Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ja też umówię się w najbliższym terminie bo własnie chce już slyszeć serduszkoViola wrote:Tak, bylam w poniedzialek, to byl 4w5d i byl sliczny pecherzyk. Na jednym zdjeciu mial 0,65 mm, a na drugim mial 0,88 mm. Teraz umieral ze strachu przed nast wizyta. Jak juz zobacze serduszko to sie uspokoje.
Viola, Kamilamila85 lubią tę wiadomość
-
oooo to podwójne gratkiKamilamila85 wrote:U mnie jescze nic nie widac bylo az sie przestraszylam, ale beta tego samego dnia przyrosla do 240:) ale u mnie inaczej wogole to liczone bedzie bo ciaza z invitro i defakto dzidziolek ma dopiero 15dni super że się udało
-
Witajcie
Widze, ze dzien sie rozpoczal w dobrym humorze.
Wszystkie sie chwala swoimi sukcesami i ciesza sie nowym zyciem w nas powstajacym
To i ja w takim razie dolacze do Gratulacji !
Jestesmy silne zdolne i odwazne i wszystkie urodzimy zdrowiutkie rozowe dzieci
Tego Nam zycze!
Kakabaka, Viola, Kamilamila85, nutka86, MartaR.. lubią tę wiadomość
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
A powiedzcie mi dziewczyny, czy też macie takie ataki bezsensownego wnerwa?
Tak mnie kierowcy na ulicy denerwują, że mam ochotę trąbić na każdego i drzeć papę za byle co. Chyba, że faktycznie wszyscy zaczęli jeździć jak lunatycy przez te ferie. Wczoraj babka o mało mi w bok nie wjechała, bo postanowiła z pasa do skrętu w prawo jednak pojechać prosto, a dzisiaj koleś zawalił całe skrzyżowanie, bo chociaż nie miał miejsca, to wjechał na żółtym i nie mógł jechać dalej przez co zablokował wszystkich. W normalnych warunkach pomyślałabym "Co za baran" i tyle, a teraz miałam ochotę urwać mu lusterko A nie daj Bóg jak ktoś mi wymusi pierwszeństwo Masakra jakaś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2014, 15:10
Kamilamila85, anka_a lubią tę wiadomość
-
Przyznam ze humory to mam teraz ze ho, ho...moj biedny maz caly czas obrywa czy trzeba czy nie....mysle ze to sa tez nerwy spowodowane czekaniem na to USG serduszkowe, po tym mam nadzieje ze sie uspokoje.
Kakabaka wrote:Mój bąbelek też z IVF
Dzisiaj mija 17 dni od zapłodnienia i 15 od transferu. Staramy się połowę tego czasu co Wy, bo czwarty rok nam leci.
A powiedzcie mi dziewczyny, czy też macie takie ataki bezsensownego wnerwa?
Tak mnie kierowcy na ulicy denerwują, że mam ochotę trąbić na każdego i drzeć papę za byle co. Chyba, że faktycznie wszyscy zaczęli jeździć jak lunatycy przez te ferie. Wczoraj babka o mało mi w bok nie wjechała, bo postanowiła z pasa do skrętu w prawo jednak pojechać prosto, a dzisiaj koleś zawalił całe skrzyżowanie, bo chociaż nie miał miejsca, to wjechał na żółtym i nie mógł jechać dalej przez co zablokował wszystkich. W normalnych warunkach pomyślałabym "Co za baran" i tyle, a teraz miałam ochotę urwać mu lusterko A nie daj Bóg jak ktoś mi wymusi pierwszeństwo Masakra jakaś Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2014, 11:31
Kamilamila85, Kakabaka lubią tę wiadomość
-
Kakabaka wrote:Mój bąbelek też z IVF
Dzisiaj mija 17 dni od zapłodnienia i 15 od transferu. Staramy się połowę tego czasu co Wy, bo czwarty rok nam leci.
A powiedzcie mi dziewczyny, czy też macie takie ataki bezsensownego wnerwa?
Tak mnie kierowcy na ulicy denerwują, że mam ochotę trąbić na każdego i drzeć papę za byle co. Chyba, że faktycznie wszyscy zaczęli jeździć jak lunatycy przez te ferie. Wczoraj babka o mało mi w bok nie wjechała, bo postanowiła z pasa do skrętu w prawo jednak pojechać prosto, a dzisiaj koleś zawalił całe skrzyżowanie, bo chociaż nie miał miejsca, to wjechał na żółtym i nie mógł jechać dalej przez co zablokował wszystkich. W normalnych warunkach pomyślałabym "Co za baran" i tyle, a teraz miałam ochotę urwać mu lusterko A nie daj Bóg jak ktoś mi wymusi pierwszeństwo Masakra jakaś
Moje malnstwo to z zimowiska do mnie wrocilo po miesiacu czekania
)
Kakabaka lubi tę wiadomość
-
A ja wyzywam sie na administracji i krzycze na nich przez telefon takiego mam bzika:) mojemu kochanemu dwa razy sie oberwalo ale szybciutko mnie doprowadzil do porzadku swoim rozbrajajacym usmiechem... No i jak na takiego krzyczec?
Kakabaka lubi tę wiadomość
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
Kamilamila85 wrote:Ja melise zaczelam wiadrem pic hihihi
O o ! Wlasnie! Macie cos nietrujacego na uspokojenie? Bo podobno nie dobrze jest sie teraz denerwowac bo tworzy sie uklad narwowy u dziecka. Pomyslalam, ze zrobie sobie dzis medytacje i bede kontynuowac bo mam ostatnio troche trudnych rzeczy do zalatwienia i musze jakos przetrwac
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
Ja pije bezkofeinowa. Przerobilam ten temat w poprzednich ciazach i po przeszukaniu internetu doszlam do wniosku ze bezkofeinowa jest najmniej szkodliwa. Wiadomo ze najlepiej byloby nie pic, ale ja bardzo lubie kawusie, wiec pije jedna, slaba, bezkofeinowa.
n wrote:a jak u was jest z kawką pijecie ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2014, 11:55
