Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
My przy foteliku mamy przywiązaną grającą zabawkę która Lila dostała w prezencie
a najwięcej czasu spędza z nami ta zabawka http://www.krasta.pl/product-pol-21993-TOMY-LAMAZE-Torin-Dinozaur-zawieszka-do-wozka.html Jakby mogła to by go całego zjadła 
Sisilla, wszystkiego dobrego dla Twojej już 4miesięcznej Zosi
Moja też rzuca strasznie nóżkami lubi też się odpychać na przewijaku i ucieka mi do góry no i już trochę muszę się napracować, żeby zmienić pampersa bo tak się wierci.
Sisilla lubi tę wiadomość
-
Mój m dal radę ale o 7 już dzwonił ... I jednak jeszcze zostajemy mały dalej ma duszności a oni go leczą inchalacja już mam naprawdę tego szpitala dosyć przy tych inchalacjach to jeszcze sobie tu po siedzę albo jeszcze coś innego załapię ...
Ewelka91 -
pestka wrote:pauletta a zawaze tak robiła?a jak ją po karmieniu zastawiasz w łożeczku z jej normalnym trybem usypiania( u mnie karuleka+szum)?
Franek tez dziś się po 3:40 rozbudził i gada, ale nic nie robiłam, zostawiłam go i zasnął. Ciemnica to co miał robić
Pestka ja cię podziwiam, że ty taka spokojna jesteś i podchodzisz do tego tak rozsądnie. Moja jak mi się obudzi w nocy, czytaj wybudzi, to mnie chce szlag trafić, bo godzina to wieczność. Z tą różnicą, że moja po paru minutach zaczyna marudzić i wtedy ciśnienie mam jeszcze większe:)
A i moja też w nocy kręci główką w prawo i w lewo, jak zaczyna ziewać, to już wiem, że nie śpi. To taki tajny znak, matka zbieraj dupę i koniec spania:)
a nogami to tak przebiera, że jakby ją postawić, to zapierniczałaby jak mały samochodzik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 10:11
pestka lubi tę wiadomość
Nasza Zosia
-
Ja to wgl dziewczyny chylę czoło przed Wami. Mnie Lilka przyzwyczaiła do takiego luksusu, że jak kilka dni temu obudziła się o 4:00 to 10 minut zbierałam się z łóżka bo byłam nieprzytomna.
Kurcze.. zapomniałam spytać lekarza czy mogę z małą wyjść chociaż na chwilę na spacer. Szkoda mi jej tak siedzieć cały dzień w domu.
-
a moja Zosia obcuje z takimi koleżkami:
https://www.feedo.pl/sklep/zabawki/maty-do-zabawy/Playgro-zawieszka-piesek-z-gryzakiem/
a jej ulubiony to: https://www.feedo.pl/sklep/zabawki/edukacyjne/Playgro-lew-larry/
fajnie ryczy jak lew prawdziwy
Nasza Zosia
-
Atage super warsztaty, ale niestety na śląsk nie zawitają ;<
Dziewczyny super zawieszki! Ale ja mam tyle zabawek od znajomych, ze hoho, dwa kartony chyba! Mam super żyrafę do zawieszenia i jak pociągniesz ją za nogę to się cała trzęsie i dzwoni! Super
Ewcia i co cały czas te kortykosterydy i nic? Pulmicort nie daje rady od tygodnia? Żadnych efektów nie ma?http://dwakotyzaploty.blogspot.com/
-
Nam ciezko ogarnac rytual. Jednego dnia jest to kapiel , cyc i spanie a drugiego zabawa , cyc i spanie.
Nigdy mi nie dawala pospac. Ale ten pierwszy sen miala raczej pk i po karmieniu zasypiala odkladalam i dziekuje.
Od zawsze rzucala rekamk co ja budzily, opatulam ale czasami nie moge bo tak sie gnie i ewidentnie tego nie toleruje.
Czasami ja usypiam chwile, czasami godzine. Nie ma tak ze klade do lozeczka i spi. Nie ma takiej szansy.
Zdarzaly jej sie przerwy w spaniu, ale ostatnio to nie wiem.
Sisilla ja mam to samo jak slysze ziewanie to koniec. Tez sie tak rzuca, tece, nogi.. Jak jej sie spac nie chce.
Tez nie ogarniam jak to jest ze jedno dziecko przespi noc a drugie szkoda gadacMajunia
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Julcia tak przewraca glowku kiedy meczy ja baczek lub kupka i kiedy zasypia -tak jakby szukala sobie wygodnego miejsca.pestka wrote:ja tez używam Dady od początku, dla mnie super
a dziewczyny wydaje mi się, że sie temat przewijał ale zapytam jeszcze raz: czy wasze dzieciaczki przez sen ten machają bardzo głowkami na porawo i lewo? W dzień Franek tego w ogóle nie robi, natomiast w nocy jakby nie mógł sobie miejsca znaleźć...
Ah i jeszcze jakiś czas temu juz zaczął podrzucac nogi i energicznie uderzać niomi w przewijak, we mnie, w bujaczek i w ogóle, sprawia mu to mega radość
Czy Wasze pociechy tez tak robią?
A nozki tak Julcia podrzuca od dluzszego czasu, a na przewijaku jeszcze sie nimi zapiera i robi jakby mostek
Moi
-
czasami też się zdenerwuje, ale to własnie jak już nie chce usnąć sam tylko marudzi..ale zapuszczam wtedy szum i przewaznie z głowySisilla wrote:Pestka ja cię podziwiam, że ty taka spokojna jesteś i podchodzisz do tego tak rozsądnie. Moja jak mi się obudzi w nocy, czytaj wybudzi, to mnie chce szlag trafić, bo godzina to wieczność. Z tą różnicą, że moja po paru minutach zaczyna marudzić i wtedy ciśnienie mam jeszcze większe:)
A i moja też w nocy kręci główką w prawo i w lewo, jak zaczyna ziewać, to już wiem, że nie śpi. To taki tajny znak, matka zbieraj dupę i koniec spania:)
a nogami to tak przebiera, że jakby ją postawić, to zapierniczałaby jak mały samochodzik w ogóle rzadko bardzo budzi mi sie w nocy, tak to zawsze oczka zamknięte i śpi
-
Jestem dziewczynki, nadrabiałam Was 2 dni bo od poniedzialku wieczorem bylismy u moich rodziców i dopiero wczoraj u siebie, ale tyle nadziergałscie ze na raz nie dałam rady nadrobic Mam teraz chwile przed s[acerem bo Krzys jeszcze spi, wiec cos naskrobie
Zaczne od tego moze że tak jak Wam pisałam bylismy w poniedzialek u pediatry z krostkami ( a własciwie czerwonymi suchymi plackami) na brzuszku i klatce piersiowej, no i maści robione w aptece, które nam pani doktor przepisała podziałały, i juz wlasciwie nie ma śladu na skórze Krzysia po tych krostkach smarowalam jedną całe ciało i generalnie skórka fajniesza sie zrobiła, ciemieniucha tez prawie nam juz zeszla, ale drobne czerwone krosteczki na głowce są nadal, mysle jednak ze to od czapki, i zmienie dzis mu na inną, moze bedzie lepiej
Ja używam nadal tez Latopiku, tak jak Ataga pisała ale tylko na buzi mu smaruje, bo jak posmarowalam te krostki na brzuszku to bardziej czerwone sie zrobily..a buzia zdecydowanie ładniej po nim wygląda
Ale mamy jeszcze problem z czerwonymi łapkami...w miejscu którym najczesciej ssie paluszki i na wierzchu dłoni porobiły sie taki plamki czerwone...nie wiem czy to od tego ze ciagle mokre te rączki są czy co, w każdym razie mały ma widac bardzo wrażliwą skóre. W dzien nie moge mu smarowac niczym bo zlizałby to, ale na noc smaruje maścią i zakłądam niedrapki, i widze na szczescie poprawe
My z długosci na pewno juz 64cm mamy ale waga juz duza, na pewno ponad 7600g no i od ponad tygodnia na papersach 4 jestesmy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 12:57
-
Co do zabawek do fotelika to my nie mamy nic przywieszonego, bo mały zwykle w samochodzie spi ale mysle ze niedługo zaczne mu cos wieszac. Niedawno na allegro wylicytowalam taki pałąk fajny z tiny love :
jest super, bo i na wozku go mozna przyczepic, i na foteliku wlasnie i na leżaczku i Krzys bardzo sie nim interesuje
A jeszcze moge Wam polecic fajną zabawke, która pomaga w cwiczeniu lezaenia na brzuszku To "Robaki bawiaki" z Fisher Pricea, nasz Krzys super sie tym bawi i dluzej na brzuszku wytrzymuje moge wkleic Wam filmik na fb jak sie bawi
Co do Kapitana Calmari to chyba lubek ma dla Tymka
sylwia1985, paradise, ao12., lubek lubią tę wiadomość
-
MOI wrote:Paaolka a jak dlugo smarujesz buzie kremwm Latopic i ile razy dziennie? Zastanawiam sie wlasnie nad tym kremikiem, tyle specyfikow juz probowalam i sama nie wiem...
Jakies 2 tyg, rano i wieczorem smaruje i buzka ładna jest
A ja uzywalam wczesniej tej Vitelli ictamo na wypryski ale przestala nam pomagac..
MOI lubi tę wiadomość
