Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMonica wrote:Witam Mamusie gratuluje Ulcio udanego badania ja też już po udanym wreszcie badaniu połówkowym Kuba jest zdrowy rozwija się prawidłowo lekarz pokazał mi dokładnie co ma między nóżkami i nazwał że ma armatkę:)sama widziałam więc nie ma mowy o pomyłce.Ciągle coś majstruję rączkami przy buźce mam nadzieje, że tak mu nie zostanie:)
Rozmawiałam z lekarzem o cesarce bo bardzo boję się porodu choć nigdy nie rodziłam. Lekarz stawia na swoim i namawia mnie na poród siłami natury powiedział że jak tak bardzo się boję to załatwi mi położną zaufaną (pewnie chodzi o kasę)ale miło że nadmienił
to tyle za dwa tygodnie glukoza na szczęście idzie ze mną mąż bo wpada na tydzień urlopu:)to będzie mi raźniej siedzieć w tym szpitalu.
Nie mam krwawienia z dziąseł czy z nosa, ale za to walczę z opuchlizną na nogach w żadne buty nie mogę włożyć nogi:( wczoraj zakupiłam klapki z pianki na rzepy i dostałam jakieś tablety, które muszę wykupić.
Kobietki już Jesteśmy na półmetku damy radępozdrawiam
kochana ja rodziłam moją Kasię mając 19 lat byłam przerażona, do tego jestem osobą, która ma mega niski próg bólu, jak mnie coś boli to od razu zaczynam się bać i płakać
moja ginekolog powiedziała mi wtedy, że muszę mieć poród rodzinny i z zaufaną położną, którą ona mi poleci - napiszę Ci tak - miałam położą, z którą spotkałam się przed porodem, opowiedziałam jej o tym jaka jestem czego się boję (nawet dentysty) i ustaliłyśmy plan działań.
Mąż był cały czas ze mną, dostałam znieczulenie zzo (mimo iż 12 lat temu nie było to tak popularne i musiałam za to zapłacić) i urodziłam bardzo szybko moją kochaną Kasię - mimo iż mnie nacięto poród wspominam b. dobrze i jak widzisz jestem teraz w 3 ciąży
Moja rada - dobry szpital, sala do porodów rodzinnych, osoba towarzysząca, własna położna i znieczulenie.
Ja 12 lat temu zapłaciłam za wszystko ponad tysiąc złotych ale nie żałuję ani złotówki
Za drugim razem wykupiłam tylko zzo i poród rodzinnymiałam to szczęście że na dyżurze była ta sama położna co przy Kasi.
teraz planuję zzo i poród rodzinny.
Aniqa, Monica, Kajaoli, paradise lubią tę wiadomość
-
Hej
Ja 6 kwietnia mialam szyjke 4cm. Od tamtej pory lekarz jej nie sprawdzal co mnie dziwi i niepokoi.
U mnie musowe cc i ja akurat jestem happy z tego powodu. Nie chce rodzic normalnie i dzieki biodrom nigdy nie bede musiala
Ulcio tobie jyz gratulowalam wynikow badan :*
Lece na grilla do tesciow a potem nad wode do znajomych bo sa na biwakuAniqa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzwonilam wczoraj wieczorem bo wtedyzobaczylam. Lekarz mowil zebym kupila furaginum i zrobila bad. Moczu.
Dzis bardzo duzo pije. Maz dorwal nawet prawdziwa zurawine podobno najlepsza i mocz sie robi bardziej klarowny. Ale stres byl bo myslalam ze to z pochwy. -
Ulcio chyba to jest najlepsze rozwiązanie tylko u mnie poród komercyjny kosztuje 700zł mówi że jest mąż, osobna sala TV raczej będzie mi zbędny:) plus zaufana położna nie wiem ile by chciała muszę podejść i podpytać a o znieczuleniu to tylko mówił o gazie nadmienił że o inne znieczulenie muszę pisać do prezeski szpitala co uważam za chory pomysł:(pewnie będę kombinować jak mówisz:)
Chyba ta krew w moczu to nie bardzo zgłoś lekarzowi lepiej.
O wadze swojego dziecka nie piszę bo mi wstyd nie jem dużo staram się zdrowo a dziecko waży 610 g w sobotę będzie 23 tydzieńprzyszło mi do głowy że będę jeść jeszcze mniej ale to chyba nie najlepszy pomysł obawiam się że będzie klocem że tak brzydko napiszę
ciągle myślę czemu tak dużo waży bo tablety na tarczycę chyba nie wpływają na syna nie wiem już sama zgłupiałam trudno oby zdrowy był reszta już mniej się liczy.
-
nick nieaktualnyScęście wrote:Hej
Ja 6 kwietnia mialam szyjke 4cm. Od tamtej pory lekarz jej nie sprawdzal co mnie dziwi i niepokoi.
U mnie musowe cc i ja akurat jestem happy z tego powodu. Nie chce rodzic normalnie i dzieki biodrom nigdy nie bede musiala
Ulcio tobie jyz gratulowalam wynikow badan :*
Lece na grilla do tesciow a potem nad wode do znajomych bo sa na biwaku
To ja w maju miałam szyjkę 4,5 cm. Lekarz mówił, że od 20 tygodnia ciąży trzeba systematycznie kontrolować, bo się skraca i można przeoczyć, jeśli będzie to szybkie skracanie. -
nick nieaktualnyMonica wrote:O wadze swojego dziecka nie piszę bo mi wstyd nie jem dużo staram się zdrowo a dziecko waży 610 g w sobotę będzie 23 tydzień
przyszło mi do głowy że będę jeść jeszcze mniej ale to chyba nie najlepszy pomysł obawiam się że będzie klocem że tak brzydko napiszę
ciągle myślę czemu tak dużo waży bo tablety na tarczycę chyba nie wpływają na syna nie wiem już sama zgłupiałam trudno oby zdrowy był reszta już mniej się liczy.
Ciesz się, że dzieciątko tak szybko przybiera na wadze. Chociaż teraz może szybko a pod koniec może nastąpić zwolnienie przyrostu. Każda ciąża inna
Monica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonica jak będziesz mieć swoją położną to ona na pewno Ci pomoże
a co do wagi to przestań wypisywać głupstwa co to jest 600 gram kochana uszy do góry to nie 4 kg
każdy maluch ma inną wagę i lekarz robi usg szacunkowe każda z nas ma innego ginka mi np. zawsze mówiona że moje dzieci są za małe bałam się bo straszyli jakimiś komplikacjami a potem okazało się przy porodzie że moje dziewczyny wcale nie były takie jak na usg Kasia miała 2950 a Kinga 3080
Aniqa, Monica, Kajaoli, MartaR.. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
renatkach wrote:Witam w ten piękny słoneczny dzień. Powiem wam, że mój Rybnik ostatnio okryty złą sławą. Straszne rzeczy się tu dzieją. Moja mała dzisiaj od rana daje o sobie znać. Chyba jej się nie spodobało, że ją wczoraj podsłuchiwałam
i stwierdziła, że woli się poruszać :p
A ja mam pytanie kiedy macie zamiar tak na poważnie zająć się kompletowaniem wyprawki dla siebie, do szpitala, dla maluszka, nie pytam o pojedyncze rzeczy, jakie kupujemy w momencie zachwytutylko już o wszystko (Łóżeczko, wózek, fotelik, Pampersy, kosmetyki, wanienka, itd.) A dla siebie podkłady, pieluchy, majtasy, koszule do karmienia itd.
U nas niedlugo zaczynaja sie wyprzedaze wiec jesli chodzi o wyprawke dla mnie i dzidziusia do szpitala to jak trafie na ciekawe oferty , zaopatrze sie we wszystko w lipcu. Jesli nie to poczekam z zakupami do wrzesnia.
Wozek bedziemy zamawiac w lipcu bo trzeba czekac na zamowienie 4 tygodnie a w sierpniu nie realizuja zamowien.
Lozeczko,,kosmetyki, wanienka i te sprawy we wrzesniu
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Ulcio i dobrze że ustawiasz mnie do pionu:)w końcu już masz doświadczenie z córeczkami tylko tak zobaczyłam na wagę Waszych dzieci i przyszło mi do głowy że dużo waży już w porównaniu z innymi dzieciaczkami ale skoro mówicie, że ok więc niech rośnie sobie zdrowo:)
Idę poczytać książkę WIELKA KSIĘGA DZIECKA bardzo fajne wskazówki jeśli macie jeszcze jakieś fajne tytuły książek o maleństwach to bardzo proszę napiszcie szczególnie przez Was polecane.
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Monica, nie martw sie, juz jesienia bedziesz dumna mamusia pchajaca przed soba wozek ze slicznym malenstwem
skup sie przede wszystkim na tym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2014, 15:49
Monica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny