Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja powtarzałam jakiś miesiąc temu te badaniaataga4 wrote:Dziewczyny, a robilyscie badanie na toxoplazmoze w 3 trymestrze?
Ja w 1 trym zarówno IgG jak i IgM miałam ujemne, ostatnio pytałam gina czy będę robić drugi raz to powiedział ze nie. Ale troche mnie to niepokoi, bo przecież teoretycznie w trakcie ciąży mogłam się zarazić, a odporności nie mam.
Jak bylo u Was? -
renatkach wrote:Mam pytanie do Aniqi, ile pampersów brać do szpitala?
-
Bylam wczoraj u tego gina prywatnie- nic specjalnego wszystko szybko, tasmowo, nawet nie zobaczyl czy Nikos zdrowy tylko pobral posiew wlozyl paluch i powiedzial ok. Pytalam sie go o rozne rzeczy ( mezus byl ze mna i tez pytal ) ale za bardzo nie byl rozmowny i nic sie ciekawego nie dowiedzialam - wzial 150 zl + 35 zl za posiew i dal zwolnienie do 25 wrzesnia. Powiem wam ze strata kasy jakbym wiedziala ze tak bedzie to poszlabym do rodzinnego i tez by mi wypisala zwolnienie bez problemu ale myslalm ze sie cos ciekawego dowiem . Siedzialam moze z 15 minut... Oczywiscie dal mi skierowanie na inne badania i ich koszt to 100 zl bo pytalismy sie - ale oczywiscie nie bede ich robila bo ten do ktorego chodze dal mi skierowanie na te same badania na Nfz- kurde ale zdzierstwo ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 10:38
DeLaCruz, anka_a lubią tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:Bylam wczoraj u tego gina prywatnie- nic specjalnego wszystko szybko, tasmowo, nawet nie zobaczyl czy Nikos zdrowy tylko pobral posiew wlozyl paluch i powiedzial ok. Pytalam sie go o rozne rzeczy ( mezus byl ze mna i tez pytal ) ale za bardzo nie byl rozmowny i nic sie ciekawego nie dowiedzialam - wzial 150 zl + 35 zl za posiew i dal zwolnienie do 25 wrzesnia. Powiem wam ze strata kasy jakbym wiedziala ze tak bedzie to poszlabym do rodzinnego i tez by mi wypisala zwolnienie bez problemu ale myslalm ze sie cos ciekawego dowiem . Siedzialam moze z 15 minut... Oczywiscie dal mi skierowanie na inne badania i ich koszt to 100 zl bo pytalismy sie - ale oczywiscie nie bede ich robila bo ten do ktorego chodze dal mi skierowanie na te same badania na Nfz- kurde ale zdzierstwo ...
No to widze że ten gin z takich jak mój..też szybko wszystko i na odwal się...ech...ale dobrze że masz zwolnienie i możesz w końcu odpocząć
-
sylwia1985 wrote:powiedzialam zeby zwazyl malucha i on powiedzial ze wazy 1500 gram - hmmm dziwne a moj gin na Nfz mowil ze 2040 - czyzby taka rozbieznosc ? chyba ze jakos inne pomiary maja - nic z tego nie rozumiem
A jak on zważył Nikosia? Na oko?? -
Kajaoli pamiętam dobrze Inesse, rany to co to za lekarz skoro przepisywał jej takie leki co on nie wiedział że one szkodzą, normalnie brak mi słów.
Ataga ja będąc przeziębiona coś koło 14 tygodnia poszłam do rodzinnego i mi wypisała do płukania gardła lek zapłaciłam chyba ze 30 zł i w domu patrze na ulotkę a tam nie stosować u kobiet w ciąży i starających się o dziecko normalnie myślałam ze wyjde z siebie, bo dobrze wiedziała ze jestem w ciązy i od tamtej pory jak jestem w ciązy jak sie przeziębie to tylko i wyłącznie domowe sposoby.
Sylwia no to zdzierstwo z tym ginem i chyba leci z pacjentakmi na odwal aby szybciej, dobrze że chociaz dał zwolnienie. A co do wagi to chyba coś mu sie pomyliło żeby w tym tygodniu było takie małe dziecko coś mi tu nie pasuje
-
Dziewczyny, ja ma pytanie odnośnie kombinezonu na zimę. Bo mam taki od 0 do 3 mc, więc pewnie starczy mi do grudnia, ale tak na później to nie mam. Te które macie to w jakich rozmiarach? Pytam bo teściowa chce mi kupić i nie wiem jaki "zamówić"
-
Ja jak byłam przeziębiona kupiłam syrop na gardło dla kobiet w ciąży, wszystko pięknie ładnie, ja w domu patrzę na opakowanie a tam jeszcze tylko tydzień do końca terminu ważności leku. Ale mi się ciśnienie podniosło. Teraz jak kupuję coś w aptece w Pl sprawdzam datę ważności
Sylwia dobrze, ze masz już zwolnienieWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 11:06
-
DeLaCruz wrote:Dziewczyny, wczoraj podczas masażu krocza wyleciało ze mnie sporo białej wydzieliny. Są dwie opcje: czop śluzowy zaczyna odchodzić albo to po wiesiołku, którego wczoraj zaczęłam brać.
tez sie zabieralam za masaz, ale dla mnie to jest nieprzyjemne ;/. Ten miesien jest bardzo napiety (to pewnie nie za dobrze), a sama sluzowka, jak po niej gmeram palcem, mimo, ze z oliwka, piecze po krotkiej chwili, wiec odpuscilam..
-
nick nieaktualnyataga4 wrote:Dziewczyny, a robilyscie badanie na toxoplazmoze w 3 trymestrze?
Ja w 1 trym zarówno IgG jak i IgM miałam ujemne, ostatnio pytałam gina czy będę robić drugi raz to powiedział ze nie. Ale troche mnie to niepokoi, bo przecież teoretycznie w trakcie ciąży mogłam się zarazić, a odporności nie mam.
Jak bylo u Was?Ja pomimo że mam przeciwciała to i tak unikam surowego mięsa i ryb bo po co kusić los
-
paaolka wrote:A jak on zważył Nikosia? Na oko??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 11:26
-
theagnes87 wrote:Hej wszystkim
U mnie piekne słoneczko i wizyta u lekarza, ale dziś na NFZ więc pewnie rewelacji nie będzie, w pon mam wizyte prywatną
Co do toxoplazmozy to ja w pierwszym trymestrze miałam IgG i IgM dodatnie, robiłam awidność i okazało się że już przed ciążą chorowałam, zatem chyba mam odporność i nie potrzebuje powtarzać badań...
W Twoim przypadku nie. Powtarzać trzeba tylko, jeśli pierwszy wynik był ujemny.ataga4 lubi tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Witam się sennie, bo dziś znowu od 3 nie spałam.
Jestem po wizycie, pomiary glukozy na szczęście ok, posiew pobrany, szyjka w porządku pomimo twardnień brzucha, morfologia mi się poprawiła. Ze względu na cukrzycę ciążową od następnego tyg. mam skierowanie na ktg raz w tyg.
Ale żeby nie było tak pięknie...ciągle ułożenie pośladkowe:( No i trochę mnie lekarka zestresowała, bo powiedziała, że drugie dziecko zwykle w podobnym terminie się rodzi (Piotruś 37tc+6dni), więc jak będzie tak jak za pierwszym razem (odeszły mi wody) to mogę nie zdążyć na cc i zacząć rodzić naturalnie. Oczywiście już się naczytałam o porodach pośladkowych i ogarnęło mnie przerażenie...Do tego już wyobrażam sobie te korki w warszawie i spać nie mogę. Za dwa tyg. mam wizytę.
Paaolka, jesteś zdecydowana na poród w Piasecznie? ja początkowo myślałam o Warszawie (gł. ze wzg. na cukrzycę ciążową - moja ginekolog-endokrynolog-diabetolog pracuje na Starynkiewicza, a opinie o tym szpitalu są bardzo różne...), ale widzę, że odległość do szpitala może być kluczowa. Do którego lekarza w poradni przyszpitalnej chodzisz (mogą być same inicjały, jak nie chcesz pisać tutaj:))? Muszę popytać w Piasecznie jakie mają nastawienie do ułożenia pośladkowego, bo w niektórych szpitalach podobno przy drugim porodzie męczą sn.
Pytałam też o Euthyrox po porodzie - prawdopodobnie będę musiała zmniejszyć dawkę na 37,5 (teraz biorę 50, wcześniej 75, przed ciążą 50).
Anoolka, anka_a, ania.g lubią tę wiadomość
-
mowilam tez mu ze mnie brzuch boli i 3 dni plamilam- a on na to ,, a tym sie prosze nie przejmowac,, hmmm . Dziwne podejscie jak na ordynatora szpitala w ktorym wlasnie chce rodzic i gdzie wykupuje sobie polozna ( oczywiscie mu mowilam bo myslalam ze moze lepiej mnie jakos potraktuje ) no ale coz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 11:41
-
sylwia1985 wrote:powiedzialam zeby zwazyl malucha i on powiedzial ze wazy 1500 gram - hmmm dziwne a moj gin na Nfz mowil ze 2040 - czyzby taka rozbieznosc ? chyba ze jakos inne pomiary maja - nic z tego nie rozumiem
Może być taką rozbieżność. Raz, że sprzęt inny, dwa, że o milimetr drgnie ręka i pomiar już się różni. Dlatego w ciąży najlepiej wykonywać usg na jednym aparacie i u tego samego lekarza. A i tak pomiar jest tylko szacunkowy i może odbiegać od rzeczywistego nawet o 500g w obie strony. Stąd w terminie porodu takie niespodzianki, że dziecko dużo mniejsze czy większe się urodziło niż pokazywało usgsylwia1985 lubi tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
mama86 wrote:Dziewczyny, ja ma pytanie odnośnie kombinezonu na zimę. Bo mam taki od 0 do 3 mc, więc pewnie starczy mi do grudnia, ale tak na później to nie mam. Te które macie to w jakich rozmiarach? Pytam bo teściowa chce mi kupić i nie wiem jaki "zamówić"
wspólnie ustaliłysmy, że 74, bo nawet do marca w nim może pochodzić
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Kasiula09 ja potem poszłam do innej lekarki-internistki (akurat ona sama byla w ciąży) i dokładnie mnie osluchala i polecila domowe sposoby: syrop z cebuli, inhalacje. Zewolila na ewentualne psikniecie w razie potrzeby max 2 razy dziennie tantum verde i picie syropu slazowego ale w dawce jak dla małego dziecka. Z wizyty wyszłam zadowolona bo czułam że potraktowała mnie poważnie i rzeczowo (moze dlatego ze sama była w ciąży i też chorowała wcześniej, więc wiedziała z czym to się je), ale jednocześnie byłam wściekła na tamtego lekarza, bo przez niego niechcący mogłam uszkodzić malenstwo.
Ale nawet na syropie prawoslazowym było napisane zeby uważały kobiety w ciąży, i mnie się wydaję że producenci tak piszą na ulotkach żeby być krytymi w razie co. Na no-spie też jest taka info a przecież ją zażywamyScęście lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Jak piszecie o Waszych doktorkach to mam ochotę swojego całować po nogach
Ja już trzeci tydzień z rzędu mam albo wizytę albo usg i tak do porodu. Ale to jest lekarz z powołania i do tego na nfz
No ale ja nad wyborem lekarza zastanawiałam się kilka miesięcy z racji poronień nawrotowych.
I nawet jeśli na korytarzu jest tłum wściekłych babek i mega opóźnienie ( raz nawet 3-godzinne) to i tak się nie śpieszy i potrafię w gabinecie siedzieć z pół godziny jeśli trzebaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 11:57
DeLaCruz, ao12., ataga4, anka_a, Nelly, paaolka lubią tę wiadomość