Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa tak jak pisze mam kupione 2 piżamy, tylko dlatego że na codzień mam takie niezakrywające tyłka, albo zbyt wyzywające,a były promocje to wziełam takie babcine. Reszte dokupie we wrześniu bo wtedy mi sie remont skończy teraz niemam gdzie tego trzymać,
W sumie mi też czasem twardnieje brzuch ale myślałam że to wzdęcia i dlatego tak chwilowo jest. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZapytam o te twardnienia położną.
Moja kruszyna sie dziś na mnie obraziłaspała sobie wygodnie na moim pęcherzu,dodam że poduszeczke miała bardzo wypchaną,a tu niedobra mama jej tą poduszke upuściła. Dziecko kopło mnie 2 razy naprawde mocno w okolice żołądka, wystawiło mi dupke pod żebrami, pogramoliło sie troche i poszło spać.
MartaR.., Anoolka, paaolka, ao12., serek_84, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
renatkach wrote:A ja jestem na powtorce z glukozy, jeszcze pół godziny. Ale walczę z każdą minutą, żeby nie zwrócić, bo trzeci raz tego nie zniosę.
Współczucia.
Ja już wiem, że to niestety od glukozy miałam tą akcję z żołądkiem. Nie od czereśni, ani innych rzeczy. Dowiedziałam się, że to była reakcja na coś, czego do tej pory mój żołądek nie znał (w tym przypadku glukoza). Niestety bardzo prawdopodobne, że każdorazowe wypicie przez mnie glukozy wywoła takie same dolegliwości. I tu lipa, że wyszła podwyższona, bo pewnie ciężko, żebym tego nie powtarzała w przyszłości -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnoolka wrote:A ja dziś się znowu użeram z rejestracją do poradni matczyno-płodowej na usg maluszka. One mnie nie chcą dopisać do listy bo wolne terminy są dopiero na wrzesień a ja im tłumaczę że pani dr kazała mi się zapisać na początek sierpnia. Mają do mnie oddzwonić...i tak za każdym razem. Przecież to nie ja sobie wymyślam takie częste usg
ao12. lubi tę wiadomość
-
Hej
musialam sporo stron nadrobic bo duuuuzo piszecie
o polowie tego co przeczytalam juz zapomnialam ake ciesze sie najbardziej ze cukrzycowa mama jednak nie jest cukrzycowa, ze serduszko malenstwa jest bez szwanku, ze wyniki glukozy sa ok i z wsztstkich innych pozytywnych komentarzy
co do pakowania to ja chyba z wrzesnia przeloze na sietpien bo teraz tez kolezanka urodzila 5 tyg za wczesnie nie bedac przygotowana. Byla akurat w odwiedzinach urlopowych u mnie w miescie bez wozka torby i niczego co dla niej i malca potrzebne i teraz juz ma Franka przy sobie a maz musial zwiesc 70km wszystko tutaj. A co do twardnien brzucha to ja sama nie wiem czy je mam czy nie i jak rozpoznac te ktore kwalifimuja sie do zgloszenia do ginka. Wczoraj po dlugim spacerze napial mi sie chyba brzuch. Bez boli itd ale zrobil sie naciagniety i twardawy. W domku odeszlo. Dzis bylam w przychodni na pobraniu krwi i wracajac do domu tez mi kiepsko sie szlo i brzuch taki inny sie zrobil ale zero boli. I ja nie wiem czy to niunia czy co.. w domu znow zmiekl.
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Scęście wrote:Moze pojdz do lekarza i powiedz... cholera wie czy jak tobie nie zaszkodzil to malenstwu tez nie ; (
Dzisiaj mam wizytę u mojego ginekologa, na pewno mu o tym powiem. Z tego co widzę, już nie ma praktycznie śladu w miejscu gdzie się wbił, więc chyba udało mi się go zawczasu wyciągnąć. -
nick nieaktualnyJuz wrocilam sobie, bylam w kiku i wypatrzylam tam super rzeczy dla dziecka, nie kupilam bo niemam gdzie tego trzymac i za wczesniej ale powiem wam bo moze wam sie przyda.
1. Maly kocyk- kolderka z jednej str polarek taki grubiutki, mieciutki, z drugiej kolderka, pisalam o nim juz wczesniej
2. Spiworek tez z polarku, rozsuwany
3. I najlepsze to kombinezon- spiworek z kapturkiem i dlugim rekawem, ma guziczki miedzy nozkami i jak niechcemy spiworka to przepinamy guziki i mamy spodenki czyli wychodzi kombinezon, z miekkiego polarku a kapturek ma uszy, jakie to bylo slodkie.ao12. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA wracajac do twardnien brzucha to w moim przypadku tu dziecko sie raczej rozpycha albo tak uklada ze wyczuwam plecki albo dupke, bo to trwa chwile i nie boli tylko tak bardziej naciaga, albo rozpycha, tak jakby wzdecia, ale tak jak pisze to nie boli.
-
Aniqa wrote:Ja mam co 3 tygodnie usg, ale pewnie w zwiazku z tym ze to prywatne wizyty.
Ja mam USG na każdej wizycie, a lekarka z nfz, ale ona generalnie jest bardzo dobrym lekarzem, ma super opinie więc pewnie dlategono i zawsze mnei bada co też mnie cieszy
Aniqa, ao12., Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Kleszcze wrr plaga jedna! Obserwuj to miejsce cały czas jak rumienia nie będzie to ok.
Ja mojemu ginowi wspomniałam o tym napinaniu brzucha podczas chodzenia - to powiedział, ze jak się chodzi to tak może być....
Od dzisiaj się urlopuje przez 2 tygodnie, miałam zacząć generale porządki żeby potem we wrześniu mieć lżej aleeeeee jest tak duszno, że odpuściłamAniqa, ao12. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymitaka wrote:Kleszcze wrr plaga jedna! Obserwuj to miejsce cały czas jak rumienia nie będzie to ok.
Ja mojemu ginowi wspomniałam o tym napinaniu brzucha podczas chodzenia - to powiedział, ze jak się chodzi to tak może być....
Od dzisiaj się urlopuje przez 2 tygodnie, miałam zacząć generale porządki żeby potem we wrześniu mieć lżej aleeeeee jest tak duszno, że odpuściłam
Odpoczywaj, masz czas na porzadkiao12. lubi tę wiadomość