X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Zielono mi:-))))) Ekspertka
    Postów: 225 164

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmie piersią,ale w tym tygodniu 4razy dostala mm no cycki mi nie wyrabialy z produkcja

    so22pqr.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zmykam do wyrka :) stosunkowo dobrej nocki :)

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heloł :-)
    Na początek witam nową mamusię, fajnie ze nasze grono wciąż się powiększa ;-)

    Dziewczyny, z moją Gabrysia jest poprawa ;-) Drugi dzień dostaje samo mleko bebiko comfort (wczesniej dawalam jej jeszcze naprzemiennie z nan pro) i jest dobrze :-D Żadnego płaczu i marudzenia :-) Wczoraj jak mój małżonek pojechał o 16 do spa to zasnela , przebudziła się o 18, dostała butle i dalej spala do 21.30. Potem trochę pobrykała zjadla i o 23 znowu poszła spać. Zanim zasnęła to walnela wielkie, zielone kupsko B-) Dziś tez była przed spaniem kupa. Chyba w końcu ruszył się jej ten brzuszek :-)

    Scescie,moja Gabrysia tez zasypia sama w łóżeczku :-) czasami zdarza jej się ze nie może zasnąć ale to biorę ja na nasze łóżko ona tak śmiesznie podnosi raczki do góry, ja jej głaszcze te rączki tak długo aż zaśnie. I potem śpiącą już przekładam ja do łóżeczka. I oczywiście zasypianie w łóżeczku obowiązkowo na lewym boku bo na prawym nie przejdzie ;-) Za to bujanie i noszenie ja na rekach żeby zasnęła przynosi odwrotny efekt- wkurza się i płacze, nie lubi tak zasypiać ;-)

    Co do koloru oczu to jak się urodziła to miała takie szaro granatowe. Teraz w świetle dziennym widać ze od środka robią się lekko brązowe. Ciekawa jestem jakie będzie miała bo ja mam brazowe a mój małżonek zielone. Moi bracia do 2roku życia mieli niebieskie a potem zmieniły się na brązowe :-)

    Pauleta,moja tak sama z siebie przewróciła się na brzuszek może z kilka razy tylko. Zachecam ja do tego kładąc ja na boczku i próbuje się wtedy przewrócić. Bardzo polubila lezenie na brzuszku, jak ja przekładam na plecki bo widze ze juz jęczy to jest wieki płacz ;-)

    Jutro jade do biura parafialnego pogadac z pingwinem (czyt. zakonnicą) na temat chrzcin ;-)

    A co do pingwina, 7 lutego idziemy z mężem na zabawę karnawałową na która wszyscy się przebierają :-) Mój małżonek przebiera się za zakonnice a ja jeszcze nie wiem. Strój zamowilam mu na allegro. Z Gabrysia zostaje moja mama, mam trochę stracha ale w końcu piątkę dzieci wychowała to chyba sobie poradzi;-) Ja pić nie będę wiec w razie czego przyjade do domu :-)

    A wy wybieranie się na jakąś zabawe karnawałową?

    Dobrej nocki :-)

    rewoppka, Anoolka, paaolka, lubek lubią tę wiadomość

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • nadzieja!!! Przyjaciółka
    Postów: 67 60

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nasze maluchy tak szybko rosną, już niebawem bedzie faza na skakanie:) ok 6 miesiąca :) a ja już planuję małemu kupić skoczek :)
    strasznie podoba mi się fisher pricea o taki :)

    https://www.youtube.com/watch?v=6G9MVzLCgyM

    a w coś takiego dostałam w spadku :) w sumie też jest śmieszne ::)

    https://www.youtube.com/watch?v=mYGhti0ekGA

    co o tym myślicie?

    5b092n0a9aspxqzu.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co lekarze mowia na temat skoczka? Mam mieszane uczucia co do taliej formy ruchu. Na pewno jest to frajda dla dziecka (pod warunkiem, ze to polubi), ale przeraza mnie narastajaca liczba plastikowych wielkich gratow w domu. Poza tym taki skoczek to chyba zabawka na chwile. Kiedy dziecko zacznie pelzac, raczkowac, napawac sie wolnoscia, to watpie zeby chcialo wrocic do zabawy "w niewoli".

    lubek, ataga4 lubią tę wiadomość

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • ewcia91 Autorytet
    Postów: 306 106

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Hej mamusie rzadko pisze bo mam problem z laptopem a pisać z telefonu nie lubię :-/ mały 12 skończył 3 miesiące i dla nas niestety nie są one magiczne mamy problem z karmieniem chyta butelkę i zaraz krzyk i tak parę razy zanim załapię miałyścię może taki problem nie wiem co robić ? Jeśli chodzi o wagę to po porodzie 4100 teraz ponad 8 pediatra twierdzi że za dużo no ale on od urodzenia do małych . A do siedzenia też nam jeszcze daleko nie podnosi się nawet za bardzo nie wiem czy ma ciężko czy co :-/

    Ewelka91
  • nadzieja!!! Przyjaciółka
    Postów: 67 60

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem szczerze nie znam opinii lekarza ale kiedyś czytałam że skakanie i kołysanie dziecka czy bujanie a nawet taniec buduje koordynacje psychoruchową,pomaga wykształcić zmysł równowagi na pewno jest to zabawka na chwilę, ale za to jak dziecko uszczęśliwi :) A tego typu skoczki są tylko do 12 kg a nasze maluchy już są sporawe :)

    Jest taki okres gdy dzieci cały czas chcą skakać i podrygują :) mojego brata synek (teraz ma 2 latka ) cały czas uginał nogi do skakania, to było silniejsze od niego, nam to już ręce opadały. Jak się używa rozsądnie to dlaczego nie ?:)

    Ja zatem jestem przeciwniczką chodzików tu akurat jestem stanowczo na nie.

    Kakabaka lubi tę wiadomość

    5b092n0a9aspxqzu.png
  • nadzieja!!! Przyjaciółka
    Postów: 67 60

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewcia91 wrote:
    Hej mamusie rzadko pisze bo mam problem z laptopem a pisać z telefonu nie lubię :-/ mały 12 skończył 3 miesiące i dla nas niestety nie są one magiczne mamy problem z karmieniem chyta butelkę i zaraz krzyk i tak parę razy zanim załapię miałyścię może taki problem nie wiem co robić ? Jeśli chodzi o wagę to po porodzie 4100 teraz ponad 8 pediatra twierdzi że za dużo no ale on od urodzenia do małych . A do siedzenia też nam jeszcze daleko nie podnosi się nawet za bardzo nie wiem czy ma ciężko czy co :-/



    Każde dziecko się rozwija w swoim tempie :) mój maluszek strasznie się rwie do siedzenia a za to nie próbuje się przekręcać z brzuszka na plecki i odwrotnie :)

    5b092n0a9aspxqzu.png
  • ewcia91 Autorytet
    Postów: 306 106

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 05:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też jak narazie obrócił się tylko raz ale pozatym rozwija się bardzo dobrze ...:-) bardziej mnie martwi to jedzenie ale może jeśli nie ma logicznego wytłumaczenia to pewnie skok :-)śpi też trochę gorzej przez dzień to 30 i ani chwili dłużej a w nocy co 3 godziny tak że jak słyszę że niektóre wasze dzieciaczki przeryspiają cała noc to wam zazdroszczę :-/

    Ewelka91
  • Sisilla Autorytet
    Postów: 430 335

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella wrote:
    Ala jeszcze nie podwoiła swojej wagi urodzeniowej, obecnie ma 5,5 kg a waga urodzeniowa 3300.
    Mam nadzieję, że nikt się o to nie przyczepi, bo rozwija się super;)

    Dokładnie tak jak moja :) one są z tej wagi piórkowej;)

    Nasza Zosia
    relghdge5e0xfszn.png
  • Sisilla Autorytet
    Postów: 430 335

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielono mi moja miała problemy z kupkami, bywało rekordowo i 18 dni bez kupki, dostała debridat. Moim zdaniem wielkiej rewolucji nie zrobił, ale teraz z wiekiem kupki są co 2-5 dni. Moja pediatra mówi o szybszymi jak na dziecko karmione piersią diety, a ja powiem szczerze nie mam nic przeciwko, zobaczymy co dalej.

    Nasza Zosia
    relghdge5e0xfszn.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas teraz kupki codziennie, czasem dwie, a wczesnie też zadarzały się 4-5dni bez kupy. Dziecko kp ma prawo nie robić dłuuuższy czas kupki, także jak radosne i wesołę to ja bym się nie martwiła :)

    Mój M w tym tyg pracuje 14-22 eh..nie cierpie tej zmiay, cały dzień go nie ma :( i tu nawet nie chodzi o opiekę nad małym, ale ja zwyczajnie nie lubię być sama..jestem gadułą, więc Franek i pies zostają przegadani na amen.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 08:56

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. My przeboje nocne. Młoda miala tak nos zatkany że spać ani jeść nie umiała.
    Jade z nią do lekarza bo jeszcze tam zawalonego noska nie miała. A nie chce żeby to poszło na płuca. Mąż też dalej chory więc biorę cały zestaw i heja z nimi!

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • Smutas Autorytet
    Postów: 613 459

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rewoppka wrote:
    Mój Tomek ma jedno niebieskie a drugie po połowie brązowe i niebieskie :) i tak od urodzenia
    Ale fajnie, tak inaczej. Wyjątkowy jest

    f2w3rjjg2c3oph75.png
    f2wl3e5enx7sd16m.png
  • rewoppka Ekspertka
    Postów: 227 209

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    Witam. My przeboje nocne. Młoda miala tak nos zatkany że spać ani jeść nie umiała.
    Jade z nią do lekarza bo jeszcze tam zawalonego noska nie miała. A nie chce żeby to poszło na płuca. Mąż też dalej chory więc biorę cały zestaw i heja z nimi!
    Dzien dobry! My jeszcze nie mielismy klopotu z nadmiernym katarem, staram sie tez dokladnie odciagac gile z noska ale za to pojawil sie taki suchy kaszel, mam wrazenie ze to przez suche powietrze i wczoraj zamowilam nawilzacz powietrza. Mam nadzieje ze pomoze.
    Sroka lekarz na pewno zapisze malej jakies kropelki zeby jej ulzyc i bedzie dobrze :)

    qdkk9vvj8hotjlcx.png
  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak na złość lekarka chora i dziś nas nie przyjmie. Z drugiej strony boje się że jak pójdę z katarem to przyniesiemy jeszcze coś innego z przychodni:/

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liczę że dziś kasiora będzie ze Zusu!

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam! Nasza Lila też od czasu do czasu zakaszle ale tak jak u Rewoppaki jest to suchy kaszel więc nie panikuję. Też ostatni zamówiliśmy nawilżacz ;)

    U nas dobra noc.. spała od 21 do 7:00 i teraz znowu zasnęła po butli ;) więc mam czas na śniadanko.

    Lilka jeszcze nie rwie się do siadania a na brzuszek obraca się jak na razie sporadycznie.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauletta wrote:
    A Maja nie chce sie podnosic jesCze z pleckow i mam sie martwic ???
    a poza tym lezy na brzuszku? unosi glowke? bo moze ejszcze nie jej czas. ale jak nie unsoi glowk ina brzuskzu, rece keiruje do tylu a nei przed siebie, nie probuje sie okrecac na boczki i do tego nei chce sie unosic to juz bym sie martwila czy to nie cos z napieciem meisniowym. ale jak reszta ok to widocznie ejszcze nie jej czas do unoszenia sie :)
    Sroka wrote:
    Witam. My przeboje nocne. Młoda miala tak nos zatkany że spać ani jeść nie umiała.
    Jade z nią do lekarza bo jeszcze tam zawalonego noska nie miała. A nie chce żeby to poszło na płuca. Mąż też dalej chory więc biorę cały zestaw i heja z nimi!
    no to nie zazdroszcze! :(

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mo jwczoraj porazka na noc! w dizen tak pieknie w lzoeczku zayspial a na noc zrobil godzine wrzaskow! darl sie jak opetany! :( bidak, ale dzis wlansie wybduza sie z 1 drzemki ktora spedzi lwl ozeczku. i zaraz ruszmay na spacer i w gosci :) buzka :*

‹‹ 1184 1185 1186 1187 1188 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ