Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Agrafka wrote:Powiem wam, że ostatnio tak się zastanawiałam czy to nie dziwne, że moja córka od ukończenia 4 tygodnia przesypia całą noc (od 23-7)? Położna gdy to usłyszała kazała mi ją budzić co 3 godz na karmienie, ale uznałam, że skoro mała przybiera bardzo dobrze na wadze to nie ma sensu jej uczyć jedzenia w nocy bo za chwilę będę musiała ją tego oduczać
i tak oto sobie przesypiamy wszyscy całą noc... ciekawe czym mnie zaskoczy ta magia 3 miesiąca... ale to dopiero za miesiąc
Teraz martwimy się trochę jej przykurczami, musimy zacząć rehabilitację, bo mała cały czas odwraca główkę w jedną stronę.
Mi pediatra mówił, że jeśli dziecko ukończyło miesiąc to nie trzeba budzić go w nocy na jedzonkoTym bardziej, że Twoja córka ładnie przybiera więc nie widzę najmniejszego sensu.
Agrafka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySissila a moze dawaj wiecej herbatki do picia to kupy beda czesciej, i nie usra sie po pachy hehe (dobre).
Sylwia mi pierwszy raz pieluchy z bd tez wydawaly sie dziwne, takie sztuczne ale teraz je b.lubie,mega plusem jest ten sciagacz z tylu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 21:33
Sisilla lubi tę wiadomość
-
Nam też ostatnio puszka starcza średnio na tydzień. Od jakiegoś czasu podaje coraz mniej mojego mleczka bo laktacja mi pada.. Mój laktator niszczy mnie psychicznie, mam ochotę wywalić go do kosza i zapomnieć, że kiedykolwiek miałam z nim do czynienia!
Sisilla lubi tę wiadomość
-
Ja mam zamiar karmić rok, a może i dłużej jak się uda. Do pracy się nie spieszę ( chociaż może się to zmienić ;P )
Dziewczyny jak Wy to robicie, że macie kilka cytatów w jednym Waszym poście? Ja nie umiem tego tak zrobić, dlatego nigdy Was nie cytuję
Właśnie, jakby to było coś z ząbkami to był by płacz, pewnie i gorączka, a tak jest ślinienie i wkładanie rączek. Tak myślałam, żeby na siłę jej nie pchać tego smoczka. Bo i po co, może będzie miała potrzebę, jak zaczną się butelki.Sisilla, lubek lubią tę wiadomość
-
Anoolka wrote:A z jaką wagą Zosia sie urodziła?
Anoolka 3360 się urodziła, a przy wypisie 3160 miała
Scęscie dziękuję ci za słowa otuchy, mam nadzieję, że z tych cholernych badań nic nie wyjdzie a Zosia będzie po prostu drobniejsza. Mój syn też chudzina od urodzenia na 3 centylu, a teraz 110 cm wzrostu i 16 kg:) -
Agrafka, super, że Twoja Mała tak ładnie śpi. Ja tęsknię za czasami, jak Małgoś spała od 21 do 4 bez karmienia. Od jakiś dwóch tygodni śpi od 20 do 1, potem do 4 i od 7.30 zabawa.
Co do mm, to ja daję Bebilon. Wcześniej jadła Nan Pro i chlustała po nim. -
paradise wrote:Nam też ostatnio puszka starcza średnio na tydzień. Od jakiegoś czasu podaje coraz mniej mojego mleczka bo laktacja mi pada.. Mój laktator niszczy mnie psychicznie, mam ochotę wywalić go do kosza i zapomnieć, że kiedykolwiek miałam z nim do czynienia!
Oj coś o tym wiem, obiecałam sobie, że jak przejdziemy na mm to ostentacyjnie wywalę laktator za okno:) i zrobię to z dziką przyjemnością!Aniqa, paradise lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyparadise wrote:Nam też ostatnio puszka starcza średnio na tydzień. Od jakiegoś czasu podaje coraz mniej mojego mleczka bo laktacja mi pada.. Mój laktator niszczy mnie psychicznie, mam ochotę wywalić go do kosza i zapomnieć, że kiedykolwiek miałam z nim do czynienia!
paradise lubi tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Sissila a moze dawaj wiecej herbatki do picia to kupy beda czesciej, i nie usra sie po pachy hehe (dobre).
Jak o to pytałam, to wszyscy mi mówią, że dziecka na piersi się nie dopaja. Zosia jak robi kupę to bez wysiłku i zatwardzeń, tylko rzadko i tu tkwi problem. Może faktycznie za mało je, sfiksować można od tych domysłów ehh..
-
Sisilla wrote:Anoolka 3360 się urodziła, a przy wypisie 3160 miała
Scęscie dziękuję ci za słowa otuchy, mam nadzieję, że z tych cholernych badań nic nie wyjdzie a Zosia będzie po prostu drobniejsza. Mój syn też chudzina od urodzenia na 3 centylu, a teraz 110 cm wzrostu i 16 kg:)
Dobrze przybiera, w granicach normy tylko tej niższejSisilla lubi tę wiadomość
-
ataga4 wrote:
Mmy dziś byliśmy na pierwszym szczepieniu. 450 zl pękło. Na razie mały zachowuje sie okej, chociaż po powrocie był spiacy. Jutro skończy 12tyg i waży już 6600!!! 65 cm dlugi. Lekarz żartował że żarłok z niego. Co do samego szczepienia to.....piszczal na całe gardło! Jak wyszlismy z gabinetu to wszyscy rodzice w poczekalni uzalali się nad nim (oczka czerwone i zaplakane, no i oczywiście dobrze slyszeli jego wrzask i pisk) i można by to określić jako takie "ojjjj, achhhhhh" ze współczuciemJa nie płakałam razem z nim, chyba trochę się uodpornilam na te płacze przez ostatni tydzień.
Wasze dzieciaczki też piszcza?
My pierwsze szczepienie mieliśmy w 8 tyg, wybraliśmy 5w1, mała też piszczała, ale to chyba z tego, że trzeba ją było mocno trzymać, wyczuwała że coś się kroiPo szczepieniu żadnej reakcji, ani gorączki, ani śladu na skórze.
-
Sisilla wrote:Jak o to pytałam, to wszyscy mi mówią, że dziecka na piersi się nie dopaja. Zosia jak robi kupę to bez wysiłku i zatwardzeń, tylko rzadko i tu tkwi problem. Może faktycznie za mało je, sfiksować można od tych domysłów ehh..
Moja Ala tylko na piersi kupy robi raz na tydzień i wszystko ok, a jesteśmy poniżej 50 centyla;)Sisilla lubi tę wiadomość
-
Moja jeszcze nie piszczy
My miałyśmy 6w1 i też nie ma żadnych powikłań po. Jedynie wyczuwalne jest miejsce gdzie dostałą zastrzyk, ale to ponoć normalne.
Ataga4 to współczuję, ja jeszcze w ciąży wszystko wyprałam i poprasowałam i dobrze, bo teraz mam ciężko nawet jedno nasze pranie ogarnąć a co dopiero taką górę.
Właśnie otwarłam Karmi żurawinowe, pycha! Czytałam, że po takim piwku laktacja się poprawia, ciekawe co to będzie -
ataga4 wrote:
Tak w ogóle to muszę zacząć segregowac, prać i prasowac większe ubranka bo 62 są już nabite. Lada chwila będą za male... A te wieksze mam upchane w kanapie w workach, zatem będzie taka sama "zabawa" z praniem,wywabianiem plam, prasowaniem jak przed jego narodzinami, z tym ze wtedy nie miałam niemowlaka pod opieką
Ja też będę musiała prać i prasować wszystkie ubranka większe niż 62, ale Ala jeszcze w 56 chodzi i pojedyncze ubranka 62 zakłada;p
-
paradise wrote:My podajemy Bebilon pepti 1
ale słyszałam też wiele dobrego o nan pro 1
my tez mamy bebilon pepti a teraz dostalam 12 opakowań Nan pro i zastanawiam sie czy wprowadzic to czy poczekac do 20 wtedy mamy szczepienie i zapytac sie pediatry co sadzi