Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
paaolka wrote:Acha, bo nie pisałaś o usg, i już myślałam że tak po prostu z wielkości brzucha i ewentualnego badania plapacyjnego tak stwierdził...
Ale sprzęty faktycznie pokazują różne wartości, sama wiem bo chodziłam tez wcześniej na usg do innej babeczki i waga zawsze trochę się różniła w podobnym okresie.
Na pewno z Twoim małym jest wszystko ok -
Paaolka dzięki za informacje!
W pierwszej ciąży chodziłam do tej przychodni przyszpitalnej do ówczesnej pani ordynator, no ale...od jakiegoś roku już tam nie pracuje. Swoją drogą - porody i oddział za darmo, a za wizyty koszą bo na to refundacji brak:( Jeśli chodzi o lekarza to wiem o kogo chodzi:) No nic, podpytam może na ktg.
MSWiA na Wołoskiej chyba rzeczywiście najbliżej z warszawskich, też nad nim myślałam. Trochę przerażają mnie szpitale kliniczne (Starynkiewicza i Karowa też takie są) ze względu na ilość studentów, no ale z drugiej strony są najlepiej wyposażone...paaolka lubi tę wiadomość
-
Kaszulator wrote:Paaolka dzięki za informacje!
W pierwszej ciąży chodziłam do tej przychodni przyszpitalnej do ówczesnej pani ordynator, no ale...od jakiegoś roku już tam nie pracuje. Swoją drogą - porody i oddział za darmo, a za wizyty koszą bo na to refundacji brak:( Jeśli chodzi o lekarza to wiem o kogo chodzi:) No nic, podpytam może na ktg.
MSWiA na Wołoskiej chyba rzeczywiście najbliżej z warszawskich, też nad nim myślałam. Trochę przerażają mnie szpitale kliniczne (Starynkiewicza i Karowa też takie są) ze względu na ilość studentów, no ale z drugiej strony są najlepiej wyposażone...
A pamiętam jak pisałaś o tej wcześniejszej pani ordynator...
Jeśli chodzi o kase za wizyty to zdawałam sobie sprawę z tego że sporo wyjdzie za te wszystkie wizyty, sądziłam że może dzięki temu że przyjmują komercyjnie to opieka będzie lepsza niż na nfz, ale widać ze niekoniecznie...ale najgorsze dla mnie to tez to że badania typu morfologia mocz nawet sa płatne jak się ma skierowanie od tamtejszego gina..nie wspominając o całej reszcie badań typu toxo, WR, HIV, HBS, itp...
Co do szpitala to plusem tu w Piasecznie są dla mnie porody kameralne, takie porody ze studentami i przewijającym się non stop personelem już na samą myśl mnie jakoś stresują...a tu jest podobno tak że jak wszystko jest ok, to cały czas jest tylko jedna położna, ewentualnie przychodzi anestezjolog do podania znieczulenia, no i wiadomo, że lekarz jeśli cos byłoby nie tak.Kaszulator lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
DeLaCruz wrote:Mój jest identyczny. I też na nfz
robi więcej niż trzeba, wcale go nie muszę o to prosić. Widać, że to w trosce o maleństwo
badania mam wszystkie, nawet nie musze sie upominać i na kazdej wizycie usg i badanie ręczne. Jestem super zadowolona!
Anoolka, DeLaCruz, paaolka, anka_a lubią tę wiadomość
-
Biedna Inessa....matko, nie wiem co bym zrobiła:(
co do kombinezonów mam na 62 i 68, ale nie zimowe tylko bardziej jesienne, dlatego chce śpiworek dokupić
w ogóle padam na twarz...psiapsióła pracę dostała i byliśmy u znajomych to uczcić do 1:30 dzisiaj...masakra, a ja nieprzytomna dziś, się kładę właśnie;)
potem jeszcze raz Was przeczytam i odpiszę, bo teraz juz połowę rzeczy zapomniałam...aaa i jeszcze tylko, planu porodu nie robięale w środę jedziemy na spotkanie z położną więc się dowiem w końcu dokładnie co i jak.
Ahh i któraś pisała, że jej dzieciatko posladkowo...moje również. DLatego chcemy się dowiedzieć jaką polityke przyjmuje szpital, czy czekają do pierwszych bóli czy umawiaja na termin cc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 14:39
-
Dopadł mnie dziś ból brzucha, taki miesiączkowy o którym wcześniej pisałyscie
To się położyłam i czekam aż przestanie
Całe szczęście paczka z Gemini dziś doszła więc mam co spakować do torby
-
paaolka wrote:A pamiętam jak pisałaś o tej wcześniejszej pani ordynator...
Jeśli chodzi o kase za wizyty to zdawałam sobie sprawę z tego że sporo wyjdzie za te wszystkie wizyty, sądziłam że może dzięki temu że przyjmują komercyjnie to opieka będzie lepsza niż na nfz, ale widać ze niekoniecznie...ale najgorsze dla mnie to tez to że badania typu morfologia mocz nawet sa płatne jak się ma skierowanie od tamtejszego gina..nie wspominając o całej reszcie badań typu toxo, WR, HIV, HBS, itp...
Co do szpitala to plusem tu w Piasecznie są dla mnie porody kameralne, takie porody ze studentami i przewijającym się non stop personelem już na samą myśl mnie jakoś stresują...a tu jest podobno tak że jak wszystko jest ok, to cały czas jest tylko jedna położna, ewentualnie przychodzi anestezjolog do podania znieczulenia, no i wiadomo, że lekarz jeśli cos byłoby nie tak.
Ta ordynator, o której wcześniej pisałam (że tak powiem delikatnie dosyć oschła) jest od dzieciaczków i ona ma się dobrze. Z kolei ta moja, do której chodziłam chyba w jakiś konflikt popadła z zarządem i zakończyli współpracę.
Jeśli chodzi o kameralność to potwierdzam - jak wszystko idzie dobrze jest tylko położna, na koniec przychodzi ktoś od noworodków.paaolka lubi tę wiadomość
-
pestka wrote:a musisz do neigo wracac..? Jakiś oszołom masakra...nie dość że masa kasy to zwolnienie na 20 dni...
Anoolka, DeLaCruz, Kasiula09, ataga4, anka_a, Scęście, Kajaoli, agatas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Nadrobilam was, MOI to trzymam kciuki
Moja mala ma juz prawie tydzien,5 dni
I od 5 dni niespalam dluzej niz 2-3 godz na raz, mala w dzien spi ale i tak ja dogladam jak tylko kwiknie,a w nocy to juz niema szans na spanie,bo dla niej to dzien.
Mleko mam,wiec je ile chce, najwazniejsze zeby dobrze przybierala.
Dopadaja mnie wahania nastrojow, chce mi sie plakac,to jestem szczesliwa, dzis przebeczalam rano ze zmeczenia, bo wszyscy mi gratulują itd musze wygladac swietnie,radosna i usmiechnieta,a tak naprawde czuje sie jak zdjeta z krzyza.potem mija jak patrze na mala,jak placze to mi tez sie chce plakac i tak prawie w kolo.
Co do pampersow bo w szpitalu dawali pampersy po myciu,ale do czestego przebierania trzeba bylo miec swoje, mi wystarczylo 3/4 paczki z biedronki newborn.sylwia1985, ao12., lubek, Anoolka, Monica, paradise, Kasiula09, Nelly, ataga4, anka_a, Kajaoli, ania.g lubią tę wiadomość
-
Nelly wrote:Kuzynka mojego męża rodziła w Piasecznie 2 lata temu (tuż po remoncie) i była zachwycona.
Jeśli chodzi o Wołoską, to w dawnych czasach było tam super (moja mama miała tam wtedy 2 operacje), ale odkąd szpital jest ogólnie dostępny, bardzo się zbiesili i nie mają już takich dobrych opinii. To właśnie na tamtejszej izbie przyjęć nie byli uprzejmi mnie zdiagnozować w piątek, o czym Wam pisałam. A kiedy mojej mamie po laparoskopii u nich robionej 2 lata temu otworzyła się rana w pępku i część jelit wyszła na zewnątrz, odesłali ją do lekarza rejonowego. Dopiero po awanturze raczyli łaskawie przyjąć ją na oddział...
Hmm...czyli mówisz, że lepiej nie brać pod uwagę Wołoskiej..., no to może Czerniakowska..Choć no najbardziej pasowało by mi tu w Piasecznie, no nic, musze się jeszcze zastanowić, wiem tylko tyle że jeśli cos zacznie sie dziać przed 37 tyg to lepiej jechać do innego szptala do Wawy, bo tu nie mają patologii ciąży.. -
nick nieaktualnyAniqa wrote:Hej dziewczyny
Nadrobilam was, MOI to trzymam kciuki
Moja mala ma juz prawie tydzien,5 dni
I od 5 dni niespalam dluzej niz 2-3 godz na raz, mala w dzien spi ale i tak ja dogladam jak tylko kwiknie,a w nocy to juz niema szans na spanie,bo dla niej to dzien.
Mleko mam,wiec je ile chce, najwazniejsze zeby dobrze przybierala.
Dopadaja mnie wahania nastrojow, chce mi sie plakac,to jestem szczesliwa, dzis przebeczalam rano ze zmeczenia, bo wszyscy mi gratulują itd musze wygladac swietnie,radosna i usmiechnieta,a tak naprawde czuje sie jak zdjeta z krzyza.potem mija jak patrze na mala,jak placze to mi tez sie chce plakac i tak prawie w kolo.
Co do pampersow bo w szpitalu dawali pampersy po myciu,ale do czestego przebierania trzeba bylo miec swoje, mi wystarczylo 3/4 paczki z biedronki newborn.
A ktoś Ci pomaga? -
Sylwia chcialabym zobaczyc jego mine jak mu tak powiesz ale prawidlowo
Aniqa podobno na poczatku to normalne hormony bardziej szaleja niz w ciazy cierpliwosci.
A ja po wizycie z mala wszystko dobrze wazy juz 2100 i nie lubi zbytnio sie mierzyc bo caly czas sie wiercila jak ginka chciala ja pomierzyc, i 18 mam stawic sie w szpitalu to mi pobierze GBSsylwia1985, Anoolka, pestka, anka_a, Kajaoli lubią tę wiadomość