Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ataga4 wrote:
Moje zestawy, które w razie co skorygujcie(myślę, że uwzglednilam porę roku, ale podejrzewam jednocześnie ze w szpitalu będzie ciepło i nie ma co malucha przegrzewac, poza tym będzie owiniety w rożek)
1.Body krótki rękaw +kaftanik +spiochy czy: kaftanik na gołe cialko + spiochy ? Tych kaftanikow mam bardzo dużo, i nie wiem czy pod nie zakłada się body czy już nie.
2. Body krótki rękaw + pajac
3. Body długi rękaw + polspiochy
4. Body długi rękaw + spiochy
5. Body długi rękaw + pluszowe spodenki + skarpetki
Myślę że ewentualnie można by w pkt.3 i 5 założyć ciepły sweterek lub pluszowy kaftanik (bo taki też mam) gdyby było chłodno.
Co o tym sadzicie?
A do szpitala położna mówiła zęby wziąć: czapeczke, kaftanik, body długi rękaw, śpiochy, pajac, skarpetki, niedrapki i rożek (plus rzeczy na wyjście- kombinezon, cieplejsza czapeczke itp.). Nie powiedziała w jakiej ilości i w sumie myślę żeby wziąć tak z 5 właśnie takich zestawów. A w razie czego przecież ktoś może dowieść
Zielono mi:-))))) lubi tę wiadomość
-
Ataga, mi dano ze szpitala liste, na ktorej przedstawiono co mam przyniesc dla maluszka.
Jesli chodzi o pierwsze ubranko to ma byc:
Bawelniane body z dlugim rekawkiem
Skarpeteczki
Pizamka - pajacyk
Czapeczka
Sweterek zapinany z przodu
Spiworek
Polozna mi wytlumaczyla, ze w pierwszych godzinach zycia dziecku potrafi szybko spasc temperatura dlatego trzyma sie je na golej skorze (przy mamie lub tacie) a potem dosc cieplo ubiera. W kolejnych dniach mozna juz ubrac troche lzej.
Na noc natomiast ubiera sie cieplej
Aniqa, ale macie super, ze juz jestescie w domciuNastroje szybko mina, prawdopodobnie to taki maly baby blues, ktory przechodzi po okolo pieciu dniach.
Scescie, kiedy masz nastepna wizyte? Uspokoilo by cie to, ze zobaczysz maluszka i sprawdzisz jak sie rozwija sprawa.
-
ataga4 wrote:Widzę, że sporo z nas jest już spakowanych
Ja planuję pakować torby po niedzieli, już po wizycie u gina.
Ale skoro Wasze torby gotowe to ja mam pytanko
Jakie ubranka bierzecie dla dziecka? I co w jakiej kolejności się zakłada takiemu maluchowi?
Moje zestawy, które w razie co skorygujcie(myślę, że uwzglednilam porę roku, ale podejrzewam jednocześnie ze w szpitalu będzie ciepło i nie ma co malucha przegrzewac, poza tym będzie owiniety w rożek)
1.Body krótki rękaw +kaftanik +spiochy czy: kaftanik na gołe cialko + spiochy ? Tych kaftanikow mam bardzo dużo, i nie wiem czy pod nie zakłada się body czy już nie.
2. Body krótki rękaw + pajac
3. Body długi rękaw + polspiochy
4. Body długi rękaw + spiochy
5. Body długi rękaw + pluszowe spodenki + skarpetki
Myślę że ewentualnie można by w pkt.3 i 5 założyć ciepły sweterek lub pluszowy kaftanik (bo taki też mam) gdyby było chłodno.
Co o tym sadzicie?
Ja biorę same pajacyki, a zestaw alternatywny to body i półśpiochy. Czapek i cieplejszych rzeczy nie zabieram. W szpitalach jest naprawdę gorąco💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Cześć dziewczyny. Mam pytanko do Was bo nie wiem czy się obawiać czy każda z nas to ma. Otóż fakt nie leżałam bo miałam remont w domu sprzątałam ale nic na siłę jak czułam skurcze takie mocniejsze nospa luteina i leżałam.
Jednak w czwartek a dziś rano znowu się powtórzyło takie lekkie chlup i woda czysta woda na bieliźnie nie upławy jakieś galaretowate jak opisywałyście.Dziś byłociut więcej aniżeli w czwartek.
Czy możecie mi powiedzieć czy to jest normalne czy coś takiego macie czy może powinnam zgłosić się do szpitala???choć bardzo bym tego nie chciała jeśli to fałszywy alarm:( przepraszam ze tak z rana z problemami wyskakuje.Pozdrawiam serdecznie -
Ahoj z ranka. ;]
Pogoda zapowiada się przecudowna. Oświadczam że pranko i prasowanko Julkowych rzeczy zostało zakończone;] jestem mega dumna z siebie;] Czekam jeszcze na pościel która ma być w poniedziałek.
Mój zestaw do szpitala do rzeczy dla mnie plus pampersy dla małej chusteczki i krem do pupci, resztę zapewnia szpital, no i odzież na wyjście.
Monica może sączą ci się wody, dzwoń do gina lub jedź na IP. lepiej dmuchać na zimne.
-
Witam z samego ranka. U mnie pogoda piekna wiec szkoda jej marnowac i piore biale ciuszki dla malego bo szybko przynajmniej wyschna. Dziewczyny duzo macie tych ciuszkow ? Ja jak zaczelam przegladac to stwierdzilam ze po co mi az tyle ze napewno i tak wszytskich nie wykorzystam- mam dwie pelne szuflady od duzej komody a pewnie ktos i tak jeszcze da. Chociaz nie wiem jak to bedzie bo ponoc dzieciaczka trzeba nawet kilka razy dziennie przebierac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2014, 07:56
-
Monica wrote:Cześć dziewczyny. Mam pytanko do Was bo nie wiem czy się obawiać czy każda z nas to ma. Otóż fakt nie leżałam bo miałam remont w domu sprzątałam ale nic na siłę jak czułam skurcze takie mocniejsze nospa luteina i leżałam.
Jednak w czwartek a dziś rano znowu się powtórzyło takie lekkie chlup i woda czysta woda na bieliźnie nie upławy jakieś galaretowate jak opisywałyście.Dziś byłociut więcej aniżeli w czwartek.
Czy możecie mi powiedzieć czy to jest normalne czy coś takiego macie czy może powinnam zgłosić się do szpitala???choć bardzo bym tego nie chciała jeśli to fałszywy alarm:( przepraszam ze tak z rana z problemami wyskakuje.Pozdrawiam serdecznie -
Hej
Mi wyschlo ostatnie ciuszkowe pranie, zaraz wstawiam kocyki i rozek i zostanie tylko posciel jak juz ja kupie
Ja do szpitala biore body z krotkim rekawem i na nie pajacyki 3x i body z dlugim a na to polspioszki tez 3x. Niby 2 stroje na dzien przewiduje
Monica ja tak nie mam ale tak jak dziewczyny pisza jesli cie to martwi to skonsultuj z lekarzem..
Anoolka no ten doktorek wlasnie tak powiedzial zeby wgl sie tym nie przejmowac bo to najprawdopodobniej zniknie... wizyta 17 wrzesnia ale juz bez usg, to bylo ostatnie.Anoolka lubi tę wiadomość
-
OK bardzo Wam dziekuje za podpowiedzi właśnie się wykąpałam na wszelki wielki spakuje torbe (nie wszystko jeszcze mam:( i pojade do szpitala ale może najpierw zadzwonie do swojego lekarza. Trzymajcie się.
lubek, Kajaoli, Zielono mi:-))))) lubią tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:Dziewczyny duzo macie tych ciuszkow ? Ja jak zaczelam przegladac to stwierdzilam ze po co mi az tyle ze napewno i tak wszytskich nie wykorzystam- mam dwie pelne szuflady od duzej komody a pewnie ktos i tak jeszcze da. Chociaz nie wiem jak to bedzie bo ponoc dzieciaczka trzeba nawet kilka razy dziennie przebierac
-
Też się zastanawiam czy Julię zdążę we wszystkie ciuszki ubrać trochę się tego nazbierało, dużo dostałam od koleżanki po swojej córci i też dużo kupiłam w smyku na wyprzedażach, Będziemy przebierać maleństwa 5 razy dziennie.;]
sylwia1985 wrote:Witam z samego ranka. U mnie pogoda piekna wiec szkoda jej marnowac i piore biale ciuszki dla malego bo szybko przynajmniej wyschna. Dziewczyny duzo macie tych ciuszkow ? Ja jak zaczelam przegladac to stwierdzilam ze po co mi az tyle ze napewno i tak wszytskich nie wykorzystam- mam dwie pelne szuflady od duzej komody a pewnie ktos i tak jeszcze da. Chociaz nie wiem jak to bedzie bo ponoc dzieciaczka trzeba nawet kilka razy dziennie przebierac -
sylwia1985 wrote:Witam z samego ranka. U mnie pogoda piekna wiec szkoda jej marnowac i piore biale ciuszki dla malego bo szybko przynajmniej wyschna. Dziewczyny duzo macie tych ciuszkow ? Ja jak zaczelam przegladac to stwierdzilam ze po co mi az tyle ze napewno i tak wszytskich nie wykorzystam- mam dwie pelne szuflady od duzej komody a pewnie ktos i tak jeszcze da. Chociaz nie wiem jak to bedzie bo ponoc dzieciaczka trzeba nawet kilka razy dziennie przebierac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 23:55
-
sylwia1985 wrote:Witam z samego ranka. U mnie pogoda piekna wiec szkoda jej marnowac i piore biale ciuszki dla malego bo szybko przynajmniej wyschna. Dziewczyny duzo macie tych ciuszkow ? Ja jak zaczelam przegladac to stwierdzilam ze po co mi az tyle ze napewno i tak wszytskich nie wykorzystam- mam dwie pelne szuflady od duzej komody a pewnie ktos i tak jeszcze da. Chociaz nie wiem jak to bedzie bo ponoc dzieciaczka trzeba nawet kilka razy dziennie przebierac
Mam sporo bodziakow na dł. i kr. rękaw, dwa dresiki, kilka spodenek, getrow, pajacykow. Polspiochow i spiochow mam tylko po jednej szt. Jeden kombinezon, kilka czapeczek. I wszystko w takich małych rozmiarach, najwyżej będę później latać po sklepach i szukać
-
ja mam tez tego bardzo duzo i pewnie nie wszystko zdarze zalozyc... samych spodenek on ma 18
na te najmniejsze rozmiary 56 i 62.. za to nie mam "gór" tj jakichs bluzek na dlugi rekaw, sweterków, doslownie kilka sztuk, wszytsko na dlugi to bodziaki i pajace..
-
nick nieaktualny