Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Monica, jesli chodzi o sposob wybierania wozka to zalezy jakie masz potrzeby.
Szukalam wozka :
lekkiego ( bo mieszkam na pietrze bez windy)
takiego, ktory latwo i szybko sie sklada
ktory zajmuje malo miejsca po zlozeniu (przemieszczamy sie czesto samochodem)
taki, na ktorym mozna przymocowac fotelik samochodowy ( jak bedziemy z dzieckiem jechac na zakupy)
no i taki, ktory nam sie podoba pod wzgledem estetycznym
Monica lubi tę wiadomość
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
nick nieaktualnyczesc dziewczyny,
Moje malenstwo strasznie bylo aktywne dzis nad ranem, rozpychalo sie straszliwie i to na boki i mnie ponaciagalo, dodatkowo wypychala plecki albo dupke kolo pepka i byla taka wielka kulka, musze sie znow zaczac smarowac bio oilem bo od takiego rozpychania to rozstepy bede miec szybciej. Dodam ze teraz sobie spi jakby nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 08:38
ao12., paradise lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aniqa wrote:Tak do zakupow to po chrzcinach dokupimy bujaczek i takie tam inne udogodnienia, podoba mi sie bardzo ten projektor nad lozeczko z fisher p. Taki co wyswietla jakies zwierzątka czy inne obrazki, ale kosztuje z 200 zl.
Nie wiem czy masz na myśli ten sam projektor ale ostatnio dostałam w prezencie ten http://kupnanecie.pl/p/44/2563/fisher-price-karuzelka-z-projektorem-pilot-n8849-1-karuzele-zabawki-edukacyjne-zabawki.html?gclid=CJG3vKLEo78CFdOhtAodg1gAQA Ma kilka melodyjek, odgłosy natury i dźwięk bicia serca w łonie matki no i plus projektor, który wyświetla między innymi zwierzątka
dostałam używany - bez pilota ale myślę, że da się bez niego przeżyć
-
nick nieaktualny
-
anka_a wrote:hahahaha to ja miałam podobnie. Odwiedziłam siostrę w pracy z córką (3lata a ja 28) i od jej koleżanki usłyszałam na dzień dobry: nie za młoda na dziecko??? Normalnie nie wiedziałam o co jej chodzi bo wypaliła ni z gruchy ni z pietruchy.
Pierwszy raz babę widziałam a ona mi z takim tekstem... Teraz się głupią gadką ludzi nie przejmuję.
Haha kobietka ma tupet. Czasami zastanawiam się czego używają do myślenia tego typu ludzie i dlaczego aż tak duże wady ma to urządzenie
anka_a lubi tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Wiesz co, nie dam rady skopiowac linku ale z tego co opisujesz to ten. Taki nad lozeczko z projektorem co wyswietla obrazki na suficie, i ma zwisajace misie do lozeczka.
No to ten sam Trochę się nim "bawiłam" i myślę, że jest warty swojej ceny ( na jakiejś stronie widziałam za 160zł ) ale jeszcze zobaczymy czy Lilka będzie nim tak samo zachwycona jak ja
-
nick nieaktualnyNa pewno sie spodobaparadise wrote:No to ten sam Trochę się nim "bawiłam" i myślę, że jest warty swojej ceny ( na jakiejś stronie widziałam za 160zł ) ale jeszcze zobaczymy czy Lilka będzie nim tak samo zachwycona jak ja
mi sie bardzo podoba, moze uda mi sie gdzies kupic uzywany a dobry, a jak cos to kupimy po chrzcinach albo zaproponujemy jako prezent dla Hani. Narazie mamy wieksze wydatki ale bardzo bym go chciala miec. -
Hej dziewczyny;)
Karuzelka b. fajna My z wyprawki to mamy trochę kosmetyków i ciuszków już myślę wystarczająco...w tym miesiącu chciałam kupić łożeczko, materac i przewijak, w następnym coś następnego i tak dalej...rozkładamy sobie na raty;)
Ale na szczęście łozeczko nam sponsorują tesciowie:D sa przekochani! Moi rodzice też bardzo chcą nam coś kupic dla małego, więc mamy duże ułatwienie:) wózek dostajemy od znajomych wielofunkcyjny, więc to z głowy;) Jakby im się drugie nagle pojawiło to mamy 9 miesięcy na kupno dla siebie, ale na razie sie nei szykuje, a ja sie cieszę, bo na teraz to zawsze miej wydatków na raz
U mnie hematokryt i hemoglobina w normie, jedyne co to podwyższone leukocyty i neutrofile- świądczące o infekcji.. mocz tez mi się sam poprawił, więc jestem szczęśliwa
może nowy żel do higieny intymnej mnie uratował
Sczescie aż 100 leukocytów w moczu? Bidulka nie masz zapalenia pęchęrza? Albo cos z cytologią nie tak? Bo to wygląda jak mocny stan zapalny. Mi lekarka kazała na leukocyty w moczu zrobić posiew i wtedy leki przepisała. Żebys sie szybciutko wyleczyła.
Kajaoli, lubek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypestka, to przynajmniej troche wydatkow wam odpadnie, jak ja pomysle o naszych wydatkach na ten remont to az serce mi szybciej bije. Ehhh obys my zdazyli. A i dla Hani tez sie uzbiera ale powoli bede gromadzic, ciuszki na poczatek juz mam, reszte sie dozbiera.
-
Aniqa wrote:pestka, to przynajmniej troche wydatkow wam odpadnie, jak ja pomysle o naszych wydatkach na ten remont to az serce mi szybciej bije. Ehhh obys my zdazyli. A i dla Hani tez sie uzbiera ale powoli bede gromadzic, ciuszki na poczatek juz mam, reszte sie dozbiera.
Jasne, ciuszi to najprzyjemniejsza rzecz, się uzbieraja na pewno! ja już zaczynam trochę tych większych kupować, na zimę jaki kombinezonik czy coś
A my własnie zakończylismy remont z miesiąc temu, jeszcze czekamy na meble na wymiar...znam to Aniqa, ale pomyśl sobie, jak potem przyjemnie we własnym mieszkaniu siedzieć i z jaką satysfakcją
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewuszki- ale wczoraj byl meczacy dzien bo jezdzilismy po tych szkolach rodzenia.W prywatnej bylismy tez i idziemy w piatek na zajecia zobaczyc- koszt to 350zl i w tym szpitalu mozna wlasnie wykupic ta polozna i rozmawislismy wczoraj z jedna i powiem wam ze coraz bardziej o tym mysle
-
nick nieaktualny
-
my nowa kuchnie robimy bo byl tam pokoj i tez kasy tyle idzie ze glowa boliAniqa wrote:pestka, to przynajmniej troche wydatkow wam odpadnie, jak ja pomysle o naszych wydatkach na ten remont to az serce mi szybciej bije. Ehhh obys my zdazyli. A i dla Hani tez sie uzbiera ale powoli bede gromadzic, ciuszki na poczatek juz mam, reszte sie dozbiera.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo na pawno, kasa ucieka. My mamy wszystko do roboty, oprocz lazienki i kibelka, ktory zostawiamy na nastepny rok. Teraz bedzie robiony salon, przedpokoj, kuchnia, i pokoj Hani. Plus skladanie mebli.sylwia1985 wrote:my nowa kuchnie robimy bo byl tam pokoj i tez kasy tyle idzie ze glowa boli
-
nick nieaktualnyNie bój sie, na pewni nie masz. Tylko 3-7% ciearnych ma cukrzyce, wiec masz wieksza szanse na to ze jej miec nie bedziesz.Kasiula09 wrote:Witam sie po kilku dniach nieobecności spowodowanej nauką do obrony i już mam to za sobą Ja w czwartek jade na glukoze ale jakoś boje sie wyniku zeby tylko cukrzycy nie mieć. Miłego dnia
-
Aniqa wrote:Nie bój sie, na pewni nie masz. Tylko 3-7% ciearnych ma cukrzyce, wiec masz wieksza szanse na to ze jej miec nie bedziesz.
mam nadzieje ale jak pierwszy raz robiłam poziom cukru w pierwszym trymestrze to był wysoki bo sięgał prawie górnej granicy
-
nick nieaktualny
