X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Kamilamila85 Ekspertka
    Postów: 149 180

    Wysłany: 15 lutego 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zero nic mi nie wytlumaczono oprocz usg tez nic nie zrobiono, bo oni uwazają ze tak wczesnej ciazy nie warto ratowac.

    Viola lubi tę wiadomość

    aca8bc8284.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 15 lutego 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się, że już lepiej :)

    A tak w ogóle to hello lejdis ;)

    wyruszam zaraz na zakupki tylko mój TŻ coś tam robi i musi skończyć :)

    Jak Wasze dzisiejsze samopoczucie?

    Kamilamila85, Viola, Eweloka84 lubią tę wiadomość

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila trzymaj się kochana leż leż a wszystko będzie dobrze

    dziewczyny ja dalej wymiotuje, mam dreszcze to jakiś koszmar do tego nawet sobie niw wyobrażacie jak powiedziałam rodzicom swoim jak zareagowali
    po prostu tragedia ryczę i nie mogę się uspokoić
    jednym słowem wg nich jestem nieodpowiedzialna, nienormalna i oni nie bedą nawet mi gratulować ani skakać z radości

    idę się przytulić do męża i dziewczynek bo po prostu nie mam siły

    Kamilamila85, Viola lubią tę wiadomość

  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 15 lutego 2014, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulcio wrote:
    Kamila trzymaj się kochana leż leż a wszystko będzie dobrze

    dziewczyny ja dalej wymiotuje, mam dreszcze to jakiś koszmar do tego nawet sobie niw wyobrażacie jak powiedziałam rodzicom swoim jak zareagowali
    po prostu tragedia ryczę i nie mogę się uspokoić
    jednym słowem wg nich jestem nieodpowiedzialna, nienormalna i oni nie bedą nawet mi gratulować ani skakać z radości

    idę się przytulić do męża i dziewczynek bo po prostu nie mam siły

    Ohhh Ulcio... Tak bardzo mi przykro :( Na szczęscie to Ty bedziesz zyć ze swoim malenstwem i dziewczynkami a nie Twoi rodzice -to Twoja rodzina i Ty masz byc szczesliwa! Mam nadzieje, ze przemyslą swoje zachwonie,albo chociaz nie bedą wiecej komentować :/
    Licze na to, ze wymioty szybko miną, zebys sie juz nie meczyła bidulo.. Trzymaj sie Kochana!

    Kamila dobrze, ze juz nie krwawisz. Odpoczywaj i bedzie dobrze! :)

    Kamilamila85, Viola lubią tę wiadomość

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2014, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilamila85 wrote:
    zero nic mi nie wytlumaczono oprocz usg tez nic nie zrobiono, bo oni uwazają ze tak wczesnej ciazy nie warto ratowac.
    To nie o to chodzi że nie warto ratować tak wczesnej ciąży tylko o to że oni nic nie mogą zrobić poza przepisaniem dupka albo luteiny :(

    Viola lubi tę wiadomość

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 15 lutego 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc dziewczyny.Dzis rano zrobilam powtorke bety i progesteron wyniki beda pozniej na necie. Nie boicie sie pierwszej wizyty u gina. Ja mam 26 lutego i sie boje ogromnie czy zobacze bijace serduszko.Nie wiem jak poradzic sobie ze stresem

    Viola lubi tę wiadomość

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Drelin Przyjaciółka
    Postów: 116 134

    Wysłany: 15 lutego 2014, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wy macie abonament premium? Ja na razie mam promocyjny na miesiąc i się zastanawiam czy dalej wykupować. Chyba zobaczę czy mi obciętych funkcji będzie brakować ;)

    A, i jeszcze: szkoda, że nie wszystkie udostępniacie kalendarze, bo strasznie lubię je oglądać ;)

    moremi, Eva0507, Viola, Kakabaka lubią tę wiadomość

    yuudrjjg1yagrwny.png
  • MartaR.. Autorytet
    Postów: 765 1219

    Wysłany: 15 lutego 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki...od rana piorę sprzątam gotuje smażę zmieniłam pościel czuje się idealnie... Buziaki i kciuki z rana za nas slicznotki i za nasze małe pchełki

    Viola, Kajaoli, Eweloka84, Kakabaka lubią tę wiadomość

    7a4aio4pfp2702id.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 15 lutego 2014, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie, ja dzisiaj i jutro leze plackiem. Mlodsza corka sprzata, maz udaje ze sprzata;-) niestety musze sie zwlec zeby chociaz jakas zupe z gwozdzia ugotowac;-) w sumie nie jestem obloznie chora ale chce dac organizmowi odpoczac, a w poniedzialek do lekarza.

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 15 lutego 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulcio, strasznie mi przykro z powodu rodzicow. Ja sie spodziewam takiej reakcji ze strony tesciowej, tylko ze ona jest obca osoba i mi zwisa jej opinia. Szczerze mowiac nie mam pojecia jak zareaguje moja mamusia kochana, pewnie sie niby ucieszy ale zaraz poleci sie modlić zeby nic mi sie nie stalo i zeby wszystko skonczylo sie dobrze.


    Ulcio wrote:
    Kamila trzymaj się kochana leż leż a wszystko będzie dobrze

    dziewczyny ja dalej wymiotuje, mam dreszcze to jakiś koszmar do tego nawet sobie niw wyobrażacie jak powiedziałam rodzicom swoim jak zareagowali
    po prostu tragedia ryczę i nie mogę się uspokoić
    jednym słowem wg nich jestem nieodpowiedzialna, nienormalna i oni nie bedą nawet mi gratulować ani skakać z radości

    idę się przytulić do męża i dziewczynek bo po prostu nie mam siły

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 15 lutego 2014, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kami, ciesze sie ze krwawienie ustalo, moze to byl krwiak ktory sie odkleil i wylecial i teraz bedzie spokoj.

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • MartaR.. Autorytet
    Postów: 765 1219

    Wysłany: 15 lutego 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulcio wrote:
    Kamila trzymaj się kochana leż leż a wszystko będzie dobrze

    dziewczyny ja dalej wymiotuje, mam dreszcze to jakiś koszmar do tego nawet sobie niw wyobrażacie jak powiedziałam rodzicom swoim jak zareagowali
    po prostu tragedia ryczę i nie mogę się uspokoić
    jednym słowem wg nich jestem nieodpowiedzialna, nienormalna i oni nie bedą nawet mi gratulować ani skakać z radości

    idę się przytulić do męża i dziewczynek bo po prostu nie mam siły

    Kochana ja po rozmowie z moją mamą dostałam 2tygodnie temu skurczów musiałam no-spe dwa dni łykać... Usłyszałam od niej coś w stylu po co Ci drugie dziecko i dużo więcej przykrości... Mój tato jest kochany cieszy się bardzo teście też a Mama z kolei bardzo niezadowolona...

    Viola lubi tę wiadomość

    7a4aio4pfp2702id.png
  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 15 lutego 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w pierwszej ciąży moi rodzice niezbyt byli zadowoleni,zwłaszcza własnie mama - tata przytulił i powiedział, ze sie cieszy (chociaz był bardzo zaskoczony) natomiast tescie skakali i płakali z radości. Tym razem moja mama sie popłakała i sie ucieszyła, tata tez sie cieszył, w sumie teście tez sie bardzo cieszyli, chociaz bez takiego entuzjazmu... Niewiadomo jaka reakcja lepsza. :)

    Generalnie jedne babcie mało co sie nie posikaja ze szczescia, ze bedzie kolejny wnuk, a inne (jak moja mama) niekoniecznie, bo to sie wiąże tez z jakims w sumie obiazeniem dla nich, bo nie raz sie prosi o pomoc przy opiece. A one pewnie tez chca pozyc swoim zyciem,skoro odchowały wałsne dzieci.. (Tak mi kiedys powiedziała własnie moja Mama)

    Viola lubi tę wiadomość

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 15 lutego 2014, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze..to przykre ze niektorzy rodzice okazuja taki brak wsparcia dla wlasnych dzieci, i nie ciesza sie ze zostana dziadkami...

    Ja mam starszna ochote zadzwonic juz dzis do swoich i powiedziec im ze beda mieli pierwszego wnuka, lub wnuczke ;) wiem ze sie uciesza :) ale sama nie wiem czy nie lepiej poczekac jeszcze troche, zeby potem w razie czego nie bylo rozczarowania...oczywiscie bardzo chce wierzyc w to ze wszytsko bedzie dobrze, ale jak widze na ovu ile dziewczyn stracio swoje fasolki w pierszych tygodniach, to jednak gdzies tam lekka obawa jest, zeby nic sie nie wydarzylo po drodze..

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 15 lutego 2014, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paaolka wiadomo,ze jest obawa... Ale mozesz powiedziec i poprosic, zeby jeszcze sie z nikim nie dzielili tą wiadomościa.. Jakby nie było (A BEDZIE DOBRZE!!!) i tak im powiesz.. takie jest moje zdanie,dlatego rodzice wiedzą :-)

    paaolka lubi tę wiadomość

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 15 lutego 2014, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba masz racje Stokrotka :) Podziele sie z nimi nowiną bo i tak ciezko jest mi to trzymac w tajemnicy, szczegolnie jak juz od dawna sugrowali ze chcieliby zostac dziadkami.. ;)

    A dobrze byc musi :) u kazdej z nas :)

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 11:46

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku Was też czasem bierze taki nerw że bez kija nie podchodz ? :/

    Kakabaka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2014, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Jejku Was też czasem bierze taki nerw że bez kija nie podchodz ? :/
    Oj bierze bierze!!Ja wczoraj wymiotowalam caly dzien a dzis czuje sie znakomicie i jem caly dzien...caly czas jestem glodna!!!Wlasnie zjadlam trzy pomidory i zastanawiam sie co teraz zjesc.

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 15 lutego 2014, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez jeszcze nikomu nie powiedzialam wiem tylko ja i moj G. Powiemy jak bedziemy pewni ze dzidzia rozwija sie prawidlowo

    Anoolka lubi tę wiadomość

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
‹‹ 66 67 68 69 70 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ