Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
MMM ja też z Hashi i już bez tarczycy, bo był rak. Z tarczycą niestety jest ten problem, że faktycznie trzeba to często kontrolować, bo bardzo wpływa na funkcjonowanie całego organizmu. Puls faktycznie wysoki, ale na pocieszenie powiem, że ha mam podobny. Dziś 117, a jestem całkiem spokojna. Stres ciażowy pewnie tez robi swoje. Skonsultuj sie jutro z tym lekarzem i na spokojnie. Będzie dobrze :-*
-
MMM2016, teraz doczytałam że nie bierzesz leków na niedoczynność, czyli to nie kwestia ich przedawkowania. Jak już któraś pisała, hCG i TSH mają podobna budowę przez co w ciąży może dochodzić do obniżania wyniku Tsh wynikającego z obecności HCG we krwi. Jaka masz normę dla FT4?
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnyMonia_85 wrote:dziewczyny ja też mam tą mutacje, którego geny wy macie? ja mam a1298C i też biorę clexane. Dzisiaj byłam w aptece i kupiłam sobie maść na siniaki bo zaczynają się robić
moj clexane tez jest niestety bez ryczałtu, musze 100% płacić
Ja mam mutację genu MTHFR a1298C oraz c677t. Na razie też muszę płacić na 100%, ale kombinuję, może znajdę lekarza, który wypisze mi receptę na ryczałt. -
kalika wrote:
MMM2016, do tej pory brałas leki na niedoczynność tarczycy czy nie? Pytam, bo wspominałaś coś o niedoczynności...
Tak, ogólnie mam Hashimoto i niedoczynność.
Jak wyniki TSH i FT4 zaczęły odchylać sie w kierunku nadczynności - lekarz kazał zaprzestać brania euthyrox.
Kolejne wyniki pokazały jednak, że TSH nadal spada a FT4 nadal rośnie więc samo odstawienie euth nie pomogło i weszłam w nadczynność.
-
kalika wrote:MMM2016, teraz doczytałam że nie bierzesz leków na niedoczynność, czyli to nie kwestia ich przedawkowania. Jak już któraś pisała, hCG i TSH mają podobna budowę przez co w ciąży może dochodzić do obniżania wyniku Tsh wynikającego z obecności HCG we krwi. Jaka masz normę dla FT4?
Norma ft4 (dla kobiet w I trymestrze): 6,67-14,12 pmol/L
Mój wynik: 27,18
-
NiecierpliwaKarolina wrote:MMM ja też z Hashi i już bez tarczycy, bo był rak. Z tarczycą niestety jest ten problem, że faktycznie trzeba to często kontrolować, bo bardzo wpływa na funkcjonowanie całego organizmu. Puls faktycznie wysoki, ale na pocieszenie powiem, że ha mam podobny. Dziś 117, a jestem całkiem spokojna. Stres ciażowy pewnie tez robi swoje. Skonsultuj sie jutro z tym lekarzem i na spokojnie. Będzie dobrze :-*
Rak?
To ostro.....
I jak tu mieć puls poniżej 100?
-
uf dziewczyny udało sie umówić. Obdzwoniłam wszystko w zasiegu 15 km terminy prywatnie maja okropne ! kwiecien ! Z jednym udało mi sie umówic na za tydzien , ale jak usłyszał ze jestem w ciazy i mam 3,11 to powiedział ze to do leczenia i mam byc u niego w domu na 20:30 dzisiaj ufffffffff
NiecierpliwaKarolina, Kasik2, MMM2016, Auro, LillaMy, Limerikowo, Jusstin, Visenna, lu.iza, Anoolka, Rutelka, Blu, Dea28 lubią tę wiadomość
Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !
-
inaa wrote:uf dziewczyny udało sie umówić. Obdzwoniłam wszystko w zasiegu 15 km terminy prywatnie maja okropne ! kwiecien ! Z jednym udało mi sie umówic na za tydzien , ale jak usłyszał ze jestem w ciazy i mam 3,11 to powiedział ze to do leczenia i mam byc u niego w domu na 20:30 dzisiaj ufffffffff
SUPER!!!!!
Cieszę się, że tak zareagował
Trzymam kciuki za wizytę. Napisz później co Ci powiedział.
LillaMy lubi tę wiadomość
-
vella wrote:Jak u Was jest z tym bólem/wrażliwością piersi... ??? mi dwa dni temu zaczęły robić się ciężkie nabrzmiałe ale bez jakiś tam bóli, dzisiaj obudziłam się i nie czuję nic... tak jakby "klapły". Zeświruje zaraz... boję się że to znaczy że coś nie tak...
no ja z cycami tez tak mam, raz mocniej raz slabiej czuje , raz miekkie raz bola to nie bola..
zbzikowac idzie normalnie, tak bardzo czl chce by bylo juz wszystko dobrze
pocieszam sie ze jeszcze tylko piatek z niunka, w sob mam bizi w robocie wiec nie bede duzo do 18 myslec do usg
strach jesti raczej bedzie , od usg do usg
ja lapie sie na tym ze chodze I macam sie po cycach, nawet w robocie, oczywiscie jak nikt nie widzi
))
teraz to polowa Polski I Europy tarczycowa po Czarnobylu
-
Rutelka wrote:Ja mam mutację genu MTHFR a1298C oraz c677t. Na razie też muszę płacić na 100%, ale kombinuję, może znajdę lekarza, który wypisze mi receptę na ryczałt.
Rutelka proszę o dopisanie byłam z wami na forum ale dopiero wczoraj dowiedziałam się termin porodu na 21 październik mieszkam w Rzeszowie mam 21 lat i podejrzewam że będzie chłopak bo u męża w rodzinie same chłopaki ich 3 chłopaków i jego dwoje braci mają też chłopaków jeden ma tylko córkę i do tego chłopaki. myślę że to genetycznie będzie chociaż u mnie 3 dziewczyny i jeden chłopak. ale myślę żę chłopak bo ogórki kiszone uwielbiam a wcześniej nie nawidziłam. jak się czujecie dziewczyny ja narazie nie mam żadnych dolegliwości typu nudności wymioty jak myślicie przyjdą jeszcze czy już nie???
vella, Rutelka, Blu, LillaMy lubią tę wiadomość
4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
MMM2016 wrote:SUPER!!!!!
Cieszę się, że tak zareagował
Trzymam kciuki za wizytę. Napisz później co Ci powiedział.
MMM2016 myślałaś już o imionach bo mi tak jakoś to chodzi po głowie mam kilka na oku ale nie wiem na jakie się zdecydować
dla chłopca:owen, Dylan, luke, liam,
dla dziewczynki: Mia, Samantha, zoey, lily
pielegniarka_w_mundurze lubi tę wiadomość
4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Elina wrote:MMM2016 myślałaś już o imionach bo mi tak jakoś to chodzi po głowie mam kilka na oku ale nie wiem na jakie się zdecydować
dla chłopca:owen, Dylan, luke, liam,
dla dziewczynki: Mia, Samantha, zoey, lily
a nie lepiej jakieś polskie imię?
anulka1978, LillaMy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
