Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
moni28 wrote:A ja mam straszną potrzebę picia coli i oranżady choć staram sie pić bardzo rzadko , lecz czasami nie mogę się powstrzymać.
Moje ręce też są jak nie moje w nocy strasznie drętwieją, rano opuchnięte, sytuacja zmienia się po godzinie ale nawet w ciągu dnia nie śa takie moje, u mnie ból nawet promieniuje do łokci, porą wieczorową zaczynają puchnąć i są takie sztywne.
Też tak mam z rękami - widzę, że u wielu z Was to występuje. No niestety, w ciąży puchną nie tylko nogi💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
nick nieaktualny
-
Aniqa wrote:Co do coli to ja pilam, nie tak często ale nawet jak mialam wysokie cukry a ochote na zimną cole to sie skusilam.
Co do chrztu,to wypatrzylam juz sukieneczke na allegro dla małej, za 30 zl uzywaną, bardzo ladna, zeby byla tylko dobra.
-
paradise wrote:Dziewczyny, jaki kremik do pupy zabieracie do szpitala?
-
ao12. wrote:Szybko organizujecie chrzciny, u mnie w rodzinie przeważnie organizuje się jak dzieciaczki mają 3 miesiące.
Musimy dostosować się trochę do teściowej jak przyjedzie do PL
Ale w sumie może ona dostosować się do nas
K4lina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mama86 wrote:Ja mam juz kupiony bebetto luca ale jeszcze nie złożony, leży w kartonie u teściowej w domu. W małym mieszkaniu nie mam tyle miejsca na gigantyczny karton i wolalabym uniknąć tego ze kot będzie w nim spal a w nocy nie da się do końca dopilnować
W sumie zastanawiam się gdzie go będę trzymala jak juz będziemy go używać. Piwnica odpada bo pchły są w całym bloku
My tez kupilismy bebetto luca szary na bialym stelazui mezus od razu zlozyl go bo tez na wielki karton miejsca nie mielismy, spacerowke wepchalam jakos do szafy... Jeden z moich kocurków wchodzil kilka razy do srodka, ale potem wlozylam do srodka napompowany balon i juz nie wchodzi
czasem tylko pod wozkiem leży..
-
Aleee mnie naszło na budyń, a miałam już słodkiego nie tykać. Dieta warzywna do końca bo zaczęłam ostatnio przesadzać ze słodkim (dobrze, że na sam koniec
).
A co tam zrobię sobieMąż pojechał na koncert i pisze mi esy kto gra, jak jest super i szkoda, że nas tam nie ma, ale za głośno, za ciasno - to ja sobie budyniu nie mogę zrobić????????????
Anoolka, anka_a, ao12., DeLaCruz, pestka, lubek, K4lina lubią tę wiadomość
-
mama86 wrote:My rozważamy na święta w grudniu albo dopiero na Wielkanoc
Musimy dostosować się trochę do teściowej jak przyjedzie do PL
Ale w sumie może ona dostosować się do nas
My identyczniei cos mi sie wydaje ze bardziej kwiecien wchodzi w gre nawet, bo tesciowa i siostra meza ktora ma byc chrzestna tez w Anglii siedza i ciezko u nich z urlopami...
Ale powiem Wam ze coraz czesciej widze ze chrzczone są takie wieksze dzieciaczki ktore spokojnie same juz siedza, a nawet niektore chodza...przynajmniej u mnie w kosciele.I nie mam parcia na to ze musi byc tak maluszek szybko po porodzie ochrzczony.Moja mama ma troche inne zdanie, ale bedzie musiala to przezyc -
Uff...po wizytach.
Ktg w porządku, wizyta u lekarza też. GBS ujemny.
Jeśli chodzi o położenie miednicowe to, jeśli zacznę rodzić przed terminem mam jechać do najbliższego szpitala, a jeśli wytrzymam to lekarka umówi się ze mną na cc u siebie w warszawie.
Nie wierzę, że dotrwam do terminu, bo:
- w sobotę odszedł mi czop
- przedwczoraj wstałam po nocy i zerknęłam w lustro, a brzuch zdecydowanie niżej
- pierwsze dziecko urodziło się w 37t+6dni.
Aniqa, jeśli chodzi o cukry, to po porodzie te same normy co w ciąży (diabetolog kazała mierzyć tak przez 2 tygodnie, po pierwszym porodzie wiem, że przy noworodku to naprawdę jest mało realne). Po 6 tygodniach test obciążenia.
Ja na colę mam wieeeeeelką ochotę, ale nie mogę. W ogóle marzy mi się coś do picia co ma smak, a nie tylko woda i gorzka herbata. I tort bezowy z masą kawową, albo nawet zwykły batonik, drożdżówka...
anka_a, ao12., sylwia1985 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyrenatkach wrote:no dosyć wysoka, ale ostatnio kupiłam 100g krem i do tego były dwa smoczki z aventu za 27zł
Do szpitala mam 30 gr na wypróbowanie i jeśli faktycznie można dostać za taką cenę jak piszesz to jest to jeszcze do przyjęcia. -
renatkach wrote:ja też biorę bephanten ale to ze względu na sutki, bo tym też można je smarować
a cena, no dosyć wysoka, ale ostatnio kupiłam 100g krem i do tego były dwa smoczki z aventu za 27zł -
paaolka wrote:My tez kupilismy bebetto luca szary na bialym stelazu
i mezus od razu zlozyl go bo tez na wielki karton miejsca nie mielismy, spacerowke wepchalam jakos do szafy... Jeden z moich kocurków wchodzil kilka razy do srodka, ale potem wlozylam do srodka napompowany balon i juz nie wchodzi
czasem tylko pod wozkiem leży..
A balony na kota mam w lozeczku. Jeszcze do wczoraj myslalam, ze omija lozeczko szerokim lukiem. Jak podchodził do niego to tylko się spojrzał i przeszedł pod nim. Ale wczoraj licząc balony znalazłam jednego pękniętego i teraz nie wiem czy to kota sprawka czy sam pękł bo nic nie slyszalam
-
mama86 wrote:No my tez kupilismy na białym stelażu ale ten grafitowy, tzn. ten ciemniejszy szary (nie wiem jak dokładnie się nazywa ten odcien)
A balony na kota mam w lozeczku. Jeszcze do wczoraj myslalam, ze omija lozeczko szerokim lukiem. Jak podchodził do niego to tylko się spojrzał i przeszedł pod nim. Ale wczoraj licząc balony znalazłam jednego pękniętego i teraz nie wiem czy to kota sprawka czy sam pękł bo nic nie slyszalam
No ja mam tez ten ciemny szarynajbardziej mi się podobał
to mamy takie same wózki
A balony w łóżeczku miałam tez już dawnoi dwa pękły, oba za sprawą kociaka, ale widze że czasem mimo wszystko zdarza mu się chodzić po barierce...on jest strasznie ciekawski
za to kociczka spokojna i trzyma się z daleka