Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Aniqa wrote:Dziewczyny,co za przyjemność iść spać w chłodzie, cudownie,
A ten mój mały brzuszny krecik ryje na całego,aż naciąga skóre na maxa, musi już być duża skoro ma tyle siły.
Mój młody też ma multum siły - zwłaszcza jak coś mu się nie podoba :p
W Łodzi po burzy i deszczu całkiem fajny chłodek.Aniqa lubi tę wiadomość
-
u mnie tez puscil sie deszczyk ale ulga .Moj sklada komode dla maluszka
przynajmniej jakas rzecz juz bedzie i bede mogla powkladac kilka rzeczy
dobrej nocy
co do kosmetykow to ja jeszcze nie wiem co bede kupowac ale na szkole rodzenia polozna mowila zeby wyprobowac rozne probki bo szkoda kupowac w duzej pojemnosci bo moze sie okazac ze dzidzius jest uczulony -
nick nieaktualnyKurcze jak przyjemnie, w nocy padało i teraz zresztą też. Niestety trzeba wstawać bo biodra bolą niesamowicie, musze sie przewracać co pare minut na drugi bok.
Wstaję, zrobie sobie jajecznice i kromeczki z szynką.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 07:33
-
U mnie też pada...
Jeśli chodzi o kosmetyki to u nas przy pierwszym dziecku sprawdziły się:
- Emolium do kąpieli, jaka to wygoda jak już niczym nie trzeba później smarować ciałka, tylko pupa
- Linomag maść zwykły zielony i Linomag bobo A+E
- rewelacyjnie sprawdzał się Bepanthen (głównie smarowanie pupy, ale nie tylko), właściwie nie musieliśmy używać Sudokremu (który podobno można stosować tylko awaryjnie, nie profilaktycznie). To mój kosmetyk nr 1
- na popękane brodawki w pierwszym tygodniu karmienia miałam malutkie opakowanie drogiej maści Medela Purelan, ale działanie rewelacyjne i jest bardzo wydajna. Po kilku zastosowaniach było idealnie. To jest czysta lanolina, więc można poszukać czy jakiś tańszy odpowiednik się nie znajdzie. No i nie trzeba zmywać przed karmieniem.
- to czego na pewno nie polecam to kosmetyki Mustela, strasznie uczulały Piotrka, nawet mnie - stwierdziłam, że jak takie drogie to może ja zużyje krem, ale wyskoczyły mi czerwone plamy na twarzy...a poleciła mi je farmaceutka, że niby takie wspaniałe...U kogoś mogą się sprawdzić, ale przy tej cenie warto to przetestować na próbkach. -
Kaszulator wrote:- to czego na pewno nie polecam to kosmetyki Mustela, strasznie uczulały Piotrka, nawet mnie - stwierdziłam, że jak takie drogie to może ja zużyje krem, ale wyskoczyły mi czerwone plamy na twarzy...a poleciła mi je farmaceutka, że niby takie wspaniałe...U kogoś mogą się sprawdzić, ale przy tej cenie warto to przetestować na próbkach.
-
Kurcze, dziś pierwszy chłodniejszy dzień od yyyy nie pamiętam kiedy. Jest cudownie! Zamierzam do wykorzystać i pozałatwiać kilka spraw na mieście i w końcu rozejrzeć się za wózkiem
Dziewczyny też macie od spania taki ból biodro-pośladków???? Kręcę się i kręcę i zmieniam strony, na płasko trochę też leże, ale to jest nie do wytrzymania! -
MOI wrote:Kurcze, dziś pierwszy chłodniejszy dzień od yyyy nie pamiętam kiedy. Jest cudownie! Zamierzam do wykorzystać i pozałatwiać kilka spraw na mieście i w końcu rozejrzeć się za wózkiem
Dziewczyny też macie od spania taki ból biodro-pośladków???? Kręcę się i kręcę i zmieniam strony, na płasko trochę też leże, ale to jest nie do wytrzymania!
Ja tak miałam, ale dostałam od bratowej tą poduszkę kojec do spania i jest duuużo lepiej. W pierwszej ciąży nie miałam i naprawdę się męczyłam. W sumie to można ją czymś zastąpić, jakąś zwiniętą kołdrą może...Wg mnie jest cudowna, zaczęłam się wysypiać i wstaję bez bólu bioder i kolan. -
nick nieaktualnyMOI wrote:Kurcze, dziś pierwszy chłodniejszy dzień od yyyy nie pamiętam kiedy. Jest cudownie! Zamierzam do wykorzystać i pozałatwiać kilka spraw na mieście i w końcu rozejrzeć się za wózkiem
Dziewczyny też macie od spania taki ból biodro-pośladków???? Kręcę się i kręcę i zmieniam strony, na płasko trochę też leże, ale to jest nie do wytrzymania! -
Kaszulator wrote:Ja tak miałam, ale dostałam od bratowej tą poduszkę kojec do spania i jest duuużo lepiej. W pierwszej ciąży nie miałam i naprawdę się męczyłam. W sumie to można ją czymś zastąpić, jakąś zwiniętą kołdrą może...Wg mnie jest cudowna, zaczęłam się wysypiać i wstaję bez bólu bioder i kolan.
-
nick nieaktualny
-
MOI wrote:Ale ja śpię ze specjalną poduszką i to już od 3 miesiąca! Mam kojec firmy Motherhood i nie wyobrażam sobie snu bez niego. Mimo wszystko bolą mnie biodra i pośladki od tego leżenia na boku
Oj to kiepsko... Ja nie miałam, dostałam niedawno i poczułam taka poprawę, że ciągle jestem w euforii, bo pamiętam jakie katusze przechodziłam w poprzedniej ciąży. -
nick nieaktualny
-
Hej. Kochane ja trochę z innej beczki: mam skierowanie na gbs i się zastanawiam czy to nie za wcześnie. Mam zrobić to badanie przed następną wizytą u ginki (w 33 tygodniu) więc wypadnie, że będę je robić ok 32 tygodnia. Na rozpisce dołączonej do mojej karty w przychodni, ten test był umiejscowiony między 33 i 37 tygodniem. Z kolei na necie znalazłam, że między 35-37 tyg. Robiłyście już posiew gbs lub macie skierowanie na niego?
-
nick nieaktualnymad8 wrote:Hej. Kochane ja trochę z innej beczki: mam skierowanie na gbs i się zastanawiam czy to nie za wcześnie. Mam zrobić to badanie przed następną wizytą u ginki (w 33 tygodniu) więc wypadnie, że będę je robić ok 32 tygodnia. Na rozpisce dołączonej do mojej karty w przychodni, ten test był umiejscowiony między 33 i 37 tygodniem. Z kolei na necie znalazłam, że między 35-37 tyg. Robiłyście już posiew gbs lub macie skierowanie na niego?
-
mad8 wrote:Hej. Kochane ja trochę z innej beczki: mam skierowanie na gbs i się zastanawiam czy to nie za wcześnie. Mam zrobić to badanie przed następną wizytą u ginki (w 33 tygodniu) więc wypadnie, że będę je robić ok 32 tygodnia. Na rozpisce dołączonej do mojej karty w przychodni, ten test był umiejscowiony między 33 i 37 tygodniem. Z kolei na necie znalazłam, że między 35-37 tyg. Robiłyście już posiew gbs lub macie skierowanie na niego?
Mój lekarz jeszcze nawet nie wspominał o tym badaniu, jutro mam wizytę więc spytam w którym tygodniu mniej więcej trzeba je zrobić.mad8 lubi tę wiadomość