Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy stosujecie coś na ból pleców? Kilka z was pisało wcześniej, że na niego cierpi. Ja od 2 dni mam silny ból w jednym miejscu, próbuję sobie to rozmasować, ale dobrze by było czymś to posmarować. W internecie na ulotkach wszędzie jest napisane, żeby skontaktować się z lekarzem przed zastosowaniem w czasie karmienia piersią. Może wiecie co można kupić?
[/url]
[/url] -
Antek ważył 4340g przy porodzie, przy wypisie 4040g (chyba:-), a przed wczoraj na szczepieniu 6200g. Czyli od wypisu przybrał ponad 2kg, Pani doktor kazała go przepajać, bo przez pierwszy miesiąc przybrał 1100 od urodzenia, a przez następne 2 tygodnie 750g. Ale chyba sobie daruję, bo nie wydaje mi się, żeby to bylo coś nienormalnego, Inaczej przybiera dziecko urodzone 3kg, a inaczej ponad 4kgNutella wrote:Ala ważyła 3320g więc niewiele mniej.
Masz dobre mleko;)
lubek lubi tę wiadomość
[/url][/url] -
Moje dziecko dzisiaj non stop śpi, mam tyle wolnego a jeszcze nic nie zrobiłam.. Musiałam zregenerować siły i się poleniłam
wypiłam kawkę, obejrzałam w końcu jakiś film od początku do końca 
a okna brudne ale mam to gdzieś też mi się należą jakieś przyjemności.
tofirus, Anoolka, Kakabaka, ao12. lubią tę wiadomość
-
dziekuje kochana ze pytaszKakabaka wrote:Scęscie coś umilkła.
Co tam u Was? napisalam na fb ze jak juz nagromadzi m isie zaleglosci z 2-4 dni t ciezko m iznalesc czas by usiasc i godzine nadrabiac bo mimo ze maly grzeczny to jak nie spi to sie nim zajmuje lub sprzatam z grubsza (jakies skladanie ciuchow, wstawienie czy rozwieszenie prania) a jak spi to syzbko odkurzam, zmywam, kapie sie... czesto tez wychdoze z domu lub ktos do mnie wpada wiec tez nie siedze wtedy przy komputerze, i tak mija jeden dzien drugi i trzeci i mam pare ladnych stron. teraz juz tylko 24 zostaly ale nadrabiam po jednej w wolnej chwili
u nas wszystko dobrze Kuba jest bardzo grzecznym i bezproblemowym dzieckiem pod kazdym wzgledem. zero wysypek, kolek, marudzenia bez powodu, nieprzespanych nocy... no moj ideal normalnie :*
16.12 bylismy na usg brzuszka i glowki. z glowka wszystko jest ok. z brzuszkiem ogolnie tez tylko mamy do obserwacji brzuszek bo miedniczka lewej nerki jest na granicy szerokosci. granica gorna to 1cm i tyle ma miedniczka Kuby. musimy obserwowac bo jak przekroczy 1cm to moze blokowac mocz, bedzie zastoj, a jak to przegapimy to moze byc i zapalenie. pozniej byla wizyta u neonatologa i wazenie z mierzeniem. Kubus 3 dni temu wazyl 5690 majac 3 mce bez 8 dni. doktor sie smial z niego ze tyle tyje glodomorek bo w poltora miesiaca poltora kg. no i na buzce rpzy uszkach tak jakby na baczkach ma taki suchy placyk zaczerwieniony i pytalam co to to wlasnie smial sie ze kuba jest przebiałczony. tzn. je za duzo do swoich mozliwosci i po prostu nadmiar mleka doslownie wychdozi mu bokiem tzn w formie tych suchot. no i kremik napisal jakis zebym smarowala mu kiedy sie da i juz minely 3 dni a buzinka czysciutka poza tym przygotowujemy sie do swiat, kupujemy ozdoby, prezenty wszystko jest super. jak nadrobie wszystkie zalegle strony to postaram sie pisac juz na biezaco i byc na forum chociaz raz dziennie
to tak samo u nas. albo ja ide do szwagra zony (jestesmy jak przyjaciolki), albo ona wpada do mnie, albo 2 inne przyjaciolk iw ciazy ktore w domu sie nduza.... lub jade do mamy czy tesciow. ogolnie na 7 dni w tygodni uto moze 1 siedze w domu sama bez gosci lub wychdozeniaSroka wrote:W sumie co się dziwić, codziennie prawie ktoś się przez nasze mieszkanie przewija, lub ona gdzieś z nami jeździ. Teściowa się śmieje, że to taka "powisnoga" będzie i jest to sobota z mezem
Kakabaka, lubek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Scęscie to widzę że nie tylko moje dzieciątko takie gościnne jest;) dziś byliśmy po prezenty dla rodziny. A teraz Młoda drze się i nie chcę sama spać. Nie wiem czy to przez przeżycia z zakupów czy ten skok. Bo od 3 dni ma ciężko wieczorami zasnąć i tylko w łóżku z nami chce spać.
Co do antybiotyku to priobiotyk jest jak najbardziej wskazany. Polecam biotyk spróbuj 2 tygodnie brać i zobaczysz. Jeśli nie ma gorączki i innych objawów to bym się wstrzymała.
Z smoczkiem dalej walczymy. Lepsza jest rączka czy rękaw niż smok:|
Dziewczyny jak przygotowania do świąt. My eigillie i oba święta spędzamy po za domem i nawet nie chce mi się jakoś mieszkania super ekstra sprzątać. Kupimy tylko jutro choinkę i lampki do okna
My dziadko zamiast foto kalendarza dajemy ramkę ze zdjęciami Malutkiej. A na dzień dziadka i babci foto książki; )http://dwakotyzaploty.blogspot.com/
-
nick nieaktualnyTak teraz sobie mysle i przewaznie pisze o mojej hani cos negatywnego.wiec zebyscie niepomyslaly ze widze tylko te zle str to napisze,a wlasciwie pochwale sie czyms milym. A wiec, chwyta zabawki i wklada do buzi,odwraca sie na bok,o dziwo juz potem z boku wrocic nie umie.strasznie fajnie sie smieje do kazdego. I jak ją karmie butelką,zawsze kladzie rozlozone lapki na butelce, jak puszcze to podtrzymuje sobie sama na chwile,przy okazji grzeje sobie rączki na cieplym mleku. A jak lezy na boczku i wypadnie jej smoczek to popcha sobie palcem do buzi, a jak czasem jej zablokujemy pieluchą smoczka zeby nie wypadł to wklada sobie paluszek miedzy usta a smoczek, popcha i jej wypadnie. Cwaniak mały.
MOI, Anoolka, Sisilla, tofirus, Kakabaka, Pauletta, paradise, Kasiula09, ataga4, pestka, ao12., lubek lubią tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Tak teraz sobie mysle i przewaznie pisze o mojej hani cos negatywnego.wiec zebyscie niepomyslaly ze widze tylko te zle str to napisze,a wlasciwie pochwale sie czyms milym. A wiec, chwyta zabawki i wklada do buzi,odwraca sie na bok,o dziwo juz potem z boku wrocic nie umie.strasznie fajnie sie smieje do kazdego. I jak ją karmie butelką,zawsze kladzie rozlozone lapki na butelce, jak puszcze to podtrzymuje sobie sama na chwile,przy okazji grzeje sobie rączki na cieplym mleku. A jak lezy na boczku i wypadnie jej smoczek to popcha sobie palcem do buzi, a jak czasem jej zablokujemy pieluchą smoczka zeby nie wypadł to wklada sobie paluszek miedzy usta a smoczek, popcha i jej wypadnie. Cwaniak mały.
Oj chciałabym żeby moja Ala była już taka kontaktowa:)
Dziewczyny jak Wasze Maluchy zachowują się w sklepach?
Bierzecie je w nosidełkach czy w wózkach?
Chciałabym wyjść gdzieś z Alą ale boję się że będzie się w sklepie darła.
Aniqa, ataga4 lubią tę wiadomość
-
ja nie zabieram małej do sklepu...bo boje się że mi isę zgrzeje...a teraz te pogody niezaciekawe...bo w wózku jest ubrana po samą szyję i w czapę...a w sklepie to zawsze gorąco jest...więc jak bym ją zaczeła rozbierać to zaraz by mi isę wybudziła...
-
nick nieaktualnyAniqa ja to zawsze Ci zazdroszcze że masz dziecko miesiąc starsze od mojegoAniqa wrote:Tak teraz sobie mysle i przewaznie pisze o mojej hani cos negatywnego.wiec zebyscie niepomyslaly ze widze tylko te zle str to napisze,a wlasciwie pochwale sie czyms milym. A wiec, chwyta zabawki i wklada do buzi,odwraca sie na bok,o dziwo juz potem z boku wrocic nie umie.strasznie fajnie sie smieje do kazdego. I jak ją karmie butelką,zawsze kladzie rozlozone lapki na butelce, jak puszcze to podtrzymuje sobie sama na chwile,przy okazji grzeje sobie rączki na cieplym mleku. A jak lezy na boczku i wypadnie jej smoczek to popcha sobie palcem do buzi, a jak czasem jej zablokujemy pieluchą smoczka zeby nie wypadł to wklada sobie paluszek miedzy usta a smoczek, popcha i jej wypadnie. Cwaniak mały.
A poza tym to normalne że trzeba się gdzieś wygadać jak dzidzia daje popalić i że częściej pisze się o tych negatywnych doświadczeniach niż pozytywnych.
Ja też się pochwalę że Filip zasypia po kilku minutach w łóżeczku, wystarczy że go głaszczę po główce Jeszcze muszę go przenieść na noc do łóżeczka i będzie w ogóle super, ale to dopiero wtedy jak będzie przesypiał większą część nocy
Mój bąbelek dziś był grzeczny jak aniołek. Fakt że spał tylko po pół godzinki ale nawet nie jestem za bardzo zmęczona. Jak się obudził w łóżeczku to gadał do siebie z 15 minut, jejku żeby tak było codziennie
Aniqa, ataga4, pestka, lubek, MartaR.. lubią tę wiadomość
-
Nasza Mała jest w nosidełku jak są to krotkie zakupy a jak dłuższy trip to przekładamy do wózka. W sklepie ją rozbieram żeby jej za ciepło nie było. Przeważnie prześpi całe zakupy. A jak trochę marudzi to mąż ją na chwile na ręce bierze.
Mąż teraz włączył jej karuzele I wyłączył światło w sypialni. A Mała obserwuje jak karuzela sie kręci i świeci. Zobaczymy czy zasnie.
U nas są juz uśmiechy i poranne pogaduchy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 22:10
Aniqa, MartaR.. lubią tę wiadomość
http://dwakotyzaploty.blogspot.com/
-
Aniqa ja ciebie tak nie odbieram, ze piszesz o swojej Hani tylko źle, często piszesz dużo fajnych rzeczy, a my mamy młodszych dzieciaków czekamy na opowieści, co twoja robi, bo nasze pociechy też za niedługo to robią, poza tym uwielbiam twój sposób opowiadania o Hani, nawet, jak się złościsz i to twoje charakterystyczne: ona znowu "beczy" przeurocze:) przez to mam całkiem słodki obraz twojej pociechy.
Aniqa, ataga4, pestka, Anoolka lubią tę wiadomość
Nasza Zosia
-
U nas też śmianie i guganie rano, ja staram sie odciągnąć mleczko, często z marnym skutkiem, ale przy okazji sobie pogadamy, pośmiejemy się.
Scęście fajnie, że już wróciłaś na bbf, bo już też się zaczynałam zastanawiać co u ciebie, na szczęście na fb byłaś aktywna, więc stwierdziłam, że brak czasu, ale fajnie, że jesteś
Aniqa lubi tę wiadomość
Nasza Zosia
-
My na zakupy zazwyczaj jedziemy samochodem więc nakladam fotelik na stelaz. Rozbieram Lilke tak żeby nie było jej za ciepło. Większość czasu przesypia a jak nie śpi to spokojnie leży i obserwuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 23:50
-
Aniqa wiadomo, że maluszki daja popalic, wtedy dobrze jest sie wygadać i na prawdę żadna z nas nie odbiera, że Ty piszesz tylko negatywne rzeczy na Hanie no i ja też Ci zazdroszcze, że Hania o miesiąc starsza od mojego no i fajnie wiedziec, że za miesiąc mój Franek będzie robił to, co teraz Twoja Hania
Naszemu małemu chyba mijają gazy nareszcie..owszem, nadal budzi sie częciej, np: ja tego dziś nie słyszałam, ale M powiedział, że mały puścił takiego bączka, że myślał, że łożeczko się rozsypie, a ja 3 min później usłyszałam, że marudzi. Na to mój: " a co się działo wczesniej, to nie słyszałaś?", ja że nie słyszałam tylko kwękania
hah także z tym snem wyczulonym na potrzeby dziecka coś jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2014, 08:01
-
Ja też muszę napisać coś dobrego o moim szkrabie bo jest po prostu wspaniały
Spał dzisiaj od 23 (tak mniej więcej zasypia codziennie) i obudził się dopiero o 5 na jedzonko. Zjadł na śpiocha w 20 minut i dopiero teraz obudził się drugi raz
Teraz je śniadanko przyszczypując leciutko mój dekolt co jest mega słodkie
-
Moje dziecko jak zasnelo wczoraj po 22 tak budzi sie tylko na karmienie i dalej spi co nigdy sie nie zdarzylo zeby tak dlugo spala, az zaczynam sie martwic bo poje 5 minut i zasypia i do tego czasem kaszle przy jedzeniu i mam nadzieje ze nic ja nie bierze
-
nick nieaktualnyTe nasze maluchy to coraz fajniejsze są Właśnie zdałam sobie sprawę że Filip niedługo będzie uczył się siadać, ale ten czas leci
Kasiula zmierz czy nie ma gorączki, jak nie ma to po prostu ma taki śpiochowaty dzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2014, 10:01
