X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas chyba ida 3jki.Zuzia marudna tylko na raczki by do mamy chciala.aoetyt tez slabszy
    W pracy grypy po swietach oby nic do donu nie przywlec i Do Wiosny.bedziemy zonkile podziwiac

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, witam się i ja poswiatecznie. W południe wróciliśmy od teściów (mamy ponad 600 km, więc trzeba wybrać jedną rodzinę) Hania zachwycona zwierzątkami wiejskimi :)

    Diewuszka podobno dziecko się nie da zagłodzić więc może w obliczu nowej sytuacji coś się zmieni.
    Z odparzeniami nie pomogę u nas nigdy ich nie było, na zaczerwienienia pomagał bephanten. Ale również myślę, że może to powodować dyskomfort :/

    Marlon mam nadzieję, że z teściem będzie wszystko w porządku!
    I nadal trzymam kciuki za starania :)

    Anieńka Hania to w większości mama i mama to może z córcia będzie na odwrót :)

    Sylwestra chyba spędzimy u mamy albo u nas :)

    marlon lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlon, trzymam kciuki za 2 kreski. Taki tip z wlasnego doswiadczenia. Jedyna roznica miedzy pierwsza a druga ciaza u mnie to obnizone TSH lekami z poziomu ok 2.4 (norma chyba jesf do 4 z hakiem) do ok 1.4. Za pierwszym razem 13msc staran, sukces dopiero po inseminacji. Za drugim razem, jak to okreslilas - zloty strzal.

    marlon lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Jutysia Ekspertka
    Postów: 191 287

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I my witamy się po świętach, dzisiaj wróciliśmy.
    Nasza zeszłotygodniowa 'infekcja' skończyła się wizytą na pogotowiu. Ania dostała kroplówkę, bo była lekko odwodniona. Oprócz problemów z brzuszkiem okazało się, że ma obustronne zapalenie ucha :( I dlatego tak rozpaczliwie płakała, po prostu bolały ją uszka :( Chcieli nas zostawić w szpitalu, ale się nie zgodziłam. Podaliby jej tam antybiotyk dożylnie zamiast w syropie, a mogłaby przywlec jakąś inną chorobę od reszty małych pacjentów. Poza tym zostawiliby nas pewnie na całe święta, a tego bardzo nie chcieliśmy. Dużo stresu nas to kosztowało, ale Anulka już wraca do siebie :) Na święta pojechaliśmy do moich rodziców na 3 dni i na 3 dni do teściów. Jutro kontrola u lekarza, mam nadzieję że z uszkami już wszystko w porządku :) Ufff.
    I u nas nastała faza na "mama, mama" i noszenie tylko na rączkach. Na podłodze płacz. Ale sama już nie wiem czy to taki okres po prostu czy potrzeba przytulania po tej chorobie. Mam nadzieję, że będzie lepiej bo po 2 tygodniach przerwy w żłobku, może być różnie i znów zaczniemy adaptację od nowa...

    marlon, trzymam kciuki ;) Może trochę wyluzujcie i powinno pyknąć :) Przynajmniej u nas tak było. Płakałam jak dostawałam okres i odliczałam dni do zrobienia testu czy bety. Potem trochę wrzuciłam na luz, przestałam tak często o tym myśleć i poszło :) Będzie dobrze!

    marlon, Limerikowo lubią tę wiadomość

    ijpbdf9h93cgicla.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Święta, święta... I dzieciaki mi się trochę rozszalały :) chyba nadmiar wrażeń i od razu kłopoty z zasypianiem się włączyły. Dzisiaj mój mąż, który mial wolne cały ten tydzień powiedział, że chętnie już pojechałby do pracy ;) ja już się przyzwyczaiłam do takiego domowego życia. Nie wiem czy to dobrze, bo pewnie trudniej będzie mi wrócić kiedys do pracy. Póki co dzieciaki najważniejsze w;)

    W piątek wybieram się do lekarza z moimi żylakami, których nabawiłam się w ciąży. Zobaczymy co powie, bo jeśli stwierdzi, że nie trzeba pilnie się ich pozbyć to pomyślimy o rodzeństwie dla naszych bąbli. Jeśli będzie trzeba je leczyć albo operować no to będziemy musieli odłożyć te plany na jakiś czas. Najgorsze że te żylaki czasem mnie bolą, zwłaszcza jak dłużej chodzę albo noszę Leosia :/

    Marlon, zanim zaszłam w pierwszą ciążę to również zafiksowalam się na tym strasznie. Czytałam pamiętniki, piłam zioła, mierzyłam temperatury a przede wszystkim strasznie przeżywałam jak znowu przychodziła @ to jest najtrudniejsze, ale trzeba się wyluzować i o tym nieuyslec. Z Leon wyszło od razu, a myśleliśmy że znowu rok nam to zajmie :)

    Jutysia zdrówka dla Ani!

    Na odparzenia u nas najlepsze była mąka ziemniaczana i sudokrem

    Aha i dziękuję Kalice, że poleciła książeczki o Lalo, Bincie i Babo. W życiu bym ich nie kupiła, bo są takie "inne" a są hitem u nas w domu :D wieczorami już głosu brakuje bo non stop to Leon to Nana mi je podkłada pod nos i słyszę tylko Natalkowe "mama czyti" :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2017, 20:25

    marlon, kalika, Jutysia lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 02:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu, cieszę się, że książki się spodobały. Z tego co wiem, to bardzo wiele dzieciaków je lubi. Mają w sobie to coś, co trafia w gust najmłodszych.
    Gdybyś była zdecydowana na usunięcie żylaków, to moja mama 1,5 roku temu robiła to laserowo i jest bardzo zadowolona. Zabieg daje bardzo dobry efekt kosmetyczny, jest krótki i nie wymaga hospitalizacji. Jedyny mankament to cena, bo kosztuje około 2-3 tys, ale gdyby nie była ona zapora, to warto to rozważyć.

    Blu lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki kalika. Ja generalnie jestem zdecydowana, żeby je usunąć, ale nie wiem czy nie lepiej byloby to zrobić dopiero po 3 ciąży, bo pewnie jeszcze jakiś dojdzie do kolekcji ;) zobaczę co powie lekarz w piątek, ale tak czy inaczej poprosiłbym Cie się o jakiś namiar, gdzie Twoja mama miała robiony ten zabieg. Wszystkie miejsca które sprawdzałam (w okolicach Krakowa) to koszt od 3 tys w górę :/

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu, a to zylaki czego? Nogi czy te damskie sprawy?

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żylaki nóg, w zasadzie prawej. Całe szczęście innych brak :p

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu, mama robiła to tutaj: www.holimed.pl
    Z żylakami jest tak, że jeśli ma się do nich skłonność, to nowe będą się pojawiać, nawet po zabiegu. Zawsze w przyszłości można go powtórzyć.

    Blu lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1198

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wszystkiego co najepsze w nowym 2018 roku!! Zdrowia, pasma sukcesów w sferze zawodowej i prywatnej oraz spełnienia wszelkich marzeń. Bawcie się dobrze ;-)

    Reni@, marlon, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego w nowym roku. Spełnienia marzeń :-)

    Reni@, marlon, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również życzę szczęśliwego Nowego Roku! Niech będzie owocny w nowe maluszki ;)

    Reni@, marlon, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego Najlepszego dziewczyny. Zdrówka i spełnienia marzeń !

    Ja byłam po świętach u dermatologa. Generalne mam mnóstwo znamion i chcialam usunąć takie duże pod pachą, bo mi przeszkadza przy goleniu. Okazalo się że natychmiast muszę usunąć jedno z pleców, bo ma cechy czerniaka. Kilka innych mniejszych do obserwacji :( 2 stycznia jestem umowiona do chirurga. Mam nadzieję że będzie ok ale z tyłu głowy czuję ogromny strach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2017, 23:33

    marlon, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniu trzymam kciuki, żeby to było nic poważnego!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2018, 12:13

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Anieńka Autorytet
    Postów: 604 610

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. 2017 byl dla nas szczegolny z Jasiem, 2018 bedzie szczegolniejszy z Jasiem i Ola.
    ja dalej czuje sie nie gotowa na porod, czy wy tez tak mialyscie? Z Jasiem jako pierwsze dziecko , sie nie moglam doczekac do porodu, a teraz jestem lekko przerazona;) meeeega sie boje ;) oczywiscie dalej nie jestem spakowana!

    Jedno z moich dzieci jest starsze o rok, a drugie mlodsze o rok - co za paradoks:) dotrwalam w dwupaku to sukces!

    Renia tez trzymam kciuki, nie martw sie na zapas.

    marlon, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    bl9czbmhptcbgwug.pngatdci09krpu5v7i5.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anienko, poczekaj jeszcze ze trzy tygodnie, niech się dzidziuś w brzuchu rozwija :-).
    Reniu, nie martw się. Jak znamię jest podejrzane, to każą Ci je wyciąć i dać do badania. Ja to przerabialam dwa razy i nie było to nic groźnego. Dobrze, że masz szybko wizytę, nie będziesz czekac w nerwach.
    A ja jutro idę do pracy. Nie było mnie tam w sumie prawie rok i 8 miesięcy. Dostanę zupełnie nowych uczniów. 120 nowych twarzy! ;-)
    Po południu chyba pójdziemy z Mikusiem do pediatry się osluchac, bo mi brzydko kaszle. Niby niezbyt często (raz na godzinę co najwyżej), ale tak napadowo, mocno.

    marlon, kkkaaarrr lubią tę wiadomość

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane,
    wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
    Dużo zdrowia, szczęścia i żeby dzieci nam pięknie rosły!!!!

    Andrzeja podrzuciliśmy do dziadków a sami mieliśmy iść na imprezę, ale okazało się w ostatniej chwili, że mamy zapłacić 500 złoty za parę i olaliśmy temat, zostaliśmy w domu.
    Ale nam było łyso bez młodego, niby człowiek chce odpocząć, niby ciągle z tym dzieckiem, a jak go nie ma, to jak bez ręki.

    Blu, tak pytam z ciekawości, bo żylaki czekają i mnie, na bank. A słyszałam o żylakach części dziewczyńskich i to jest chyba najgorsza sprawa ever.

    Renia! Wszystko będzie ok. To tylko profilaktyka.

    Anieńka, ja, jeśli będę w ciąży, to też mam stresa jak pomyślę o porodzie, połogu i tych pierwszych 6 miesiącach.

    Kai, powodzenia w pracy!

    Sylwia91, Kai lubią tę wiadomość

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dużo zdrowia i szczęścia a nowym roku:* niech maluchy rosną zdrowo i niech ich przybywa :)

    Anienka ja też mam mega stresa przed porodem! Chce już przytulić małą ale jak pomyślę o tych pierwszych 6 miesiącach jak marlon pisze to aż mnie skręca... Wszystko od nowa trzeba będzie przechodzić a dopiero co się odetchnęło po starszaku i to też nie do końca... Ale musimy dać radę! Gotowość na poród u mnie także zerowa :D

    Reniu lubię za życzenia! Nie martw się zbytnio tym znamieniem chociaż wiem że sama bym się nieźle przejęła... Ale poczekaj do wyników, to zapewne nic groźnego a im szybciej usuniesz dziada tym lepiej :*

    Marlon mam podobne odczucia jak gdzieś wychodzimy z mężem. Niby fajnie odsapnąć chwilę od malucha ale tak naprawdę nieswojo się czuje bez Basi. Bardzo za nią tęsknię i myślę o niej nieustannie jak mnie nie ma blisko. Chyba już na zawsze nam tak zostanie :)

    U nas już 31tc. Kiedy to zleciało? :O jutro mam wizytę u gin chyba po 6 tyg! Bo wcześniejszą musiałam przełożyć także mała już pewnie waży sporo ponad 1kg :) ciekawa jestem też wyników badań bo ostatnio wyszła mi duza anemia.. trzymajcie kciuki :*

    marlon lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai mam nadzieję że kaszel okaże się niczym groźnym :) no i powodzenia w pracy! Na pewno szybko się odnajdziesz i tego Co właśnie życzę :) :*

    Kai lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
‹‹ 1340 1341 1342 1343 1344 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ