Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
My byliśmy już na szkole rodzenia i położna zapewniała, że każdemu należy się znieczulenie. Mówiła też, że ze względu na koszty często mówią w szpitalach że jest za wcześnie albo za późno. Do rozwarcia 7 cm można stosować, a 7 cm to kryzysAniqa wrote:U mnie znieczulenia nie dają, zresztą potem niemożna podnosić głowy 12 godzin tak słyszałam.
później juz jest z górki. Przez 15 minut po podaniu nie można się ruszać żeby znieczulenie równo się rozłożylo, a pozniej juz jest normalnie. Takie znieczulenie przydaje się też do późniejszego szycia. Zewnatrzoponowe nie wpływa na dziecko, bo nie przenika przez błony. rozmawiałam z innymi położnymi i mówiły to samo.
Kajaoli, Nelly lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCo wy dziewczyny,cesarka? Jeszcze gorzej, ostatnio rodziła moja koleżanka, tz miała cesarke i mówi że nikomu nie życzy. Tz bólu niema ale potem masakra, leżeć trzeba 12 godzin, z cewnikiem, potem ani sie zgiąć ani wyprostować bo rana boli, opatrunki itd, a te co rodziły normalnie to wycierpiały sie ale na drugi dzień chodziły normalnie. A ona dopiero próbowała wstawać.
-
kurcze a moze znieczulenie zewnatrzoponowe- czytalam wlasnie i to dobre wyjscie i jest bezpieczne dla dziecka a kobieta przynajmniej nie odczuwa bolu- nie w kazdym szpitalu takie maja a czasem trzeba zaplacic- u nas to koszt 400 zl i jest w jednym szpitalu.Trzeba bedzie pojechac i zglebic temat
podaje sie znieczulenienie zewnatrzoponowe przy 4 cm rozwarcia tak wyczytalamWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 21:26
-
No jestem dzisiejszy egz do przodu (tak mysle) zadania wykute na blaszke a dal te same tylko dane zmienil wiec zadnego klopotu nie mialam by je zrobic teraz czytam na jytrzejsze egzaminy.
Co do porodu u mnie cc ze wskazaniem wiec nie czytam o porodach. Dwie szwagierki w 2013 mialy cc w moim szpitalu i obie w dzien wyjscia do domu byly wyprostowane i siadaly po turecku itd itd wiec zalezy od organizmu. Bo kolezanka z kolei chodzila jak babcia ok poltora tyg.
Paaaa do jutra
-
sylwia1985 wrote:kurcze a moze znieczulenie zewnatrzoponowe- czytalam wlasnie i to dobre wyjscie i jest bezpieczne dla dziecka a kobieta przynajmniej nie odczuwa bolu- nie w kazdym szpitalu takie maja a czasem trzeba zaplacic- u nas to koszt 400 zl i jest w jednym szpitalu.Trzeba bedzie pojechac i zglebic temat
podaje sie znieczulenienie zewnatrzoponowe przy 4 cm rozwarcia tak wyczytalam
Właśnie od tym pisalam wyżej. Jak odczuwasz skurcze to zazwyczaj masz już 3 cm rozwarcia, wiec do 4 niedaleko. Mi położna mówiła, ze do 7 można podać. -
Aniqa wrote:U mnie znieczulenia nie dają, zresztą potem niemożna podnosić głowy 12 godzin tak słyszałam.
Jak to nie mozna podnisic glowy przez 12 godzin? Ja moglam wstac po dwoch godzinach. To moze jakis inny rodzaj?
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
Ja juz wiem co to znaczy porod i naprawde mimo ze rodzilam cała noc , w niezbyt komfortowych warunkach , zimna sala ,spiace niemiłe polozne , brak jakiejkolwiek pomocy i wsparcia ze strony ojca dziecka nie wspominam
ze to byl az taki bol ktorego nie da sie przezyc . I oczywiscie ze marze zeby tym razem moj porod wygladal inaczej , bardziej swiadomy i spokojny ale bolu nie boje sie juz wcale . Obym sie nie przeliczyła
Kajaoli, aga2319, Anoolka, Nelly, anka_a lubią tę wiadomość
-
Pocieszającemisiulka2000 wrote:Ja juz wiem co to znaczy porod i naprawde mimo ze rodzilam cała noc , w niezbyt komfortowych warunkach , zimna sala ,spiace niemiłe polozne , brak jakiejkolwiek pomocy i wsparcia ze strony ojca dziecka nie wspominam
ze to byl az taki bol ktorego nie da sie przezyc . I oczywiscie ze marze zeby tym razem moj porod wygladal inaczej , bardziej swiadomy i spokojny ale bolu nie boje sie juz wcale . Obym sie nie przeliczyła
-
Tutaj gdzie mieszkam, znieczulenie jest powszechnie stosowane i proponowane automatycznie . Oczywiscie nieobowiazkowe jesli przyszla mama chce rodzic bez niczego - co bardzo rzadko sie zdarza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 21:45
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
Mysle ze nie ma co sie wzorowac na przeczytanych historiach, obejrzanych filmikach i relacjach od znajomych bo kazdy porod jest inny. Jedna urodzi w 5 minut a druga bedzie pol przytomna meczyc sie cala noc. Boje sie porodu jednak mysle ze gdy zobacze Liliane i bede mogla ja przytulic to zapomne o calym bolu, bede wtedy najszczesliwsza kobietka na swiecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 21:51
misiulka2000, Aniqa, agatas, Nelly lubią tę wiadomość
-
Dokładnie tak jak mowiszparadise wrote:Mysle ze nie ma co sie wzorowac na przeczytanych historiach, obejrzanych filmikach i relacjach od znajomych bo kazdy porod jest inny. Jedna urodzi w 5 minut a druga bedzie pol przytomna meczyc sie cala noc. Boje sie porodu jednak mysle ze gdy zobacze Liliane i bede mogla ja przytulic to zapomne o calym bolu, bede wtedy najszczesliwsza kobietka na swiecie zapomina się .
-
hejka z ranka;]
Dziewczynki mam jeden poród za sobą, nie powiem że było łatwo męczyłam się 13godz. , ale kto powiedział że dfrugi raz będzię tak samo mam nadzieję że będzie lżej;] zresztą gdy położą ci taką mała kruszynkę, to w ciągu 5 sekund zapominasz że że był jakiś ból. Także dziewczynki będzie dobrze;]
Aniqa, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Hej. Ja pierwszą córę rodziłam 16 h, ale dało się przeżyć, wtedy nie do konca byłam świadoma, jak wygląda poród, teraz, trochę się boję, ale pocieszam się, że urodziłam jedno, to urodzę i drugie, poza tym miliony kobiety na świecie rodzi i żyją my też będziemy.
Nelly lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Kochane
Scęscie gratulacje i pwoodzenia dzisiaj!
Jezeli chodzi o poród to nie bede opowiadala szczegółów, bo nie o to chodzi zeby kogoś straszyc Kazda kobieta jest inna, kazda ciąża jest inna i kazdy poród jest inny! Mam nadzieje, ze teraz pójdzie lepiej, ale nie boje sie tak bardzo, bo uwierzcie, ze jak połozą Wam na piersi dziecko, które chwile wczesniej dokładnie czułyscie w sobie to zapominacie o całym swiecie! Naprawde nie ma nic piekniejszego! Takze nie stresujcie się, wszystko bedzie wynagrodzone - cały trud włozony w poród
Nelly, anka_a lubią tę wiadomość
-
Hej
Nie ma co czytać opisów porodów bo każdy poród jest inny. Każda z nas ma inny próg bólu. Tak samo jest z cesarkami, każda inna. Wiem co mówię bo miałam dwie. Pierwszą nie planowaną i faktycznie długo do siebie po niej dochodziłam. Druga była planowana i w tempie ekspresowy doszłam do siebie. Bardzo dużo zależy od opieki poporodowej. Za tym drugim razem opiekę miałam fantastyczną.
Bergo lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
