X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkkaaarrr wow, u nas ani jednego ząbka
    Dziewczyny, u nas mały już nie leży w gondoli,z całych sił chce się podnosić i drze sie jak opętany, więc siedzi tylko w spacerówce na pół-siedząco, a i tak się podciąga do przodu i chce siedzieć. Jak go położę na łóżko to znów mi ucieka na brzuch, a ulewa wtedy, więc pół dnia spędza na rękach lub kolanach.

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też czekamy na zęby :) Miki miał pierwszego jak miał 6 miesiecy i 26 dni więc się smieję że Ignaś ma czas do niedzieli :P A tak na serio to wiadomo, że jak będą miały być to będą

    Aneta Ignaś też sie rwie do siadania. Jak dłużej poleży to wrzask. Najchętniej by siedział. Ewentualnie dłuzej poleży w krzesełku do karmienia bo ma tacke po której kopie i to mu się podoba

    aneta93 lubi tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalika wrote:
    (...)

    Diewuszka, u nas też rozszerzanie diety idzie opornie. Nie łam się, powoli, małymi kroczkami wyjdą na ludzi te nasz niejadki ;) (...)

    A mam pytanie. W jaki sposób karmisz? Tzn chodzi mi o to czy najpierw mleko a potem coś np dynia? Czy najpierw warzywko a potem mleko. Ja daję najpierw słoiczek bo wyszłam z założenia, że nienajedzony maluch chętniej coś przekąsi. A za to mąż gdzieś wyczytał, że wtedy dziecko może być złe i poirytowane (bo głodne) więc lepiej dać słoiczek np 40 min po karmieniu kiedy będzie zadowolone i niby bardziej skłonne do próbowania nowych rzeczy. Może i jest w tym jakaś logika, w końcu to na razie ma być tylko próbowanie a nie najadanie się. Sama już nie wiem..

    l54t4dr.png
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diewuszka, ja robię właśnie tak jak Twój mąż wyczytał.Nieraz przeciagam to do 1,5 godz

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diewuszka, u mnie po drzemce daje trochę mleka, ale nie cała porcje, tylko tyle, żeby zaspokoić pragnienie/pierwszy głód. Potem idziemy przygotowywać jedzenie i karmie Mikiego, także w praktyce posiłek stały dostaje jakieś 40-60 min później. Po karmieniu daje mu pić wodę i dokarmiam mlekiem ile chce.

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za podpowiedzi, spróbuję tak zrobić.
    Kalika a jaką wodę podajesz? Przegotowana czy mineralna?

    l54t4dr.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diewuszka ja też dawałam warzywka około godziny po karmieniu. Raz spróbowałam na głodnego i była histeria

    diewuszka86 lubi tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diewuszka, przegotowana. Mamy swoją studnie głębinowa z wodą bardzo dobrej jakości, także nie bawię się w kupowanie wody. Jeśli chciałabyś kupować, to musi być to woda niskozmineralizowana i niskosodowa. Są też jakieś specjalne dla dzieci, chyba Mama i ja, czy coś takiego ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2017, 00:19

    diewuszka86 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr Borysek ładnie wyskoczył z ząbkami :)

    niestety w spacerówce mam spory ten kąt, tak na pół leżąco ;/ spróbuję jeszcze dzisiaj w gondoli( Chwilko niestety złożona budka nie pomaga )

    Hania jest małym uciekinierem teraz, jakby mogła to by po całym domu się rozejrzała. teraz nie pozostaje mi nic tylko być perfekcyjną panią domu i latać z mopem :)

    no i muszę obniżyć łóżeczko, dzisiaj z takiej pozycji do raczkowania złapała się brzegu łóżeczka i tak na klęcząco się na mnie patrzyła. W ogóle kiedy ona tak urosła!?

    ja też daje jedzonko z godzinkę po karmieniu.

    ciekawe co z Kai.

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkkaaarrr faktycznie Borysek nieźle narzucił tempo z ząbkami. My nadal czekamy na tego pierwszego ;)

    Szynszyl też się zastanawiam kiedy Kubuś tak urósł. Jeszcze niedawno tylko jadł i spał, a teraz już się ładnie bawi, zaczyna pełzać, gada jak najęty. Nim się obejrzymy będą pierwsze kroczki.

    Z tym obniżeniem łóżeczka to dobry pomysł. U nas Kubuś obraca się na brzuszek, ale jeszcze nie potrafi podeprzeć się na wyprostowanych rękach, więc nie ma niebezpieczeństwa. Ale myślę, że w ciągu max 2 tygodni to zrobi. Wtedy to też obniżymy łóżeczko o jeden poziom.

    Też jestem ciekawa co z Kai. Miejmy nadzieję, że wraz z Mikim są już w domku.

    Ej w ogóle u nas pada śnieg o_O Paranoja..

    l54t4dr.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas łóżeczko juz ze 2 miesiące obniżone ;)

    Nie ma sniegu, ale leje jak z cebra juz 2 dni :(

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 27 kwietnia 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leon powiedzial dziś "baba" kilka razy a potem zmieniło się w "bobo" :P moja mama przeszczęśliwa. Kurde Natalka pierwsze powiedziała "tata" ja się pytam czy kiedyś doczekam się pierwszego "mama"?! ;)

    A muszę wam jeszcze napisać, że wczoraj urodziła moja koleżanka. Miała się urodzic Hania, a wczoraj podczas badania USG lekarz mowi, że będzie synek! :D trochę się zaczęła z nim kłócić, że to przecież niemożliwe. A jednak, urodził się chłopak :p starszego też mają chłopca i wiem że bardzo się nastawiła na dziewczynkę. Nie można wierzyć USG do końca :)

    My też bunkrujemy się w domu, już nie wiem jakie zabawy wymyślać, wszystko się znudziło.

    Jutysia lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu, musisz próbować do skutku, w końcu któryś potomek wpadnie na to, że "mama" jest jedynym słusznym pierwszym słowem ;)

    Oj, słaba niespodziankę miała Twoja kolezanka. Moja kuzynka miała podobna sytuację, przy czym o tym, że ma synka dowiedziała się, gdy go urodziła. Była tak mocno nastawiona na córeczkę, że potem dopadła ja depresja poporodowa. Mam nadzieję, że u Twojej koleżanki obędzie się bez takich atrakcji.

    Blu lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Anieńka Autorytet
    Postów: 604 610

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu, nie zazdroszczę koleżance, oj nie chciałabym być na jej miejscu :) Chociaż wiadomo, że i takie sytuację się zdarzają.
    a co do słów do Twojego dziecka, to działaj dalej może za trzecim razem się uda ;)
    Mój powiedział pierwsze słówko Alleluja (chociaż drugi raz mu się to nie powtórzyło, ale na zawsze zostanie w mej pamięci :)

    My byliśmy wczoraj na kontroli w poradni rehabilitacji i Pani powiedziała że Jaśko jest gibki bo ma taką urodę i wcale aż tak intensywnie z nim ćwiczyć nie trzeba. Że jest długi i ma stosunkowo dużą głowę i żeby się nie martwić. Ale skierowanie na rehabilitację i tak dała ;P

    3 dzień pada deszcz, cholera mnie już bierze w tym domu.

    Ciągle się zastanawiamy gdzie jechać z małym na majówkę, chcielibyśmy gdzieś blisko, żeby nie musiał spędzać kilku godzin w foteliku. Macie może jakieś miejsca w okolicy Warszawy do około 150km?

    Blu lubi tę wiadomość

    bl9czbmhptcbgwug.pngatdci09krpu5v7i5.png
  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anieńka może Brok albo Kazimierz Dolny?

    Anieńka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • Anieńka Autorytet
    Postów: 604 610

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeśli chodzi o odparzone pupy, mój egzemplarz niestety trafił się dosyć wymagający. Bardzo długo walczyliśmy z odparzeniem - około 2 miesiące. W końcu 3x zastosowałam pimafucort i zmieniłam mu pieluchy na Naty z Rossmana. Są one eko z materiałów naturalnych i odnawialnych. Dosyć drogie, w cenie regularnej 37zł/ 27szt. Teraz próbowaliśmy je odstawić i kupiliśmy Pampers Care Premium, niestety odparzenia wróciły. Znowu od wczoraj wieczorem używam Naty i dziś już piękna biała pupa. Do tego teraz tylko mąka ziemniaczana, wszelkie kremy z cynkiem go też bardzo podrażniały.
    JUż nawet zaczęłam myśleć o odpieluchowaniu go, ewentualnie wprowadzić tetrę. Koleżanka mi poleciła te Naty i chyba już z nimi zostanę.

    bl9czbmhptcbgwug.pngatdci09krpu5v7i5.png
  • Anieńka Autorytet
    Postów: 604 610

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_Ola wrote:
    Anieńka może Brok albo Kazimierz Dolny?
    Dzięki Ola, może faktycznie ten Brok :)

    Ola_Ola lubi tę wiadomość

    bl9czbmhptcbgwug.pngatdci09krpu5v7i5.png
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola ten Brok nad Bugiem?

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anieńka nam też nic na odparzenia nie pomagało, aż znajomi polecili Tormentalum i jak ręką odjął

    Sylwusia100 tak ten Brok :) raz tam byliśmy z mężem jesienią, bardzo fajne miejsce

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • Anieńka Autorytet
    Postów: 604 610

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, nam i Tormentalum nie pomógł tym razem. Wcześniej faktycznie dawał radę, ale teraz to najprawpodobiniej była również zmiana związana z łojotokowym zapaleniem skóry, z którym walczymy od 6tż.

    bl9czbmhptcbgwug.pngatdci09krpu5v7i5.png
‹‹ 1244 1245 1246 1247 1248 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ