat...paradise wrote:No my się jeszcze zastanawiamy czy z polsatem czy z dwojka -
paaolka wrote:choc przybiera niezle, juz kolo 6kg ma
Ide w końcu do gina jest okazja bo chłop ma "przerwę" międzyświąteczną - nareszcie odsapnę trochę. Chociaż zarzekałam się, że do wizyty nic ten tego to jakoś samo wyszło, że ten tegonapalona byłam to było ok (trochę nie wygodnie), ale za drugim razem nie byłam napalona no i niestety nie było ok, od tamtej pory nic. Poza tym mam jakiś dziwny brunatny śluz, a na początku tyg myślałam, że okresu dostałam bo był ten śluz i trochę czerwonej krwi ale obeszło się jeden dzień na wkładkach. A może to był mini okres? Bo bóle mam nadal jakby miesiączkowe
U nas po 3 tygodniach stosowania debridatu był dopiero efekt.
-
Nelly wrote:Ja swoją córę kiedy wrzeszczy też muszę przytulać jak do odbicia, dopiero jak się uspokoi mogę ją sobie położyć na kolanach i pobujać. Kiedyś też ją ciągle karmiłam jak się budziła, a teraz jeżeli nie jest pora na karmienie, to tylko przytyłam i zasypia (czasem od razu, czasem to trwa dłuższą chwilę). Karmienie mamy o 21, potem 1-2, a następne 5-6. Magda smoczka nie uznaje.
Nelly, i tylko piersią karmisz Magde? A czy to Ty kiedyś pisalas że Wasze karmienie trw 1-1,5h? Nadal tak jest?
-
sylwia1985 wrote:czesc dziewuszki dzisiaj ide do dentysty na przeglad paszczy. Przyszly wczoraj fotokalendarze- slicznie wyszlo
napewno dziadkowie Nikusia beda zachwyceni
Nasze przyszły dzisiaj, też super wyszłyTeraz tylko muszę wysłać męża po papier pakowy i wstążki
-
ataga4 wrote:Nelly, i tylko piersią karmisz Magde? A czy to Ty kiedyś pisalas że Wasze karmienie trw 1-1,5h? Nadal tak jest?
lubek lubi tę wiadomość
-
paaolka wrote:Chyba ze on jakos wiecej potrzebuje...
mój mąż taki nienażarty zawsze był, zwykle zjada 2 porcje na obiad...moze synek wdał sie w tatusia
A Ala chyba mniejsza sie urodziła niż Krzyś? Nasz miał 3660
Ala ważyła 3320g więc niewiele mniej.
Masz dobre mleko;)paaolka lubi tę wiadomość