Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MartaR.. wrote:Eh tak to jest z tymi teściami...
Ja jak byłam w pierwszej ciąży to jak miała być dziewczynka to Pola miała być i koniec wyobraźcie sobie ze jak się okazało ze będzie chłopak to teście dla konia dali imię Pola...teraz się śmieją bo dałam imię tak jak oni dla konia 
Marta, nie przejmuj sie
A Pola to jedno z najladniejszych imion dla dziewczynki - i jedno z moich ulubionych wcale nie dziwie sie, ze chcecie aby coreczka tak sie nazywala. Z kolei dziwie sie twoim tesciom .. no ale nobody's perfect..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 21:00
MartaR.., Anoolka lubią tę wiadomość
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
ataga4 wrote:Ehh jakbym słyszała swoją mamę i innych członków rodziny, ciotki itp. Oczywiście im nigdy nie pasowały imiona dzieci mojego rodzeństwa, wymyslali ze Borys to ruskie imię, a Pola? Co to za imie! Dzieciaczki teraz maja po 4 lata i nie wyborazam sobie żeby nazywały się inaczej.
Jak powiemy ze nasz synek może będzie miał na imię Kajetan, to pewnie będzie to samo....
A Nikodem - ladnie:-) Sama proponowałam mężowi taką opcję
Kajetan tez super imie
ataga4 lubi tę wiadomość
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
Ja też zaczynam cierpieć na bezsenność. Wstawanie do toalety już obowiązkowe, a po tym ciężko mi zasnąć, bo zwykle mała się budzi i mocno kopie, no i oprócz tego tysiące dziwnych myśli. Poza tym synek coś kiepsko sypia ostatnio i też budzi kilka razy w nocy. Pospać rano nie mogę, bo muszę realizować plan żywienia cukrzycowego, a jeszcze co najmniej pół godziny przed pierwszym posiłkiem Euthyrox na niedoczynność. A w dzień pospać też się nie da...
-
Aniqa, trzymaj się, jeszcze trochę i mąż wróci i będziecie razem, a wkrótce już w trójkę i to dopiero będzie szczęście:) Już tyle dałaś radę, jeszcze tylko kilka dni...I tak podziwiam - ja w zeszły weekend zostałam sama bez męża i synka i już po chwili od ich wyjazdu było mi smutno.
Jestem po wizycie, szyjka ok, pomimo tego, że ostatnio twardnieje mi brzuch. Niestety dzidziolek ciągle siedzi mi na pęcherzu, niby ma jeszcze trochę czasu na przewrót, ale i tak wizja cesarki już po nocach mi się śni. Ostatnio chodzę zmartwiona, bo naprawdę dosyć nagle pogorszyły mi się wyniki poziomu cukru i po każdym gorszym wyniku mam doła. Mąż w tej kwestii mnie zupełnie nie rozumie i to jeszcze bardziej mnie dobija.
Z weselszych rzeczy to zaczynam powoli pranie ubranek - okazało się, że będzie ich mnóstwo - po Piotrusiu (te bardziej uniwersalne), mama kupiła sporo ślicznych w lumpeksie i jeszcze dostaliśmy kilka pudeł od brata męża:)
Aniqa, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Witam sie i ja ja tez powoli mam problemy ze snem budze sie na siusiu a potem zasnac nie moge dzis od 6 juz nie spie. Jeszcze mala napiera ostro na szyjke ze chodzic mi trudno.
Aniqa przykro mi ze maz wraca pozniej ale jakos wytrzymasz podziwiam Cie i tak ze tyle wytrzymalas.
Kaszulator super ze po wizycie wszystko ok.
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Heh, ja na raty śpię juz od miesiąca. Jak się obudze o 4 na siusiu to do 6 nie śpię. Potem zasypiam i budzę się ok 8.
A a dzisiaj wstałam o 5 i..... opryszczka
(((( masakra. Choć z drugiej strony dobrze, że teraz a nie przed samym porodem, bo by to mogło być niebezpieczne dla maluszka. Traktuję ja czosnkiem i vratizolinem. Mam nadzieję, że się mocno nie rozwinie i szybko przejdzie
-
Dzień dobry! Zostawić Was na 2 dni to później ma się tyle zaległości, że nie wiadomo od czego zacząć
Sylwia na Twoim miejscu walczyłabym o to zwolnienie.
Nie umiem sobie wyobrazić siebie w pracy, skoro czasami wyzwaniem jest dla mnie wyjście na zakupy ale każda ciąża inna Mimo wszystko podziwiam Cię i uważam, że zasługujesz już na wypoczynek. A teściowa się nie przejmuj. Moja też nieraz palnie coś bezsensu, ostatnio nie chcę się denerwować i trzymam ją na odległość.
Ja też coraz częściej odczuwam ból pleców. Jak długo siedzę w jednej pozycji jest to do niewytrzymania i muszę się położyć.
Aniqa szkoda, że musisz czekać jeszcze do środy. Tak cieszyłaś się, ze Twój mąż już jutro wróci. Mam nadzieję, że ten czas szybko Ci upłynie.
Mój widział córkę raz na USG połówkowym. Wcześniej go nie zabierałam bo zazwyczaj pracuje w tych godzinach. Był zachwycony i zdziwiony, że jest już taka duża.
Mi też bardzo podoba się imię Kajetan
Ja jak na razie jako tako sypiam. Budzę się raz, dwa razy na siku ale później w sekundę zasypiam. Mam nadzieję, że nic w tej sprawie się nie zmieni.
Co do prania i prasowania wezmę się za to od września. Przeprowadzamy się za 2 tygodnie, więc będę sobie wszystko powoli układać. Wczoraj podpisaliśmy umowę bo wreszcie znaleźliśmy idealne mieszkanie dla nas i blisko rodziny
Złożyliśmy też wózek, jak dla mnie jest cudowny. Postaram później wrzucić zdjęcia. Ma naprawdę dużą gondole, idealna na zimę. Spacerówka na szczęście wygląda o niebo lepiej niż na zdjęciach. Jestem miło zaskoczona.
Miłego dnia dziewczyny. Mało się odzywam bo tradycyjnie spędzam weekend u mamy.
Aniqa, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Aniqa moj maz tez wywial tym razem do Holandii jak zobaczyl rachunek za podstawowa wyprawke w hurtowni postanowil zarobic wraca w sobote a potem jedzie na miesiac nie wiem czy zdazy na porod obym jednak urodzila w pazdzierniku a nie w koncu wrzesnia:)
Mam pytanie kobietki do Was bo nie wiem czy to normalne juz w tym okresie ciazy czy tylko ja tak mam czego nie zjem mam zgage od dwoch dni az zre mnie doslownie cos w gardle strasznie to meczace jest:(jedzenie przez to odchodzi w odstawkę pije wode moze macie jakas recepte na to// przepraszam ze pierdolami zawracam głowe.
Aniqa lubi tę wiadomość
-
za tydzien remont pokoju Kubusia juz się ciesze:) chce aby mial pokoj w kolorze szaro lazurowym (nie wiem czy wyjdzie tak ladnie) i biale mebelki:)jeszcze sie nie urodzil a ja juz zglupialam na jego punkcie heh
Bergo, Kajaoli, pestka lubią tę wiadomość
-
Monika ja też mam non stop zgagę, cokolwiek bym nie zjadła....oszaleć idzie.Czasem jak wypiję trochę maślanki to mi przechodzi.Monica wrote:Aniqa moj maz tez wywial tym razem do Holandii jak zobaczyl rachunek za podstawowa wyprawke w hurtowni postanowil zarobic wraca w sobote a potem jedzie na miesiac nie wiem czy zdazy na porod obym jednak urodzila w pazdzierniku a nie w koncu wrzesnia:)
Mam pytanie kobietki do Was bo nie wiem czy to normalne juz w tym okresie ciazy czy tylko ja tak mam czego nie zjem mam zgage od dwoch dni az zre mnie doslownie cos w gardle strasznie to meczace jest:(jedzenie przez to odchodzi w odstawkę pije wode moze macie jakas recepte na to// przepraszam ze pierdolami zawracam głowe.
Monica lubi tę wiadomość
