X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Kkasia Znajoma
    Postów: 30 33

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scęście wrote:
    KasiaMJ - no co Ty opowiadasz z tymi pieluchami do wody?? ja bylam pewna ze one sa wlasnie po o by kupka i isuisu sie w niej trzymaly taki nie wyskoczyly do wody :O zszokowalas mnie!! :P


    o prosze :) niby juz nasze dzieciaki polroczniaki a tu dochodza nowe mamusie! :) witaj, im nas wiecej tym lepiej :) mamy tez grupe na fb by latwiej dodawac fotki, wiec jelsi korzystasz z fb podaj swoj e-mail to Cie zaprosimy :)

    tak chętnie dołącze;)e-mail- [email protected]

    relgh3715cfcrqnh.png
  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do relacji z dziadkami. Moja mama jest samotna ( jak miałam 6 lat rozwiedli się z ojcem) i bardzo młoda bo w czerwcu skończy 44lata. Jako babcia super, wygłupia się i zabawia, Mała ją lubi. Zawsze jak przyjeżdza to umie jakoś zagadać Małą. Pracuje na lotnisku na odprawach co czasem wiąże się że nie dość że robi po 12h to czasem i po 16. Ale staramy się tak żeby minimum raz w tygodniu ona u nas była albo my u niej ;)

    A teściowie. Mąż jest jedynakiem i mają takie a nie inne patrzenie. ( tzn mieli wczesniej syna, ale zmarł w wieku 2 lat. oblał się wrzątkiem i nie udało się go uratować ) Mój mąz był trochę pod kloszem chowany ( w sumie się nie dziwie po takiej sytuacji) i nie wiem przy przez to że moja teściowa jest teraz bardzo ostrożna co do Agaty ona tak nie chcę iść do niej. Wyrywa się i płacz. A teściu nachalny zbyt, chociaż zakochany w Agacie po uszy, bo zawsze chciał mieć córkę. To ma mnie i Agatę teraz :P
    U nich jesteśmy średnio 3 razy na tydzień, bo mieszkają 5 min od nas, ale jak widać nawet częste widywanie ich nie wpływa na Agate. Bardzo nam pomogli bo dzięki nim mamy mieszkanie, a za chwilę bedziemy mieć dom ( bo oni budują swój a my idziemy do ich domu, trochę mnie przeraża bo tam jest prawie 250m2 ale jakoś damy rade)

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    ło matko! i widzisz? mam Cie nie lubić? :P o której ją połozyłaś, żę do 9 spała? pięknie <3
    my od 20:30 do 7 ;)
    19.20 ;D Ona prawie nigdy dłużej niż do 20 nie wytrzymuje ;P

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka współczuję Ci bardzo.... :(

    Sroka lubi tę wiadomość

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    19.20 ;D Ona prawie nigdy dłużej niż do 20 nie wytrzymuje ;P
    Masakra, ale jej się zmieniło!14h snu! wczesneij przecież o 6 pobudki były!
    Franecze zrobił mi niespodziankę i w poniedziałek wstaliśmy o 9 :) ale w dzień wtedy bardzo mało spał. Nie wiem o co kaman, zę raz śpi do 9 a raz do 7..może odkryłaś jakiś sekret na spanie? :)
    Ej, a w dzień dalej robi Ci krótkie drzemki?

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    Masakra, ale jej się zmieniło!14h snu! wczesneij przecież o 6 pobudki były!
    Franecze zrobił mi niespodziankę i w poniedziałek wstaliśmy o 9 :) ale w dzień wtedy bardzo mało spał. Nie wiem o co kaman, zę raz śpi do 9 a raz do 7..może odkryłaś jakiś sekret na spanie? :)
    Ej, a w dzień dalej robi Ci krótkie drzemki?
    Właśnie od zmiany czasu to ma tak 2x po 40 min i jedną długą dochodzącą do 2 godzin. Tak było w pon i wczoraj. Zwalałam to na pogodę bo taka senna ale zobaczymy dziś. Chociaż mamy wyjazd do Bielska a to ponad godzinę jazdy to zobaczymy czy spać będzie.

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DeLaCruz wrote:
    A męża karmiła, uwaga, mlekiem Humana 0 dla dzieci o niskiej wadze urodzeniowej (mąż się urodził 4100g :P), bo twierdzi, że jest modyfikowane, humanizowane, czyli takie samo jak z piersi :/

    :-D :-D :-D Humanizowane zabrzmiało najlepiej :-D

    DeLaCruz lubi tę wiadomość

  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogole jak w temacie spania jesteśmy...jak dlugo teraz śpią wasze pociechy? Ja zauwazyłam, że u nas ostatnio w nocy sen się skrócił, wczesnie było 11,5h teraz jest około 10,5h. W dzień tak samo, było 3-4h, teraz są góra 3 czasem 2. Jak u was?

    Nelly lubi tę wiadomość

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    Właśnie od zmiany czasu to ma tak 2x po 40 min i jedną długą dochodzącą do 2 godzin. Tak było w pon i wczoraj. Zwalałam to na pogodę bo taka senna ale zobaczymy dziś. Chociaż mamy wyjazd do Bielska a to ponad godzinę jazdy to zobaczymy czy spać będzie.
    to Twoja śpi więcej, a mój bąk mniej :D o madre! Zwalam na skok, który...(Anoolka to tez dla Ciebie info)powinien się dzisiaj zakończyć :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 10:25

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • KasiaMJ Autorytet
    Postów: 288 242

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mam udany Prima aprilis, sciagnelam fotkę małego zabka i wkrecam, że to Antkowi wyrósł. Wszyscy wierzą, nawet tatuś haha :-D

    pestka, MOI, ataga4 lubią tę wiadomość

    zrz6sg18nurk8eki.png[/url]23b4270bd76f9de3.png[/url]
  • tofirus Autorytet
    Postów: 339 404

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale dziergacie. Nie mogę Was nadrobić normalnie. Już nie pamiętam do czego miałam się odnieść ;)

    Po pierwsze, witamy nową koleżankę :)

    Temat dziadków, to chyba temat rzeka. Ja mam teściów 50 m od domu, bo wybudowaliśmy się na działce obok, więc widujemy się codziennie. Wielki plus dla teściowej, że jemy u nich obiady, bo powiedziała, że i tak gotuje to po co my mamy gotować (prowadzi wynajem pokoi z wyżywieniem i jest niewiele dni w roku, w których nie ma gości). Natomiast kontakty z Małgosiem jej dawkuję do max godziny dziennie, ponieważ mam do nich wiele zastrzeżeń. Dodam, że jest to ich wnuk nr 1. Ostatnio chciała mi ją nakarmić takim wafelkiem z nadzieniem :/ W ogóle to ciągle się pyta czy daje jej jeść, ile je i żeby jej dawać więcej i nowe rzeczy. A jak jej mówię, że coś wprowadziłam nowego, to zawsze pyta, czy oby na pewno wolno. I tak w kółko... Trzyma małą cały czas na kolanach i do niej ciumcia, a potem oddaje szybko, bo jej się cwaniara wyrywa i zaczyna jojczeć. Boję się, że jak Małgoś podrośnie, to teściowa zacznie ją "urabiać" po swojemu... Aha, no i cały czas opowiada wszystko ze szczegółami swoim gościom i cały czas dzieli się z nami ich "dobrymi radami". I w ogóle czasem tak nas traktuje, jakbyśmy mięli po naście lat i nic o życiu nie wiedzieli :D Ostatnie słowo musi do niej należeć
    Teściu się nie wtrąca. Przyjdzie, pouśmiecha się do małej, coś tam do niej pomruczy i pójdzie. Mówi, że czeka, aż mała stanie na nogi.
    A moja mama mieszka 100 km od nas i jest czynna zawodowo, ale kontakt telefoniczny mamy codziennie. Po porodzie była u nas ponad tydzień i wszystko ogarniała. Gdyby nie ona, to oddałabym Małgoś z powrotem do szpitala ;) Przyjeżdża do nas od czasu do czasu. No i my już byliśmy z Małgosią dwa razy. W niedzielę znów jedziemy. Ale przede wszystkim moja mama ma nieziemski kontakt z dziećmi, bo pracuje w przedszkolu, ale nigdy się nie narzuca. Ona tylko proponuje, albo sugeruje. Naprawdę żałuję, że nie mam jej bliżej.

    le5adb4.png
    ud81ifo.png
    iiysvvj.png
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scęście wrote:
    co do cwiczen... ja przed ciaza 3 tyg cwiczylam, najpierw zaczelam z chodakowska ale kolana mnie bolaly i byla nudna jak dlam nei, wkurzal mnie jej glos i ta spowolniona spokojna gadka :P
    sciagnelam sobie treningi z tiffany i mel b... zrobilam sobie zdjecia w dniu gdy zaczynalam i robilam co tydzien... po 3 tyg dowiedzialam sie o ciazy i przestalam ,ale powiem wam ze efekty nei tyle w wadze co wygladzie po 3 tyg jak dla mnei byly bardzo duze!! mega zmniejszyly mi sie faldki pod biustonoszem na plecach, boczki, tylek sie podniosl a brzuch nabral fajnego ksztaltu. moge wam na fb wrzucic fotke i same zobaczycie ze widac roznice. mam godzinny trening sciagniety i wrzucony na yt jakby ktoras chciala. zaczyna sie fajnie tanecznie tak jakby 10 min na boczki tiffany, pozniej jest 10 min na nogi, 18 na brzuch, 10 na pupe, i zakonczneie rozciaganiem kilka minut.... chyba 58 min razem.... ale chociaz muzyczka fajna w tle, radocha przy boczkach, mnie sie bardzo podoba, lepsze jak chodakowska moim zdaniem :)

    to zapodaj tego linka na yt :-)

    DeLaCruz lubi tę wiadomość

  • DeLaCruz Autorytet
    Postów: 1357 1818

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ataga4 wrote:
    :-D :-D :-D Humanizowane zabrzmiało najlepiej :-D

    A jak jej powiedziałam, że Humana to tylko nazwa produktu to się na mnie obraziła.

    MOI, Kaszulator, ataga4, Sisilla lubią tę wiadomość

    💙 2014
    ❤️ 2016
    Czekamy na dziewczynkę...
    h44eqqmzxg1yqp12.png
  • DeLaCruz Autorytet
    Postów: 1357 1818

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    W ogole jak w temacie spania jesteśmy...jak dlugo teraz śpią wasze pociechy? Ja zauwazyłam, że u nas ostatnio w nocy sen się skrócił, wczesnie było 11,5h teraz jest około 10,5h. W dzień tak samo, było 3-4h, teraz są góra 3 czasem 2. Jak u was?

    Franek śpi od 18 do 5, a w dzień 2 drzemki po 30-40min i jedno ok. 1h

    💙 2014
    ❤️ 2016
    Czekamy na dziewczynkę...
    h44eqqmzxg1yqp12.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, nie było mnie wczoraj cały dzień bo myłam okna, wysprzątałam kuchnie ( lodówkę też :P ) łazienkę i salon ;) Ale jestem z siebie dumna!

    Lila widzi się z moją mamą średnio raz w tygodniu. W sumie jest jedyną osobą z którą możemy zostawić małą gdy jest taka potrzeba. Lila bardzo pozytywnie na nią reaguje a moja mama zwariowała na punkcie wnuczki. Z tatą mam już gorszy kontakt. Mała widziała go raz i to przypadkiem w sklepie. Proponowałam mu kilka razy, żeby wpadł ale chyba nie czuje potrzeby, żeby mieć z nami kontakt. Z rodzicami Kaspra różnie bywa.. Czasami przyjeżdżają w miarę często a potem nagle robią sobie przerwę i nie odzywają się miesiąc - nie wiem o co chodzi. Teściu raczej przygląda się wszystkiemu z boku a teściowa niby weźmie małą na ręce, coś tam zagada ale widać, że nie czuje się swobodnie i nie ma podejścia do dzieci a oczywiście swoje rady wpycha.

    Witam nową mamusie! Super, że do nas dołączyłaś! :)


    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    W ogole jak w temacie spania jesteśmy...jak dlugo teraz śpią wasze pociechy? Ja zauwazyłam, że u nas ostatnio w nocy sen się skrócił, wczesnie było 11,5h teraz jest około 10,5h. W dzień tak samo, było 3-4h, teraz są góra 3 czasem 2. Jak u was?

    U nas zależy to od dnia.. np. wczoraj spała w nocy 10h i w ciągu dnia razem 3,5h wyszło wszystkich drzemek to jakieś 13,5h na dobę ;)

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rewoppka wrote:
    Ustaliliśmy w końcu datę chrztu i dzisiaj byliśmy zamówić lokal! Bo my jeszcze nie chrzczeni :P

    BAM! 26 kwiecień!

    Pisałyście ostatnio na FB o ilości osób na chrzcinach, no to my będziemy mieć prawie małe wesele bo liczyliśmy na ok 40 osób. I to jest naprawdę najbliższa rodzina! i jedni przyjaciele. Normalnie dziki szał :P


    heh, podziwiam za mobilizacje :P bo ja nadal nie potrafię się za to zabrać a jeszcze prababcie atakują i ciągle wypytują kiedy.. U nas też będzie duża imprezka bo mamy sporą najbliższą rodzinę.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 15:52

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    Ciup faktycznie trzeba się na to przygotować.
    Opcja nr 1. mówić że dziecko na cycu ale śpi całą noc! :D
    Opcja nr 2. jak mówi moja koleżanka : dziecko to nie świnka na utuczenie i kaszki jej pchać nie będę, po to jestem matką z cyckami z mlekiem żeby wstawać ;D

    Dziewczyny smutna wiadomość. W Niemczech mamy rodzinę, jest tam babcia i chrzęsną ciotka mojego Męża. Ona miała takiego " partnera" nie byli małżeństwem tylko ona panna on kawaler ( ona ma po 60 dobrze, on pod 80lat ) Dzisiaj zmarł :< Od listopada był na ojomie bo pękł mu tętniak na aorcie i trzymali go tak na sprzęcie aż do dziś. Ciocia mówiła że on się już poddał i nie walczył. Cały Klaus - bo tak miał na imię. Umrzeć w Prima Aprilis :<
    smutne... moj dziadek rowno 10 lat temu zmarl w prima aprilis.

  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella_Ona wrote:
    My niby wszystko wiemy, gdzie, co kiedy, nawet moja mama zaproponowala ze zrobi chrzciny u siebie, ale moj M chyba nie chce. A to tylko moi rodzice, moj brat z dziewczyna (chrzestni) i mama z 2mezem (czy tam nie mezem) i babcia mojego M.

    No na tyle osób to możecie swobodnie sobie zorganizować przyjęcie w domu ;) Dlaczego Twój M nie chce? Ja naliczyłam teraz 26 dorosłych osób ( z nami ) + 11 dzieci o.O

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
‹‹ 1407 1408 1409 1410 1411 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ