Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie sprzedaję, bo chcę mieć jeszcze dwie dzidzi także wszystko się przyda. A te ciuszki, których wiem, że nie będę używać, pakuje i daje znajomej położnej i daje swoim podopiecznym tym biedniejszym. Mam nadzieje, że przydaje się to komuś
Agatka śpi od 19, ja poprasowałam, powiesiłam kolejne do suszenia pranie, mąż zrobił kolację i popija piwko z kumplem. A ja zdechnięta jestem. OD wczoraj Agata jest tak zmierzła, że padam na pyskol. Płacz, marudzenie itp. Jeśli to faktycznie ząbki to niech wychodzą szybko. Smaruje jej raz dziennie dentinoxem i daje Camille. Ale super efektów ulgi po tym nie widzę niestety. Dziś nawet miała 37,3 stopni. Biedactwo. -
Hello cóż za piękny poranek, słońce świeci, ptaszki śpiewają, moje dziecko wstalo o 5:45 a o 6:20 gdy przysypialo zrobiło kupę, czy świat nie jest uroczy???
Anoolka, ataga4, Sisilla, tofirus, Kasiula09, pestka, Bella_Ona lubią tę wiadomość
[/url][/url] -
daj spokoj..
ja to dzis wstalam z placzem dwa razy. najpierw we snie zmarla moja jedyna babcia, potem sie obudzilam na karmienie, i zasnelam i nastepnie pochowalam wlasnego meza!!! wszystko mega realne. bylam w ciazy dopiero, plakalam ze kuba nie pozna ojca, mialam zal do rodzin yze go za malo oplakuja, krzyczalam plakalam rzucalam sie na podloge okropnosc!! poszlam go obudzialam za 5 6 i plakalam z nim razem, potem kubus wstal jesc i tym sposobem we troje lezelismy do 6:30... kuba wlasnie zasnal o 7.... -
KasiaMJ wrote:Hello cóż za piękny poranek, słońce świeci, ptaszki śpiewają, moje dziecko wstalo o 5:45 a o 6:20 gdy przysypialo zrobiło kupę, czy świat nie jest uroczy???
Dzisiaj w Superpharm jest -50% na rzeczy z Canapol, a jutro - 50% na rzeczy z LOvi. Do tego jeszcze przeceny na dane marki kosmetyków Jakby któraś była chętna. Ja ani nie śmię mojego męża pytać czy jechać, bo w tym miesiącu poleciałam z kasą fess :X Ale wszystko dla Młodej
ataga4 lubi tę wiadomość
-
Scęście wrote:daj spokoj..
ja to dzis wstalam z placzem dwa razy. najpierw we snie zmarla moja jedyna babcia, potem sie obudzilam na karmienie, i zasnelam i nastepnie pochowalam wlasnego meza!!! wszystko mega realne. bylam w ciazy dopiero, plakalam ze kuba nie pozna ojca, mialam zal do rodzin yze go za malo oplakuja, krzyczalam plakalam rzucalam sie na podloge okropnosc!! poszlam go obudzialam za 5 6 i plakalam z nim razem, potem kubus wstal jesc i tym sposobem we troje lezelismy do 6:30... kuba wlasnie zasnal o 7.... -
KasiaMJ wrote:Hello cóż za piękny poranek, słońce świeci, ptaszki śpiewają, moje dziecko wstalo o 5:45 a o 6:20 gdy przysypialo zrobiło kupę, czy świat nie jest uroczy???
Kasia u mnie poranek podobnie uroczy, o 5:35 cicha pobudka, a o 6 okazało się że jest mega kupsztal z tej ostatniej rzeczy bardzo się ucieszyłam, bo wczoraj straszylismy Kajtka czopkiem,że jak nic nie zrobi, to dziś pójdzie w ruch Teraz przysnal, ja do tego czasu prawie zrobiłam obiad (hehe obiad na śniadanie:-D ) i kanapki mężów do pracy, taki gest miałam! Ale zgadzam, się, świat jest piękny! -
Nelly wrote:Sroka, pobudka o 6 to wcześnie? Moja córa zwykle się budzi ok. 4:30 i choć sama jeszcze trochę pośpi, to mnie się już nigdy zasnąć nie udaje... Ale nie narzekam, wolę to niż nocne pobudki
-
Sroka wrote:Ja też nie sprzedaję, bo chcę mieć jeszcze dwie dzidzi także wszystko się przyda. A te ciuszki, których wiem, że nie będę używać, pakuje i daje znajomej położnej i daje swoim podopiecznym tym biedniejszym. Mam nadzieje, że przydaje się to komuś
Agatka śpi od 19, ja poprasowałam, powiesiłam kolejne do suszenia pranie, mąż zrobił kolację i popija piwko z kumplem. A ja zdechnięta jestem. OD wczoraj Agata jest tak zmierzła, że padam na pyskol. Płacz, marudzenie itp. Jeśli to faktycznie ząbki to niech wychodzą szybko. Smaruje jej raz dziennie dentinoxem i daje Camille. Ale super efektów ulgi po tym nie widzę niestety. Dziś nawet miała 37,3 stopni. Biedactwo.
Sroka czy ja dobrze zrozumiałam twój wpis, że w sumie planujesz trójkę bobasków w domu? Jak tak to pełen szacun. Ja przy dwójce nie wyrabiam ale ponoć po drugim już jest z górki, bo dzieci się już później same wychowują
A wy moje panie ile dzieci planujecie? Myśli któraś o większej gromadce?
-
Ja również pobudka 6 rano.
Nelly ja nigdy się nie przyzwyczaję do tych pobudek o 6 i biorę na przeczekanie jeszcze rok i może trochę dłużej pośpię
Scęście nie znoszę takich snów, bo nie wiesz, czy to jawa, czy sen i strasznie człowiek przeżywa. Ale u nas się mówi, że jak wyśnisz czyjąś śmierć, to będzie długo żył -
U nas też pobudka o 6, ale potem jeszcze drzemka od 7 do 8
Dziewczyny, budzę się o 5.30, patrzę na Małgoś, a ona śpi z nogami tak gdzie powinna być głowa! Obróciła się w nocy o 180 stopni! Nie mam pojęcia jak to zrobiła, bo do tej pory to zatrzymywała się na 90 stopniach. Słyszałam w nocy, że się wierci, ale nie spodziewałam się takiego efektuSroka, Kasiula09, pestka, Sisilla lubią tę wiadomość
-
tofirus wrote:U nas też pobudka o 6, ale potem jeszcze drzemka od 7 do 8
Dziewczyny, budzę się o 5.30, patrzę na Małgoś, a ona śpi z nogami tak gdzie powinna być głowa! Obróciła się w nocy o 180 stopni! Nie mam pojęcia jak to zrobiła, bo do tej pory to zatrzymywała się na 90 stopniach. Słyszałam w nocy, że się wierci, ale nie spodziewałam się takiego efektu -
Sroka wrote:WItaj w klubie! u Nas od tygodnia jest pobudka punkt 6! Zastanawiam się, czy jakbym rolety zainstalowała w oknach, czy coś by to pomogło? Czy po prostu nastawić się na tak wczesne wstawanie ;X
u nas sa rolety i to nic nie daja pobudka o 6 albo chwile przed, dzieci chyba wiedza ze jest widno to trzeba wstac
ja kiedys myslalam o trójce dzieci ale jak bedzie to nie wiem na pewno jeszcze jedno -
Sceście współczuję! Biedactwo :*
A ja dzisiaj spałam.uwaga uwaga 9,5h! Połozyłam sie o 21:40 i wstałam o 8! Franulo obudził sie o 6:15 ale odbiłam go(po karmieniu o 5 cdhyba nie wszystko zeszło) i spał jeszcze godzinę normalnie tez wstaje po 6, a tu taka niespodzianka! wyspałam sie jak nienormalna no i Franeczek ostatnio w końcu lepiej śpi, dziś tylko 2 pobudki na karmienie i jedna, że sie na chwilke obudził..szum i spał
a właśnie i sie nie pochwaliłam, że poszłam wczoraj biegać i nie dużo, ale 5,5km zaliczone! tempo żółwie, ale muszę wrócić do formy, ale jak wróciłam byłam taka szczęśliwa i jeszcze dziś super pogoda!
będzie pięknie!
edit: co do ilości dzieciaczków ja chce dwójkę kiedys cos tam myślałam o trzech..ale nieeee, jeszcze jeden mały zbój mi wystarczyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 09:05
Anoolka, Sisilla, ao12. lubią tę wiadomość