Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyChwilka84 wrote:Kubusiowi wyszła przepuklina pepkowa, taki placzus jest :'(
-
pielegniarka_w_mundurze wrote:A mogłabyś mi podesłać zdjęcie? Bo mój też ma "cos" neurolog mówi że to przepuklina a chirurg że nie. A pępek jest okropny. A był śliczny. Jutro znowu do chirurga z tym idę. Bo mnie to martwi.
Jutro zrobie fotke, Kubus tez mial śliczny pępuszek a teraz z dnia na dzien wychodzi to paskudztwo:(, we wtorek ide do pediatry. -
Kasik2 wrote:Połóż się i Ty. Korzystaj że maluch śpi.
U mnie to samo, od rana same drzemki.
No właśnie nie dało rady bo raz że pospał tylko godzinkę, a dwa mielismy gości brat męźa z rodziną bo prosiliśmy go na chrzestnego. No i tak naprawdę usnął po kąpieli. Zjadł i od 19 30 śpi jak aniołek. Miał dziś aktywny dzień cóż grunt żeby nocka była w miarę przespana. -
szynszyl wrote:muszę się pożalić, byłam u lekarza dzisiaj i podobnie jak u kkkaaarr w macicy zostały resztki tylko u mnie większe ;/ dostałam skierowanie do szpitala. mam przyjść w poniedziałek się umówić, albo będzie w poniedziałek albo kolejnego dnia, ale mam wyjść po kilku godzinach. będę musiała chyba odciągnąć mleko, a nigdy tego nie robiłam i nie mam czym.
współczuję bsrdzo. Ja cały czas mam nadzieję, że u mnie się uspokoi. Było kilka dni z większymplamieniem, raz nawet tampon poszedł w ruch, a od wczoraj już bardzo niewiele. Może się uda bez szpitala, bo gdybym miała iść to ten sam problem, musiałabym odciągnąć mleko, a nawet nie mam czym.. ja nawet nie wiem jaki smoczek nam przy butelcevreklamowce, ktora dostalam na jakichs warsztatach
-
Chwilka84 wrote:A mój Kuba to taki szczypiorek w porównaniu z Waszymi Maluszkami, w środę ważył 4 kg, a najlepiej ze wzrostem, urodzeniowa to 55cm, 2 tyg później na przyjęciu do szpitala 49
a na szczepieniu 53, także dopiero zaczynamy wyglądać jak ludzie w 56, nieraz wejdzie w.mniejsze 62, a Wy już 68 i pampersy 4, my chyba na wiosnę takie.rozmiary będziemy mieć
Że spaniem nocnym uznasz nadal co 2-3 h pobudka, zazdroszczę Wam tych długich godzin ciągiem.
Szynszyl, bardzo współczuję, 3 mam kciuki żeby wszystko się dobrze się ułożyło.49cm i 3050g w dniu narodzin, 2855g na wyjsciu ze szpitala, 10 dni temu 52cm i 3955g. Dziś wazylam na domowej wadze i wyszlo mi 4,2kg. U nas dominuja ubranka 56, ale mamy tez pajace 50 z h&m, ktore są idealnie dopasowane oraz body z lidla rozmiar 50, które są o tyyyle za duże. Dla odmiany mamy też kilka pozyczonych ubranek 62, ktore są mocno dopasowane i albo już ich nie wloze, albo jeszcze max 1 raz. Rozmiar rozmiarowi nie równy
ahh.. no i pampki 2 zapinam na drugim biodrze, zmienilam z 1 na 2 bo gumeczki zaczely sie odciskac na udach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2016, 21:59
Chwilka84 lubi tę wiadomość
-
A u nas dzisiaj masakra była Daria caly czas ulewala mi pół mleka takie jak weszło takie wyszło a okazało się że to wina kupy bo nie zrobiła wczoraj i dzisiaj ale na szczęście po kapaniu zrobiła kupę a siku pampers orginalny już nie wytrzymał.wiec i ja byłam mokra ale najbardziej się cieszę że zrobiła tę kupkę. Tylko muszę jej zmierzr temperature bo taka markotna jest i ciepła mi się wydaję.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Szynszyl glowa do góry wszystko będzie dobrze. Najważniejsze że nie ma zakażenia wyczyszcza macice i będziesz chulac jak nowka funkiel. U mnie też był kawałek ale wyleciał dopiero teraz po 4 tygodniach zaczęło lecieć brązowe. A do gina dopiero mam na 14 grudnia.
A my w środę jedziemy na bioderka.
Dziewczyny u was dzieciaczki też takie silne bo u nas.Daria jak biorę ją do odbicia to główkę potrafi trzymać uniesiona i na boki patrzeć a w wózku jak leży na plecach to sama potrafi ją unieść do góry i nie wiem czy to normalne czy ma coś z napieciem miesniowym.szynszyl lubi tę wiadomość
4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
nick nieaktualny
-
Ja właśnie czekam aż mój królewicz pójdzie spać. Jego największa pora aktywności przypada między 22 a 1 w nocy... Najgorsze jest to, że podobno byłam identyczna jako dziecko, więc moi rodzice chichoczą pod nosem i mówią o karmie. Kąpali mnie o północy przez pierwszy rok mojego życia, więc właściwie im się nie dziwię
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnyElina wrote:
Dziewczyny u was dzieciaczki też takie silne bo u nas.Daria jak biorę ją do odbicia to główkę potrafi trzymać uniesiona i na boki patrzeć a w wózku jak leży na plecach to sama potrafi ją unieść do góry i nie wiem czy to normalne czy ma coś z napieciem miesniowym. -
nick nieaktualnykehlana_miyu wrote:Ja właśnie czekam aż mój królewicz pójdzie spać. Jego największa pora aktywności przypada między 22 a 1 w nocy... Najgorsze jest to, że podobno byłam identyczna jako dziecko, więc moi rodzice chichoczą pod nosem i mówią o karmie. Kąpali mnie o północy przez pierwszy rok mojego życia, więc właściwie im się nie dziwię
-
kehlana_miyu wrote:Ja właśnie czekam aż mój królewicz pójdzie spać. Jego największa pora aktywności przypada między 22 a 1 w nocy... Najgorsze jest to, że podobno byłam identyczna jako dziecko, więc moi rodzice chichoczą pod nosem i mówią o karmie. Kąpali mnie o północy przez pierwszy rok mojego życia, więc właściwie im się nie dziwię
U nas ostatnio podobnie. Wstał ok 23 a ululał się dopiero z nami w łóżku po 1. Spał do 4 i teraz próbuję go uśpić. Już prawie sukces, ale smoczek poszedł w ruch. -
Moja zwykle idzie spac ok 22, spi do 2, a pozniej pospi ze dwie godziny jeszcze i pozniej z godzine- dwie. Ale wczoraj poszla spac o 20, wstala przed 22, najadla sie i poszla spac z trudem po 22, co ja odkladalam to sie budzila. Pospala do 2, obudzila sie po 3 i znowu odlozyc nie mogla po karmieniu, wiec zasnela lezac obok mnoe z cycem w buzi. Pospala 2 godziny, zjadla i mam ja na rekach. Az strach odlozyc, ze znowu sie obudzi. Padam ze zmeczenia
-
Jak piszecie jak wasze maluchy się budzą to nie pozostaje mi nic innego jak chwalić każdy dzień. Borys już od dłuższego czasu wstaje w nocy raz. Ok, wieczorne karmienie i usypianie tra 1-2h, ale zasypia kolo 21 i spi do 2:30-4, potem cyc i usypianie od 30min do 1h i wstaje miedzy 6:30 a 8. Dziś np. jedzenie i usypianie 19:30-21, 2:40-3:20 i teraz wstal o 7
-
U mnie Mikus spi w nocy w łóżeczku, a za dnia to często na kolanach albo na wersalce. Czasem go nad ranem biorę do łóżka, jak mi kweka. Ale staram się tego nie robić. Na wizycie u ginki spoko, blizna po cc ładnie się goi i w środku też ok. Mam na dwa lata porzucić tematy ciążowe. Boję się, że mi organizm psikusa zrobi... a po cholestazie jest problem z antykoncepcja hormonalną. Zresztą i tak bym chyba nie chciała. Niestety też jest spore ryzyko, że ta cholera mnie dopadnie w drugiej ciąży. Lekarka mnie dopiero uświadomiła jak poważny był mój stan i powiedziała, że tak ostrej postaci cholestazy jeszcze nie widziała.
My jeszcze przed szczepieniem. Chyba się jednak zdecyduję na 6w1,choć początkowo myslalam o tych pojedynczych. Pneumo i meningo też zaszczepie. Wiem, ze przypadki zachorowań są rzadkie, ale konsekwencje poważne. Poza tym cholestaza też jest rzadką chorobą, a mnie utrafila.
Chciałbym jeść wszystko, a szczególnie mnie ciągnie do słodyczy po diecie cukrzycowej. Mam jednak obawy, bo Mikolajka bolał brzuch i zielone kupy mi robi często. Ograniczam produkty mleczne, nie jem ciezkostrawnych i wzdymajacych, cytrusów, miodu, orzechow i kakao (w tym czekolady). Daję też Delicol. Jest lepiej.
Przez tę przedluzajaca się zoltaczke musze jedno karmienie dziennie zastępować mm. Nie lubię tego. Mały je mieszankę niezbyt chętnie, a potem nie może zrobić kupy.
Dwa tygodnie temu ważył 4150 g (urodzeniowa 3010 g). Dady 2 i ubranka 56/62.kalika lubi tę wiadomość
-
Mój Franek na mleku modyfikowany dwie pobudki w nocy obowiązków w odstępie 3 godzinnym i jeszcze nad ranem kolo 6 i spi dalej a ja już nie mogę zasnąć, na szczęście nie potrzebuje jakiegoś usypiania tylko po odbiciu odkładam go do łóżeczka i włączam szumy w tel
nie wiem kto szybciej w nocy zasypia ją czy on !!!
Eryka lubi tę wiadomość