Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Strokrotka wrote:Agrafka ja miałam takie bóle z miesiac przed porodem. Były straszne! Czasami kroku nie mogłam postawic, a w nocy ani rusz
Bardzo współczuje. Panikowałam, ze jak zaczne rodzic z bólem takim to zwariuje. Na szczescie pare dni przed porodem zaczeła sie troche uspokajać i w dniu porodu nie bolało.. Mam nadzieje,że Tobie też przejdzie!
Oj, to ja chyba do grudnia się nie rozpakuję -
Agrafka wrote:Dziewczyny, które już urodziły - pisałyście o bólu kości łonowej, w jakim czasie przed porodem pojawił się u was ten ból?
Mnie właśnie dopadł, najbardziej doskwiera mi w nocy. Natomiast wczoraj mój lekarz stwierdził, ze na pewno nie urodzę w terminie, bo nic tego nie zapowiada;(Agrafka lubi tę wiadomość
-
ataga4 wrote:
U nas jszcze nie było poloznej srodowiskowej, czekam na nia bo mam pare pytań które spisalam na kartce. Właśnie, czy wasze maluchy czesto maja lub mialy czkawke? Ostatnio Kajtek ma codziennie, szkoda mi go bo trzęsie nim wtedy calym a on biedulek nie wie o co chodzi. Najczęściej ma tak ze minimalnie mu sie uleje a potem ta czkawka, która czasem trwa nawet z 10 minut.
Moja też ma bardzo często czkawkę. Czytałam, że warto dać wtedy cyca bo momentalnie przechodzi.
Eva wiemyGratulujemy i czekamy na zdjęcie!
ataga4, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
ataga4 wrote:Właśnie, czy wasze maluchy czesto maja lub mialy czkawke? Ostatnio Kajtek ma codziennie, szkoda mi go bo trzęsie nim wtedy calym a on biedulek nie wie o co chodzi. Najczęściej ma tak ze minimalnie mu sie uleje a potem ta czkawka, która czasem trwa nawet z 10 minut.
ataga4 lubi tę wiadomość
-
mitaka wrote:Mój synio nie chce ciągnąć cyca bo strasznie się irytuje, że wolno leci... więc matka ma zabawę laktatorem. Oddajam się co 3-4 godziny mam albo 120 albo 100 albo 80 i podaję butelką. Do tego musiałam wprowadzić jedno czasem dwa karmienia mm (nestle). A po jedzeniu mały i tak chce cyca żeby sobie pociumkać i się przytulić. Więc zabawa z butelkami i wyparzaniem przednia.
Teraz usnął i śpi w łóżeczku od 18 (szoooooook, to chyba ta deszczowa pogoda)i nie wiem czy budzić czy nie? Ale chyba poczekam aż sam zgłodnieje i wstanie.
2 macice? O kurcze pierwsze słyszę. -
ataga mnie jeszcze krocze boli i wszystko ciagnie i juz sie nie moge doczekac kiedy sie zagoi bo nie moge karmic piersia w pozycji klasycznej siedzac na pupie tylko robie to na lezaco i szybko cierpnie mi reka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 11:30
-
sylwia1985 wrote:Mam malo mleka w piersiach i maly sie irytuje wiec polozna kazala podawac mm zeby sie najadl. Poza tym tak lapczywie butle ssie ze caly czas sie krztusi ( wyprobowalam juz 3 butle i za kazdym razem jest tak samo)
mialyscie tak ?
Mój sie nie krztusil, ale 30ml potrafił wypić w mig!!! -
ataga4 wrote:Właśnie ja też karmie na lezaco, ale zauważyłam ze Kajtek czasem woli jesc jak go karmie na siedzaco, zaciskam wtedy zęby, siadam i go karmie najdłużej jak wytrzymam...
-
sylwia1985 wrote:A wlasnie co ile karmicie? Mi mowila polozna zebym karmila na rzadanie wtedy gdy maly jest glodny ale czasem jest glodny co godzinie a czasem co trzy
Moj tez tak ma, i tez karmie na żądanie. Mam nadzieję ze jak będzie wiekszy to mu sie to wyreguluje -
ja karmie na zadanie
raz co 2h raz co 6h
no i na lezaco bo jest mi najwygodniej ;] ide sobie na lozko do sypialni klade sie wygodnie, malutki tez wygodnie lezy, nie uciskam go rekami ni nic i tak sobie 30min cyckujemy
na siedzaco tez nie jest zle ale wtedy siadam, klade sobie wielka poduche od naroznika na nogi malego na poduche, sobie pod lokiec druga poduche i jest super
Aniqa lubi tę wiadomość