Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Anoolka dla mnie 19 stopni to stanowczo za zimno gdyz jestem zimorodkiem,ale tak 21 moze juz byc
zobaczymy jak to bedzie moze jesli bedzie Nikus to bede wiecej grzac - oby no ale rachunki wowczas beda kosmiczne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 11:15
-
sylwia1985 wrote:Anoolka dla mnie 19 stopni to stanowczo za zimno gdyz jestem zimorodkiem,ale tak 21 moze juz byc
zobaczymy jak to bedzie moze jesli bedzie Nikus to bede wiecej grzac - oby no ale rachunki wowczas beda kosmiczne
to samo tyczy się temp pomieszczenia w którym będziemy myć dziecko.
-
sylwia1985 wrote:Anoolka dla mnie 19 stopni to stanowczo za zimno gdyz jestem zimorodkiem,ale tak 21 moze juz byc
zobaczymy jak to bedzie moze jesli bedzie Nikus to bede wiecej grzac - oby no ale rachunki wowczas beda kosmiczne
Sylwia nie przejmuj się tą temperaturą dziecko się przyzwyczai najwyżej bedziesz go cieplej ubierać. U mnie w zimie też nie wiadomo jak by palić zawsze jest temperatura 19 - 21 stopni, zdarzało się 22 ale dla nas to było juz za gorąco, my się przyzwyczailiśmy to i dziecko też sie przyzwyczai. Lepiej jak jest troche chłodniej niż jak ma być za gorąco. -
Strokrotka wrote:Jak robisz barszcz ukraiński?
A ostatnio idę na łatwizne i kupuje z mrozonki plus do tego koncentrat buraczany krakusaGotuje mięso (dziś żeberka), potem wrzucam mrozonke, ziemniaki i jak się ugotuje to koncentrat. Zabielam śmietaną i dodaje majeranek na koniec
tadam i gotowe
Kiedyś robilam jak bóg przykazał właśnie z kapusta, fasolą i na dużej ilości burakówA teraz mi się nie chce tego wszystkiego kroić i kapustę ze sklepu tachać
DeLaCruz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa na momencik wpadłam pochwalić sie że mój mały gacuś waży już 3440,jestesmy po wizycie położnej.
A teraz uciekam do garów bo niewyrabiam sie, z tym wszystkim, do tego Hanie męczą gaziki i latam od garów do wózka, dobrze że chłopina mi pomaga.
ao12., DeLaCruz, Kasiula09, Zielono mi:-))))) lubią tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Ja na momencik wpadłam pochwalić sie że mój mały gacuś waży już 3440,jestesmy po wizycie położnej.
A teraz uciekam do garów bo niewyrabiam sie, z tym wszystkim, do tego Hanie męczą gaziki i latam od garów do wózka, dobrze że chłopina mi pomaga.
To super, ładnie przybiera na wadze, udanej uroczystości -
Hehe telefon od szwagierki...."ZBIERASZ SIĘ DO RODZENIA???? Bo śniło mi się,że fryzjera którego mam na jutro umówionego przestawiałam na inny termin i jechałam do Ciebie do szpitala i urodziłaś już Juleczkę"....PROROCZY SEN?
A moja niunia cosik taka mało ruchliwa nad ranem była,ale teraz nadrabia m.inn juz drugą czkawką
Aniqa udanej uroczystości dla Was i Twojego Aniołeczka...Całuski
Tyle dziewczyn dziś wizytujących...ja też chcę...a mam wizytę dopiero we wtorek na dodatek na 19:15 i mówię co wieczór Julci,żeby wyszła już z brzusia to zaoszczędzimy 200zł.i kupię jej za to piękna karuzelęWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 13:01
ao12., Nelly lubią tę wiadomość
-
scescie- Gratulaacje, słodka dzidzia
Wracaj do zdrowia
Dziewczyny, ja bardzo rzadko udzielam się na forum, ale czytam każdy post
Wczoraj miałam wizytę i okazało się, że mój Franek głową do góry eehh, lekarz mówi że są małe szanse na odwróceniestrasznie się boję cc.... mam nadzieję że jednak się odkręci!!!
Czytam Wasze posty i jestem z Wami dziewczyny... jesteśmy na końcówce i niedługo każda z nas przytuli swoje maleństwo !! Pozdrawiam -
moni28 wrote:Jestem po wizycie. Dostałam skierowanie do szpitala podejrzenie saczenia sie wód i nieprawidlowy zapis ktg z podejrzeniem pppp, ale co to oznacza to za cholerę nie wiem. Dam znac jak bede wiedziała cos więcej.
-
nick nieaktualny
-
sylwia1985 wrote:Moni daj znac jak cos wiecej bedziesz wiedziala. U mnie kurcze moze tez wody sie sacza . Dzis znowu obudzilam sie z mokra bielizna ale sluzu nie bylo ani troche
Podobno sączące się wody najlepiej poznać, jeżeli po nocy mamy mokrą bieliznę, bo wtedy mniejsze prawdopodobieństwo,że to śluz. Także skonsultowałabym to z lekarzem , będzie dobrze