Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój najukochańszy synek, moje szczęście malutkie jest przewieziony do innego szpitala. Jest hipotrofikiem i w związku z tym ma problem z glukozą, gęstością krwi i bilirubiną. Leży w inkubatorze. Wczoraj przeżyłam rozpacz jak go przewozili. Dziś ma się znacznie lepie, parametry już w normie. Trzymajcie za nas kciuki. Napiszę o porodzie i całej reszcie jak trochę dojdę do ładu ze swoimi emocjami. Na razie siedzę i ryczę z tęsknoty.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Bergo kochana przytulam wszystko będzie dobrze !!!
Dziewczyny oczywiście, że można laktatorem pobudzić laktację trzeba zrobić takim sposobem
Metoda nazywana jest 7/5/3. Najpierw odciągam pokarm z każdej piersi przez 7 minut, potem przez 5 minut, a potem przez 3. Bardzo ważne jest, żeby odciągać z piersi zamiennie. Raz z jednej konkretną ilość minut, raz z drugiej.
Poza tym dziewczyny karmienie jest w głowie - jak nastawicie się że wam się uda to tak będzie - ja uważam, że warto próbować a jak się nie uda to nie myślcie że jesteście złymi mamami na prawdę nie cyc robi z Was mamy !!
Anoolka, Bergo, Nelly, ataga4, anka_a lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
WITAMY NA ŚWIECIE:
1. 31.08 Aniqa - Hania 2660g, 56cm
SN – 36t + 0d
2. 16.09 Kajaoli – Charlie 3298g, 49cm
CC – 37t + 2d
3. 16.09 Joaśka – Majusia 3220g, 52cm
CC – 37t + 4d
4. 18.09 gobsoon – Filipek 2970g, 55cm
, Wojtuś 3050g, 56cm
, CC – 37t + 1d
5. 24.09 Scęście – Kuba 3000g, 52cm
CC – 36t + 6d
6. 25.09 tofirus – Małgosia 2670g, 52cm
SN – 38t + 5d
7. 26.09 Kaszalutor – Magdalenka 3120g, 58cm
CC – 38t + 1d
8. 26.09 caterinka – Milenka 3400g, 53cm
9. 27.09 Smutas – Antoś 2800g , 53cm
SN – 39t + 0d
10. 28.09 mitaka – Oluś 3450g, 55cm
SN -
11. 30.09 DeLaCruz – Franek 3600g, 56cm
CC – 39t + 5d
12. 01.10 Anoolka – Filipek 3600g, 56cm
CC – 39t + 0d
13. 01.10 pestka – Franek 3400g, 56cm
SN – 39t + 5d
14. 02.10 Nelly – Magda 3050g, 54cm
SN – 37t + 4d
15. 02.10 ania4 – Oliwka 3340g, 59cm
SN –
16. 03.10 margarita – Wojtuś 3230g, 54cm
CC –
17. 04.10 MOI – Julcia 3340g, 58cm
SN – 41t + 1d
18. 05.10 MartaR – Pola 3830g, 54cm
– SN – 40t + 5d
19. 06.10 moni28 – Julia 3480g, 58cm
- SN – 40t + 2d
20. 08.10 renatkach – Karolinka 2990g, 53cm
CC – 39t + 1d
21. 09.10 paradise – Liliana 3460g, 53cm -
SN – 38t + 4d
22. 09.10 Zielono_mi:))))) – Juleczka 2970g, 47cm
CC – 40t + 4d
23. 10.10 ulcio – Synuś 3200g, cm
SN – 40t + 3d
24. 13.10 Sylwia1985 – Nikuś 3450g, 52cm
SN – 39t + 4d
25. 13.10 nadzieja!!! – Franio 3180g, 56cm
CC
26. 14.10 Kakabaka – Jędrek 3970g, 56cm
CC – 39t + 6d
27. 14.10 Lubek – Tymek 3400g, 53cm
CC – 40t + 5d
28. 14.10 ataga4 – Kajetan 3700g, 56cm
SN – 40t + 2d
29. 15.10 Stokrotka – Ignaś 3360, 56cm
SN – 40t + 2d
30. 15.10 Bergo – Przemek 2450g, 50cm
– 38t + 2d
31. 16.10 mama86 – Gabrysia 3150g, 57cm
- SN – 40t + 1d
32. 18.10 ao12 – Alicja 3550g, 49cm
- SN – 40t + 2d
W oczekiwaniu na:
1. 03.10 aga2319 – Madzia
2. 10.10 Eva0507 – Naomi
3. 12.10 paulina.b.1991 -Adam
4. 17.10 mad8 – Wojtek
5. 18.10 paaolka – Krzyś
6. 18.10 Monica – Kuba
7. 19.10 poczwarkah – Witold
8. 20.10 ania.g – Marcel
9. 20.10 anka_a – Julian
10. 20.10 theagnes87 – Rozalka
11. 20.10 Kasiula09 – Zuzia
12. 21.10 agatas – Zosia
13. 22.10 Magdzialenka – Aleksander
14. 23.10 Pauletta – Majeczka
15. 25.10 loveyou88 – Michałek
16. 25.10 Avakesh – Maksymilian
17. 26.10 Nutella – Alicja
18. 29.10 serek_84 – Gabrysia
19. 30.10 Mika85 – Aleksandra
20. 31.10 misiulka2000 – Filipek
21. 31.10 Agrafka - Matylda
Nelly lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny gratuluję serdecznie wszystkim Mamusiom. Bergo wszystko będzie dobrze inaczej nie wolno Ci myśleć.
Mój syn urodził się 10.10.2014r o godz.12.12:) w wyniku cc ważył 4180 a nie 4800 jak to było w USG i mierzy 58cm zdjęcie dodam jak zrzucę na komputer w wolnej chwili aczkolwiek mój synuś nie daje mi żyć ciągle wisi na cycu więc nie wiem kiedy to nastąpi no i goście na siłę się wpraszają już mam serdecznie ich dość wiem że to niegrzeczne ale jestem zmęczona bym się położyła to nie skacz kolo nich.
O samej cesarce opowiadała nie będę bo to nic milego zwlaszcza po ale za to na pooperacyjnej przyniosly mi położne mojego kluska BEZCENNA CHWILA.
Imię mąż zmienił z Kuba na Jakub bo Panie mu nagadały w USC że to skrót i rodzice zmieniają na Jakub bo dzieci się śmieją. Nie wiem nakręciły mu w głowie no i jest Jakub.Trzymajcie się jak troszkę się ogarnę to dam zdjęcie.Za pozostałe Mamusie trzymam kciuki oby szybko urodziły:)Zdrowia dla Was i Maluszków.
lubek, paaolka, ataga4, Anoolka, Kajaoli, anka_a lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasiaMJ wrote:Ulcio ta metoda to chyba 3/5/7, chodzi o to, żeby ściągać z co raz to dalszych części przewodów mlekowych:-)
mnie tez tak uczono, ale ostatnio koleżanka co urodziła wcześniaki mówiła mi że tak ją uczyła doradca laktacyjna -
więc w sumie pewnie chodzi o to, żeby odciągać
aż się pobudzi laktację 
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny mam dość, naprawde dość. Mała od 10 rano nieśpi, na początku było nawet nawet bo leżała sobie ale potem to już masakra, no za cholere niemozna ją uśpić,każdy pierdek to beczy, kręci sie i marudzi.
A ja jestem niewyspana, i boli mnie kregoslup.w nocy malo spalam i myslalam ze odespie a tu dupa.
A najgorsze jest to ze ona naprawde coraz mniej spi. -
nick nieaktualny
-
Aniqa a spacer? Franek dzis od 11 nie chciał spać, a ziewał i był zmeczony aż w końcu o 15 wyszłam z nim na spacer na 20 min i śpi do teraz;)Aniqa wrote:Dziewczyny mam dość, naprawde dość. Mała od 10 rano nieśpi, na początku było nawet nawet bo leżała sobie ale potem to już masakra, no za cholere niemozna ją uśpić,każdy pierdek to beczy, kręci sie i marudzi.
A ja jestem niewyspana, i boli mnie kregoslup.w nocy malo spalam i myslalam ze odespie a tu dupa.
A najgorsze jest to ze ona naprawde coraz mniej spi.
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
GRATULACJEnadzieja!!! wrote:Witajcie
Ja już rozpakowana
Franio przyszedł na swiat 13.10:) 10 punktów 3180 kg i 56 cm
przez CC
Ja już dochodzę do siebie, coraz więcej pokarmu. Ale małego boli brzuszek i nie wiem co robić
od 13 nie czytałam Was, jak możecie dajcie listę zobaczę co tam u Was
pozdrawiam
dawaj foteczke
dzidzia akuratna rozmiarkami
a czemu cc? mialas wskazanie czy tak wyszlo? 
nie taka dlugaao12. wrote:Dzisiaj o 7:55 przyszła na świat nasza córka Alicja, waga 3550 g i długa na 49cm, pięknie zassala cyca, miałam znieczulenie, bo o 23 nie wytrzymałam już bólu. Wody odeszły mi o 23:55 i były już zielone. Zostałam delikatnie nacieta.
49cm to miniatureczka hihi
super! Gratulacje. w koncu 
ja niczym. pediatra mowil ze to normalne i ze samo sie ladnie zluszczy, ze to jeszcze taka skorka ktora ma zejsc gdy dzidzia juz opuscila brzuszekparadise wrote:Dziewczyny jeśli smarujecie ciałko maluchów po kąpieli to czego używacie? Zauważyłam, że mała ma trochę suchą skórę.
u nas juz zeszlo, a mial suche dlonie, nadgarstki i stopki 
podobniez nie powinno sie karmic z dwoch piersi, tylko na zmiane. gdyz nakarmienie z dwoch piersi powoduje iz na nastepnym karmieniu nie ma jeszcze nagromadzonej odpowiedniej ilosci ani w jednym ani drugim cycuszki, a gdy pije z jednego do "pusta" (bo nigdy nei ma pusta tak naprawde) to na kolejne karmienie ejst duuuuzo w drugim cycu bo ciagle sie zbiera. ta sama piers do godziny mozna podawac ponownie tzn. je, po 20 min zasypia a np za 15 ssie raczki i chce ejszcze to znow ta sama piers, tak do godziny. dopiero po godzinie ta druga ewentualnie. u mnei to faktycznie pomoglo, bo najpierw tez karmilam z dwoch i Kuba nigdy nei byl najedzony, teraz jeden mu starcza ale ciagnie go nawet na 3 razy, zjada, przysypia.. po 15 min chce ejszcze dojada tego samego cyca, i nawet 3 razy tak, az w koncu spi 4-5h. i po takim czasie drugi cyc nie jest oprozniany nawet do polowy bo jest tam tyle mleka ze szoklubek wrote:Kakabaka, czytam 'na raty' wiec, nie wiem, czy juz sobie poradzilas, ale ze jestesmy dokladnie na tym samym etapie to powiem Ci, jak to u nas bylo.
W 2 i 3 dobie maly byl niespokojny caly czas - glodny, mimo, ze dostawialam go czesto, irytowal sie, bo ewidentnie nie lecialo. Mimo, ze jestem ogromna zwolenniczka karmienia naturalnego, zdecydowalam wspolnie z poloznymi na niewielkie dokarmienie sonda po piersi, dwa razy w szpitalu. Na wszelki wypadek kupilismy mleko do domu i robilismy tak - dostawialam malego, jak byl glodny, jadl do znudzenia z piersi obydwu, dalej byl niespokojny i ssal rece - dostawal 'reszte' mieszanki sonda po piersi. Pierwsze 4-5 karmien to bylo 10ml, potem 2 karmienia 5ml, teraz juz ostatnie 3 karmienia sa bez sondy, tylko piers
Ssie jedna ok. 20 min i zasypia, nawet nie musze mu drugiej podawac.
Co do innych wspomagaczy - dwa razy dziennie pije Femaltiker, czasem tez Bocianka i duuuzo wody.
kochaniutka 3maj sie.. malenstwo tego nei bedzie pamietalo a widocznie tak musi byc .. ty badz cierpliwa i dzielna, neidlugo bedziecie razem :*Bergo wrote:Mój najukochańszy synek, moje szczęście malutkie jest przewieziony do innego szpitala. Jest hipotrofikiem i w związku z tym ma problem z glukozą, gęstością krwi i bilirubiną. Leży w inkubatorze. Wczoraj przeżyłam rozpacz jak go przewozili. Dziś ma się znacznie lepie, parametry już w normie. Trzymajcie za nas kciuki. Napiszę o porodzie i całej reszcie jak trochę dojdę do ładu ze swoimi emocjami. Na razie siedzę i ryczę z tęsknoty.
u nas tez jednak Jakub a nie Kuba, i nawet tak dostojnie brzmi hihihihMonica wrote:Hej dziewczyny gratuluję serdecznie wszystkim Mamusiom. Bergo wszystko będzie dobrze inaczej nie wolno Ci myśleć.
Mój syn urodził się 10.10.2014r o godz.12.12:) w wyniku cc ważył 4180 a nie 4800 jak to było w USG i mierzy 58cm zdjęcie dodam jak zrzucę na komputer w wolnej chwili aczkolwiek mój synuś nie daje mi żyć ciągle wisi na cycu więc nie wiem kiedy to nastąpi no i goście na siłę się wpraszają już mam serdecznie ich dość wiem że to niegrzeczne ale jestem zmęczona bym się położyła to nie skacz kolo nich.
O samej cesarce opowiadała nie będę bo to nic milego zwlaszcza po ale za to na pooperacyjnej przyniosly mi położne mojego kluska BEZCENNA CHWILA.
Imię mąż zmienił z Kuba na Jakub bo Panie mu nagadały w USC że to skrót i rodzice zmieniają na Jakub bo dzieci się śmieją. Nie wiem nakręciły mu w głowie no i jest Jakub.Trzymajcie się jak troszkę się ogarnę to dam zdjęcie.Za pozostałe Mamusie trzymam kciuki oby szybko urodziły:)Zdrowia dla Was i Maluszków.
gratuluje
no to niezly blad wagowy z usg wyszedl hah 700g praktycznie 
moj nie spal od 15 do 18, teraz zasnal, wczoraj nie spal od 11-16:30. tyle ze ejst grzeczny. lezy sobie i zajmuje sie sam soba, rozglada, czasem mruczy, podchdoze glaszcze i caluje moja cudna gloweczke i odchdoze i robie swoje... jak wiecej miauczy to ponosze 5 min i odkladam.. az w koncu mega glodny odlatuje przy cycu po jakims czasieAniqa wrote:Dziewczyny mam dość, naprawde dość. Mała od 10 rano nieśpi, na początku było nawet nawet bo leżała sobie ale potem to już masakra, no za cholere niemozna ją uśpić,każdy pierdek to beczy, kręci sie i marudzi.
A ja jestem niewyspana, i boli mnie kregoslup.w nocy malo spalam i myslalam ze odespie a tu dupa.
A najgorsze jest to ze ona naprawde coraz mniej spi.
na brzuszek bardzo pomaga mu lezenie na nim, wtedy strzela jak z armaty i wzdycha tak jakby dawal znac ze mu to pomaga








[/url]
[/url]




