X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • elficzka Autorytet
    Postów: 388 292

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiaa.. wrote:
    6-7 kg? Zalezy jak liczysz . Bo ja w ciazy przytyłam 12 kilo i rozeszło sie tak: 4050kg waga dziecka,wody płodowe plus łożysko wyszło mi około 9 kilo nadwagi po ciazy pozostało 3 kilo .. Mysle ze nie powinnas liczyc kilogramów w ciazy ,jedynie nie objadac się na zapas i twierdzic ,że jesz za dwie osoby nie zapychac sie w nocy m.in słodyczami,pić duuuzo wody i mysle,ze waga o duzo wieksza nie bedzie po porodzie :)
    Ja przytyłam już prawie 3 kilo i się nie przejmuje :)

    Mój lekarz ma pacjentki, które na końcówce ciąży ważą mniej niż na początku :) niektóre przez dietę cukrzycowa, inne przez dietę zdrowa - gdy dowiedziały się o maluchy zaczęły się zdrowo odżywiać :)
    Ja na razie jestem na 0, do słodyczy mnie nie ciągnie za bardzo, ale Muszę się hamować, bo grozi mi cukrzyca niestety :(

    Wiem. ze wagą nie najważniejsza, ale musze uważać dla zdrowia kropka :)

    Dziewczyny gratuluję własnych kawałków ziemii!! My swoją kupiliśmy jak byłam w pierwszej ciąży. Już domek stoi w stanie surowym. Co roku coś robimy własnymi siłami. Myślę, że jeszcze ze 3 lata i się przeprowadzimy :)

    Miłego dnia kochane!

    Blu, Rutelka, Limerikowo lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgdr0iznvo.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szynszyl wrote:
    anulka właśnie też mam takie podobne bóle, widać tak musi być, chociaż mam stracha jak się kładę.
    To więzadła macicy, tak powiedział mi gin, nie ma powodu do obaw ;)

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szynszyl wrote:
    O Basia ja mieszkam w Toruniu :)
    Moja szwagierka mieszka i aktywnie działa w Toruniu, piękne macie miasto, lubię Toruń :) wspaniałe były iluminacje świetlne, niestety nie załapałam się, bardzo żałuję...

    czytam dalej

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Basia1771, jesteś pewna że lekarzowi chodziło o zarodek? W 4t5d to chyba jeszcze za wcześnie, aby był widoczny i miał 3,5mm. Jeśli byłby to zarodek to byłoby już widać serduszko. Widziałaś serduszko? Jeśli tak, to byłabyś tutaj absolutną rekordzistką :) A jeśli nie, to prawdopodobnie lekarz podając ten wymiar miał pewnie na myśli pęcherzyk ciążowy/żółtkowy :)
    Tego samego jestem zdania, byłam na usg na mega sprzecie wlasnie w 4tyg i 6 dni i owszem był pęcherzyk ciązowy, ciałko żółte i echo zarodka 1,6mm ale lekarz postawił znak zapytania i wyznaczył kolejną kontrolę za 2 tyg (jak oglądał i tłumaczył co widzi to przy zarodku było "i chyyyyba zarodek") ;)

    BASIA pewnie owulacja byla ciut wczesniej i ciąża ma kilka dni wiecej niz przypuszczasz :) Gratuluję <3

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Visenna wrote:
    Dziękuję dziewczyny za wszystkie słowa :) Miałyście rację - to normalne i wynika z powiększania się macicy i burzy hormonalnej.

    Pojechałam na USG i zamiast nowych fatałaszków kupiłam sobie spokój :P USG + konsultacja/wizyta to droga przyjemność na Hlondzie, ale... warto było.

    Zarodek urósł z 3,3 mm do 7,3 mm, w końcu wiem też, jakie wymiary ma jego domek, jest serduszko - dostałam piękną sesję zdjęciową :P I W końcu wizyta bez pośpiechu, z odpowiedzią na wszystkie pytania i wątpliwości (50 min!). Niestety ze względu na moją wagę mam dużą szansę na cukrzycę ciążową, ale... w końcu ktoś mnie fajnie poinstruował co robić, kiedy potwierdzać/wykluczać. Mdłości właśnie wróciły, brzuch przestał boleć... Mogę spać spokojnie...
    Kochana super wiadomości i dzidziol jaki już duży <3 szok jak szybko rosna te nasze maluchy :) <3

    Visenna lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, że jest nas więcej posiadających działki. Od wczoraj nic innego nie robimy tylko przeglądamy projekty, ale jeszcze dużo czasu do wybierania. Na razie musimy spłacić kredyt u rodziców.

    Sporo jest nas dzisiaj wizytujacych. Mam nadzieje, ze wszystkie będą ok. Za waszą radą wezmę sobie skierowanie na badanie tarczycy. Nigdy nie sprawdzałam, czy działa dobrze.

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elina wrote:
    ja dopiero za dwa tygodnie 9 marca o ile się nie myle i potem przed świętami. my odpuściliśmy z seksem ostatni raz kochaliśmy się przy staraniach czyli jakieś 4 tyg temu. u mnie troszkę suwaczek przyspiesza bo gin mi napisał że w środę był 5 tydź i 5 dzień i 3,2 mm CRL jak myślicie małe czy ok ??
    ja miałam dawkę 3 na dobę dupka i serce mi nawalało i lekarz mi zmniejszył do 2 spowrotem.
    U mnie na poczatku ciąża byla młodsza zdaniem gina i usg o kilka dni względem OM a teraz maluch nadgonił i w poniedzialek bylo juz idealnie, dokladnie tyle ile powinno byc :)

    Jeny u mnie dzisiaj pierwszy dzien 10 tygodnia.... szok!! dziewczyny jak tak dalej pojdzie to zaraz bedzie półmetek... a chwię potem bedziemy się szykowały do porodu <3

    lu.iza, Rutelka, Limerikowo, Anoolka, Elina, marti_88, Dea28 lubią tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elina wrote:
    a jak myśolicie od czego taki ból głowy??? zastanawiam się moja kuzynka w ciąży miała migrene i brała apap i nie wiem czy można czy nie??
    W ostatecznosci pewnie można, ja jednak należe do tych co wola nie brać, musiałoby mnie nie wiem jak boleć...

    Elina lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elina wrote:
    wogóle nie mogę chodzić tak mnie głowa boli. boję się bo leżałam w szpitalu jakieś 3 tyg temu i tam były osoby chore na AH1N1 i 2 zmarły i boję się czy nie mam jej czasem.
    I to sa własnie lęki podobne do moich :/ boję sie tego dziadostwa jak nie wiem co :/ u nas tez smiertelne przypadki, rodząca nawet się trafiła :/

    ELINA myslac racjnalnie to trzeba miec mega pecha zeby to załapać, musimy wspomagac odpornosc i dbac o siebie <3 ból głowy to częsty objaw ciązowy <3

    Elina lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • Kasik2 Autorytet
    Postów: 303 275

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inaa wrote:
    No więc byłam u tego endo ;-)

    Podejrzenie o Hashimoto ( taki ponoc obraz tarczycy ale bez guzów). Powiedział- dobrze, że przyszłam bo byłoby gorzej. Dostałam euthyrox N50 jedna tabletke dziennie. Za 4- 5 tygodni mam zrobić Tsh i Tpo.

    Ewelina ty ponoć tez musisz isć do lekarza bo to jeszcze bedzie sie pogłębiało, a powiedział że tsh w I trymestrze maks do 2,5 i ft4 tez masz bliżej dolnej granicy.

    to teraz możesz być spokojna. Wszystko pod kontrolą :-)

    klz9zbmhugl0l61p.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower wrote:
    Witam się i ja w nowym wątku:)
    Dziś przyjrzałam się w lustrze brzuchowi- już tyle czasu minęło bez treningów- talia zanika,tylko zarys mięśni pozostał- ciekawe na jak długo.
    Miałam plan,że w 2 ciąży będę aktywna fizycznie, a przede wszystkim, że uda mi się zajść w ciążę już w lipcu- i co, nic z mojego planowania nie wyszło, życie jak zawsze wszystko weryfikuje...Oczywiście ogromnie się cieszę, że w końcu się udało:)
    Ja mam rano mdłości, nie wymiotuję, tylko odbija mi się strasznie i muszę zmieniać codziennie menu, bo wszystko co wczoraj mi smakowało, już dziś mi śmierdzi. Obym tylko takie problemy miała w tej ciąży;)Jak słyszę o co poniektórych problemach to włosy się jeżą na głowie, już schizuję się USG genetycznym. Cała ciąża to jedna wielka niepewność i oczekiwanie. W pierwszej ciąży byłam bardziej wyluzowana, to prawda,że niewiedza bywa błogosławieństwem.
    Co do imion się nie wypowiem - każdego indywidualna sprawa:)
    Mój brzuch 8tydzień, 2 dzień:
    34nk2rm.png
    O matyldo jaka figura <3
    Dzisiaj rano tez oglądałam brzuch :P rano przyzwoicie wygląda tzn ten zarys mięśni jeszcze widac hehehe :) smialam sie ze ostatnie 2 kosteczki z 6 paku mi zostaly, te górne a reszta juz wypukła ostro.... popiludniami i wieczorami brzuszek zamienia sie w balon ;) rano jeszcze troche przypomina brzusz sprzed ciąży, ale juz tylko trochę bo bez treningów jestem 2,5 miesiaca :/

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • Kasik2 Autorytet
    Postów: 303 275

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana, jak samopoczucie? Ja przespalam całą noc bez wybudzania pierwszy raz odkąd jestem w ciąży :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 07:54

    Rutelka lubi tę wiadomość

    klz9zbmhugl0l61p.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower wrote:
    Kochana ja się przejmuje wyłącznie ciążą, bo już raz poroniłam, a i ta jest zagrożona, bo odkleja się trofoblast, bo beta wg mojego lekarza wróży problemy. Wyglądem się nie martwię, wiem ,że będę mieć ogromny brzuch tak samo jak z córką, tylko znacznie wcześniej, a po urodzeniu i tak go zgubię, raczej narzekam po prostu narzekam na to, że nie mogę trenować - bo to moje hobby, pasja. Myślałam,że w ciąży będę fit mama, ale tak jak wspomniałam sporo rzeczy "wyobrażałam" sobie inaczej. A życie i tak weryfikuje wszystko;)
    Wstawiałyście już zdjęcia brzuszków to i ja wstawiłam swoje- bo dopiero teraz zaczyna być coś widać:)
    Mamy podobne odczucia... jak się regularnie ćwiczy to rezygnacja jest naprawdę trudnym i duzym wyzwaniem... ja mam w sobie tęsknotę za zajęciami fit czy chocby mocnym ABSem... ale wiem, że teraz najwazniejsze dziecko, nie mogę cwiczyc i nie cwiczę.... jak dostanę juz zielone światło od gina to zapisuję się na basen... obecnie codziennie chodzę 10km i na tym koniec mojej aktywności :/

    Kochana i tak nam brzuchy wyrosną, tydzien cwiczen wiecej czy mniej... juz bez roznicy ;) Masz piękne, wysportowane ciało, a to świadczy o charakterze wojownika heheh :) szybko wrócisz do formy <3 fajnie ze rodzimy w pazdzierniku... do marca bedziemy znowu laski ;) i tego się trzymajmy!!

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu wrote:
    Dziewczyny dzisiaj mój i męża ważny dzień - kupiliśmy kawałek ziemi, z zamiarem, że jak odbijemy się od finansowego dna postawimy na niej nasz mały domek :) nie wiem czy nastąpi to w tym dziesięcioleciu :D , ale tak cudownie jest sobie planować i małymi krokami realizować marzenia :)

    Gratulacje, to piekny dzień ! nam udało się wyrwac z bloku i kupic dom 4 lata temu, to byly nieziemskie emocje :) trzymam kciuki za szybki rozwój sytuacji :)

    Blu lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy do badania ogólnego moczu musi koniecznie być poranny mocz ? Bo kurczę miałam jechać dziś na badania, przed 6 wstałam i to jasne, że nie wytrzymałabym prawie dwóch godzin z powstrzymaniem się przed siku :/

    Można zawieźć taki mocz pobrany gdzieś po 2-2,5 godzinach od porannego jeśli wypiłam tylko szklankę zwykłej wody ? Wyniki będą wiarygodne?

    Blu lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu wrote:
    Sunflower, jesteś sexi mamuśka, nie narzekaj, bo aż nie wypada :P

    Gratuluję pozytywnych wizyt!

    Dziewczyny dzisiaj mój i męża ważny dzień - kupiliśmy kawałek ziemi, z zamiarem, że jak odbijemy się od finansowego dna postawimy na niej nasz mały domek :) nie wiem czy nastąpi to w tym dziesięcioleciu :D , ale tak cudownie jest sobie planować i małymi krokami realizować marzenia :)


    (Nadrabiam)
    Super, jestem na tak :)
    Kupiona ziemia "jeść nie woła" a jest:)
    Trzymam kciuki, żeby po woli udało się spełnić marzenia :)

    Blu lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy woda nie wpłynie na cięzar właściwy i całą resztę... chyba lepiej dowieźc mocz, np jutro

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina wrote:
    Dea ja jestem z tych co twierdzą, że trzeba to kontrolować w ciąży nawet jak tarczyca zdrowa, więc pewnie bym zrobiła, bo Twoje maluchy teraz mają duże potrzeby :-)


    Oczywiście popieram. Oby wyniki były w normie ale sprawdzić powinnaś.

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znowu tyle naskrobalyscie, ze nie nadrobie :-P

    Nie wytrzymalam i wczoraj zrobilam bete. Wynik mnie uspokoil: 31981 !!! :-D :-D :-D

    Blu, Kasik2, Visenna, paaolka, Rutelka, vella, Anoolka, Dea28 lubią tę wiadomość

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 26 lutego 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Dziewczyny, czy do badania ogólnego moczu musi koniecznie być poranny mocz ? Bo kurczę miałam jechać dziś na badania, przed 6 wstałam i to jasne, że nie wytrzymałabym prawie dwóch godzin z powstrzymaniem się przed siku :/

    Można zawieźć taki mocz pobrany gdzieś po 2-2,5 godzinach od porannego jeśli wypiłam tylko szklankę zwykłej wody ? Wyniki będą wiarygodne?

    A nie można pobrać moczu jak wstaniesz i wsadzić na chwile do lodówki?
    Wydaje mi się że gdyby coś niedobrego miało wyjść, to wyjdzie nawet, jeśli pobierzesz go teraz.

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
‹‹ 16 17 18 19 20 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ