Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Moje dziecie też rusza się w ten sposób. Takie ruchy powtarzają się w ciągu dnia, ale trwają chwilę.
Wyprawkę powoli kompletuje. Śpiochy, body, ciuchy mam wystarczająco brakuje tylko czapeczek.
Na razie kupuję wszystkie takie drobiazgi typu gruszki, smoczki, szczoteczki, obcinaczki bo wiem że o tym jak nie kupię teraz to zapomnę. Łóżeczko upatrzone,
http://allegro.pl/lozeczko-klups-safari-materac-przewijak-zestaw-i4463098630.html
wózek też, choć nie bardzo odpowiada mi spacerówka, ale gondola jest bardzo głęboka. kolor ultra violet
http://allegro.pl/mega-zestaw-wozek-riko-nano-3w1-9xgratis-i4456039285.html
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
Kochane, wozek przyszedl
otworzylam tylko paczke, zeby sprawdzic czy model i kolor sie zgadza. Teraz poczekam na swojego mezczyzne az przyjdzie z pracy i zlozy to cacko - zostawie mu ta radoche bo (o dziwo) bardzo sie cieszyl z tego wozka i nie mogl sie go doczekac tak jak ja
tak wiec potem zrobie fotki i wrzuce je tutaj jutro
Czesto piszemy o tym jak bardzo czekamy na te nasze dzieciaczki a tak rzadko ktoras z nas wspomina jak to wszystko przezywaja tatusiowie. Moj, jak tylko obudzi sie rano, kladzie mi reke na brzuchu i cieszy sie za kazdym razem jak poczuje nawet najmniejszy ruch . Ja w tym czasie udaje, ze dalej spie bo chce mu podarowac chwile sam na sam z synkiem
Czesto tez mowi o tym jak to bedzie jak juz urodzi sie dzidzius wiec widze, ze snuje plany. Jestem pewna, ze bedzie tata, ktory bardzo sie stara ale nie przesadzajac - i to mi odpowiadalubek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mój mąż, też kładzie rękę na brzuchu tylko, że mała jak zwykle ucieka
śmiejemy się, że ma wtedy pewnie zdziwioną minkę (a co to?).
Od kilku dni mówi, że będzie ze mną przy porodzie (do tej pory jak tylko o tym wspominałam to mówił, że nie chce nawet o tym słyszeć) i będzie mi pomagał.
snuje plany....o nauce małej jazdy na rowerze i nartach, o grze w tenisa
no i najważniejsze, że będzie mi we wszystkim pomagał
Normalnie jestem w szoku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 14:09
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
A ja mam pytanie z innej beczki. Właściwie dla dziewczyn, które będą rodzić siłami natury. W czym będziecie rodzić? Ja mam taki t - shirt w rozmiarze xxx, taki, żeby nie był długi, bo to chyba niewygodne, ale równocześnie na tyle długi, żeby zakrył tyłek. Co o tym sądzicie?
-
nick nieaktualnyHehe dziewczyny co urodzily z innych watkow tez pisaly ze mezowie takie mieli plany opieki, a jak zaczely sie kolki, placze i niewyspanie to zawsze sie cos innego znalazlo do roboty, a to auto do mechanika, a to cos zrobic kolo domu, a to cos kupic itd hehe oby nasze chlopiny sie wywiazaly z tego co mowia, ja spisze z moim kontrakt odrazu z karami
ao12., Anoolka lubią tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Hehe dziewczyny co urodzily z innych watkow tez pisaly ze mezowie takie mieli plany opieki, a jak zaczely sie kolki, placze i niewyspanie to zawsze sie cos innego znalazlo do roboty, a to auto do mechanika, a to cos zrobic kolo domu, a to cos kupic itd hehe oby nasze chlopiny sie wywiazaly z tego co mowia, ja spisze z moim kontrakt odrazu z karami
-
nick nieaktualnyrenatkach wrote:A ja mam pytanie z innej beczki. Właściwie dla dziewczyn, które będą rodzić siłami natury. W czym będziecie rodzić? Ja mam taki t - shirt w rozmiarze xxx, taki, żeby nie był długi, bo to chyba niewygodne, ale równocześnie na tyle długi, żeby zakrył tyłek. Co o tym sądzicie?
A najlepiej zeby ta tunika byla na ramiaczkach albo grubszych szelkach, chodzi mi o to zeby mi bylo jak najmniej goraco.a potem i tak bedzie cala spocona to nawet moge ja wywalic. -
Aga ja tez tak mam jakby trzepotanie skrzydlami motyla szybko i energicznie u mnie to sie coraz powtarza ale jezeli do tej pory u Ciebie to nie wystepowalo to warto pojechac do lekarza i sprawdzic, ostatnio mi polozna mowila ze jak bede czuc mniej ruchow albo zdecydowanie wiecej to mam od razu zadzwonic do niej to przyjedzie i zmierzy tetno dziecka czy jest ok
-
No zobaczymy jak to będzie
ja jak na razie nie mam na co narzekać, wydaję się, że to będzie córeczka tatusia.
Ja kupiłam sobie koszule, oczywiście nie drogą i niezbyt długą, w niej zamierzam rodzić. Mam też jeszcze jedną, porządniejszą do karmienia na czas gdy będziemy leżeć w szpitalu. Ale czytałam na innych wątkach, że niektóre dziewczyny wybierają opcję z większym t-shirtem. Najważniejsze, żeby było wygodnie
-
renatkach wrote:A ja mam pytanie z innej beczki. Właściwie dla dziewczyn, które będą rodzić siłami natury. W czym będziecie rodzić? Ja mam taki t - shirt w rozmiarze xxx, taki, żeby nie był długi, bo to chyba niewygodne, ale równocześnie na tyle długi, żeby zakrył tyłek. Co o tym sądzicie?
tez mysle o takiej i zeby w razie czego nie bylo szkoda wyrzucic bo to wiadomo ze sie zabrudzi itp -
ja własnie nie iwem w czym rodzić...Bo t-hsirt nie ma guzików przy dekoldzie, a iwem że jak dziecko jest zdrowe to położne kładą maleństwo na piersi mamy, ale dzicko przejeło florę bakteryjną od mamy i aby było spokojne...A w t-shitcie jak mi poloży mała na piersi....? Bym musiała zadrzeć koszulkę do góry, a wtedy będe calusieńka goła
ao12. lubi tę wiadomość