Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyW ostatnim trymestrze to się zgodzę ale teraz?Malinka1666 wrote:Hej dziewczyny
powiedzcie mi czy to prawda, że spanie na plecach jest niebezpieczne dla dziecka? Koleżanka która już urodziła okrzyczała mnie, że nie powinnam spać na plecach bo to groźne dla dziecka - a jak zapytałam dlaczego to nie potrafiła mi tego wytłumaczyć. Słyszała któraś o takim czymś?
Malinka1666 lubi tę wiadomość
-
Ja mam z kolei inny kłopot
jestem przyzwyczajona do spania na brzuchu. I tylko w takiej pozycji mogę zasnąć. Powoli chyba pora na przestawienie się do spania w innej pozycji. Ale jeśli chodzi o spanie na plecach w trzecim trymestrze to też o tym słyszałam że nie jest wskazane. Podobno najlepiej spać na lewym boku ale z drugiej strony wydaje mi się ze nikt chyba w nocy nie kontroluje tego jak śpi
Malinka1666 lubi tę wiadomość
-
W pierwszej połowie ciąży spanie na plecach jest zupełnie bezpieczne, w drugiej kobiety instynktownie wybierają ułożenie ciała na boku lewym. Spanie na plecach może doprowadzić do zaburzenia przepływu krwi w dolnych partiach ciała, ponieważ ucisk wywiera powiększająca się macica na żyłę główną dolną. Jeśli żyła zostanie bardzo mocno przyciśnięta do kręgosłupa, w konsekwencji może dojść do niedotlenienia organizmu matki i dziecka. Więc to o to chodzi.. a bok dlatego lewy bo wlasnie ta zyła głowna leci przy kregosłupie po prawej stronie stad tez prawy bok powoduje takie samo zagrozenie w zaawansowanej ciazy jak spanie na plecach.. ale to najwczesniej zacznie nam rpzeszkadzac od polowy 2 trymestru mysle
Anoolka, Malinka1666, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
cześć Dziewczyny!
Witam się z wami po masakrycznej nocy usłanej pawiami i z migreną
Chyba się czymś zatrułam, bo takiej masakry to dawno nie miałam Teraz próbuję uruchomić żołądek i coś wypić. Boję się, żeby to zatrucie nie zaszkodziło maluszkowi 
Moi
-
mi gin niby powiedzial ze tak moze byc i narazie sie tym nie martwicAnoolka wrote:No ja właśnie poganiałam trochę za moją sunią bo mi zwiała i jak wróciłam do domu to się przeraziłam że ciężko mi się oddycha już o zmęczeniu nie wspomnę. Nie wiem może to ma tak być?
Anoolka lubi tę wiadomość
-
WZDĘCIA I UCZUCIE PEŁNOŚCI.
Od paru dni męczą mnie owe dolegliwości obojętnie co zjem obojętnie czego się napije brzuch za przeproszeniem jak balon wyglądam jak w 9 miesiącu ciąży a nie w 3 z haczyczykiem. masakrA jakaś czy wy też się męczycie ze wzdęciami//
-
Hej!Ulcio wrote:hej słoneczka
ja dalej z zatkanym nosem
do tego odezwała mi się boląca ósemka - pojechałam na dyżur dentystyczny - kobita mi chciała wyrywać od razu dobrze, że się nie zgodziłam bo jak poczytałam w necie informacje o wyrywaniu ósemek w ciąży to się przeraziłam muszę to skonsultować z b. dobrym dentystą a najlepiej przełożyć na po porodzie o ile będzie to możliwe.
Marta co do ruchów to ja jestem w trzeciej ciąży i też mam czasem wrażenie że maluszek się rusza.
Ja mialam przeboje z moja 8ka w piatek. Siedziala sobie cichutko, az nagle postanowila zabolec przenikliwie az do nerwow, jakby ktos igle wbijal, do tego cala glowa i oko promieniowalo. Apap nie pomogl. Z racji,ze mieszkam zagranica i nie bardzo orientowalam sie, gdzie jakies nocne pogotowie dentystyczne. Udalo sie jednak, w ankiecie podalam,ze ciaza. Doktor wyczyscil i dal lekarstwo jak reka odjal. Tez panicznie boje sie usuwania 8ki, tym bardziej w ciazy. Tyle sie slyszy o komplikacjach.
Po co w ogole te 8ki rosna?!
Co do spania, ja tez zawsze zasypialam na brzuchu. Juz przed ciaza przestawilam sie na spanie na plecach. Gdy spie na boku, zawsze rano budze sie z bolacym obojczykiem i ramieniem...
Na brzuchu jeszcze spie, ale podkladam poduche pod piersi i brzuszek. Na plecach tez mozna na poczatku
Aaa moja znajoma na porodowce byla w sali z kobietka w 9mc, ktora do samego konca spala na ...brzuchu! Musialo to kosmicznie wygladac. Ale slyszalam, ze malenstwo w brzuszku jest bezpieczne na tyle, ze normalnie mozna tak spac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 13:58
Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
-
ja dzisiaj byłam na wizycie u ginekologa. Położna założyła mi kartę ciąży. Maluszek ma 4,91 cm lekarz zbadał przezierność karkową 0,9; kość nosowa widoczna uff trochę odetchnęłam. A serduszko biło jak szalone
Scęście, sylwia1985, lubek, Malinka1666, Anoolka, MartaR.., mała_mi, Kajaoli, Kakabaka, anka_a lubią tę wiadomość
-
no i gratulacje dla kolejnej szczesliwej mamusi :*renatkach wrote:ja dzisiaj byłam na wizycie u ginekologa. Położna założyła mi kartę ciąży. Maluszek ma 4,91 cm lekarz zbadał przezierność karkową 0,9; kość nosowa widoczna uff trochę odetchnęłam. A serduszko biło jak szalone
renatkach lubi tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:Dziewczyny mam pytanie czy gorzej,ciezej wam sie oddycha bo ja zauwazylam ze tak mam
gorzej?? Ja zaczełąm szukać przenośnego respiratora Dusi mnie niemiłosiernie - najgorzej wieczorem albo po wysiłku
-
a ja od ostatnich dwóch nie wcale nie czuje się ciężarną nie mam żadnych odjawów, piersi nie bolą, energii przybywa i nie wiem jak doczekam do przyszłego wtorku na USG:(
A dziewuszki, które robią test podwójny Pappa i Bhcg napiszcie ile płaicie:( bo ja 300zł.
