Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisilla wrote:Dobra to pytanie postawię inaczej, mamy karmiące mm, jak wasze dziecko w nocy samo nie przejdzie w kolejną fazę snu, obudziło się, jest najedzone, bo 90 min wcześniej wciągnęło cała butlę mleka, to co robicie? Nosicie? Zabawiacie? Zostawiacie i puszczacie szum? Jak często wam się to zdarza? Może są dziewczyny KP, które też mają inne sposoby i nie karmią w nocy? Piszcie, bo jestem bardzo ciekawa.
Co prawda moja ostatnio nie budzi się w nocy ale miałam kilka razy taką sytuację na początku. Lilka traktuje butelkę jak cycka więc wystarczy, że położę obok niej pieluchę tetrową i na nią butelkę z mlekiem tak, żeby ja nie musiała jej trzymać i czekam jak ponownie zaśnie i wtedy wyciągam powoli butelkę z jej buźki. Często nie wypije nawet 5 ml tylko powoli sobie ciumka z zamkniętymi oczami. Właśnie w ten sposób codziennie zasypia. Poza tym nie wie co to jest bujanie, lulanie i noszenie do snu bo nigdy nie stosowałam tych metod. Wystarczy jej butelka z mlekiem.
-
Agrafka wrote:My już niestety przesiedliśmy się do spacerówki.. niestety, bo jeszcze Mała ma tam mnóstwo miejsca i myślałam, że pojeździ do 5 miesiąca a tu nagle numer nam wywinęła, którego obawiałam się już od jakiegoś czasu - sama podciągnęła się za krawędź gondoli i usiadła zadowolona - możecie wyobrazić sobie miny mojego męża i moją, gdy tak sobie oglądaliśmy film a tu nagle dziecko z wózka się wychyla!!! Co najgorsze musimy ją powstrzymywać w tym siadaniu, bo rehabilitantka twierdzi, że absolutnie jest jeszcze za wcześnie.. A dziecko najchętniej by już chodziło
O wow ale niespodzianka Moja też już próbuje i kombinuje ale jeszcze nie potrafi skumać, że będzie łatwiej jak złapie się czegoś rączkami.
-
Sisilla wrote:Dobra to pytanie postawię inaczej, mamy karmiące mm, jak wasze dziecko w nocy samo nie przejdzie w kolejną fazę snu, obudziło się, jest najedzone, bo 90 min wcześniej wciągnęło cała butlę mleka, to co robicie? Nosicie? Zabawiacie? Zostawiacie i puszczacie szum? Jak często wam się to zdarza? Może są dziewczyny KP, które też mają inne sposoby i nie karmią w nocy? Piszcie, bo jestem bardzo ciekawa.
U mnie się tak nie zdarza. Jak jest najedzona, to śpi. My od początku uczyliśmy, że noc jest od spania, Światło zgaszone, ściszone głosy, tylko do karmienia lampka nocna. Nawet jak karmiłam piersią, to nie było takiej sytuacji, żebyśmy musieli zabawiać w nocy. -
dziewuszki ile planujecie byc w domu z dzidziusiem? czy wracacie po roku do pracy? moze ktoras tylko na pol roku poszla na macierzynskie?
ja juz bym chcialam wrocic bo swira dostaje no ale mi sie nie oplaca finansowo wrocic i szkoda mi NikusiaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2015, 21:29
-
ataga4 wrote:15minut sie wierci na spiocha i sie nie wybudzi?
Ja czasem marzę żeby mały sie nie wybudzil, i czekam w swoim łóżku, ale niestety, jak zaczyna kweczec i ma otwarte oczy to nie ma przepros.
Widać, że jej się coś śni. Mruczy od czasu do czasu, ale oczy ma cały czas zamknięte. Udaje mi się to nieraz poobserwować, jak czytam jeszcze w łóżku właśnie ok 22 i naprawdę to wiercenie długo trwa.Nelly lubi tę wiadomość
-
Nutella wrote:Kochane jak wychodzicie z dzieciaczkami na spacer - z wyspanymi czy trochę je męczycie żeby spały na spacerze?
Ala ostatnio ie chce spać na spacerach:(
U mnie nie ma różnicy. Zazwyczaj zasypia w ciągu 15 minut nawet jak niedawno spała
-
sylwia1985 wrote:dziewuszki ile planujecie byc w domu z dzidziusiem? czy wracacie po roku do pracy? moze ktoras tylko na pol roku poszla na macierzynskie?
ja juz bym chcialam wrocic bo swira dostaje no ale mi sie nie oplaca finansowo wrocic i szkoda mi Nikusia
Mi macierzyński kończy się 23 września, a potem muszę wybrać cały zeszłoroczny urlop i jeszcze parę dni z 2013, więc pewnie koło listopada wrócę. Z tym, że mam zamiar rekrutować się do innego projektu i pracować większość czasu z domu. -
Nadrobiłam Was! Nie było mnie dwa dni. Zaglądałam tylko na fb, zobaczyć nowe fotki. My w walentynki zamówiliśmy sobie zestaw sushi i winko Poszliśmy spać dopiero o 2:00! Na szczęście mała pospała nam od 21:30 do 9:30 z przerwą na butle ok 7:00.
Pochwalę się, że Lila próbowała już jabłuszka, marchewki, dyni, brokuł i dyni z ziemniakami. Marchewka jak na razie najbardziej jej podchodzi. Dynie z ziemniakami też dzisiaj fajnie wcinała ale za to brokułami pluje na odległość Jak na razie na wszystko dobrze reaguje, nie ma wysypki i kupki też ładne - oby tak dalej!
-
rewoppka wrote:Nie wiem czy to normalne... ale ja bardzo lubię jak mi ssie pierś Poprawia mi to humor i wzbudza tumany miłości
Pewnie, że normalne Mi czasami przykro, że nie karmię już piersią i bardzo Wam zazdroszczę.. ale najważniejsze, że mam zdrową córę.sylwia1985, Anoolka, rewoppka, Sroka, pestka lubią tę wiadomość
-
ewcia91 wrote:Ja też właśnie planuje jutro podać marchewke niestety trochę przez chorobę się przedłużyło ... A dzisiaj z bebilona pepti przeszliśmy na normalny bebilon i prawie po każdym karmieniu jest kupka nie wiem czy to normalne ...
Czemu przeszliście na zwykły bebilon?
-
pestka wrote:u mnie to samo. Uważam, że to kwestia dziecka. Nie każde dziecko będzie przesypiać noc. Niektóre lubią być przy mamie i bedą się budzić i tyle.
rewoppka wrote:Nie wiem czy to normalne... ale ja bardzo lubię jak mi ssie pierś Poprawia mi to humor i wzbudza tumany miłościMOI, Kakabaka lubią tę wiadomość