X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paradise wrote:
    Hej dziewczyny. Nie bylo mnie od wczorajszego popołudnia więc nadrobie zaległości na spokojnie po weekendzie jak będę mieć dostęp do laptopa bo na telefonie malo co ogarniam.

    Jestem po wczorajszej wizycie. Wyniki obciążenia glukoza wyszły mi wporzadku, toxo, morfologia, mocz tez. Niestety wynik TSH jest podwyzszony (4,5888, norma 4,9400) dostałam skierowanie do endokrynologa i musze brac euthyrox :( Czy którąś z Was również ma problemy z tarczyca? I wie czego moge spodziewac się po konsultacji? Pierwszy raz w życiu mam z tym doczynienia więc nie mam pojecia czym charakteryzuje sie leczenie itd.

    Paradise norma TSH dla kobiet w ciąży to do 2,5. Ja miałam 3,1 i zostałam skierowana do endokrynologa - pobrałam euthyrox (mała dawka) i po 10 dniach zrobiłam kontrolne badanie, wynik spadł do 1,1, odstawiłam leki i po 10 dniach znów sprawdziłam czy nie rośnie (wynik utrzymuje się na tym samym poziomie).

  • agatas Autorytet
    Postów: 301 458

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avakesh wrote:
    Mój Maksymilian również wybitny wiercipięta, ciągle w ruchu. W USG też niestety Ci dorównam i również będzie to ok. 15 USG. Nawet zaczęłam się martwić czy to faktycznie nie jest szkodliwe, po każdym USG mam wyrzuty sumienia, że znów musiało być zrobione. Zaznaczam, że nie są to USG na moje widzimisię a zrobione za koniecznością :(

    Nie martw się. Bardzo dużo czytałam na ten temat i pytałam lekarza o to, czy faktycznie częste USG nie ma wpływu na dziecko. Badania nie wykazują, żeby USG miało negatywny wpływ na malca. Lekarz mówi, że te ultrasonografy, które teraz są używane na pewno są bezpieczne.
    Ja też nie latam na jakieś dodatkowe USG, żeby sobie malucha pooglądać. Jak są komplikacje z ciążą, to ciężko tego uniknąć. Niestety to nie widzimisię jakieś. Ja ciszę się, że jestem pod dobrą opieką lekarzy i problemy nie są bagatelizowane :)

    f2w3ugpj1bhxt82e.png
    klz9gu1ribjd2pf0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, u mnie upalnie, na termometrze mam 39 stopni,ale to do słońca, normalnie będzie mniej więc zapraszam do mnie w góry :)

    Hania też sie wierci coraz mocniej,i coraz mocniej ją czuć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatas wrote:
    Nie martw się. Bardzo dużo czytałam na ten temat i pytałam lekarza o to, czy faktycznie częste USG nie ma wpływu na dziecko. Badania nie wykazują, żeby USG miało negatywny wpływ na malca. Lekarz mówi, że te ultrasonografy, które teraz są używane na pewno są bezpieczne.
    Ja też nie latam na jakieś dodatkowe USG, żeby sobie malucha pooglądać. Jak są komplikacje z ciążą, to ciężko tego uniknąć. Niestety to nie widzimisię jakieś. Ja ciszę się, że jestem pod dobrą opieką lekarzy i problemy nie są bagatelizowane :)
    Kurcze to ciekawe czemu mój lekarz niechce mi podać wagi Hani?! I zasłania sie tym że niechce narażać dziecka na te usg. Powiem mu teraz żeby mi podaj tą wage,bo raz sie nic nie stanie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Ja już też dziś w lepszym humorze i spokojniejsza :)

    Dziewczyny a Wy też macie problemy z niestrawnością?
    W ciąży pozwalałam sobie co jakiś czas na frytki czy pizzę i do niedawna wszystko było ok. Z tydzień temu zjadłam fryty z szaszłykiem i już coś nie tak było a przed wczoraj pizzę...cały brzuch mnie bolał :( Tak sobie myślę że teraz trzeba się na jakieś salatki przerzucić jak mężuś będzie pyszności wcinał ;)
    Do tej pory niemiałam,ale teraz niejem takich rzeczy to niewiem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    Kurcze to ciekawe czemu mój lekarz niechce mi podać wagi Hani?! I zasłania sie tym że niechce narażać dziecka na te usg. Powiem mu teraz żeby mi podaj tą wage,bo raz sie nic nie stanie.

    Lekarze mówią, że nie jest szkodliwe, bo nie ma odpowiednich badań, ale starają się jednak ograniczać wykonywanie USG. Wiadomo wszystko robione z umiarem nie szkodzi. Jednak matka zawsze się martwi jak musiało być zrobione więcej USG niż jest zalecane. W większości w czasie ciąży ilość USG nie przekracza 7 razy.
    Z drugiej jednak strony lekarz dał mi do zastanowienia, że przecież komputer i komórka mają większe promieniowanie a niejedna matka często całymi dniami przesiaduje przed komputerem i nosi koło brzuszka komórkę (co on uważa za totalną głupotę i bezmyślność) i jakoś na to uwagi nie zwraca. Słyszałam, że kobieta w ciąży może przesiadywać przed kompem do 4h dziennie i tego się trzymam. A komórki staram się nie nosić przy sobie.

    Nelly lubi tę wiadomość

  • agatas Autorytet
    Postów: 301 458

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    Kurcze to ciekawe czemu mój lekarz niechce mi podać wagi Hani?! I zasłania sie tym że niechce narażać dziecka na te usg. Powiem mu teraz żeby mi podaj tą wage,bo raz sie nic nie stanie.

    Na pewno się nic nie stanie. Z resztą pomiary dziecka (w tym waga) to dość ważne informacje na temat rozwoju dziecka.

    f2w3ugpj1bhxt82e.png
    klz9gu1ribjd2pf0.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:

    Dziewczyny a Wy też macie problemy z niestrawnością?
    )


    U mnie nic sie nie dzieje. Moze mialas pecha i trafilas na dwa dania z ktorymi cos bylo nie tak.
    Uwazaj szczegolnie jakie jesz mieso i nabial bo najczesciej one sa powodem niestrawnosci.


    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, teraz ma mi podać wage i już! Też bym chciała wiedzieć, w końcu to prywatna wizyta wiec mógłby mi to powiedzieć jak chce wiedzieć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj kupiłam karetę dla maluszka. Po długich dumaniach zdecydowałam się na Mutsy Evo. Zobaczymy w praktyce czy się sprawdzi :)

    33a055ed4ebd270am.jpg

    Kajaoli, MartaR.., lubek, sylwia1985 lubią tę wiadomość

  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    No właśnie, teraz ma mi podać wage i już! Też bym chciała wiedzieć, w końcu to prywatna wizyta wiec mógłby mi to powiedzieć jak chce wiedzieć.


    Nie rozumiem dlaczego nie chce podac wagi, poza tym jak wychodzisz z wizyty to lekarz daje ci cala dokumentacje z opisem stanu zdrowia tzn. tak przynajmniej powinien robic. To sa informacje, ktore sa przydatne w razie jakiegokolwiek leczenia a potem w szpitalu jak bedziesz rodzic.
    Przeciez jestes rodzicem wiec ty pierwsza powinnas wiedziec jak postepuje rozwoj twojego dziecka.



    Aniqa lubi tę wiadomość

    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • Kajaoli Autorytet
    Postów: 1324 1843

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avakesh wrote:
    Wczoraj kupiłam karetę dla maluszka. Po długich dumaniach zdecydowałam się na Mutsy Evo. Zobaczymy w praktyce czy się sprawdzi :)

    33a055ed4ebd270am.jpg


    Bardzo zgrabny wozeczek :)


    Avakesh, ao12. lubią tę wiadomość

    Nasz kochany Charlie
    2yeelwj.png
    Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
    ajwwu6bdp5zi82q8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajaoli wrote:
    Bardzo zgrabny wozeczek :)

    Dziękuję :) W zestawie jest spacerówka i dokupiłam fotelik Maxi Cosi CabrioFix. Wszystko w jednym kolorze ;)

    ao12., Kajaoli lubią tę wiadomość

  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 13 lipca 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Dziewczyny a Wy też macie problemy z niestrawnością?
    W ciąży pozwalałam sobie co jakiś czas na frytki czy pizzę i do niedawna wszystko było ok. Z tydzień temu zjadłam fryty z szaszłykiem i już coś nie tak było a przed wczoraj pizzę...cały brzuch mnie bolał :( Tak sobie myślę że teraz trzeba się na jakieś salatki przerzucić jak mężuś będzie pyszności wcinał ;)
    Kajaoli wrote:
    U mnie nic sie nie dzieje. Moze mialas pecha i trafilas na dwa dania z ktorymi cos bylo nie tak.
    Uwazaj szczegolnie jakie jesz mieso i nabial bo najczesciej one sa powodem niestrawnosci.

    Ja też nie mam żadnych problemów tego rodzaju.

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • MartaR.. Autorytet
    Postów: 765 1219

    Wysłany: 13 lipca 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wagę dzieciaczka z USG określa się po wymiarach BPD ,HC ,AC,FTA,FL... urządzenie po tych wymiarach samo oblicza wagę dzidziusia moje Usg trwa zawsze z 15minut czasami nawet krócej i zawsze na zdjęciu mam wagę czyli EFW...

    ao12. lubi tę wiadomość

    7a4aio4pfp2702id.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaR.. wrote:
    Wagę dzieciaczka z USG określa się po wymiarach BPD ,HC ,AC,FTA,FL... urządzenie po tych wymiarach samo oblicza wagę dzidziusia moje Usg trwa zawsze z 15minut czasami nawet krócej i zawsze na zdjęciu mam wagę czyli EFW...

    To mnie pocieszyłaś, a ja się martwię, że miałam już 15 USG, ale trwające max 3-5 min. Tylko dwa dłuższe ok. 15 min. Licząc te promieniowania to na jedno wychodzi skoro dziewczyny mają takie długie USG :)

  • MartaR.. Autorytet
    Postów: 765 1219

    Wysłany: 13 lipca 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A położna skolei mierzy mi brzuch na leżącao od początku macicy do kości łonowej potem jakoś przelicza i wychodzi jej waga dziecka kiedyś tylko w ten sposób mierzyli i podobno to jest bardziej zbliżony pomiar.

    ao12., Kajaoli lubią tę wiadomość

    7a4aio4pfp2702id.png
  • MartaR.. Autorytet
    Postów: 765 1219

    Wysłany: 13 lipca 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avakesh wrote:
    To mnie pocieszyłaś, a ja się martwię, że miałam już 15 USG, ale trwające max 3-5 min. Tylko dwa dłuższe ok. 15 min. Licząc te promieniowania to na jedno wychodzi skoro dziewczyny mają takie długie USG :)

    Ja miałam tylko 4Usg jak narazie a tak to raz w tygodniu u połoznej słucham serduszka

    ao12. lubi tę wiadomość

    7a4aio4pfp2702id.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To te usg mojego lekarza niepokazuje wagi, musiałby wyliczać. To pewnie dlatego mi nie podaje,bo cała wizyta trwa 15 min, i następne pacjentki ma. Może jakbym miała usg osobno to by mi powiedzieli, a tak to usg trwa u mnie z 3 min badanie gin też tak jakoś,a reszta to rozmowa i papierologia.

    Uf jak gorąco, wystawiłam nogi na słońce,może sie coś opalą bo białe jakby mąką posypał.

    ao12. lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój brzuch napewno nie oddaje wagi dziecka, więc położna mi niepomoże.

‹‹ 432 433 434 435 436 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ