X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • ewcia91 Autorytet
    Postów: 306 106

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj z tymi kolkami to była jazda ciesze się ze juz po ale zęby też dają w kość

    Ewelka91
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella_Ona wrote:
    "jak juz bedziesz wiekszy, taki ze bedziesz mogl byc bez rodzicow to babcia cie zabierze na dlugo! Na 2h, pojdziemy do kina!"

    A to dobre! :-D Ale się uśmiałam :-D :-D :-D

    Kkasia, Anoolka, Nelly, Sisilla lubią tę wiadomość

  • KasiaMJ Autorytet
    Postów: 288 242

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rewoppka wrote:
    Ustaliliśmy w końcu datę chrztu i dzisiaj byliśmy zamówić lokal! Bo my jeszcze nie chrzczeni :P

    BAM! 26 kwiecień!

    Pisałyście ostatnio na FB o ilości osób na chrzcinach, no to my będziemy mieć prawie małe wesele bo liczyliśmy na ok 40 osób. I to jest naprawdę najbliższa rodzina! i jedni przyjaciele. Normalnie dziki szał :P
    My też jeszcze nie chrzcilismy, czekaliśmy na chrzestna, czyli siostrę męża, która urodziła 3 dni temu. Chciałabym w maju, bo będzie jeszcze moja siostra, która potem wyjeżdża do GB do męża. Ale to miesiąc komunii i myślę, że nie znajdziemy lokalu, a też szykuje nam się pod 40:-)
    Oczywiście wypadałoby zaprosić jeszcze parę osób no ale bez przesady na weselu mieliśmy 106:-)

    zrz6sg18nurk8eki.png[/url]23b4270bd76f9de3.png[/url]
  • Kkasia Znajoma
    Postów: 30 33

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewcia91 wrote:
    Oj z tymi kolkami to była jazda ciesze się ze juz po ale zęby też dają w kość


    Dokładnie...trzeba przetrwać;)

    relgh3715cfcrqnh.png
  • KasiaMJ Autorytet
    Postów: 288 242

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    a i od jutra zaczynam skalpel z Chodakowska zeby do lata miec sexi figure :)
    to ,,tylko,, 39 minut dziennie a efekty ponoc mega :)
    nowy miesiac nowe postanowienie :)

    dobrej nocki

    Cwiczylam skalpel przed ciążą, efekty super tylko trzeba naprawdę trzeba się przyłożyć. Cały czas napięty brzuch!:-) ja też zbieram się żeby znowu zacząć ćwiczyć:-)

    DeLaCruz, sylwia1985 lubią tę wiadomość

    zrz6sg18nurk8eki.png[/url]23b4270bd76f9de3.png[/url]
  • Kkasia Znajoma
    Postów: 30 33

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dzieciątko odsypia nocke...ostatnio mamy pobudki o 5 rano, czasem i wcześniej, a później kładę się z małą do łóżka i usypiamy razem i tak do 9 a czasem dłużej;)

    relgh3715cfcrqnh.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Wydrukuj sobie porównanie mleka mm i kobiecego i pokaż albo wyucz się na pamięć ;)
    popieram :) też to chciałam napisać! kurde zamiast Cię chwalić, że jesteś wytrwała, żę dajesz dziecku najlepsze....eh, ludziom się w tyłkach przewraca :/

    Anoolka lubi tę wiadomość

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • rewoppka Ekspertka
    Postów: 227 209

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z teścia to jest tak ze jak my pojedziemy do nich to wtedy zobaczą Tomka. Niestety gospodarstwo i krowy nie pozwalają im na wypady w odwiedziny tak daleko. Ale jak się tomek urodził to po tygodniu przyjechali zobaczyć wnuka ;) jak jesteśmy u nich to zajmują się nim tzn teściowa i babcia bo teście to się boi :P wiec mogę sobie dłużej pospać i trochę odpocząć. Dzwonią pytają jak maluszek i kiedy przyjedziemy także ja mam bardzo duże wsparcie od nich z reszta to naprawdę normalni i fajni ludzie. Jedyny minus to taki ze u nich strasznie jest głośno, jak tesciowka ryknie z obory ze trz3ba gnoj wypompowac albo ze sie krowa cieli to w domu slychac :P
    Moi rodzice mieszkają 7 km ode mnie i ja do nich często wpadam i mama do mnie też jak się steskni za wnuczkiem. Ona może z nim wszystko robić a młody będzie i tak się cieszył :) tata raczej dystans trzyma ale jak trzeba to pobawić się z nim i go potrzyma czy ponosi na rękach ;) mówi ze jak będzie chodził to się wtedy nim zajmie, taaa juz to widzę jak go gania po pokojach.

    ataga4, pestka lubią tę wiadomość

    qdkk9vvj8hotjlcx.png
  • KasiaMJ Autorytet
    Postów: 288 242

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odpowiadam na pytanie o spanie po kaszce: a gów.o dała ta kaszka:-) obudził się 23:30, a po moim mleku śpi przynajmniej do 1, często do 2-2:30. Nie wiem może za mało mu dałam, ale na pierwszy raz 75ml gęstej to chyba sporo?


    Co do dziadków, to teść nie pracuje i 3 razy w tygodniu chodzi z Antkiem na spacery po 2-2,5godziny. Teściowa pracuje często do późna, ale przynajmniej raz w tygodniu wpada wieczorem na kompanie, chociaż widać, że jest mega zmęczona pracą(ksiegowa w dużym szpitalu podczas rozbudowy). Często dzwonią i się interesują. Moi rodzice mieszkają 50km od nas i najczęściej to my do nich jeździmy. Jak by trzeba bylo to dziadkowie by oczywiście przyjechali i zostali z małym. Na razie jak gdzieś wychodzimy, to tesciowie zostają bo mają bliżej:-)

    Scęście, pestka lubią tę wiadomość

    zrz6sg18nurk8eki.png[/url]23b4270bd76f9de3.png[/url]
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 09:49

    Scęście, Sroka, pestka lubią tę wiadomość

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaMJ - no co Ty opowiadasz z tymi pieluchami do wody?? ja bylam pewna ze one sa wlasnie po o by kupka i isuisu sie w niej trzymaly taki nie wyskoczyly do wody :O zszokowalas mnie!! :P
    Kkasia wrote:
    Witajcie dziewczyny;)

    Od dłuższego czasu śledzę Wasze wpisy na forum i nie raz zdarzyło mi się skorzystać z Waszych rad, bo sama jestem mamą Zuzi, którą urodziłam w październiku. Czytając, już wiele razy miałam się udzielić na forum, ale zawsze odkładałam to w czasie 'bo to, bo tamto' i tak zeszło prawie 6 msc;) Ale teraz, kiedy jestem w okresie rozszerzania diety malutkiej wróciłam do czytania Waszych postów, by móc skorzystać z Waszych doświadczeń i w razie chęci podzielić się moimi;)Zatem witajcie jeszcze raz;)
    o prosze :) niby juz nasze dzieciaki polroczniaki a tu dochodza nowe mamusie! :) witaj, im nas wiecej tym lepiej :) mamy tez grupe na fb by latwiej dodawac fotki, wiec jelsi korzystasz z fb podaj swoj e-mail to Cie zaprosimy :)

    Kkasia lubi tę wiadomość

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    REWOPPKA straszna histroia, rodzonej siostrze sie tak przytrafilo i to boli.. a najbardziej cierpi tn malenki Stas :( a na czym polegac ebdzie zabieg? udroznia to jakos? zweza i juz bedzie ok?
    a chrzciny, no faktycznie :) duze. ale no coz, u mnei najblizsza rodzina na weselu tzn rodzenstwo moich rodzicow z dziecmi to bylo 70 osob!! ale na hcrzciny zapraszalam tylko swoje rodzenstwo, rodzicow, i babcie bo inaczej to znow wesee by bylo.
    Kkasia wrote:
    ataga4 nie ma problemu;) ja mam 26 lat, a mąż 27:) staraliśmy się jakieś 5 msc o Zuzię, jestem na rocznym macierzyńskim, a później chcemy się starać o drugiego dzidziusia, a jak nie to wrócę do pracy, ale na pół etatu, bo nie mam co zrobić z małą, a nie chcemy jej oddawać do żłobka:)teściów mam hmmm...co najmniej 'dziwnych', wszystko było super, dopóki z nimi nie zamieszkaliśmy czekając na własne M, i tak się porobiło, że teraz kontakt jest bardzo sporadyczny, z teściową wręcz go nie ma...ale chyba czują się winni i boją się konfrontacji, bo ilekroć zapraszaliśmy ich żeby przyszły zobaczyć małą, to teść odpowiada 'może kiedyś', a teściowa już się zbiera od jej narodzin:) jeśli chodzi jeszcze o mnie to z zawodu jestem socjologiem, ale nie pracuje w tej branży, pracą nie mam się za bardzo co chwalić, ponieważ do tej pory pracowałam w biurze obsługi klienta i nie chciałabym tam wracać;)

    Sisilla tak też myślę, że każde dziecko inne, a ja już mądrzejsza o te doświadczenia dam radę karmić dłużej (a na pewno mocno w to wierzę):)
    ah ci tesciowie :P ja akurat o swoich zlego slowa nie powiem, sa super. fakt czasem wkurza jakas pierdola ale nie na takiej zasadzie ze ze soba walczymy czy cos.. mamy fajne relacje, z tesciowa to jak z kolezanka normalnie :) przykro tylko bo z tego co zrozumialam nie widzieli jeszcze malutkiej? i co na to maz? :(
    czytajac dalej doczytalam ze ejdnak widzieli ale nie w twojej obecnosci.. czyli tylko ty masz z nim izwade a z mezem jako tako sie kontaktuja? :(

  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak pestka; ) spałam :D Agata mi się dzisian obudzila raz na jedzenie po 1. A rano 6.20 ale dałam cyca i wytłumaczył am że jest za wczesnie i po spałyśmy rwzem w łóżku do 9 ;D teraz dziecię się bawi a ja jem śniadanie. 3 strony napisałyście jak mnie nie było! Oh może doczytam ;) aaa i ciuszki z 5 10 15 już przyjechaly :) szybko 24h!

    Scęście, pestka lubią tę wiadomość

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ataga4 wrote:
    No właśnie, pociągnijmy ten temat ;-) Jak często dziadkowie widują się z Waszymi dziećmi? I na jak długo? Jak "oceniacie" te relacje, czy wg Was odnajdują się w opiece nad maluchami, czy coś Wam przeszkadza (np sposób podnoszenia lub zabawy) a może coś szczególnie podoba? :-)
    u nas dosc czesto. jesli hcdozi o moich rodzicow to tata jezdzi zawodowo i nei ma go po 8-10 tyg w domu, jak wraca na tydzien to staramy sie ze 3 razy go odwiedzac (wiecej tez nei ma czasu bo musi fakturowac, jezdzic po urzedach z rozliczeniai przed nastepna trasa bo to jego dzialalnosc). moja mama pracuje do 16 lub 18, zalezy... i w tyg tez jej dupki nei zawracamy ale co neidziela jestesmy na obiedzie ;) pza tym codziennie dzwoni, albo co drugi :) a tesciowie.. w sumie to my jestesmy czesciej u nich niz oni u nas bo oni meiszkaja na baaaardzo duzej dzialce, ze stawem, kurkami, konikami, ogrodem, tarasem.. i na podworku jest dzialalnsoc ich i mojego meza. moj maz wiec ejst tam codziennie w pracy, a ja jak jest ladna pogoda to ide tam na spacer i siedzimy na dworze albo w domu.. zajmuja sie wtedy malym, woza go w owzku, nsoza, zabawiaja zeby wtedy nas odciazyc a my jak goscie tam wtedy tylko kawka i zero obowiazkow ;) jesli jest dlugo brzydka pogoda i jakos sie tam nei zjawiamy to 1-2 razy w tyg wpadaja na godzinke poltorej i wtedy teez tylk ooni chca zajmwoac sie malym. fakt czasem zlapia nei tak jakym chciala ale po prostu mowie zeby mama zlapala go inaczej bo on jakos dziwne wykrecony i mowi aaa dobra dobra i zmienia pozycje bez problemu :)

  • DeLaCruz Autorytet
    Postów: 1357 1818

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ataga4 wrote:
    A propos nocnych pobudek. Pewnie w święta usłyszę kilka "dobrych rad", że moje mleko jest "za chude" i że Kajtek się nim nie najada skoro tyle razy się budzi w nocy i żebym dawała mu na noc mm albo kaszkę... Może przygotować sobie jakieś gotowe odpowiedzi i kontrargumenty? :-P :-D

    Jak ja nie lubię "dobrych rad".. Teściowa ma zawsze swoje pomysły: Czemu dziecku wody nie dajecie? (jak był na samej piersi) Zawsze do męża ma swoje uwagi: Do siebie go trzymaj, Źle go bujasz, Dziecko lubi w ciszy itd. Tylko jak sama bierze na ręce to strasznie to pokracznie wygląda jakby nigdy dziecka na rękach nie trzymała. W ogóle czasem mam wrażenie jakby traktowała Frania jak przedmiot - zero z nim kontaktu, tylko komentuje, co trzeba z nim zrobić. A już najbardziej mnie wkurzają komentarze o moje karmienie piersią.. Nawet kupiła Frankowi butelkę i smoczek, mimo, iż wiele razy podkreślaliśmy, że nie będziemy używać. Zawsze na siłę swoje racje próbuje wcisnąć. Za to sama w ogóle nie karmiła piersią, ale oczywiście czuje się ekspertką w tym temacie, bo przecież jest FARMACEUTKĄ, ho ho. Ech.. A męża karmiła, uwaga, mlekiem Humana 0 dla dzieci o niskiej wadze urodzeniowej (mąż się urodził 4100g :P), bo twierdzi, że jest modyfikowane, humanizowane, czyli takie samo jak z piersi :/
    Musiałam się wygadać.

    💙 2014
    ❤️ 2016
    Czekamy na dziewczynkę...
    h44eqqmzxg1yqp12.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to medal dla twojej tesciowej hahaha :D

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do cwiczen... ja przed ciaza 3 tyg cwiczylam, najpierw zaczelam z chodakowska ale kolana mnie bolaly i byla nudna jak dlam nei, wkurzal mnie jej glos i ta spowolniona spokojna gadka :P
    sciagnelam sobie treningi z tiffany i mel b... zrobilam sobie zdjecia w dniu gdy zaczynalam i robilam co tydzien... po 3 tyg dowiedzialam sie o ciazy i przestalam ,ale powiem wam ze efekty nei tyle w wadze co wygladzie po 3 tyg jak dla mnei byly bardzo duze!! mega zmniejszyly mi sie faldki pod biustonoszem na plecach, boczki, tylek sie podniosl a brzuch nabral fajnego ksztaltu. moge wam na fb wrzucic fotke i same zobaczycie ze widac roznice. mam godzinny trening sciagniety i wrzucony na yt jakby ktoras chciala. zaczyna sie fajnie tanecznie tak jakby 10 min na boczki tiffany, pozniej jest 10 min na nogi, 18 na brzuch, 10 na pupe, i zakonczneie rozciaganiem kilka minut.... chyba 58 min razem.... ale chociaz muzyczka fajna w tle, radocha przy boczkach, mnie sie bardzo podoba, lepsze jak chodakowska moim zdaniem :)

  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ataga4 wrote:
    A propos nocnych pobudek. Pewnie w święta usłyszę kilka "dobrych rad", że moje mleko jest "za chude" i że Kajtek się nim nie najada skoro tyle razy się budzi w nocy i żebym dawała mu na noc mm albo kaszkę... Może przygotować sobie jakieś gotowe odpowiedzi i kontrargumenty? :-P :-D
    Ciup faktycznie trzeba się na to przygotować.
    Opcja nr 1. mówić że dziecko na cycu ale śpi całą noc! :D
    Opcja nr 2. jak mówi moja koleżanka : dziecko to nie świnka na utuczenie i kaszki jej pchać nie będę, po to jestem matką z cyckami z mlekiem żeby wstawać ;D

    Dziewczyny smutna wiadomość. W Niemczech mamy rodzinę, jest tam babcia i chrzęsną ciotka mojego Męża. Ona miała takiego " partnera" nie byli małżeństwem tylko ona panna on kawaler ( ona ma po 60 dobrze, on pod 80lat ) Dzisiaj zmarł :< Od listopada był na ojomie bo pękł mu tętniak na aorcie i trzymali go tak na sprzęcie aż do dziś. Ciocia mówiła że on się już poddał i nie walczył. Cały Klaus - bo tak miał na imię. Umrzeć w Prima Aprilis :<

    MOI, Anoolka lubią tę wiadomość

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2822 2248

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ataga4 wrote:
    A propos nocnych pobudek. Pewnie w święta usłyszę kilka "dobrych rad", że moje mleko jest "za chude" i że Kajtek się nim nie najada skoro tyle razy się budzi w nocy i żebym dawała mu na noc mm albo kaszkę... Może przygotować sobie jakieś gotowe odpowiedzi i kontrargumenty? :-P :-D

    u nas kaszka sie nie sprawdziła jak wstawała po północy to po kaszce wstała kilka minut po 23

    preg.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    Tak pestka; ) spałam :D Agata mi się dzisian obudzila raz na jedzenie po 1. A rano 6.20 ale dałam cyca i wytłumaczył am że jest za wczesnie i po spałyśmy rwzem w łóżku do 9 ;D teraz dziecię się bawi a ja jem śniadanie. 3 strony napisałyście jak mnie nie było! Oh może doczytam ;) aaa i ciuszki z 5 10 15 już przyjechaly :) szybko 24h!
    ło matko! i widzisz? mam Cie nie lubić? :P o której ją połozyłaś, żę do 9 spała? pięknie <3
    my od 20:30 do 7 ;)

    Sroka lubi tę wiadomość

    iabql8x.png
    x8msush.png
‹‹ 1406 1407 1408 1409 1410 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ