X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 13 listopada 2014, 04:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Kurcze to często karmicie! W pierwszych tygodniach też mi tak wychodziło, ale teraz nie chce wyjść więcej niż 6-7 karmien na dobę! =-O
    Moi ale nie stresuj sie, jak sie najada to wszystko super:) mój też nie przybiera jakoś super dużo, ale rośnie, jest wesoły, gadatliwy, ciekawy świata i ładnie spi:) a ile Twoje dziecie przybiera?

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • DeLaCruz Autorytet
    Postów: 1357 1818

    Wysłany: 13 listopada 2014, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zwykle ok.10 karmień, w nocy 1 raz o godz. 1-2. W ciągu dnia co 2-3 godziny. Ciągnie zwykle ok. 15-20min, czasem zdarzy się 30min, ale to na noc albo rano po nocy :)
    I karmię z jednej piersi na zmianę.
    Masa ur. 3650, przy wypisie 3680:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 07:26

    💙 2014
    ❤️ 2016
    Czekamy na dziewczynkę...
    h44eqqmzxg1yqp12.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2014, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem na tescie obciazenia glukozą, wypilam ją,i teraz mnie zęby bolą, eh przypominają mi sie czasy brzuszka.
    Tatus zostal z hania,i juz mi pisal ze poszla mega kupa, heh.

    Moja przybiera tak z 100 na tydzień.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2014, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    U mnie około 8-9 karmien, czasami 10-11:) ano i chciałam sie pochwalic, że maluszek przybral w ostatnim tyg 330g! Super sie ciesze bo mało przybieral i chcieli żebym podała mm, a ja sie uparlam i nie podalam tylko częściej przystawialam i efekt jest:D także jestem mega happy że sie zaparlam:)
    taka radosna nowina dziś dla mnie to chciałam sie podzielić:) a na szczepieniach maly był b. dzielny, trochę zaplakal ale potem juz był cichutko:)
    330 wow! Gratulacje
    I super ze zawalczylas o pokarm.

    pestka lubi tę wiadomość

  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 13 listopada 2014, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masa urodzeniowa 3340 przy wypisie 3150 a w ten poniedziałek 4380, przez ostatni tydzień przybrała ok 220 g.

    Dziewczyny a jak to jest z gadatliwoscia U waszych pociech? Julka potrafi tylko płakać, sapac I czasem zasteka "a" i "e" więc trochę milczące mam dziecko :-(

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dziś isć na szczepienie ale dziś 13 więc pójdę jutro, nie żebym była przesądna ale lepiej dmuchać na zimne ;) Moi mój Filipek powoli zaczyna gruchać i czasem też pośle nam piękny bezzębny uśmiech :D

    Scęście to może być zbieg okoliczności, Filip już drugi dzień stęka przez pierdki a tak naprawdę nie jadłam nic nowego.

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 13 listopada 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Masa urodzeniowa 3340 przy wypisie 3150 a w ten poniedziałek 4380, przez ostatni tydzień przybrała ok 220 g.

    Dziewczyny a jak to jest z gadatliwoscia U waszych pociech? Julka potrafi tylko płakać, sapac I czasem zasteka "a" i "e" więc trochę milczące mam dziecko :-(
    220 to ladnie :)
    moj tez milczacy! chce go rozgadac ale sie nie daje, czasem sie usmiechie ale tez mysle ze akurat tak mu wychodzi a nie go rozbawilam :P

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 13 listopada 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Scęście to może być zbieg okoliczności, Filip już drugi dzień stęka przez pierdki a tak naprawdę nie jadłam nic nowego.
    nie mowie nie. bardzo prawdopodobne ze tak akurat sie zlozylo, bo naprawde wszystko jadlam do tej pry, zero ograniczen i nic mu nie bylo i nagle ten bigos az tak by mu kupke zatrzymal.. no nie wiem. najwazniejsze ze juz jest po, i kochany sie nie meczy, chociaz juz znow lampa mi sie swieci bo od kad zrobil ta big kupe to nadal pierdzi ale kupy nie ma... a juz minelo ze 12h i jadl pare razy od tamtej pory.. no zobacze jak to bedzie.

  • tofirus Autorytet
    Postów: 339 404

    Wysłany: 13 listopada 2014, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Małgosia z tych gadatliwych. Ma to po mamusi. Teraz właśnie sobie leży i "poważnie" rozmawia z karuzelą ;)Słyszę tylko gu, ge, ga, gi, e, a :D
    Trochę dzisiaj kiepsko spałam, bo bałam się, czy nie dostanie gorączki po tym szczepieniu, ale na szczęście noc była spokojna. Tylko zamiast karmienia o 2 i 5 mieliśmy przed 12, po 3 i po 6.

    ao12. lubi tę wiadomość

    le5adb4.png
    ud81ifo.png
    iiysvvj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scęście wrote:
    nie mowie nie. bardzo prawdopodobne ze tak akurat sie zlozylo, bo naprawde wszystko jadlam do tej pry, zero ograniczen i nic mu nie bylo i nagle ten bigos az tak by mu kupke zatrzymal.. no nie wiem. najwazniejsze ze juz jest po, i kochany sie nie meczy, chociaz juz znow lampa mi sie swieci bo od kad zrobil ta big kupe to nadal pierdzi ale kupy nie ma... a juz minelo ze 12h i jadl pare razy od tamtej pory.. no zobacze jak to bedzie.
    Scęście a położna Ci nie mówiła że w tym wieku to dziecko ma prawo robić tak rzadko kupy i jest to normalne? Jeśli kupa jest luźna pomimo że pojawia się raz na kilka dni to jest ok.

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewuszki czy wy tez w nocy sie irytujecie. Ja jestem strasznie zmeczona i denerwuje sie jak maly jest najedzony , przebrany i kolysze go na rekach i zasypia a jak go odloze do lozeczka to w ryk. Dzisiaj mam poczucie winy bo maly tak mnie wkurzyl w nocy ze nerwowo odlozylam go na lozko i pare brzydkich slow walnelam i maly sie rozwyl na maxa- ale mam dola dzisiaj z tego powodu bo przeciez on nie jest niczemu winny ale od ponad miesiaca nie mialam ani jednej normalnie przespanej nocy - ba normalnych przespanych 3 godzin - a chcialabym bardzo ( bo tak powinno byc) a nie go godzine wstawanie. Nawet wczoraj myslalam ze lepiej bylo jak go nie bylo bo mialam czas na wszystko a teraz zamknieta w 4 scianach i nie mam na nic czasu - musze wysluchiwac tylko ,,dobrych rad,, tesciowki- ale sie we mnie buzuje - jak wybuchne to bedzie zle

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 10:11

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 15:23

    ao12. lubi tę wiadomość

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Sylwia u mnie maluch w nocy też nie chce spać sam w łóżeczku więc śpi ze mną a tatuś na materacu ;) Przyzwyczajać go do spania samemu będę jak już będzie przesypiał większą część nocy bo dla mnie ważniejsza jest teraz przespana noc a nie to gdzie dziecko śpi.
    probowalismy spac razem ale nie ma roznicy niestety:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 10:17

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tofirus wrote:
    Moja Małgosia z tych gadatliwych. Ma to po mamusi. Teraz właśnie sobie leży i "poważnie" rozmawia z karuzelą ;)Słyszę tylko gu, ge, ga, gi, e, a :D
    Trochę dzisiaj kiepsko spałam, bo bałam się, czy nie dostanie gorączki po tym szczepieniu, ale na szczęście noc była spokojna. Tylko zamiast karmienia o 2 i 5 mieliśmy przed 12, po 3 i po 6.
    j tez sie balam reakcji organizu po szczepieniu ale wszytsko jest ok bez zmian.. ale w dzien dlugo spal, caly czas po tej szczepionce dlatego o 2 wstal i nie spal 1,5h tylko sie rozgladal i chcial by nim ie zajmowano ;) maz postanowil go uspic ale po 20 min zaczal wzdychac i mnei zapytal "nie chcesz go?" hahah :)

    ao12. lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    probowalismy spac razem ale nie ma roznicy niestety:(
    To mu cycusia do buzi i dalej lulu :)

    A jak spałaś z nim w łóżku to karmiłaś go na leżąco ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 10:20

  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Masa urodzeniowa 3340 przy wypisie 3150 a w ten poniedziałek 4380, przez ostatni tydzień przybrała ok 220 g.

    Dziewczyny a jak to jest z gadatliwoscia U waszych pociech? Julka potrafi tylko płakać, sapac I czasem zasteka "a" i "e" więc trochę milczące mam dziecko :-(
    Nasz strasznie jest rozgadany;)gada bob stop! Ale zaczął tak nawijac z tydzień temu. Dzieciaczki są rozne;) może twoja dopiero sie rozgada? Ją ponoć szybciej chciałam gadać niż chodzić,to ma pewnie po mnie;)

    Ją teraz karmie z dwóch. Ale mój maly jest leniuszkiem, z dwóch więcej zjada:)

    MOI lubi tę wiadomość

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scęście wrote:
    j tez sie balam reakcji organizu po szczepieniu ale wszytsko jest ok bez zmian.. ale w dzien dlugo spal, caly czas po tej szczepionce dlatego o 2 wstal i nie spal 1,5h tylko sie rozgladal i chcial by nim ie zajmowano ;) maz postanowil go uspic ale po 20 min zaczal wzdychac i mnei zapytal "nie chcesz go?" hahah :)
    To mój Filip od trzech dni zamiast zasypiać wieczorem po cycusiu to oczy jak pięć złotych i się rozgląda przez półtora godziny. To nasza zabawa polega na tym że ja mu wkładam smoka, on wypluwa aż do zaśnięcia ;) Nie zabawiam go niczym ani nie mówię do niego bo ma wiedziec że to noc.

  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ją tez bałam sie temperatury, a jest wszystko super:)no i od tygodnia jakoś Franciszek obdarza nas usmiechami!M go nawet rozbawil raz- cóż za piękny widok!:):)

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • renatkach Autorytet
    Postów: 558 633

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się szczepimy za tydzień i potwornie się boje. Więc dobrze słyszeć, że wasze maluszki dobrze to przechodzą. A długo płakały po ukłuciu? ?

    3i49tv7325tdkkap.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renatkach wrote:
    My się szczepimy za tydzień i potwornie się boje. Więc dobrze słyszeć, że wasze maluszki dobrze to przechodzą. A długo płakały po ukłuciu? ?
    moze z dwie minuty po każdym wbiciu( były dwa) a tak wszystko super:)

    iabql8x.png
    x8msush.png
‹‹ 949 950 951 952 953 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ