Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Skąd ja to znam.... jestem roztargniona i wszystko leci mi z rąk
mitaka wrote:Kłopoty z pamięcią, zamyślenie i ogólne "niezdarstwo" (upuściłam miskę pełną wody o tak o bo mi się omsknęła w łapach) ktoś też tak ma? Byle 2 tygodnie-byle głupot w robocie nie narobić.
-
Ja kupilam takie:
http://allegro.pl/koszula-nocna-margo-ciazowa-do-karmienia-s-i4267645793.html
szara i bezowa, maja odsuwany cyc
do karmienia, 95% bawelny, 5% elastanu, wg mnie dobre jakosciowo (juz mam w domu), podobaja mi sie bardzo, bardzo bardzo dlugo szukalam koszuli.
I jeszcze chyba na porod kupilam kiedys w Biedronce taka: http://cdn.biedronka.pl/thumbnail/cropped/640x310/products/images/1246/koszula_nocna_4x2a.jpg
jest sliska, wzielam L, wiec w niej plywam (szczegolnie piersi), ale na zmarnowanie wydawala mi sie wygodna i praktyczna.
Agrafka, Kajaoli, Nelly lubią tę wiadomość
-
Ja do szpitala kupiłam taką, aż się nie mogę do czekać żeby ją założyć
http://allegro.pl/dyskretna-ciazowa-koszula-do-karmienia-r-m-gratis-i4406648733.html
Na sam poród mam natomiast starą koszulkę, rozpinaną na guziki z przodu
lubek, Nelly lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, dziewczyny!!!!!
Przegladajac fora i strony o oszczedzaniu( tak, wiem mam cos nie tak z tym oszczedzaniem) znalazlam strone z kuponami znizkowymi do roznych sklepow dzieciecych, moze i wam sie przydadza, puszczam linka
http://www.cuponation.pl/dla-dzieci-promocje
lubek, paaolka, paradise lubią tę wiadomość
-
lubek wrote:Ja kupilam takie:
http://allegro.pl/koszula-nocna-margo-ciazowa-do-karmienia-s-i4267645793.html
szara i bezowa, maja odsuwany cyc do karmienia, 95% bawelny, 5% elastanu, wg mnie dobre jakosciowo (juz mam w domu), podobaja mi sie bardzo, bardzo bardzo dlugo szukalam koszuli.
I jeszcze chyba na porod kupilam kiedys w Biedronce taka: http://cdn.biedronka.pl/thumbnail/cropped/640x310/products/images/1246/koszula_nocna_4x2a.jpg
jest sliska, wzielam L, wiec w niej plywam (szczegolnie piersi), ale na zmarnowanie wydawala mi sie wygodna i praktyczna.
dobrze dziewczyny, że poruszacie takie tematy, bo ja jeszcze kompletnie nie zastanawiałam się nad tym w czym będę rodzić... dzięki wam cały czas dopisuję coś do listy zakupów
lubek lubi tę wiadomość
-
No i przyszla dzis w poludnie do nas poczta, dlugo wyczekiwana nowa bryka Charliego
Bardzo sie cieszymy szczegolnie moj M. dlatego poczekalam do wieczorka ze skladaniem tego cacka i dobrze zrobilam bo jak tylko wpadl do domu to sie zabral do montazu powiedzial, ze czuje sie jakby dostal jakis super prezent na gwiazdke
Agrafka, ao12., lubek, mitaka, renatkach, paaolka, Aniqa, paradise, MOI, Nelly, pestka, Kasiula09, anka_a lubią tę wiadomość
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
Kajaoli wrote:No i przyszla dzis w poludnie do nas poczta, dlugo wyczekiwana nowa bryka Charliego
Bardzo sie cieszymy szczegolnie moj M. dlatego poczekalam do wieczorka ze skladaniem tego cacka i dobrze zrobilam bo jak tylko wpadl do domu to sie zabral do montazu powiedzial, ze czuje sie jakby dostal jakis super prezent na gwiazdke
Bardzo zgrabna bryka! I tlo ladne)
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry, u mnie dzisiaj trochę chłodniej, całe szczęście bo musiałam jechać zrobić morfologię.
Aniqa fajna stronka, poprzeglądam i może z czegoś skorzystam.
Kajaoli bardzo ładny i zgrabny wózek
renatkach, gratuluję! mi zostało jeszcze kilka dni do 3 z przodu.
renatkach, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki
Renatkach super! Już coraz bliżej do podrodu Ja też za kilka dni będę miała 3 z przodu hurrey!
Posiedziałam sobie z rana troche w wannie, bo w nocy normalnie budziłam się co chwila zlana potem...Wy tez tak macie? ja normalnie mokre prześcieradło mam...a wcale jakos tej nocy nie było aż tak gorąco jak w ostatnie...
Teraz śniadanko...ale sama nie wiem na co mam ochote, właściwie na nic co mam w lodówce...wybredna się zrobiłam, wszystko mi się nudzi..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 09:10
renatkach, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Mnie też lekarka postraszyła, a parę dni później malutka się przekręciła i na czwartkowym USG leżała ładnie główkowo. Za to w sobotę wieczorem uznała, że jej ta pozycja jednak nie odpowiada, więc znów się przekręciła (przez brzuch przeszła potężna nieprzyjemna fala) i teraz mi skacze po pęcherzu. Liczą, że się jeszcze ułoży jak należy i unikniemy cesarki.pestka wrote:U mnie mały też na ostatnich dwóch wizytach pośladkowo umiejscowiony, też mi lekarja mowiła, że jak się nie obróci to cc..ale mają maluszki jeszcze czas I my też, więc nie ma się co przejmować za wczasu
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
Nelly wrote:Mnie też lekarka postraszyła, a parę dni później malutka się przekręciła i na czwartkowym USG leżała ładnie główkowo. Za to w sobotę wieczorem uznała, że jej ta pozycja jednak nie odpowiada, więc znów się przekręciła (przez brzuch przeszła potężna nieprzyjemna fala) i teraz mi skacze po pęcherzu. Liczą, że się jeszcze ułoży jak należy i unikniemy cesarki.
U mnie też na usg tydzień temu ułożenie pośladkowe, co niestety boleśnie odczuwam na swoim pęcherzu. Też mnie lekarka nastraszyła cc, mam nadzieję, że się maluszek przewróci...
Powoli chyba muszę wydrukować sobie listę z wyprawką i zabrać się za gromadzenie rzeczy. Wydaje mi się, że większość mam po Piotrusiu, ale gdzie...hmm...z tym gorzej, część wywieziona, część pożyczona.
-
Nelly wrote:Mnie też lekarka postraszyła, a parę dni później malutka się przekręciła i na czwartkowym USG leżała ładnie główkowo. Za to w sobotę wieczorem uznała, że jej ta pozycja jednak nie odpowiada, więc znów się przekręciła (przez brzuch przeszła potężna nieprzyjemna fala) i teraz mi skacze po pęcherzu. Liczą, że się jeszcze ułoży jak należy i unikniemy cesarki.
Przez praktycznie całą ciążę moja Mała była ułożona główkowo, a na ostatniej wizycie miesiąc temu okazało się, że jest nóżkami w dół! W czwartek mam kolejną wizytę, więc zobaczymy. Jest szansa, że się obróciła, bo raz poczułam bardzo intensywny, aż nieprzyjemny ruch, no i nie czuję już tego specyficznego parcia na pęcherz.
Lekarka powiedziała, że teoretycznie dzidzia może obrócić się nawet w ostatniej chwili przed porodem, ale praktycznie w brzuszku jest już mało miejsca i zazwyczaj maluchy pozostają w swojej pozycji. Do 36 tygodnia wszystko się może jeszcze zdarzyć!Moi
-
Ja też takie kupiłam, błękitną i różową, byłam mile zaskoczona jakością, spodziewałam się raczej cienkiej szmatki, a tu całkiem fajna gramatura i miękkość, w dodatku ładny i praktyczny fasonlubek wrote:Ja kupilam takie:
http://allegro.pl/koszula-nocna-margo-ciazowa-do-karmienia-s-i4267645793.html
lubek lubi tę wiadomość
