Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia, może twojemu mężowi ktoś nagadał
Mi wlosy tez wypadają i to do takiego stopnia ze jak je myje to zapycha się odpływ brodzika :'( Płakać mi sie chce jak to widze bo z natury nie mam ich zbyt wiele a teraz to juz jest masakra. Z prawej strony przy czole mam taki prześwit ze wstyd chodzić z zaczesanymi do tylu w kucyka a tak najczęściej chodze :'(
Nie karnie juz wiec może jakieś witaminy na wzmocnienie znaczne brać. Choć tak jak piszecie, to co ma wypaść to wypadnie.
Moja Gabryśka od rana juz wali drugą drzemke A małżonek pojechał do lekarza bo siedzi na l4 z powodu oparzenia na stopie i od wczoraj rana mu opuchła i sączy się ropa, wiec chyba to nic dobrego bo ledwo co chodziWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 13:00
-
mama86 wrote:S
Mi wlosy tez wypadają i to do takiego stopnia ze jak je myje to zapycha się odpływ brodzika :'( Płakać mi sie chce jak to widze bo z natury nie mam ich zbyt wiele a teraz to juz jest masakra. Z prawej strony przy czole mam taki prześwit ze wstyd chodzić z zaczesanymi do tylu w kucyka a tak najczęściej chodze :'(
Też u siebie to zauważyłam. Moja kuzynka i większość znajomych po ciąży miały identyczny problem i to też po prawej stronie.
-
U mnie jakoś włosy szczególnie nie wypadają. Ale mam długie i gęste więc może dlatego.
Byłam od 12 do 13 na spacerze z mała. Potem biegiem do lidla po zakupy na obiad. Wróciłam przed chwilą a mąż to może położysz spać Mała (zgodzilam sie bo myślałam że o zrobi obiad) a ten się wytorbił na kompa. Jeszcze naburmuszony bo pyta mi się jak się autem jechało (bo coś tam na mocy stracił, chyba turbina poszła) to momu mówię że licho, bez mocy - to fukną i se poszedł. COOOO ZA CHOPY! MASAKRA z nimi+!! -
nick nieaktualnyBoże ,a jak mi wlosy lecą. Masakra. Ale moja fryzjerka polecila mi Placent, takie w ampulkach, zobaczymy czy bedzie jakis efekt, dopiero zaczynam, i skrzypowite tez jem.
My w pon.na szczepienie,i bedziemy zaczynac mleko 2! Mamy dostac recepte, bo chce zostac przy bebilonie pepti 2,
Powoli rozszezamy diete o zupki jarzynowe. I teraz planuje podanie sokow owocowych.
Nadrobie was do wieczora to cos jeszcze naskrobie.ao12., pestka, paaolka lubią tę wiadomość
-
Ja też myślałam, że z tym mlekiem to po 6...
U mnie włosy też lecą... w 3 miesiącu zaczęły i lecą nadal i w aptece i lekarze mówią, ze tak musi być no to trudno. Z fryzjerem czekam na wiosnę bo i tak nigdzie nie wychodzę (na spacer w czapce) to szkoda mi kasy
Zęby to aż się boję-jeden mi się ułamał albo to plomba się ułamała już nie wiem i ledwo wisi, a drugi pobolewa...musze wyczaić jakiegos sobotniego dentyste bo na tygodniu nie mam jak
Dajecie już jakieś słoiczki? Bo na fb już jakieś zdjęcie widziałam ;)Od marchewki sie zaczyna? I jak to wygląda - najpierw polizać czy jedną łyżeczkę? A potem po łyżeczce przez tydzień? I w następnym tygodniu np coś innego czy coś innego później? Zielono mi w tym temacie -
Anoolka wrote:Sylwia to norma że włosy wypadają w takich ilosciach, lekarz Ci tu nic nie pomoże.
Ja jak juz będę mogła wszystko jeść, to sobie nakupuje żarcia i będę jadła aż będę żygać -
poczwarkah wrote:Hihi, narzekacie na swoje maluchy, a u mnie duża poprawa Pierwsze 12 tygodni to był kooooooooooszmar. A teraz jest naprawdę dobrze Może ideałem nie jest, ale naprawdę można już coś przy nim zrobić, potrafi sam się zabawić, sam uspać nawet czasem
Powiem szczerze, że chyba dopiero teraz zaczęłam czuć co to jest ta rodzicielska miłość. Wcześniej tak nie miałam, a teraz najchętniej bym go cały dzień tuliła i całowała
Mam to samo. Do tej pory tylko marzyłam, żeby spał jak najdłużej Teraz nawet sam poleży, zajmie się czymś (misiem grzechotką albo własną ręką), jak się obudzi to najczęściej nie płacze tylko sobie leży. Mamy uregulowany dzień i to bardzo pomaga. Zaczął bardzo dużo gadać i co chwilę pojawiają się nowe "słowa" śmieje się jak szalony i rozmawiamy sobie. Też czasem sam zasypia, np wczoraj był tak zmęczony po kąpieli, że usnął sam w łóżeczku o 21 i spał do 4, potem karmienie na śpiocha i spanie do 7, a wstał 9:45 bo już go bąki męczyłypaaolka lubi tę wiadomość
[/url][/url] -
Ja mam aparat ortodontyczny, więc całą ciążę i teraz też po parę razy w miesiącu siedzę na fotelu, więc przynajmniej stres z zębami mi odpadł. Włosy za to wychodzą garściami
Ale martwię się Magdą, bo mimo częstych karmień (ok. 10 razy na dobę) bardzo marnie przybiera (w ostatnim tygodniu tylko 60g przy normie 200g). Zrobiliśmy dziś badania krwi, zobaczymy co pokażą. Bo po zachowaniu nie widać nic złego: mało śpi, ładnie się bawi, prawie nigdy nie płacze, dużo gada i się uśmiecha, a mleka mi nie brakuje...