Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
My też mieliśmy przedwczoraj taką nocKasiula09 wrote:gratulacje dla nowych mamuś

my dzis mielismy ciezka noc mala nie chciala spac wczoraj prawie caly dzien przespala a w nocy oczy jak 5 zl, i aby cycka chciala i tak od 1 do 4 z malymi przerwami sobie cmokala nie wiem czy cos jej tam lecialo. Dziewczynki czy w drugiej dobie po porodzie dokarmialyscie dzieciaczki bo ja chyba jeszcze nie mam pokarmu i nie wiem co robic czy przystawiac czesciej do cyca czy poprosic o mm
Mi polecono dostawiać dziecko jak najczęściej do piersi, i mleko się pojawiło...mam twarde piersi i muszę je masować bo się kanaliki pozatykały
-
Ja karmię na żądanie, serce mi się kraja jak mała płaczesylwia1985 wrote:A wlasnie co ile karmicie? Mi mowila polozna zebym karmila na zadanie wtedy gdy maly jest glodny ale czasem jest glodny co godzinie a czasem co trzy
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
Ahoj mamuśki

Dzisiaj Juleczka ma 2 tygodnie
A pępuszek odpadł jej w poniedziałek w 11dobie 
Co do krwawienia jestem 2 tyg.po porodzie CC to mam lekkie,ale tylko po karmieniu. A w ogóle to może z 4-5 dni miałam takie obfite.
U mnie Julcia też często ma czkawki zwłaszcza jak zje...i wyczytałam w necie o tym żeby cyca dać i na nią to działa
Też karmie na żądanie , z reguły budzi się co 3 godz.tylko mam później problem z jej usypianiem bo najchętniej to wolałaby przy cycu usnąć ( i tak na razie w większości usypia) a nie chce jej tak uczyć. Macie jakieś sposoby na usypianie bez cycka????
Smoczki wypluwa, no może kilka razy usnęła z nim 
No i mam problem z kąpielami, bo nie jestem w stanie jej kąpać o stałej porze , różnie się budzi do jedzenia i czasami od razu zasypia a czasami trwa to z ponad godzinę nawet dwie. I np.wczoraj obudziła się po 17 i kąpaliśmy ją,a dziś usnęła po 16 pojedzona to do 19 pewnie pośpi.
Mam pytanko wybudzacie swoje maluchy do kąpieli???? Aaaa zapomniałam dodać,że przed kąpielą muszę ją nakarmić odczekać i dopiero do kąpania, bo tak to głodomorek się nie da wykapać
I zastanawiam się czy nie robić tak,żeby przygotować wszystko obudzić ją tak z 30 min wcześniej do kapieli a później jedzonko:-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 17:10
-
A czy ktoras z mam odswiadcza permanentnego ulewania? Moj maly je lapczywie i duzo, schemat jest taki, budzi sie, dostaje cycka 20-40min, robi kupe w przerwie, jest przewijany i na pocieszenie znow musi dostac cycka, bo juz glodny i nieszczesliwy po przebieraniu i czasami znow wisi 40min. Dzisiaj musialam az zmienic piers podczas tego drugiego karmienia, bo wyzerowal pierwsza. Wiec wydaje mi sie, ze je duzo, przybiera tez szybko, ale po kazdym karmieniu ulewa dwa, czasami trzy razy. W wiekszosci to nie jest przetrawione mleko, tylko jakby nieprzelkniety zapas z buzi, chociaz zdarza sie i przetrawione, wtedy jest bardziej geste i grudkowate. Pionizujemy malego po karmieniu, spi na klinie i na boku oczywiscie, ale zawsze trzeba byc czujnym jak zasypia, przez sen cale szczescie sie to nie zdarza. Nie wiem, czy to dlatego, ze za duzo je?
-
Dzisiaj była u nas położna, zdjęła mi szwy, miała zdjąć tylko jeden, i nic mi nie mówiąc zdjęła wszystkie.
Od razu lżej mi się zrobiło, już mnie szwy nie ciągną
Trochę lepiej się siedzi
Będę miała niestety paskudną bliznę...dobrze, że poród zakończył się szczęśliwie dla mnie i dla małej to jest najważniejsze
A odnośnie pomocy mojego męża-jest naprawdę kochany...kąpie i przebiera małą, podaje mi ją do karmienia.
Jak nie potrafiłam sama wstać z kanapy pomagał mi....zakochał się w naszej córci, nawet bierze ją ode mnie, żeby małej się odbiło po karmieniu.
Mój mąż jest cudowny
Zielono mi:-))))), ataga4, madziallena, Strokrotka, Anoolka, pestka, Bergo, Kajaoli, Kakabaka, Eva0507 lubią tę wiadomość
-
moj Nikus dzisiaj je co godzine a ja nie jestem w stanie nic zrobic. Maz wrocil juz do pracy chos i tak nic nie pomagal no moze wykapac ale w nocy to ja wstawalam ledwo zywa. Mam jakiegos dola i jeszcze tesciowie mysla ze glodze dziecko bo przylatuja jak tylko placz uslysza- mam juz tego wszystkiego dosc- przez to pewnie mam malo mleka w cycach
najchetniej to bym sobie wynajela jakies mieszkanko by byc zdala od wszsytkich i troche odpoczac...
ania4 lubi tę wiadomość
-
ataga4 wrote:Paaolka się dziś nie odzywa, może zaczęła się u niej akcja?
Nie nie,jeszcze nie rodze
ale juz pol dnia jestem w szpitalu, najpierw badania, potem wizyta u mojego doktora i w koncu praktycznie kłocąc sie z polożną zdecydowal ze zostawia mnie juz na oddziale. Ona twierdzila ze nie ma juz miejsc..a ja na ktg nie mialam wiekszych skurczy wiec niby po co...no ale zostaje, na razie czekam jeszcze na łozko, ktore ma sie ponoc zwolnic po 19...
Jutro beda mi podlaczac kroplowke, moze akcja ruszy..oby
lubek, Nelly, ataga4, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
W takim razie życzę szybkiego i bezbolesnego porodupaaolka wrote:Nie nie,jeszcze nie rodze
ale juz pol dnia jestem w szpitalu, najpierw badania, potem wizyta u mojego doktora i w koncu praktycznie kłocąc sie z polożną zdecydowal ze zostawia mnie juz na oddziale. Ona twierdzila ze nie ma juz miejsc..a ja na ktg nie mialam wiekszych skurczy wiec niby po co...no ale zostaje, na razie czekam jeszcze na łozko, ktore ma sie ponoc zwolnic po 19...
Jutro beda mi podlaczac kroplowke, moze akcja ruszy..oby
paaolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziekuje za kciuki
zrobili mi ktg jeszcze przed chwilą, troche skurczy takich srednich sie zapisalo, ale nic nie bolało, czulam po prostu jakby takie napinanie, no i polozna twierdzi ze moze to moja macica tak reaguje na ruchy malego...zobaczymy.
-
lubek wrote:A czy ktoras z mam odswiadcza permanentnego ulewania? Moj maly je lapczywie i duzo, schemat jest taki, budzi sie, dostaje cycka 20-40min, robi kupe w przerwie, jest przewijany i na pocieszenie znow musi dostac cycka, bo juz glodny i nieszczesliwy po przebieraniu i czasami znow wisi 40min. Dzisiaj musialam az zmienic piers podczas tego drugiego karmienia, bo wyzerowal pierwsza. Wiec wydaje mi sie, ze je duzo, przybiera tez szybko, ale po kazdym karmieniu ulewa dwa, czasami trzy razy. W wiekszosci to nie jest przetrawione mleko, tylko jakby nieprzelkniety zapas z buzi, chociaz zdarza sie i przetrawione, wtedy jest bardziej geste i grudkowate. Pionizujemy malego po karmieniu, spi na klinie i na boku oczywiscie, ale zawsze trzeba byc czujnym jak zasypia, przez sen cale szczescie sie to nie zdarza. Nie wiem, czy to dlatego, ze za duzo je?
Naszemu tez sie caly czas ulewa, jak narazie nie znalazlam na to sposobu tylko caly czas na niego uwazam.
lubek lubi tę wiadomość
























