Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
tez Wam pokaze moja fasolke z piatku
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2c24867a6a81.jpg
pytalam lekarza, czy to normalne, ze tak glowa w dol mowil, ze normalne zupelnie. Nie wiem, czy Wy widzicie, ale ja tam widze nosek 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 10:27
Madź, MartaR.., sylwia1985, mała_mi, paaolka, paaolka, MOI, Waniulka, Eva0507, caterinka, Kajaoli, Joaśka, Kakabaka, Eweloka84 lubią tę wiadomość
-
Nati74 wrote:Dziewczyny, życzę wam dotrwania do szczęśliwego finału. Nam znów się nie udało. Beta spada, więc mamy powtórkę z ubiegłego roku.
Chyba trzeba się pogodzić z wiekiem i cieszyć się z 2 zdrowych dzieci
Nati tak mi przykro.....
przytulam najmocniej jak umiem :*******
Aniołki 24.09.13r (*) 6tc 5.01.14r (*) 7tc -
Z okazji dnia kobiet życzę wszystkim zafasolkowanym spokojnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania a tym, którym się nie udało życzę, życzę żeby jak najszybciej spełniły się ich marzenia, nie tylko te ciążowe.
Nati przykro mi, przytulam.
MartaR.., Eva0507, Kajaoli, anuszka82, Eweloka84 lubią tę wiadomość
-
Najlepszego kobitki Nati przytulam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 12:18
Kajaoli, Eweloka84 lubią tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
nick nieaktualnycudny widok!!!lubek wrote:tez Wam pokaze moja fasolke z piatku
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2c24867a6a81.jpg
pytalam lekarza, czy to normalne, ze tak glowa w dol mowil, ze normalne zupelnie. Nie wiem, czy Wy widzicie, ale ja tam widze nosek
lubek, Joaśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNati przykro mi strasznie, ściskam mocno.Nati74 wrote:Dziewczyny, życzę wam dotrwania do szczęśliwego finału. Nam znów się nie udało. Beta spada, więc mamy powtórkę z ubiegłego roku.
Chyba trzeba się pogodzić z wiekiem i cieszyć się z 2 zdrowych dzieci -
nick nieaktualnyNati74 wrote:Dziewczyny, życzę wam dotrwania do szczęśliwego finału. Nam znów się nie udało. Beta spada, więc mamy powtórkę z ubiegłego roku.
Chyba trzeba się pogodzić z wiekiem i cieszyć się z 2 zdrowych dzieci
tak mi przykro Nati
Lubek ale fajne maleństwo, ja już się nie mogę doczekać swojej wizyty, w poniedziałek idę, mam nadzieję, że zobaczę już bijące serduszko
lubek lubi tę wiadomość
-
Ja tez sie zegnam dziewczyny. Zarodek przestal sie rozwijac a beta spadla o 20 000. To juz 3 poronienienie w ciagu roku, mam dosc. Kończę ze staraniami. Ten rok mnie wykonczyl psychicznie a fizycznie tez. Ostatnie 5 tygodni zdychalam na darmo: nudnosci, wzdecia, bol piersi itd i to wszystko po to zeby teraz poronic, a mowia ze im wieksza beta i im wieksze objawy tym mocniejsza ciaza. Wychodzi na to ze to go....prawda.
Zycze wszystkim powodzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 20:27
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nati bardzo mi przykro, tak jak mowisz, cale szczescie ze masz juz dwie pociechy, co nie usmierza bolu po stracie..
Violu, chyba zadne slowa cie teraz nie pociesza.. a tak mialam nadzieje, ze jednak sie ulozy.. Kurcze no... tak strasznie mi przykro.. Jak tylko bedziesz potrzebowala pogadac to daj znac kochanaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2014, 10:21
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
Viola wrote:Ja tez sie zegnam dziewczyny. Zarodek przestal sie rozwijac a beta spadla o 20 000. To juz 3 poronienienie w ciagu roku, mam dosc. Kończę ze staraniami. Ten rok mnie wykonczyl psychicznie a fizycznie tez. Ostatnie 5 tygodni zdychalam na darmo: nudnosci, wzdecia, bol piersi itd i to wszystko po to zeby teraz poronic, a mowia ze im wieksza beta i im wieksze objawy tym mocniejsza ciaza. Wychodzi na to ze to go....prawda.
Zycze wszystkim powodzenia.
Viola, jak strasznie mi przykro pewnie nic co teraz byśmy Ci pisały Cie nie pocieszy..ale przytulam Cie mocno :* trzymaj sie!
-
Powiem Wam ze ja tez boje sie o swoje maleństwo...od kilku dni nie mam żadnych ciążowych objawów, nie mdli mnie już na widok większości rzeczy w lodowce, normalnie przygotowuje posiłki, juz nie chodzę i nie zasypiam wszędzie tak jak wcześniej, piersi tez juz nie daja o sobie znac...kurcze..sama nie wiem, moze cos sobie wkręcam, ale naprawdę przestałam sie czuć ciążowo ..i brzuch tez jakos nie boli w ogole jak wczesniej, nie zaokrągla sie nawet delikatnie jak co niektórym
Od rana siedzę i czytam o rożnych przypadkach i przeraza mnie ze nagle ciąża może przestać sie rozwijać..wizytę u mojego gina mam dopiero 20 marca, dlatego poszłam dzis zrobić bete i w poniedziałek pójde drugi raz, żeby zobaczyć jak z tym przyrostem jest teraz...mój mąż mówi ze niepotrzebnie siedzę ciągle w necie i sie zadręczam, ze na pewno jest wszystko w porządku ale ja nie mam takiej pewności...do poniedziałku chyba będę świrować
-
nick nieaktualny
pewnie mały akrobata ze tak sie obraca 
