Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kajaoli, bardzo fajnie, że dobrze się czujesz i masz siły i czas, żeby zadbać o siebie
Na pewno ważne jest nastawienie a od Ciebie na odległość bije pozytywną energią, aż się chce iść rodzić!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 10:39
Strokrotka, caterinka, ao12., Kasiula09, pestka, anka_a, ataga4 lubią tę wiadomość
-
Kasiula09 wrote:witamy bajaderka i zapraszamy
a ja takie mam pytanie czy pralyscie swoje koszule do szpitala w proszku dla dzieci czy nie trzeba?
ja prałam z logicznego punktu widzenianigdzie nie czytałam o tym ani nikt mi nie kazał, ale skoro dziecka ubranka mają być wyprane, to potem jak będę przytulać do swojej koszuli takiej "nie pranej" to wychodzi na to jakbym dziecka ubrań też nie prała, więc wrzuciłam do pralki razem z ubrankami
lubek, Kasiula09 lubią tę wiadomość
K
Mój Aniołek 29.10.2013 [*] 6tc
Mój Aniołek 7.05.2016 [*] 9 tc
-
Scęście wrote:a za bephanten krem 100g i masc 30g zaplacilam niecale 25zl w gemini...
http://www.aptekagemini.pl/bepanthen-derm-krem-baby-masc-ochronna.html
ale kremu tez nie zamierzam uzywac na codzien, znaczy moze po calym dniu w pieluszce po kapaniu naloze mu na pupke, ale nie tak ze co zmiana pieluszki. jednak zastanawiam sie czy i z tego smarowania po kapaniu nei zrezygnowac jezeli nic nei ebdzie sie dzialo..
polecam na co dzień stosowanie olejku migdałowego 100% (bez żadnych dodatków i upięknień) lub masło shea (karite) tez 100% najlepiej nierafinowane, większość kremów rekomendowanych dla dzidziusiów zawiera różne dziwne rzeczy (skład), które przy codziennych pielęgnacjach mogą uczulać etc. Te dwa naturalne mazidła nie zaszkodzą nawet przy każdorazowym smarowaniu pupalka. Można smarować tym całe ciałko, również po kąpieli (swoje też !) Aktualnie stosuję to na swój brzuchol wymiennie raz masło raz olejki. Rewelacja
Jeszcze do specjalistycznych kremów i maści to weleda ma całkiem przyzwoite produkty (ale nie wiem czy są w PL ja zamawiałam niemieckie) Pozdrawiam!
lubek, Nelly lubią tę wiadomość
K
Mój Aniołek 29.10.2013 [*] 6tc
Mój Aniołek 7.05.2016 [*] 9 tc
-
Smutas wrote:A mój synek dzisiaj jakiś spokojny strasznie.
Przyszedł mi laktator i jest do jego sterylizacji taki pojemnik. Jak sie tego używa bo niestety instrukcja jest nie po polsku. Może któraś wie. Ile tam wody wlać i na jaki czas ustawić mikrofalówkę
Smutas a jaki laktator kupilaś?
Ja narazie nie kupuje, jak po porodzie stwierdze ze jest mi potrzebny to wyśle meza i mi kupi bo model mam juz wybrany. -
ania.g wrote:Witam
Kajaoli, synek cudoJa też już chcę swojego
Byłam wczoraj na wizycie u gina prowadzącego czyli ojca/dyrektora św. Zośki i wypytałam go jak to jest z przyjęciami do porodu siłami natury. Powiedział że teraz odsyłają tylko 1% a reszta zostaje przyjęta. Chwalił się że w sierpniu pobili rekord bo przyjęli 30 porodów na dobę a statystycznie ich średnia to 19 porodów na dobę. Także dziewczyny które chcą rodzić właśnie w Zośce to szanse mają bardzo duże.
U mnie wszystko ok, na wcześniejszy poród się nie zapowiada. Mam konkretny termin cc już wpisany w kajet pana doktora. Trzymać mnie będzie jednak do samego końca prawie bo oni nie tną w 38 tyg. tylko po skończonych 39 tyg. Także przychodzę do szpitala 19.10 na 18:30 a cięcie jest 20.10 rano. Gdyby jednak zaczęło się coś wcześniej to mam jechać na IP nawet bez skierowania i też będzie cięcie ale nagłe nie planowe. Mały miał na wizycie wysokie tętno ale pan doktor powiedział ze to normalne bo dorosły też ma raz wyższe raz niższe. Paciorkowców nie wyhodowałam ale wymaz będzie jeszcze powtarzany na ostatniej wizycie 7 października. To tyle.
Miłego dnia.
No to super wieścija jak dotrzymam do terminu to jeszcze może obie będziemy lezały w jednej sali (jak mnie przyjmą do szpitala) Ty chodzisz do lekarza na Łucką? Bo chyba ten dyr. pracuje na Łuckiej?
Mój lekarz, który pracuje też w św. Zofii mówił że staraja się zawsze przyjmować "swoje" pacjentki i pacjentki kolegów...no ale jak naprawdę nie ma miejsc, to nikt tego nie wyczaruje....
Kajoli: śliczna mała żabka z niego
A tak apropo, mówiłyście że was też tak kłuje tam nisko....Ja się troche martwię tym kłuciem bo od niedzieli (to juz tydzien będzie) boli mnie coraz częściej i intensywniejWczoraj i dziś wziełam nospe, ale średnio pomaga...bo kłucia nadal są...Przez te kłucia to bałam się dziś iść na pobranie krwi, ale jakoś doszłam...Troche mnie to niepokoi...ale wizyte mam w czw. to moze wytrzymam do tego czasu...
-
mama86 wrote:Smutas a jaki laktator kupilaś?
Ja narazie nie kupuje, jak po porodzie stwierdze ze jest mi potrzebny to wyśle meza i mi kupi bo model mam juz wybrany.
A jaki będziesz kupować? Bo ja też mam taki sam plan, ale wciąż nie wiem czy ręczny, czy elektryczny?
Chętnie się zapoznam z Waszymi opiniami w tym temacieK
Mój Aniołek 29.10.2013 [*] 6tc
Mój Aniołek 7.05.2016 [*] 9 tc
-
Aha zapomniałam napisać...to wszystkie stosujecie na pupe niemowlaka ten bepanten??
Bo ja chciałam stosować puder z Linomagu, przy kazdorazowej zmianie pieluszki, a jak isę coś zacznie dziać to dopiero sudocrem...a teraz nie iwem czy tak tez można? -
K4lina wrote:A jaki będziesz kupować? Bo ja też mam taki sam plan, ale wciąż nie wiem czy ręczny, czy elektryczny?
Chętnie się zapoznam z Waszymi opiniami w tym temacie
Mi wczoraj przyszedł laktator bo wylicytowałam fajną cenę, a laktator nowy..
Ja kupiłam Canpol easystart...I jak go sprawdzałam to fajnie isę sprawuje i wcale nie jest głośny...a czy będzie skuteczny, to sprawdze jak już będę miała pokarm, bo u mnie w piersiach pustynianic nie zauważyłam aby coś ciekło...
-
theagnes87 wrote:Aha zapomniałam napisać...to wszystkie stosujecie na pupe niemowlaka ten bepanten??
Bo ja chciałam stosować puder z Linomagu, przy kazdorazowej zmianie pieluszki, a jak isę coś zacznie dziać to dopiero sudocrem...a teraz nie iwem czy tak tez można?
od pudrów już się odchodzi i raczej nie rekomendują (tak na szkole rodzenia mówili) sudocrem dopiero wtedy jak już poważne rzeczy będą się dziać, na co dzień coś łagodniejszegoK
Mój Aniołek 29.10.2013 [*] 6tc
Mój Aniołek 7.05.2016 [*] 9 tc
-
Smutas wrote:A mój synek dzisiaj jakiś spokojny strasznie.
Przyszedł mi laktator i jest do jego sterylizacji taki pojemnik. Jak sie tego używa bo niestety instrukcja jest nie po polsku. Może któraś wie. Ile tam wody wlać i na jaki czas ustawić mikrofalówkę
zobacz tu: tabelka na str. 2
http://download.p4c.philips.com/files/s/scf271_20/scf271_20_dfu_pol.pdfWiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 11:51
-
Kajaoli ale masz przystojniaka
Zazdroszczę energii poporodowej oby wszystkie nas tak kopnęło
To czym w końcu ten tyłek smarować po awarii? Bo już głupieje. Kiedyś to pudrem się sypnęło, ale też nie wiem czy za każdym razem chyba nie?
Wczoraj przeżyłam w łazience szok bo brzuch mi popękałbędę cała w paski. ŻEGNAJ bikini już tylko jednoczęściówka albo pareo po cycki. Aj tam aby niunio był zdrowy!
Anoolka lubi tę wiadomość
-
mitaka wrote:Wczoraj przeżyłam w łazience szok bo brzuch mi popękał
będę cała w paski. ŻEGNAJ bikini już tylko jednoczęściówka albo pareo po cycki. Aj tam aby niunio był zdrowy!
Jeśli będziesz systematycznie smarować brzuch po porodzie, to te "paski" zbledną i nie będzie ich tak widać
Głowa do góry