Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
W temacie imion.
Dla dziewczynki zawsze podobała mi sie Hania (chociaż trochę mi sie przejadła i nieznosze jak ktoś mowi Hanka), oprócz tego Lilia (mojemu sie nie podoba) i tez ładnie to Alicja
Z chłopcem gorzej: Adaś (to imię w mniemaniu męża kojarzy sie mu z gejem bo kiedys widział jak nazywa sie taka Gazeta dla homoseksualistów), Tymek, a narazie najbardziej leży mi Jaś.
Anoolka, Rutelka, anulka1978 lubią tę wiadomość
24 cykle starań i sukces
-
Jak u Was jest z tym bólem/wrażliwością piersi... ??? mi dwa dni temu zaczęły robić się ciężkie nabrzmiałe ale bez jakiś tam bóli, dzisiaj obudziłam się i nie czuję nic... tak jakby "klapły". Zeświruje zaraz... boję się że to znaczy że coś nie tak...
-
dziewczyny ja też mam tą mutacje, którego geny wy macie? ja mam a1298C i też biorę clexane. Dzisiaj byłam w aptece i kupiłam sobie maść na siniaki bo zaczynają się robićKasik2 wrote:No to przybijmy sobie piąteczkę. Takie z nas mutanty genetyczne
Biorę clexane, niestety. Codzienne kłucie nie należy do przyjemności.
Podajesz sobie zastrzyki w brzuch? Właśnie zapomniałam zapytać na wizycie czy mam zmienić miejsce wkłucia bo jakoś tak mi dziwnie kłuć się w brzuch odkąd wiem że jestm w ciąży
moj clexane tez jest niestety bez ryczałtu, musze 100% płacićWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 14:35
-
vella wrote:Jak u Was jest z tym bólem/wrażliwością piersi... ??? mi dwa dni temu zaczęły robić się ciężkie nabrzmiałe ale bez jakiś tam bóli, dzisiaj obudziłam się i nie czuję nic... tak jakby "klapły". Zeświruje zaraz... boję się że to znaczy że coś nie tak...
I jeszczr dużo razy tak będziesz miała
Moje cycki żyją własnym życiem, wcześniej bolały tylko przy ucisku, potem przestały zupełnie, potem miały kilka dni, że noszenie stanika bolało, a teraz ciągną tylko w nocy jak opowiadam o tym lekarzowi to patrzy na mnie jak na wariatke, bo ból piersi nie jest zadnym wyznacznikiem zdrowej ciąży
Ale się kobietki rozpisalyscie! Imiona.. hmmmm.. czarna magia jak dla mnie. Kiedyś myślałam, że jak będę miała córkę to będzie Klaudia, ale już mi się odwidzialo.chłopiec byłby Krzyś lub Marcin
A ja właśnie wróciłam z poradni chorób zakaźnych, siedziałam tam 3h!!!! Lekarz powiedział, żeby się nie martwić, bo tak wysokie przeciwciała igg (445) świadczą o tym, że zakażenie było daaawno przed ciążą, tym bardziej, że igm są ujemne. Będę powtarzała badanie za 2 tygodnie, ale ogolnie mam się nie martwić
Teraz stresuje się, że tyle tam siedziałam i czymś się zaazilam.
Jejku, dziwna jestem
Anoolka, Kasik2, vella, Limerikowo, Blu lubią tę wiadomość
-
MMM ja w 5tc mislam tsh 0,08. Co prawda ft4 jeszcze trzymało się w normie, ale lekarz stwierdził, że zostawiamy tak jak jest do następnych badań (robiłam w sobotę),bo tsh jest w jakiś sposób podobne do bety. Oba hormony oddziałują na przysadkę i czasami te wyniki mogą być przekłamane. Stwierdził, że jeśli ft4 urośnie i tsh nadal będzie nisko to troszeczkę obniżymy Euthyrox. Na szczęście jest 1,16 (przy takiej samej dawce cały czas,nic nie zmieniałam). No i w ciąży dużo groźniejsze jest za wysokie tsh niż za niskie, więc spokojnie.MMM2016 wrote:Trochę dzisiaj spanikowałam odnośnie tej nagłej nadczynności.
Na jutro umówiłam się jeszcze na konsultację do ginekologa-endokrynologa.
Chce zobaczyć co powie na ten lek THYROSAN.
Dostałam sporą dawkę.
A jeśli nie jesteś pewna tego leku to skonsultuj to z innym lekarzem.
-
Z tym Kajetanem to ostrożnie, bo wiesz, teraz przez jakiś czas Kajetan będzie się kojarzyć z "polskim Hanibalem Lecterem"anulka1978 wrote:z męskich podobalo mi się bardzo Miłosz i Kajetan ale Miłosza nie zaakceptowała starsza córka a młodszej nie podoba się zdrobnienie kajetana - Kajtek. Został Leoś
Zależy od sprzetu, ja w 5t0d miałam pęcherzyk ok 1cm, a w 6t0d widziałam serduszkovella wrote:Dziewczyny jak pójdę w 6t0d na usg to jesr szansa na serduszko? Jak myślicie? W 5t1d miałam usg i był pęcherzyk 7mm.
Było już trochę badań na ten temat, no i rzeczywiście tak jest, że w rodzinach patologicznych częstotliwość występowania takich imion jest większa...Evee wrote:Bez przesady , moze i te imiona mi sie rownież nie podobają ale porównywać je do patologii to juz gruba przesada i świadczy tylko o osobie która tak myśli
A w kwestii imion, my wiemy tylko jedno na pewno, jeśli będzie córeczka to na drugie będzie miała Olga, po swojej siostrzyczce Aniołku.
I w mojej i w męża rodzinie dzieci mają drugie imię po rodzicach. Olga na drugie dostała imię po mnie. Jeszcze jak byłam w szpitalu po porodzie to zdecydowaliśmy, że jeśli kiedyś Olga będzie miała siostrę to na drugie damy jej imię nie po mnie tylko właśnie imię po siostrzyczce.
Anoolka, NiecierpliwaKarolina, vella, LillaMy, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
NiecierpliwaKarolina wrote:MMM ja w 5tc mislam tsh 0,08. Co prawda ft4 jeszcze trzymało się w normie, ale lekarz stwierdził, że zostawiamy tak jak jest do następnych badań (robiłam w sobotę),bo tsh jest w jakiś sposób podobne do bety. Oba hormony oddziałują na przysadkę i czasami te wyniki mogą być przekłamane. Stwierdził, że jeśli ft4 urośnie i tsh nadal będzie nisko to troszeczkę obniżymy Euthyrox. Na szczęście jest 1,16 (przy takiej samej dawce cały czas,nic nie zmieniałam). No i w ciąży dużo groźniejsze jest za wysokie tsh niż za niskie, więc spokojnie.
A jeśli nie jesteś pewna tego leku to skonsultuj to z innym lekarzem.
Dzięki....
Lekarz powiedział, że nadczynność może mieć u mnie powiązanie z beta HCG.
Jutro skonsultuję to z innym lekarzem.
Najgorsze, że faktycznie gorzej sie czuję.
Zrzucałam to na ciążę...wiadomo...nie zawsze czujemy się rewelacyjnie.
Dzisiaj miałam puls 140...to się lekarka lekko zestresowała....
No trudno. Trzeba działać.
Wyjściowo mam Hashimoto i niedoczynność...
Ciekawe co jutro inny lekarz powie.
-
nick nieaktualnyJusstin wrote:Inaa mi tez w poprzedniej ciazy wukryto problemy z tarczyca. Byłam na szybko u endokrynologa prywatnie, ale to też bylo trudne, a potem chodzilam do mojej lekarki rodzinnej. Więc jesli masz dobra, zaufana osobe to moze byc rodzinny, na pewno będzie łatwiej się dostać!
Ginekolog tez może pomóc. U mnie nad tarczycą "panuje" pani ginekolog. Nie chodzę oddzielnie do endokrynologa. -
MMM2016 wrote:Trochę dzisiaj spanikowałam odnośnie tej nagłej nadczynności.
Na jutro umówiłam się jeszcze na konsultację do ginekologa-endokrynologa.
Chce zobaczyć co powie na ten lek THYROSAN.
Dostałam sporą dawkę.
Skonsultuj, tak bedzie najlepiej.
Jesli bierzesz hormony tarczycy to zapytaj czy odstawienie na jakis czas albo zmniejszenie dawki nie pomoże...
-
Kasik2 wrote:Skonsultuj, tak bedzie najlepiej.
Jesli bierzesz hormony tarczycy to zapytaj czy odstawienie na jakis czas albo zmniejszenie dawki nie pomoże...
Nie biorę euthyroxu. Ostatnio wyniki miałam w normie i nie brałam leków.
Dzisiaj widać, ze ze stanu niedoczynności, poprzez wyniki w normie, przeszłam na druga stronę, czyli nadczynność.
Dlatego od razu dostałam THYROSAN.
-
MMM2016 wrote:Nie biorę euthyroxu. Ostatnio wyniki miałam w normie i nie brałam leków.
Dzisiaj widać, ze ze stanu niedoczynności, poprzez wyniki w normie, przeszłam na druga stronę, czyli nadczynność.
Dlatego od razu dostałam THYROSAN.
A to takie buty. No to w takim razie faktycznie problem.
Trzymam kciuki żeby się udało przywołać tarczyce do porzadku.
-
Witam się na nowym wątku:) Bardzo szybko produkujecie te strony, od rana stopniowo nadrabiam i dopiero teraz ogarnęłam całość. Niestety odnieść się do wszystkiego nie dam rady.
MMM2016, do tej pory brałas leki na niedoczynność tarczycy czy nie? Pytam, bo wspominałaś coś o niedoczynności...
Moje ulubione wody mineralne to Piwniczanka i Muszynianka, choć ta pierwsza raczej nie jest dostępna w całej Polsce.
Ach te imiona;) Najlepsze z jakim się spotkałam w życiu to Dżiowani...
Pracuje z dziećmi więc mam przegląd aktualnych trendów. Obecnie moda na Nicole, Leny, Zuzie, a u chłopców Kacperkow, Fabianow, Alanow.
Jak dla mnie na decyzję jeszcze zbyt wcześnie, ale z żeńskich podoba mi się Kornelia, Alicja, a z męskich Mikołaj, Adam. Co będzie, zobaczymy:)
Anoolka, Dea28 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
zarzucanie leczenia tarczycy jest bledem, nawet jak wyniki sa ok tak mi doktorka mowila ( ze specjalizacja zeby nie bylo)
ze jak sie zacznie to juz na cale zycie tabsy
oczywscie kazdy robi jak uwaza
poza tym w ciazy hormony I ich wartosci sa labilne to jest ida raz w gore raz w dol I nalezy to kontrolowac
ja w pon wybieram sie na badanska jak usg w sob wyjdzie mi ok
tarczycowe tez, bo jestem na euthoryxie na razie 25
LillaMy, Visenna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzabiłaś mnie tym Dżiowanim hahahahakalika wrote:
Ach te imiona;) Najlepsze z jakim się spotkałam w życiu to Dżiowani... Pracuje z dziećmi więc mam przegląd aktualnych trendów. Obecnie moda na Nicole, Leny, Zuzie, a u chłopców Kacperkow, Fabianow, Alanow.
Jak dla mnie na decyzję jeszcze zbyt wcześnie, ale z żeńskich podoba mi się Kornelia, Alicja, a z męskich Mikołaj, Adam. Co będzie, zobaczymy:)
LillaMy, anulka1978 lubią tę wiadomość
-
Monia_85 wrote:dziewczyny ja też mam tą mutacje, którego geny wy macie? ja mam a1298C i też biorę clexane. Dzisiaj byłam w aptece i kupiłam sobie maść na siniaki bo zaczynają się robić
moj clexane tez jest niestety bez ryczałtu, musze 100% płacić
O matko ile nas jest. Witaj w klubie.
Ja mam niestety dwa geny A1298C oraz C677T
