Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ataga4 wrote:Pomyślałam o tym samym
A jak jest z jakością tych rzeczy z Lidla? Ubranek na przykład? jak po praniu, nie wyciągają się, kolory nie blakną?
ataga4 lubi tę wiadomość
-
Bergo wrote:Są super! Zarówno rzeczy dla dorosłych jak i dla dzieci. Zawsze jak pojawiają się ciuchy w Lidlu to kupuję. W ogóle mam wrażenie że są lepszej jakości niż np. Smyk.
Mam 2 pary spodenek i 2 bodziaki z Lidla i sa nie do zdarcia;) i i tez myślę, że jakość lepszaniż smyk i 5,10,15.
W ogóle te ciuszki które zamówiłam w smyku jakieś takie słabe jakościowo (może dlatego przecenione).
BTW. dziewczyny jak macie gdzieś w okolicy Auchan to polecam bodziaki i pajacyki ich marki. Tanie i super jakości. Kupiłam 3 pary rajstopek po 5 zł :p Po kilku praniach nie ma śladu zmechacenia;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 23:01
ataga4, pestka lubią tę wiadomość
-
to ja znowu nie mogę powiedzieć złego słowa na ciuszki z Tesco )
Dziewczyny! Odważyłam się w końcu - to mój blog, mam nadzieje, że wreszcie się uda
http://dwakotyzaploty.blogspot.com/ataga4, pestka, tofirus, lubek, mitaka lubią tę wiadomość
-
Ale dzisiaj naskrobałyście Ja też lubię tescowe ciuszki mam kilka i jestem z nich zadowolona Jeszcze w ciąży wybrałam się do lidla po bułeczki rano akurat jak dali torebki witchena... Nigdy więcej nie pójdę na promocję! Tam był taki sajgon że musiałam chronić brzuszek... Na spokojnie wybiorę się po największym oblężeniu może coś zostanie
Kakabaka a jak Jędruś znosi ten hałas? My dorośli sobie możemy poradzić a takie maleństwo?
Dzisiaj mój M próbował uśpić synka... ja miałam gości i chwile relaksu dla siebie.. skończyło się tym że dostałam opieprz i się obraził bo nie przyszłam jak mały płakał..
A co będzie gdyby musiał całkiem sam z nim zostać?
Renatkach super sprawa z tą zabawką hmm "Little Tikes jeździk statek". Nie miałam pomysłu co kupić siostrze bo spodziewa się dzidziusia, a to rozwiązało mój problem
Mój Tomek śpi w nocy tylko na pleckach i przekłada sobie główkę. Przynajmniej raz dziennie staram się go kłaść na brzuszek na drzemkę i też ta pozycja mu odpowiada.
Zmykam spać, dobrej nockirenatkach, Kakabaka lubią tę wiadomość
-
Hej kochane
Fajne te ciuszki z Lidla, tylko mam tak jak MOI ,że mąż w pracy a po południu to nic nie zostanie
A ja dziś mam smutaśny dzionek, bo chyba mi się pokarm kończy
A tak bardzooo chciałam karmić jak najdłużej piersią Wczoraj musiałam podać dwa razy mm,bo Julka ssała i nic tylko się denerwowała
Pije herbatki,ale one nic nie pomagają. We wtorek będę mieć od koleżanki laktator to może pobudzę laktacje.
Szukam przyczyn i pewnie obie się jakos nałożyły na siebie : zmęczenie - przez ostatnie 1,5mies.ciągła bieganina z urządzaniem mieszkania i brak czasu na odpoczynek a druga to taka,że moja Julcia ssa pierś przez max 5 min i się najada a czytałam żeby utrzymać laktacje 10-15min ssania musi być
Próbuje ją dostawiać ale wypluwa za każdym razem i jak nie jest już głodna to nie chce piersi.
Kochane poradźcie coś, bo chciałabym dalej karmić piersią.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 09:21
-
Sroka wrote:Sisilla Ty karmisz tylko na leząco? Bo mnie dziś przyszło do głowy (bo karmie tylko na leząco) czy jak przyjadą butelki to nie będzie krzyku że będą ją chciała w innym ustawieniu karmić?
Zosia, jak zostaje u teściowej, to jest karmiona moim mleczkiem z butelki i pozycje też zaakceptowała, więc się nie martw, powinno być dobrze:) -
A moja wspaniała córcia wstała dziś o 6 rano, myślałam, ze palnę sobie w łeb, NO do jasnej choinki ile można. Podpieram się nosem, zapalenie piersi się przybłąkało, włosy wychodzą garściami NO niech to.... Też mam dziś kiepski poranek, może w związku z tym niskim ciśnieniem? Około 960 hektopaskali, dramat.
-
Coś mnie trafi! Wchodze do przychodni bo na 9 umówiona do pediatry a tam : - pani doktor nie ma, jest na konferencji.
No szczyści mnie, i nie szło do mnie zadzwonić żebym się z dzieckiem nie torbiła tu.
Brak mi słów. Piękny poranek -
renatkach wrote:Dziewczyny, a jak kładziecie wasze maluchy spać? ? Moja Karolcia najbardziej lubi na plecach tylko głowę sobie obraca raz na prawo raz na lewo.
Ja w lidlu poluje na bodziaki pamiętam jak koleżanka mi mówiła, jak pojawi się dziecko, to większą radość będziesz miała z kupowaniu mu rzeczy niż sobie. Prawda w 100%!
tofirus wrote:Moja w sumie ostatnio nie miała problemów ze spaniem, bo bez kleiku spała nawet do 3. Teraz śpi tak do 5 - 6, więc potrafi nawet 11h przespać ciurkiem.
ataga4 wrote:Pomyślałam o tym samym
A jak jest z jakością tych rzeczy z Lidla? Ubranek na przykład? jak po praniu, nie wyciągają się, kolory nie blakną?
Sisila twoja nie lubi szumu, tak? bo mój jak dzis po 6 sie obudził a ja nieprzytomna to puściłam mu szum...i pospał jeszcze 40 min..na to wychodzi, że mógłby jeszcze spać tylko coś go budzi..tylko co i po co?! -
nick nieaktualny
-
Ojej Sroka tez bym sie wkurzyła...powinni dzwonic do pacjentow i odwoływac wizyty jak wiedza ze lakarki nie ma..tym nardziej do osób z małym dzieckiem...ech ta nasza służba zdrowia..
Ja po ciuszki z Lidla pójde pewnie z wózkiem,bo i mój mąż zawsze juz od 6 rano nieobecny, ale wątpie zebym szła na 8 rano - zapewne o której sie wyrobie o tej pojde, a jak będą juz przebrane to trudno przeżyję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 09:27
-
Zielono mi:-))))) wrote:Hej kochane
Fajne te ciuszki z Lidla, tylko mam tak jak MOI ,że mąż w pracy a po południu to nic nie zostanie
A ja dziś mam smutaśny dzionek, bo chyba mi się pokarm kończy
A tak bardzooo chciałam karmić jak najdłużej piersią Wczoraj musiałam podać dwa razy mm,bo Julka ssała i nic tylko się denerwowała
Pije herbatki,ale one nic nie pomagają. We wtorek będę mieć od koleżanki laktator to może pobudzę laktacje.
Szukam przyczyn i pewnie obie się jakos nałożyły na siebie : zmęczenie - przez ostatnie 1,5mies.ciągła bieganina z urządzaniem mieszkania i brak czasu na odpoczynek a druga to taka,że moja Julcia ssa pierś przez max 5 min i się najada a czytałam żeby utrzymać laktacje 10-15min ssania musi być
Próbuje ją dostawiać ale wypluwa za każdym razem i jak nie jest już głodna to nie chce piersi.
Kochane poradźcie coś, bo chciałabym dalej karmić piersią.
Kpchana jeszcze nie wszystko stracone, pobudzisz cycki laktatorem. Poza tym bardzo duzo pij i jednak przystawiaj dzidzie jak najczesciej -to najlepszy pobudzacz Jesli nie madz oporow, podpijak czasem Karmi, albo kup Femaltiker i postaraj sie czasem wypoczac. To podstawa!
A co dlugosci ssania, Julcia juz od dawno nie ciagnie tak dlugo, a mleko jest. Teraz cale karmienie z 2 cyckow zalatwiamy w 10 minutZielono mi:-))))) lubi tę wiadomość
-
Aaaa jeszcze jedno. Odkrylam podczas odciagania laktatorem, ze kiedy pomysle o dziecku z miloscia, jakie jest piekne, smieszne i kochane, to pochwili mleko leci jak szalone
paaolka, Anoolka, Zielono mi:-))))), pestka, Kasiula09, lubek, mitaka lubią tę wiadomość