Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Polka to widzę ze nie jesteśmy z tym same....ja dziś od rana zameczam Męża i resztę rodziny ze ja sie już nie czuje w ciąży, ze coś jest nie tak. Objawy których było tylko co wcale tez zanikły i martwię sie jak cholera! Może tak ma być? Jeśli Cię to pocieszy idę w Poniedziałek do lekarza i zobaczę co i jak.
Viola żadne słowa nie pomogą, niektóre wręcz zdenerwuja, ale bądź silna Kochana. Dasz radę. Wciąż jestem z Tobą myślami i całuje mocno:* -
Dzięki dziewczynki :* mam właśnie nadzieje że to tylko kilkudniowe zaprzestanie objawów...już chyba bym wolała całą gamę objawów non stop, ale żeby czuć się w ciąży.
Mówicie loveyou i Natalia, że też tak macie? Kurcze to może faktycznie nic takiego, może nam się udaje przejść łagodniej ten pierwszy okres...
Ciekawa jestem Twojej wizyty poniedziałkowej Natalia. Daj koniecznie znać po niej co i jak. Ale musi być dobrze :* nie przyjmujemy innej opcji:) ja tez postaram się nie zamartwiać. -
Hej dziewczynki... viola i nati bardzo mi przykro ** ja też już nie mam nic z tych początkowych dolegliwości na początku panikowalam ale już od jakiegoś tygodnia się wyciszyłam bardzo czekam niestety możemy tylko czekać pełne nadziei ,co ma być to będzie... ŻYCZĘ MIŁEGO I SPOKOJNEGO DNIA:-*
-
Witam Was w te piękne słoneczne przedpołudnie! Mam nadzieję, że u każdej z Was świeci słońce
Jakie plany na dzisiaj? Ja rower i siatkówka wieczorem Między czasie obiad u rodziców, ale jeszcze o niczym nie wiedzą.
Jutro na 12.30 idę do gina. Czy któraś z Was nie słyszała jeszcze bicia serca, czy tylko ja?
Jutro mam nadzieję, że usłyszę. Nie mogę się doczekać i bardzo się martwię.
Miłego dnia :*
PS. Przeczytałam w końcu wszystkie Wasze posty. Zajęło mi to 3 dni!
Kajaoli, mała_mi lubią tę wiadomość
-
Witam kochane, sloneczny poranek az kusi by wskoczyc w samochod i pojechac do lasu wybiegac sie z pieskiem - co zaraz zreszta zrobimy jutro wizyta i mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok wtedy oznajmimy rodzinie Zycze wszystkim milej niedzieli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2014, 10:24
Anoolka lubi tę wiadomość
-
serek_84 wrote:Witam Was w te piękne słoneczne przedpołudnie! Mam nadzieję, że u każdej z Was świeci słońce
Jakie plany na dzisiaj? Ja rower i siatkówka wieczorem Między czasie obiad u rodziców, ale jeszcze o niczym nie wiedzą.
Jutro na 12.30 idę do gina. Czy któraś z Was nie słyszała jeszcze bicia serca, czy tylko ja?
Jutro mam nadzieję, że usłyszę. Nie mogę się doczekać i bardzo się martwię.
Miłego dnia :*
PS. Przeczytałam w końcu wszystkie Wasze posty. Zajęło mi to 3 dni!
Ja też jeszcze nie słyszałam bicia serca tylko widziałam na ekranie. Ale to i tak było dla mnie dużo -
nick nieaktualnyDziewczyny bez paniki prosze!!!Moja gin powiedziala,ze to calkiem normalne ze objawy zanikaja i trzeba tym sie cieszyc.Ja juz kompletnie nie czuje sie ciazowo a moja ciaza rozwija sie znakomicie.Tak wiec glowa do gory bo same wiecie ze,zmartwienia nie slusza naszym fasolkom!!!!
paaolka, MartaR.., Anoolka lubią tę wiadomość
-
Witam dziewuszki piękny dzien za oknem az zyc sie chce i juz wozek bym chciala i spacerować z bobasem ahhhhhh cudnie cudnie wiosna wiosna wiosna ach to TY
caterinka, Anoolka, Kajaoli lubią tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Sylwia, tez mam! Myślałam ze to moja astma a okazało sie ze to normalne i jest to jeden z objawów
Dziś wróciły objawy takie jak poranne mdłości (do póki czegoś nie zjadlam), omdlenia, straaaaaaaaaszna senność i wilczy apetyt. Choć wszystko i tak mniej niż do tej pory. -
Viola słowa to żadne pocieszenie, ale trzymaj się ciepło
-
serek ja nie tylko nie słyszałam bicia serca, ale nawet nie mogę powiedzieć, że widziałam zarodek. Czekam na następne usg i mam nadzieję, że pęcherzyk jednak nie okaże się pusty.
Mdłości też mi trochę odpuściły, za to bardziej czuję pobolewanie w podbrzuszu i krzyżu i martwię się, że w każdej chwili mogę poronić -
Dziewczyny wszystkie mamy te same dolegliwości. Mniejsze lub większe. Stresujemy sie dokładnie tym samym, a to brak objawów a to zbyt duże objawy a to bol albo jego brak. Bolec musi i jest to norma. Ja miałam straszne bóle. Nie mogłam sie ruszać aż mi lekarz nie chciał wierzyć, w końcu przepisał mi magnez 3x2 i dodatkowo Nospe i od tej pory nawet chodzę
Żadne słowa nie pomogą, bo powiedzieć "Nie martw sie" to nic nie znaczy wiemy o tym ze nie wolno nam sie stresowac i denerwować, ale przecież my i tak zawsze wiemy lepiej Te które przeżyły już poronienia to aż panikuja i ja sie do nich zaliczam, ale po prostu sie nie da Ważne ze mamy tutaj siebie i możemy wymienić sie uwagami, rozterkami czy zwyczajnie strachami. Moźemy zadać pytania i liczyć na jaka kolwiek odpowiedz (chodź i nie zawsze), ale najważniejsze, ze jesteśmy tu razem i jakoś sobie radzimy z tymi strasznymi strachami i demonami.
Damy radę dziewczyny, grunt to sie nie poddawać i ... Nie denerwować. Te które mogą niech leżą ile sie da nawet jeśli lekarz tego nie zlecił.
Pamietajmy dla naszych dzieciątek najważniejszy jest teraz spokój i nasza siła jak i wiara.
P.s. Ja rownież nadal niewidzialam serduszk moich dzieciątek, właściwie tak jak Ty Mad, nie widziałam dobrze Zarodka. Liczę na to ze jutro już sie wszystko okaże i zobaczę dwa dorodne serduszka.
Powodzenia Dziewczyny! Wierze ze damy radęWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2014, 15:45
caterinka, Madź, Malinowa Panienka, paaolka, sylwia1985, Joaśka, Magdzialenka, belldandy lubią tę wiadomość
-
serek_84 wrote:mad8 , a kiedy masz wizytę?
jutro wizyta, a usg jeszcze dokładnie nie wiem (w tym albo następnym tygodniu) -
natalia ja bym się wcale nie martwiła takimi czy innymi objawami lub ich brakiem gdyby na pierwszym usg wszystko wyszło ok, ale że wyszło nie ok to niepewność robi swoje.
Waniulka lubi tę wiadomość