Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyloveyou88 wrote:ale macie duże dzieciaczki:) Mój jakiś malutki bo tylko 330 gram:(
nie martw się zobacz, że większość dziewczyn jest w 22 tygodniu a to dla takiego maluszka sporo czasu mój synuś w 20 tyg. czyli dokładnie w tym samym co Ty jesteś miała 300 gramloveyou88 lubi tę wiadomość
-
Opowiem Wam, co mi sie przydarzylo wczoraj i dzisiaj. Wczoraj wieczorem mialam potezny skurcz trwajacy ponad pol godziny, nie ustepowal przy zmianie pozycji ani przy spacerze. Brzuch byl twardy jak kamien. Tego dnia pracowalam w domu, wiec duzo odpoczywalam. Dzisiaj napisalam o tym skurczu mojej lekarz prowadzacej, kazala natychmiast do lekarza, a jak sie bedzie utrzymywalo, to do szpitala. W miedzyczasie naczytalam sie w internecie strasznych historii o twardniejacym brzuchu wlasnie w okolicach 20-22 tygodnia...
Pojechalam do lekarza, okazalo sie, ze szyjka dluga, zamknieta, napiecie odpowiednie, posluchalismy serduszka. Lekarz mowi, zeby najbardziej sie bac krotkich (15-20s) skurczy, ktore pojawiaja sie jeden za drugim w stalym odstepie czasowym, ze takie jak ja mialam moga sie zdarzyc, chociazby jak maluszek uderzy mocniej glowa w macice, ktora, jak to miesien, w ten sposob zareaguje.
Uspokoilam sie, dostalam magnez i zelazo (to z kolei na nizszy poziom czerwonych krwinek). Zostane jutro tez w domu i sie bede obserwowac, w kazdym razie, jesli Wam brzuch twardnieje - nie lekcewazcie. -
Lubek, ale mialas stres. Czyli takie dlugie skurcze to normalne, tak? Ale mimo wszystko lepiej zglosic sie do lekarza. No i ty tez dostalas magnez i zelazo chociaz u ciebie chodzilo o cos innego. Mnie od dwoch dni lapia w nocy skurcze w lydce, to tylko dowod na to, ze rzeczywiscie brakuje mi magnezu. Slyszalam gdzies, ze takie skurcze lydek moga tez byc niebezpieczne dla malenstwa ale nadal nie wiem dlaczego.
-
Nelly wrote:Ja też już jestem po połówkowym. Maleństwo zdrowe, waży 382g (20tc + 3 d) i nadal wygląda na dziewczynkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 21:39
-
Kajaoli wrote:Lubek, ale mialas stres. Czyli takie dlugie skurcze to normalne, tak? Ale mimo wszystko lepiej zglosic sie do lekarza. No i ty tez dostalas magnez i zelazo chociaz u ciebie chodzilo o cos innego. Mnie od dwoch dni lapia w nocy skurcze w lydce, to tylko dowod na to, ze rzeczywiscie brakuje mi magnezu. Slyszalam gdzies, ze takie skurcze lydek moga tez byc niebezpieczne dla malenstwa ale nadal nie wiem dlaczego.
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
Kajaoli wrote:Lubek, ale mialas stres. Czyli takie dlugie skurcze to normalne, tak? Ale mimo wszystko lepiej zglosic sie do lekarza. No i ty tez dostalas magnez i zelazo chociaz u ciebie chodzilo o cos innego. Mnie od dwoch dni lapia w nocy skurcze w lydce, to tylko dowod na to, ze rzeczywiscie brakuje mi magnezu. Slyszalam gdzies, ze takie skurcze lydek moga tez byc niebezpieczne dla malenstwa ale nadal nie wiem dlaczego.
No stres, wylecilam z pracy mimo spotkan i obowiazkow, w pol godziny przez cala Warszawe, zeby zdazyc na wizyte, ktora sie zwolnila. Niby trudno rozroznic i nie mozna bagatelizowac zadnych twardnien, najwazniejsze kontrolowac i reagowac, jak sie szyjka zacznie skracac, ale najbardziej powinny niepokoic krotkie i regularne.
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLubek pisałyśmy o tym ostatnio że każdy dziwny stan brzucha czy to skurcz czy twardy jak kamień trzeba zgłosić i sprawdzić
Kajaoli długie też nie są dobre skurcze - może tak Ci obrazowo wytłumaczę łapie cię skurcz np. brzuch robi się jak kamień wtedy staraj się zmienić pozycję położyć chwilkę odpocząć jak nie przechodzi po minucie to należy zgłosić to lekarzowi a jak się powtarza tak kilka razy to trzeba jechać od razu
bierzcie regularnie magnez bo on reguluje pracę mięśni i b. dobrze wpływa na rozwój dzieciątka
Kajaoli, lubek lubią tę wiadomość
-
Kajaoli wrote:Nelly, wpisac juz na liste, ze bedzie u ciebie dziewczynka czy chcesz jeszcze poczekac ?
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
Ulcio wrote:Lubek pisałyśmy o tym ostatnio że każdy dziwny stan brzucha czy to skurcz czy twardy jak kamień trzeba zgłosić i sprawdzić
Kajaoli długie też nie są dobre skurcze - może tak Ci obrazowo wytłumaczę łapie cię skurcz np. brzuch robi się jak kamień wtedy staraj się zmienić pozycję położyć chwilkę odpocząć jak nie przechodzi po minucie to należy zgłosić to lekarzowi a jak się powtarza tak kilka razy to trzeba jechać od razu
bierzcie regularnie magnez bo on reguluje pracę mięśni i b. dobrze wpływa na rozwój dzieciątka
moj nie mijal, zmienialam pozycje, spacerowalam, nie minal.. w srode mam wizyte u lekarz prowadzacej, jeszcze dopytam, mam nadzieje, ze ten lekarz nie zbagatelizowal
-
Ulcio wrote:Lubek pisałyśmy o tym ostatnio że każdy dziwny stan brzucha czy to skurcz czy twardy jak kamień trzeba zgłosić i sprawdzić
Kajaoli długie też nie są dobre skurcze - może tak Ci obrazowo wytłumaczę łapie cię skurcz np. brzuch robi się jak kamień wtedy staraj się zmienić pozycję położyć chwilkę odpocząć jak nie przechodzi po minucie to należy zgłosić to lekarzowi a jak się powtarza tak kilka razy to trzeba jechać od razu
bierzcie regularnie magnez bo on reguluje pracę mięśni i b. dobrze wpływa na rozwój dzieciątka
No u mnie był brzuszek po wysiłku twardy, tak z trzy razy miałam i teraz mam leżeć, więc uwazajcie:) -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
Ja oczywiście od 4.30 spać niemogę, ale przyszło mi do głowy że dziś będe robić przetwory z truskawek, truskawki tanie to sie opłaci, nigdy nie robiłam ale mam nadzieje że wyjdzie mi. Będą na czasy gdy minie mi cukrzyca.Kajaoli, lubek, agatas lubią tę wiadomość
-
Ja też już nie śpię i się witam ten remont w domu się ciągnie i meczy pocieszające jest to ze jeszcze tylko jeden pokój ale i tak się kurzy i nosi jeszcze z tydzień i odpoczne... MiłegoDnia życzę :-*
Kajaoli, ao12., Anoolka, Aniqa lubią tę wiadomość
-
lubek wrote:Opowiem Wam, co mi sie przydarzylo wczoraj i dzisiaj. Wczoraj wieczorem mialam potezny skurcz trwajacy ponad pol godziny, nie ustepowal przy zmianie pozycji ani przy spacerze. Brzuch byl twardy jak kamien. Tego dnia pracowalam w domu, wiec duzo odpoczywalam. Dzisiaj napisalam o tym skurczu mojej lekarz prowadzacej, kazala natychmiast do lekarza, a jak sie bedzie utrzymywalo, to do szpitala. W miedzyczasie naczytalam sie w internecie strasznych historii o twardniejacym brzuchu wlasnie w okolicach 20-22 tygodnia...
Pojechalam do lekarza, okazalo sie, ze szyjka dluga, zamknieta, napiecie odpowiednie, posluchalismy serduszka. Lekarz mowi, zeby najbardziej sie bac krotkich (15-20s) skurczy, ktore pojawiaja sie jeden za drugim w stalym odstepie czasowym, ze takie jak ja mialam moga sie zdarzyc, chociazby jak maluszek uderzy mocniej glowa w macice, ktora, jak to miesien, w ten sposob zareaguje.
Uspokoilam sie, dostalam magnez i zelazo (to z kolei na nizszy poziom czerwonych krwinek). Zostane jutro tez w domu i sie bede obserwowac, w kazdym razie, jesli Wam brzuch twardnieje - nie lekcewazcie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 07:22
lubek, ao12. lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Witam wszystkie ranne ptaszki. Nie śpię już od 5, synuś pojechał na wycieczkę a mamusia ma cały dzień wolny... jak ten piękny słoneczny dzień wykorzystać oczywiście na błogie lenistwo z dobrą książką...
życzę miłego słonecznego dniaKajaoli, MartaR.., ao12., pestka, anka_a lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanka_a wrote:Powiem tak: To przecież problem przychodni i NFZ jak się z nimi rozliczy. Przecież nie Ty kierujesz siebie na badanie i nie z własnego widzimisię tylko ze wskazań medycznych. Ty przychodzisz ze skierowaniem na badanie a jak oni to załatwią to już nie nasza broszka tylko ich. Takie marudzenie jest nie na miejscu bo zazwyczaj fundusz płaci...
anka_a lubi tę wiadomość
-
Anoolka wrote:Też się nad tym wszystkim zastanawiałam i jeśli mi w końcu odmówią badań to powiem że chcę to na papierze i nie będę się z nimi cackać
Anoolka nie po to płacisz ubezpieczenie, żeby ktoś miał Ci odmawiać, tym bardziej, że jest skierowanie, które świadczy o tym, że są jakieś wskazania do wykonania badań. A za skierowanie odpowiada lekarz, nie pacjent. Nie przyjmuj się gadaniem jakiegoś tam lekarza, który pewnie nie ma zielonego pojęcia o Twojej sytuacjiAnoolka, anka_a, Kajaoli lubią tę wiadomość