Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypestka wrote:Hej dziewczyny
u mnie pochmurno, ale w miarę ciepło, idealnie na spacerem potem dłuższy z psiakiem
A z nowych rzeczy przyjaciółka będąc na zakupach kupiła mi proszek "Dzidziuś" i pojemniki do mrożenia pokarmuz praniem jeszcze troszkę poczekam, aż mi pralna się zapełni rzeczami dla małego, a w przyszłym tyg porobię przecierki z marchwi i jabłek i powekuje, będą czekać na swoją porę
Czy w sloiczkach nabierają jakiś dodatkowych właściwości,bo może też bym narobiła. W sumie to długo by mi siedziało zanim by dziecko to zaczeło jeść. -
Witam Was wszystkie w ten goracy i sloneczny poranek
Troche ostatnio rzadko tu zagladalam gdyz jestem pochlonieta swoim projektem, ktory obiecalam sobie, zrealizuje jeszcze przed porodem. Tak wiec pracuje nad nim od rana do wieczora.
Ale nie zapomnialam o Was
Zrobilam ostatnio jednorazowe badania na cukier we krwi, ktore trwaly jeden dzien - tzw. cykl glycemiczny.
Mialam pobierana krew 5 razy, w tym 1 raz na czczo a 4 po posilkach.
Wszystkie zmiescily sie jak najbardziej w normach wiec mam nastepne potwierdzenie, ze nie mam problemu z cukrem.
Nadal jestem na diecie i przez ostatni miesiac przytylam pol kilograma.
Za to maluszek rosnie i rosnie, przed wczoraj na wizycie u lekarza okazalo sie, ze wazy juz 1kg900.
Zdecydowalam juz tez, ze bede rodzic w klinice, ktora znajduje sie 10minut na piechote od mojego domu - chociaz malo prawdopodobne, zebym poszla tam na piechote jak zaczna sie skurcze porodowe
Porod bedzie przyjmowal moj ginekolog, ktory prowadzi ciaze.
Wczoraj mialam drugie spotkanie z polozna, na ktorym dyskutowalysmy o roznych etapach skurczow porodowych , jak sobie z nimi radzic oraz o znieczuleniu.
Podzielilam sie z nia takze swoimi obawami na temat wagi maluszka bo wszyscy mi powtarzaja, ze bedzie bardzo duzy, okolo 3900g lub wiecej.
Poprosila abym w sobote przyniosla wszystkie swoje usg i ona powoe mi co mysli na ten temat.
Powiedziala tez, ze jednym z rozwiazan jakie moze mi zaproponowac lekarz to wywolanie porodu wczesniej aby uniknac komplikacji.
Tak wiec jutro idziemy z moim mezczyzna pierwszy raz na wspolne spotkanie z polozna.
Beda tam jeszcze dwie inne pary, ktore oczekuja dziecka w tym samym okresie.
Bedzie omawiany temat: jak przygotowac sie do przyjecia dziecka w domu i czego mozna sie spodziewac.
Na pewno bedzie ciekawielubek, MOI, Agrafka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKajaoli, to duże dzieciątko, 2 kg już prawie,ale co tam najważniejsze że wszystko z małym ok. I super że cukry w porządku, u mnie też normy,dlatego pozwalam sobie na małe słodkości. Ja już też musze jakieś informacje wyciągać na temat porodu od położnej.
-
Aniqa, wiesz, teraz tak sobie pochodzilam po internecie i wszedzie pisza doswiadczone mamy, ze te usg wcale nie sa dokladne i nieraz kekarz ci mowi, ze dziecko bedzie wazyc 3kg a wazy ponad 4, a nieraz odwrotnie, strasza ze dziecko bedzie wielkie a wcale tak nie jest.
Moj lekarz jest z tych co nie strasza, tylko ta babka co mi robi usg zawsze cos znajdzie budzacego obawy.
Moj gin natomiast powtarza, ze nic nie jest pewne i ze nie mozna panikowac - pewnie ma racje
Dlatego troche rozumiem twojego lekarza, ktory nie chce ci zdradzic wagi chociaz przyznam sie, ze na poczatku mnie to bardzo dziwilo. Ja bym nie wytrzymala bez takich informacji i bym z niego je wydarlaAle jesli masz do niego zaufanie - to najwazniejsze
MOI lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witamy nowa mamusie
Ja dzisiaj mam wizytę, ale średnio mi się chcę iść skoro z góry wiem, że nie będę mieć USG a już taaaaaaaaaak bardzo chciałabym ją podejrzeć.
Kajaoli masz rację, często szacowana waga z USG nie zgadza się z wagą urodzeniową dzieckaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 11:14
-
Hej dziewczynki witam się po długiej nieobecności. Wypoczywałam na wczasach w Międzyzdrojach w sumie to 'wypoczywanie'' tak tylko można nazwać bo czuje się bardziej zmęczona niż wypoczęta. Dziś od rana staram się więcej leżeć bo coś mnie boli krocze i w pachwinach.
LISTERIOZA - no kurczę na urlopie objadałam się lodami z automatu typu amerykańskie i gotowymi surówkami na zapiekankach, mam nadzieję że mnie nie dopadnie.
Pogoda parno i duszno nie ma czym oddychać. Czy zauważyłyście u siebie że bardziej się pocicie? Prysznic tylko na chwilę przynosi ulgę.
-
Hej dziewczyny. Ja tez wróciłam z urlopu. Byłam tydzień nad jeziorem pod namiotami mimo że niektórzy się dziwili sama nie wiem dlaczego
co roku jeździmy w nasze miejsce i za rok z maluszkiem tez pojedziemy.
Ja jestem dopiero po glukozie i wyniki bardzo dobre : 74/120/105. Lemoniada była pyszna
Od wczoraj mam już łóżeczkokupiłam od kuzynki w bardzo dobrym stanie za 1/3 ceny i dostałam dużo innych rzeczy. Niestety nie jest białe
a żeby przemalowac to dużo zachodu bo najpierw trzeba zeszlifowac wszystko
renatkach, lubek lubią tę wiadomość
-
Z tym USG to faktycznie nie ma co się sugerować, bo moja siostra urodziła pierwsze dziecko 4040, a miała być 3800. W drugiej ciąży od początku mówiła, że pierwsze dziecko było duże, ale wszyscy jej mówili że będzie nie większy niż 3600 g, gdy tym czasem Wojtek urodził się z wagą 4600! Cud ze zdrowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 11:48
Kajaoli, ao12., sylwia1985, Scęście lubią tę wiadomość
-
Muszę spróbować Dove bo od wszystkich które dotychczas używałam dostaje uczulenia i nie za bardzo działają. A w nocy to już masakra...mokra jak szczur jestem i na dzień dobry muszę brać prysznic.
pestka wrote:Witamy nową mamusię!
Moni28 ja już dawno na to zwróciłam uwagę..jedyne co mi poza prysznicami pomaga, to dezodorant Dove...jedyny działa -
serek_84 wrote:Hej dziewczyny. Ja tez wróciłam z urlopu. Byłam tydzień nad jeziorem pod namiotami mimo że niektórzy się dziwili sama nie wiem dlaczego
co roku jeździmy w nasze miejsce i za rok z maluszkiem tez pojedziemy.
Ja jestem dopiero po glukozie i wyniki bardzo dobre : 74/120/105. Lemoniada była pyszna
Od wczoraj mam już łóżeczkokupiłam od kuzynki w bardzo dobrym stanie za 1/3 ceny i dostałam dużo innych rzeczy. Niestety nie jest białe
a żeby przemalowac to dużo zachodu bo najpierw trzeba zeszlifowac wszystko
To ja Ci mogę polecić farby Annie Sloan Chalk Paint - nie trzeba szlifować, efekt piękny, malować możesz sama, bo są bezpieczne dla ciężarnych, tylko wosk po malowaniu ktoś lepiej żeby nałożył za Ciebie. Efekt jest piękny i malowanie przyjemne. Farby są drogie, ale warte swojej ceny, bardzo wydajne. Jedna puszka pomalowalismy skrzynie na zabawki, szafę, łóżko i dwie szafki nocne.
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurcze dziewczyny kolejka straszna do tego badania, długo tu spędze.
Upały sie zrobiły,masakra,jak ja wróce do domu.
Też witam nową koleżanke,
A ja polecam też dave antyperspirant,ale dobry też jest z ziaji, białe opakowanie,w kulce, super pachnie. -
Witam kolejną październikową mamusię.
Właśnie była u mnie koleżanka z dwiema córkami 3 i 5 lat. Oooo matko ledwo wytrzymałam te piski, wrzaski, płacz, walki o zabawki, domaganie się różnych rzeczy, ciągłe daj, zrób, nie chcę, chcę. Zero samodzielnej zabawy, czy pobycia 5 min z dala od mamy. Przestraszyłam się trochę. Jeżeli moje dziecko będzie miało tak samo to nie wyrobię. Ja nie wiem jak ona sobie daje radę.