Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisilla do nas co chwile ktoś wpada ale zazwyczaj są to bliscy znajomi i rodzina więc nie sprzątam na błysk. A nawet jak się nie wyrobię to relacje między nami są na tyle swobodne, że mogę sobie pozwolić na wypicie kawy z gościem i w między czasie np. prasuję ciuszki Lilki gdy ona jest zabawiana. Poza tym też czasami mam dni kiedy nie mam ochoty na towarzystwo i wole w trojkę pozamulać w łóżku przed TV cały dzień.
Sisilla lubi tę wiadomość
-
U mnie dzisiejsza noc wyglądała podobnie, nie obcielam jej wczoraj paznokci i mam za swoje,tak machala rączkami jak próbowała zasnąć i mnie podrapala po twarzy.U nas smarowanie żelem dziąsełek g...o dajeKasiaMJ wrote:Mój Antek ma to samo. Dwie noce były z 3 pobudkami - do przeżycia. Ale dzisiejsza!!!! Usnął po ataku ząbków o 19 i myślałam, że max za godzinę wstanie i go wykąpiemy itp itd. Położyłam się spać 22:30, no bo ile można czekać - mąż w salonie, bo Antek na środku naszego łóżka:-)
Młody obudził się 00:30 zjadł,
1:30 zjadł,
2:20 zjadł + przewijanie usnął 3:40,
4:40 zjadł,
5:40 zjadł,
6:40 wstał przebrałam go i zrobiliśmy toaletę poranną zjadł i jeszcze nie śpi, ale już mu się zbiera.Czasem jadł więcej, czasem mniej, ale nic innego nie pomagało, nawet żel na dziąsła:-/
Mąż zlitował się nad nami i o 9:30 będzie w domu - rano musiał pójść. Weźmie małego na spacer, a ja pójdę spać.Myślę, że te pobudki są spowodowane swędzeniem dziąseł
-
Ja też jestem mega wkurzona gdy mój bąbel budzi się o 23, a jak był noworodkiem to spal bez jedzenia do 3 czy do 5, dlaczego tak jest? czy on się nienajada?
Pamiętam jak Antoś miał z 2 tyg i spotkałam się z koleżanką która miała synka 9 mies i pytała jak mój śpi a ja mówie że 2 razy tylko wstje na jedzenie a ona się dziwiła że jak super bo jej wstaje o 23, 3 i 6 i mój teraz prawie tak samo
A co do ząbkow to Antek też wszystko pcha do buzi i śline ma po pas ale nic nie widze i się nie nastawiam, mojej koeżnki mała tak samo miała a zęby wyszły jak miała 11mies
-
Kasia, wszystkiego najlepszego.
Bella_Ona lepiej poczekać i iść później na szczepienie. 6 tyg to konieczne minimum. Ja ostatnio miałam wyznaczony termin na 23 grudnia, a poszłam dopiero 15 stycznia, bo po drodze przychodnia miała przeboje. Teraz mam wyznaczony termin na 26 lutego, ale pewnie i tak przeciągnę trochę. W ogóle to boję się tej trzeciej dawki jak piszecie, że po niej Wasze dzieciaczki gorączkują, a Kubuś do tego w szpitalu
U nas nie było do teg pory żadnych dolegliwości poszczepiennych, ale wszystko może się zdarzyć.
Sylwia, ten Twój mąż to niezły agent. Teściowa jak to teściowa coś tam powie, nic nie zrobi. Znam to z autopsji. Powiem Wam, że mój M sam się zwolnił z pracy, bo pracował w Krakowie i nie było go w tygodniu w domu. Teraz zakłada swoją działalność no i pracuje już drugi tydzień w domu. Trochę mnie denerwuje, bo robi kupę syfu koło siebie, ale przynajmniej jak muszę coś zrobić, to daje mu Małgoś i chociaż 5 minut ją zabawi. Nie jest zbytnio pomocny w domu, czy przy dziecku, ale przynajmniej widzę, że pracuje.
-
Aha, i jeszcze miałam Was zapytać o jedną rzecz. Małgoś od kilku dni pokaszluje tak sucho i kicha, ale tylko jak leży w salonie na podłodze. Nic poza tym jej nie dolega, więc podejrzewam, że ma na coś alergię. Myślicie, że iść z tym do lekarza, czy jeszcze poobserwować? Jak diagnozuje się i leczy alergię u takiego malucha? Jestem zielona w temacie alergii, bo u nas w rodzinach wszyscy się od tego szczęśliwie uchronili.
-
Dziewczynki jak nazywają się te czopki uspokajające?
Może w nl tez są,poszukalabym przez neta i zamówiła Ali
Przedwczoraj mąż kupił zabawkę-polecalyscie ją na fb robaki bawiaki (14,99€) jest świetna, jak Alunia nie chciała dlugo leżeć na brzuszku tak teraz jej się spodobało, radzi sobie nawet z żółtym pokrętłem
Ja mogę Wam polecić żabkę z Fisher Price( chciałam ja kupić małej,ale u nas jej nie ma ), mojej siostry syn ją dostał 3 lata temu i teraz bawi się nią 6 miesięczny Michałek-baterie do tej pory nie wymieniane.
-
O matulu, wciąż na diecie jesteś?ataga4 wrote:Ach...zjadlabym paczka... przez ta diete eliminacyjna ciągle chodzę glodna, i mam ochotęna to czego nie mogę
Acha, cappucino z naszego nowego ekspresu PODOBNO pyyyyyszne!
Ja w ogóle nie dietowałam, ale myślałam że nawet jak ktoś się decyduje to dietę trzyma się tylko 3 miesiące. Czy się mylę?
Sroka, mój Witek też prawie 8 kg i właśnie przechodzimy na 4. Trójki są regularnie przesikiwane na leżąco. Boję się myśleć w czym będzie chodzić jak będzie miał rok.
-
Ja bym się wstrzymała i obserwowała. Z doświadczenia wiem, że niektórzy lekarze bez konkretnych badań i obserwacji zakładają z góry że to alergia i walą leki na oślep.
my mamy dwa koty i z góry każdy zakładał że Mała będzie uczulona, baa że pewnie już się z alergia urodzi. A jak dotej porty tfy tfu wszystko w porządku
Może to kaszel spowodowany suchym powietrzem od grzania kaloryferów?http://dwakotyzaploty.blogspot.com/
