Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyw korporacji czy nie w korporacji kasa musi sie zgadzac, a kazda ciezarna to dla pracodawcy niewydajny pracownik ktory w kazdej chwili moze sie zle czuc czy cokolwiek, wiec lepiej go poslac na l4 niedojz ze skladki nizsze to jeszcze problem z glowy, pracujac w korpo powinnas wiedziec ze takie zasady tam panuja a nie jest to zadna troska o pracownika tylko czysty interes. Ale to tylko moje skromne zdanie, kazdy ma prawo do własnego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 13:14
-
Pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą. Z ich perspektywy dużo korzystniej byłoby gdybym w pracy była i nie robiła mega wyników, bo nie musieliby płacić tyle ile teraz. Poza tym nie mówię o korporacji jako korporacji tylko o jednym konkretnym człowieku. Ale każdy ma swoje doświadczenia i przez ich pryzmat później podchodzi do życia
-
Dea, lu.iza, sarcia, Jola, aneta – super wieści od Was! Gratulacje! Dea, jeśli widok już jednego dzieciaczka daje taką niesamowitą radość, to ja nie wiem jak jest z dwójką, ale na pewno niesamowicie co do płci, to fajnie już wiedzieć, ale z drugiej strony myślę sobie, że jak lekarz ma zgadywać i coś powiedzieć tylko dla zaspokojenia naszej ciekawości, to faktycznie lepiej zaczekać. Najważniejsze Dziewczyny, że Maleństwa zdrowe i coraz większe
Dea28 lubi tę wiadomość
-
Ja też pracuję w bardzo dużej korporacji, a tam jest nastawienie przede wszystkim na pracę. Jeśli ciężarna jest na zwolnieniu, to co z tego, że pracodawca płaci śmieszne składki, skoro i tak płaci je za pracownika (jakie składki by nie były), który w danym momencie nie pracuje i:
a) musi wziąć kogoś na zastępstwo i mu płacić,
b) musi zlecić jego zadania innym pracownikom.
My prócz wynagrodzenia mamy różnego rodzaju stałe dodatki i dopłaty zakładu (np. pakiet medyczny, składkę PZU, którą płaci pracodawca, stałe dopłaty do posiłków i transportu, itd., odprowadzanie składek na pracowniczy program emerytalny) - muszę zerknąć na fiszkę, ale sądzę, że pracodawca nadal je płaci z "własnej" kieszeni, a nie płaci tego zus.
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moja wizyta za niecałe 2 godziny i liczę zobaczyć płeć. Kurcze i tak ostatnio mówiłam że czy chłopak czy dziewczynka bez różnicy aby zdrowe było to czym bliżej badania oczywiście w pierwszej kolejności chce wiedzieć o zdrowiu malca ale dotarło do mnie ze chyba obawiam się że usłyszę od lekarza że to chłopak (nie odbierajcie mnie jak wyrodna matkę) ale mam już 2 synów i chyba gdzieś skrycie pragnę tej córki jak każda kobietka
-
Pisałyście o przeczuciach, ja w sumie nie nazwałabym tego przeczuciem, ale faktycznie od początku myślałam i mówiłam o dziecku jak o chłopcu, aż mąż mi zwrócił uwagę, że może być dziewczynka i będzie jej przykro
No ale jednak będzie chłopiec i teraz na legalu mogę do niego mówić w formie męskiej 
Dziewczyny, pamiętam, że kilka z Was pisało, że bierzecie już DHA, co konkretnie stosujecie? Jaka dzienna dawka?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
tutti87 -> mi lekarz zalecił, aby brać omegamed optima forte dha. Kupiłam, ale tanie nie jest bo wychodzi ok 57 zł/m-c za 90 kapsułek: 60 kapsułek dha z alg (2 kapsułki dziennie) i 30 kapsułek optima (1 kapsułka dziennie). Powiedziałam sobie trudno, nie będę oszczędzać na dzidziusiu, ale pewnie są tańsze preparaty
-
Tez biorę omega med optima forte i pomimo ze u mnie w aptece kosztują ponad 70 zł ( Jola jak możesz to daj nazwę swojej apteki) to jak czytam opinie to jestem bardzo zadowolona. Nie wymiotowałam bi maja w składzie cos co takie dolegliwości łagodzi. W składzie maja rownież żelazo gdzie wszyscy mi mówili ze pi żelazie występują zaparcia. A tak naprawde ich nie mam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jola1985, sprawdziłam ten omegamed, o którym piszesz i chociaż cena faktycznie nie najniższa, to w sumie jednym preparatem dostarczasz nie tylko DHA, ale też komplet innych składników zalecanych na tym etapie ciąży, więc w sumie nie musisz brać nic więcej z suplementów. I w takim układzie nie wychodzi to aż tak źle cenowo
Mi lekarka poleciła Pregna plus (skład i ilości b. zbliżone do kapsułki optima z Twojego preparatu), zapłaciłam za to 33 zł, 30 kapsułek.
Ale oprócz tego powiedziała, żeby brać DHA w dawce 1000mg/dzień, bez konkretnej nazwy leku. No i po małym researchu okazało się, że nie ma tabletek z dawką 1000mg, często są duuużo niższe. No ale chcę się trzymać tego co kazał lekarz i zdecydowałam się na Prenatal dha, bo jako jeden z niewielu ma tylko DHA, bez żelaza itd, więc nie będzie mi się powtarzać dawka. 60 kapsułek za 35zł i na opakowaniu napis, że 600mg DHA, ale jak się okazało taka dawka w 2 tabletkach jest, więc wystarczy na krócej, uważajcie na to co piszą na opakowaniach, boo można się naciąć a ja chyba w ogóle będę brać 3 dziennie, żeby się zbliżyć do tej ilości 1000.
Rozpisałam się, ale może komuś też się to przyda
-
a moja Pani ginekolog (nfz) powiedziała że ona jest przeciwko jakimkolwiek witaminom, wszystko trzeba dzidziusiowi dostarczyć sama odżywiając się zdrowo, ale ja jakoś nie mogę się przemóc do wszystkiego i rzadko jadam np. ryby a wiem że są ważne, więc chyba drugiego ginekologa (prywatnego) zapytam co by polecił
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was wie co z Rutelką? Nie odzywa się ostatnio. Chyba, że poszła na to drugie forum.
Tak, jest na drugim forum Z tego co czytałam to u niej wszystko dobrze
PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie.
