Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyScęście jeśli chodzi o miedniczki to po porodzie były 7 i 10mm a w grudniu 10 i 20mm. Dostalismy przez to skierowanie do szpitala ale jak już pisałam badania wyszły dobrze a miedniczki zmniejszyly się do 6 i 11mm
Kontrole mamy teraz dopiero za 3 msc i w razie jakiejś gorączki czy braku apetytu mamy robić badanie moczu.
-
Pauletta wrote:Ja znowu Panikuje. Jak nosimy Maje w pionie twarza do nas to caly czas chce trzymac glowke w jedna strone. Za pierona nie chce odrocic. Normalnie skreca itd.
To tak jak moja, dlatego chodzimy na rehabilitację... Najlepiej nosić w poziomie, tak żeby główkę skręcała w drugą stronę. -
U nas też najchętniej trzyma głowę w lewo, ale nie ma problemu z trzymaniem w prawo. W nocy jak śpi to różnie, raz w prawo raz w lewo, ale w dzień i na spacerach najczęściej w lewo. Będziemy go "zmuszać" do obracania w prawo, żeby ćwiczył, mam nadzieję, że mu przejdzie:-)
Dziewczyny od kilku dni bardzo zwiększyła mi się ilość śluzu. Nie wiem o co chodzi. Muszę często wymieniać wkładki, śluz jest ciagliwy i zółtawy. Jestem 12 tyg po porodzie i tak myślę, że hormony się normuja, no ale ta ilość nie jest normalna:-/
[/url]
[/url] -
o no to duzo sporsze od moich... bo u mnei ejdna miala 10 i juz mnie obserwacja tu strasza itd ze gorna granica, a 10 a 20 to opiero roznica.Anoolka wrote:Scęście jeśli chodzi o miedniczki to po porodzie były 7 i 10mm a w grudniu 10 i 20mm. Dostalismy przez to skierowanie do szpitala ale jak już pisałam badania wyszły dobrze a miedniczki zmniejszyly się do 6 i 11mm Kontrole mamy teraz dopiero za 3 msc i w razie jakiejś gorączki czy braku apetytu mamy robić badanie moczu.
-
nick nieaktualnyU mnie też jest ciagliwy i czasem zabarwiony. Myślę że to dni płodne niestety i że niedługo przyjdzie @KasiaMJ wrote:U nas też najchętniej trzyma głowę w lewo, ale nie ma problemu z trzymaniem w prawo. W nocy jak śpi to różnie, raz w prawo raz w lewo, ale w dzień i na spacerach najczęściej w lewo. Będziemy go "zmuszać" do obracania w prawo, żeby ćwiczył, mam nadzieję, że mu przejdzie:-)
Dziewczyny od kilku dni bardzo zwiększyła mi się ilość śluzu. Nie wiem o co chodzi. Muszę często wymieniać wkładki, śluz jest ciagliwy i zółtawy. Jestem 12 tyg po porodzie i tak myślę, że hormony się normuja, no ale ta ilość nie jest normalna:-/
-
KasiaMJ wrote:Dziewczyny od kilku dni bardzo zwiększyła mi się ilość śluzu. Nie wiem o co chodzi. Muszę często wymieniać wkładki, śluz jest ciagliwy i zółtawy. Jestem 12 tyg po porodzie i tak myślę, że hormony się normuja, no ale ta ilość nie jest normalna:-/
Dokładnie tak samo miałam no i @ przylazła.
-
Sisilla wrote:My mieliśmy z Zosią ten sam problem, konsultowałam się z pediatrą, kazała obserwować, mówiła o rehabilitacji, a pewnego dnia Zocha zaczęła patrzeć i w jedną i drugą stronę sama z siebie. Oczywiście bardziej dalej preferuje patrzenie w lewą stronę i prawego cycusia, ale duużo się zmieniło, na razie mamy się wstrzymaćz rehabilitacją. Pauletta zaobserwuj, czy nie siadasz zawsze z tej strony, co ją woli, u nas tak było i staram się zmieniać raz tak, raz tak.
Dzieki kochana. Oby bylo ok. Bo sie ,artwie. Na plecach normalnie skreca a w pionie i na brzuszku prawa strona ja interesuje.
Majunia
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Agrafka wrote:To tak jak moja, dlatego chodzimy na rehabilitację... Najlepiej nosić w poziomie, tak żeby główkę skręcała w drugą stronę.
Kurde zaczelam sie bac. Mam isc do pediatry czy czekac tydz na szczepienie
Majunia
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
KasiaMJ wrote:U nas też najchętniej trzyma głowę w lewo, ale nie ma problemu z trzymaniem w prawo. W nocy jak śpi to różnie, raz w prawo raz w lewo, ale w dzień i na spacerach najczęściej w lewo. Będziemy go "zmuszać" do obracania w prawo, żeby ćwiczył, mam nadzieję, że mu przejdzie:-)
Dziewczyny od kilku dni bardzo zwiększyła mi się ilość śluzu. Nie wiem o co chodzi. Muszę często wymieniać wkładki, śluz jest ciagliwy i zółtawy. Jestem 12 tyg po porodzie i tak myślę, że hormony się normuja, no ale ta ilość nie jest normalna:-/
O, podpinam się pod temat. Mam to samo. Gęsty, biało-żółty i ciągliwy. 13 tyg po porodzie.
-
KasiaMJ wrote:U nas też najchętniej trzyma głowę w lewo, ale nie ma problemu z trzymaniem w prawo. W nocy jak śpi to różnie, raz w prawo raz w lewo, ale w dzień i na spacerach najczęściej w lewo. Będziemy go "zmuszać" do obracania w prawo, żeby ćwiczył, mam nadzieję, że mu przejdzie:-)
Dziewczyny od kilku dni bardzo zwiększyła mi się ilość śluzu. Nie wiem o co chodzi. Muszę często wymieniać wkładki, śluz jest ciagliwy i zółtawy. Jestem 12 tyg po porodzie i tak myślę, że hormony się normuja, no ale ta ilość nie jest normalna:-/
u mnie jest to samo mega duzo sluzu jutro minie 13 tygodni
-
da mamuni na wychowanie przeciez sam sobie nie poradzi. Ostatnio mi tak w zlosci powiedzial zebym spierd...do rodzicow jak mi cos nie pasuje le Nikusi mam zostawic - ja sie go zpytalam jak sobie poradzi sam a on ze mamuni mu pomozePauletta wrote:Sylwia, skoro jego placz denerwuje to chcial by dziecko 24/7...
Lepiej zebyscie byli szczesliwi w dwojke niz nieszczesliwi w trojke. Wiary w siebie kochana
ale nie mamy gdzie isc? a nie chce do swoich rodzicow bo tam tez bym zglupiala
wynajac sama mi9eszkanie? z czego bede zyla - nawet jakbym chciala odejsc a coraz czesciej mysle o tym to tu mam wszystkie swoje rzeczy i tu mieszkam
a moze to psychologa pojsc z mezem ? bo on chyba na innej planecie zyje i mowi ze kobiety sobie same radza z dziecmi jak maz np za granica wiec ja sobie powinnam radzic ale najwyrazniej sobie nie radze skoro prosze go o pomoc wiec po co chcialam dziecko ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 19:47
-
sylwia1985 wrote:a jak mi Nikusia bedzie chcial zabrac?
nie bylabym tega taka pewna skoro i tak nim sie nic nie zajmuje to raz, ciagle mówi ze musi od Was odpoczac to dwa, z dzieckiem trzeba byc 24godziny na dobe i wiedziec kiedy je, spi, kiedy placze bo cos mu dolega a on na pewno by tego nie ogarnal, musial bu zdezygnowac z kolegow silowni itp. no i jak niby by utrzymal Nikusia skoro nie ma pracy wiadomo na pewno cos macie zaoszczedzone ale jak nie ma stalego zrodla dochodu to pieniadze wkoncu sie rozejda, a znalezc prace z dzieckiem na rekach to nie lada wyczyn
bo mi syn od dzis smiesnzie mlaska, robi dizubek, laskocze sie ejzykiem po dziaslach...
